Pracowalam tam 6 lat. Przeżyłam kilku "szefów". Mam ogromny szacunek i podziw dla osób, które nadal tam pracują. To co się teraz tam wyprawia to przechodzi ludzkie pojęcie. Pozdrowienia dla starej ekipy Bad Gronenbach.
Praca scs Buxheim - porażka!! Szef S. jest bo jest a nie nadaje się do niczego. Jego prawa ręka M. też nic nie potrafi tylko się wywyższa i pogania ludzi! Jego luba totalna antyinteligencja też piastuje wyższe stanowisko. Dwujęzyczna Panna z biura nie pomaga w niczym. Jesteś tam musisz liczyć na siebie. Projekt spadł na psy, dużo ludzi ucieka. Miesiąc pracy 890 e. Jest to nieadekwatne do wykonywanej pracy, ponieważ jest bardzo ciężko. Powinny się tym obozem zainteresować jakieś wyższe służby. Ostrzegam przed nimi!!!!
Nie przesadzasz trochę? Jest taka tendencja,że jeśli ktoś nie potrafi pracować lub się obija,to zawsze zwala winę na innych.
Roberto, nikt nie broni Ci spróbować. Przekonasz się na własnej skórze czy przesadzam. Jestem osobą pracowita ale nie ponad siły i nie za pół darmo.
Roberto, możesz podać jakieś przykłady takiego traktowania jak zrobili to w postach wcześniejszych? Pozdrawiam
O jaaaa,czytam te forum właśnie i aż mi się przypomniało jak pracowałam w greven. Jak ktoś się tam wybiera nowy no to niech się wciska na zmianę do olki,bo ta agnieszka jest (usunięte przez administratora). Jak ja wspominam to sieciesze że już tam nie robię! Jej ego jest większe od jej loków na głowie, a zachowania ma jakby była conajmniej szefową całego dhl scs i połowy Niemiec. Jej teksty też są niezłe.niewiadomo o co jej się rozchodZi.kiedys do nas mówi że najszybsze dziewczyny mają przyjść w sobotę do olki i żeby się czuły zaproszone, ale które to to już nam nie chciała powiedzieć a potem były (usunięte przez administratora) bo część nie przyszla :-D jak miała podać nam wyniki z pracy z dnia poprzedniego, to się tydzień czekało i nie dowiedziało nic.nie polecam,ale fajna ekipa pracowała i było wesoło,pozdro
Widzialam ogloszenie u siebie na wydziale i tak się zastanawiam czy warto? Praca ma polegać na sortowaniu odzieży,ktoś był i może napisać czy próbować?
Elektryk, Mechatronik samochodowy (KAMPERY) z językiem niemieckim BAWARIA.
Praca 5/10 jeśli "Wkupisz" w łaski grupy trzymające władze i pozbawisz się wartości moralnych bedsiesz miał jak w niebie. Jeśli wybierzesz drogę samotna, bedsiesz stopniowo gnojony. Hotel 3/10 warunki mieszkaniowe tak jak ktoś napisał akademickie. W Rosji radzieckiej na Syberii. Da się przeżyć, ale bez ofiar się nie obejdzie. Szefostwo 5/10 no różnie bywało. Z niektórymi szło się dogadać z innymi niestety już nie. Obecna sytuacja wygląda tak, że jeśli przyjaźnisz się z kimś z "góry" masz szansę awansować i zdobyć upragnioną czerwona kurtkę. Twoje umiejętności pracy i podejście do człowieka spadają na dalszy plan. Pozdrawiam szefa projektu Pana S. Który przez 20 rozmów z nim przeprowadzonych podczasz mojego pobytu 2 razy spojrzał mi w oczy i przeważnie rozmawiał ze mną odwrócony plecami i w trakcie rozmowy odchodził w sobie tylko znanym kierunku. Jego umiejętności zarządzania oceniam na 10/10. Gdy tylko dowiem się jak taka osoba może zajmować tak ważne stanowisko z jego warsztatem, świat będzie stał przede mną otworem. Pozdrawiam :)
Witam. Chciałem napisać opinie dotyczącą pracy na projekcie w Buxheim i Bad Gronenbach i osobach nim zarządzających. Główny kierownik to osoba, która trafiła tutaj, bo jego poprzedni 3razy mniejszy projekt był źle zarządzany i Po prostu zakończył działalność. W mojej prywatnej opinie ten człowiek jest tutaj po to żeby zamknąć kolejny projekt. Jego podejscie do praciwnika jest po prostu niedopuszczalne. Gdy znajdzie się jakiś problem, który wymaga jego zaangażowania i pomocy to ta osoba po prostu odwraca się plecami. Po 2,3 rozmowach z tym panem doszedłem do wniosku, że będę je nagrywał, bo nikt o zdrowych zmysłach nie byłby wstanie uwierzyć że można się zwracać w taki sposób do pracownika. Praca sama w sobie nie należy do najłatwiejszych, ale jest znosna. Na dzień dzisiejszy jestem w stanie skontaktować się z 15 osobami, które zjechały przez konflikt związany z głównym szefem.
