Dlaczego macie tak słaba atmosferę ?
Chciałem się przyjąć do pracy jako tokarz ale po tych opiniach zwątpiłem.
Jak pisałem w pierwszym zdaniu, nie mam zwyczaju wdawać się w pyskówki w int. Dziś dostałem wiadomość o nowym wpisie i dlatego zajrzałem. Jestem inżynierem nie psychologii! Nie jestem Piotrem! Ale to wywołanie po imieniu traktuje poważnie, pozwala identyfikować osobę, więc : - w najbliższym czasie mam spotkanie z właścicielem, postaram się dowiedzieć coś o Twojej historii zawodowej w firmie i odpowiedzieć tak, abyś Ty był również identyfikowalny, np. dla pracodawców korzystających z takich wpisów; - jeżeli po wpisie jesteś w stanie określić zawód, szukaj pracy jako profiler policyjny. Ale po trafności tego typowania myślę, że i tam się nie sprawdzisz; - poprawnie się wypowiadać potrafią również przedstawiciele zawodów technicznych, z dobrym wykształceniem' - nazwy firmy nie podam, prowadzę ja pod własnym nazwiskiem, a na reklamie tutaj mi kompletnie nie zależy, Pozdrawiam
Chcesz mi powiedzieć, że zajrzałeś na profil Gowork firmy Gobest o 01:10???? Widzę że kogoś coś bardzo tutaj boli. Gratuluję wyobraźni, tak jak pogratulowali tobie inni internauci. Nie mam więcej pytań.
Słaba atmosfera. Pracodawca za każym razem wpierdziela się w robotę dla niego każdy jest głupi i nic nie umie. Dzielą pracowników w ten sposób, że donoszą na siebie lub kłamią praca po 8-14 godzin z czego nie płacą dodatkowych nadgodzin. Firma przyjmuje ludzi bez umowy o pracę a sam (usunięte przez administratora)proponuje umowy na pół etatu. Firma mało rozwojowa pełna zabobonów i chamstwa. (usunięte przez administratora) W trakcie małych problemów wyżywają się na zwykłym pracowniku. Kompletny brak myślenia. A jeszcze gorzej z kupowaniem jakichkolwoek narzędzi zawsze wielki problem lub zappminają i mają pretensje że coś nie jest zrobione. Zdecydowanie odradzam tę firmę omijajcie ją szerokim łukiem
Przez przypadek zajrzałem na stronę, i choć z zasady nie udzielam się w internecie /takie opinie wg mnie mają wartość napisów na ścianach zaniedbanych kamienic/, to tym razem nie wytrzymałem. Jestem u nich podwykonawcą od kilku lat. Kilka razy w roku /2-3/ po kilka dni. Wystarczająco, aby zaobserwować relacje i móc ocenić trafność opinii. I tak po kolei : - jest to firma może mało znana, ale działająca w segmencie najnowszych technologii /zajmują się automatyką kilkanaście lat, więc potrafię to ocenić/, - wyposażenie tech. na poziomie rzadko spotykanym wśród moich innych zleceniodawców kilkanaście firm z regiony plus jednorazowe zlecenia/, - atmosfera - tak "luzackiej" nie spotkałem w żadnej firmie. Nawet raz rozmawiałem z właścicielem, że na szczęście moi pracownicy są u niego po kilka dni i mam nadzieję, że nie zdążą się zmanierować. A o nietrafnej /lub złośliwej opinii pracownika , który nie odnalazł się w firmie/ świadczy fakt, że kilku pracowników /ale prawdziwych fachowców/ pracuje tam po kilka lat! I nie są to idioci! Myślę więc, że jeśli autor nie odnalazł się w niej, to najprawdopodobniej jest słabym fachowcem i nie ma chęci się uczyć. Bo w firmie zatrudniającej kilkanaście osób nie ma miejsca na nawet jednego nieudacznika. Ktoś tą pracę za niego musi wykonać! Po drugie ze względu na specyfikę tam każdy pracownika musi być kreatywny - nie ma nawet w ciągu jednej dniówki zadań powtarzalnych /dla pracownika niemyślącego! Nie ukrywam, że dobrze im życzę ze względu na mój interes /ciekawe zlecenia/i dlatego zdecydowałem się na ten wpis. Wiem, że potrzebują jeszcze kilku pracowników i zdecydowanie polecam firmę ale tylko tym , co na prawdę coś umieją albo na prawdę chcą się nauczyć. Co do zarobków - ja też płacę za pracę a nie przychodzenie do pracy, nieważne na 8 czy 14 godzin. Tylko za efekt!!!
Inżynier.... (szkoda że psychologi) Z chęcią się dowiem z jakiej firmy. Po drugie napisałem jak zachowuje się sam pracodawca, a nie jak pracują jego pracownicy. Po trzecie mam wrażenie, że napisał to jakiś psycholog (cześć Piotr :D). Luzacka atmosfera... Przepraszam, ale śmieszy mnie ten wpis. Jeśli rzucanie ludziom narzędziami m.in mnie i panu G. jest luźne to jesteście największymi luzakami na świecie. Nietrafna i złośliwa opinia pracownika ? Ludzie, którzy jak sam Pan napisał śmieją się po cichu z was jesteście pośmiewiskiem z wielu powodów które sami tworzycie o których napisałem w pierwszym poście. Super narzędzia? Są co najmniej ze średniej półki z czego większość z dolnej. 2 tygodnie czekania za głupim markerem? Wyprawy po głupią puszkę elektryczną 4godziny? Mam wymieniać dalej? I jeszcze jedno Piotr: Gratowanie, a nie gradowanie. Elektryka, a elektronika to co innego. Mógłbym jeszcze pokazać ci kilkanaście przykładów twoich błędów Panowie lekcja pokory to bardzo ważna lekcja, polecam najpierw coś zmienić i przejrzeć w końcu na oczy, a nie gadać bzdury i wykorzystywać ludzi. Przepraszam cię ale nie ma czegoś takiego jak inżynier z psychologi. Więc może zajmij się nią i nie udawaj kogoś kim nie jesteś? Moja opinia się nie zmienia.
To nie jest fajna firma. Wiem bo pracowałem w niej. Ludzi którzy przychodzą do pracy traktują jak durni. Mają zbyt wysokie mniemanie o sobie. Firma pijaków i emerytów. Zdecydowanie nie polecam chyba że chyba ktoś chce wdepnąć w (usunięte przez administratora) I ten klimat. Wystarczy poczytać opinie powyżej.
spoko firma