Witam. Pracowałem w tej firmie przez tydzień czasu mniej więcej w lutym. Znalazłem ogłoszenie w internecie, zadzwoniłem i już za 2 dni byłem na miejscu. Praca ogólnie nie była zła, jeśli dobrze trafiłeś. Były sytuację, że kierownik hali po 2,3 godzinach pracy nowego pracownika, był w stanie zwrócić mu uwagę że jeśli nie przyspieszy to będzie zmuszony wypier... go z hali. Oczywiście ludzie próbowali reagować u szefa projektu. W odpowiedzi słyszeli, że na hali jest osobą, która zarządza praca i trzeba jej słuchać. Na szczęście udało mi się trafić na dość przyjemnie nastawiony stół, który rozumiał, że potrzebuję paru dni na wdrożenie. Ogolnie pracę oceniam na 5/10. Wszystko zależne od tego gdzie trafisz. Natomiast to co mnie dobilo i zmusiło do wyjazdu warunki mieszkaniowe. Pomijam fakt, że na hotelu w Memmingenberg są 3 piętra, na każdym około 10,12 pokoi po 2,3,4 osoby i w tym jedno pomieszczenie w którym znajduje się prysznic. Także bywało, że praca skończona około 17 a prysznic wolny około 20. Podobnie sytuacja z kuchnią. Pomieszczenie ma 7m2 i 7 działających palników, żeby móc coś ugotować. Sytuacja znosna, jeśli ktoś lubi "akademicki" styl życia. Szczytem wszystkiego bylo, gdy główny szef projektu S. Do mojego 3 osobowego pokoju dokoptowal mi jednego Rumuna i jednego Mołdawca. Jeden klucz na 3 osoby. Oni pracowali na innym projekcie. Potrafię wydusic z siebie parę zdań w języka angielskim i niemieckim. Niestety oni nie potrafili. Pomijam fakt że jeden z nich mam problem z higiena osobista i w nocy trzeba było spać przy otwartym oknie. No cóż takie sytuacje się zdarzają. Chciałem wyjaśnić cała sytuację z Panem S. oraz znaleźć rozwiązanie. Zaśmiał mi się w twarz i powiedział, żebym uczył się rumuńskiego. Odwrócił się na pięcie i wyszedł. Podejście szefa do pracownika. Wytrzymałem tydzień. Piszę o projekcie Buxheim. Pozdrawiam
Witam.Byłam dzisiaj na nadgodzinach u Michaliny była również Agnieszka.W pracowało mi sie naprawde dobrze widać że oby dwie są pracowitymi dziewczynami widać było u nich wzajemną wspólprace.Wołając Michaline o pomoc nie trzeba było długo czekać na tamtej zaś zmianie jak sie woła o pomoc Agnieche to widać ze nie chętnie podchodzi a jak już idzie to widać ze marudzi coś pod nosem,czasami trzeba czekać na nią naprawde długo cały czas tylko zaraz przyjde,za chwile, potrafi również odpowiedzieć nie mam czasu noi napewno nie pracuje tak jak Michalina a już nie wspomne o Szefowej bo potrafi stać i pracować tak jak my nie krzyczy i nie wywyższa się.Ktoś wyżej napisał że Agniecha nic nie robi ma wyjebke muszę przyznać niestety że to prawda i napewno nie jedna osoba pracująca na jej zmianie by to potwierdziła bo takie rzeczy naprawde zauważa sie bardzo szybko.Nie sądziłam ze na zmianie Michaliny pracuje sie tak fajnie myslałam ze jest tak jak na naszej ale sie myliłam .Jeżeli chodzi ogólnie o prace nie o ludzi to praca jest naprawde fajna a mieszkanie też są wporządku.
u Michaliny dobrze .... co za kłamstwo dziewczyna to nie ogar nie zna języka tylko kręci głowa i udaje że wie o co chodzi.... wymyśliła sobie że jest szefową a jest zwykłym pionkiem , taka prawda nie polecam
Znam M jeszcze z czasów jak pracowała z nami na paczkach. Wtedy narzekała na pracę,wyzysk,premie,normy i td. Teraz taka slodkopierdzaca że przecież praca łatwa i lekka. Język to kiepsko tak, nawet nie próbuje tłumaczyć o co chodzi tylko macha na wszystko ręką.i w kat i smsy do chłopaka. Ale u nas u A jest jeszcze gorzej,wolna amerykanka. W skrócie to ona pracuje za nas i za szefową a my leżymy i odpoczywamy w pracy. Języka zero, organizacji zero, podstawowych zasad kultury brak, umiejętności kierowania zespołem także.Tylko plotki, pogaduchy z koleżankami z Dhl, narzekanie ile to ona mndo zrobienia i jaka jest zmęczona.
Dzięki tej osobie już tam nie pracuje. Mialam dosc.Wszystko byłoby ok gdyby nie ona, ktoś powinien zrobić jej niezapowiedziana wizytację a potem zmienić na lepszy model, na taką co ma chęci do pracy,a nie (usunięte przez administratora) na wszystko. Tak, kierowniczka zmiany ma (usunięte przez administratora) na wszystko i tak mówi swoim pracownicom jak coś chcą.
@Patka, widzę, że pracujesz w firmie scs supply chain solutions gmbh - jakie relacje panują między pracownikami? Rozumiem, że chcesz się wypowiedzieć na temat konkretnej osoby, ale nie używaj proszę jej imienia - jest to niezgodne z naszym regulaminem (https://www.gowork.pl/regulamin ). @Nati1203, czy zdecydowaliście się podjąć pracę w tym miejscu? Jakie macie wrażenia odnośnie rekrutacji i samej pracy?
Witam Wspólnie z narzeczonym mamy zamiar wybrać się do pracy greven 44,po przeczytaniu komentarzy trochę zwatplilismy proszę o informację kogoś kto tam był o opinię...
Witam. Niedługo wybieram się do pracy w Niemczech. Praca polega na skanowaniu paczek itp. Hotel jest umieszczony pod adresem Rheinstr. 44, 48268 Rockefeller. Czy jakaś miła osoba mogłaby mi coś powiedzieć na temat hotelu i ew. pracy w tej firmie. Czytałam komentarze i szczerze nie mam ochoty już jechać. Najbardziej przerazil mnie ten o uchodzcach. Ale ze swojego doświadczenie wiem, że czasem ludzie przesadzaj albo piszą zbyt subiektywne opinie, nie piszą o swoich błędach tylko o cudzych. Gdy pracowałam w firmie w Holandii to na stronie gowork też było napisane że firma f...craft jest beznadziejna a okazała się bardzo fajna i uczciwa więc proszę o opinie ogólna, oraz o napisane stanu hotelu . PS. Jakby ktoś się pytał dlaczego tam nie wracam dlatego że nie ma pracy bez stawki wiekowej. Pozdrawiam
Akurat ten budynek o którym piszesz to normalny dom z mieszkaniami,pokoje 2 osobowe,uchodźców brak :-) Umeblowane są te mieszkania,kawałek busem do pracy.
Jeżeli interesuje cię praca za 5e netto i spanie w zapchlonych smierdzacych komorach to jest to odpowiednie miejsce dla ciebie . Oszukują na czym się da tylko czekają ta twoje potkniecie gdzie kolwiek
Zasrana firma robie w Dachser 4 miesiace i zlozylismy cv szef przyszedl mowiac ze nas przyjmie potem okazalo sie ze workxpres nas niechca odac i maja taki kontrakt z dachster ze jak sie zwolnimy z work to dachser itak nas nie moze przyjac a chcieli nas przyjac zalatwic kurs niemieckiego mieszkanie to work w kulki leci chca sie dorabiac na ludziach zamiast odac jak zaklad chce przejac czlowiek by zarobil lepiej to nie
Umowy się czyta.wtedy wiesz,że firma nie oddaje pracowników pod zakłady bezpośrednio,a nie robisz dym na forum.
Czy jesteście pewni, że nie można napisać o firmie coś pozytywnego? Dla osób które chciałyby pracować za ich pośrednictwem to ważne!!
Można.u mnie w pracy jest fajna ekipa.z paroma wyjątkami może.mam blisko do zakładu pracy,pokoje 2 osobowe,bardzo ładne.kolezanki z pracy chętnie pomagają jak coś trzeba a i praca nie jest ciężka jak tu niektórzy piszą.pracuje w Dhl w grewen
No i to wszystkie +. Reszta to szkoda gadać.ponoć inne projekty tej firmy są jeszcze gorsze.dziewczyny były przed świętami na mięsie to opowiadały że ciężej w pracy, ale brygadziści milsi niż u nas. Jak gdzie indziej to nie wiem,podobno na perfumach ok jest.
Wybieram się dziewczyna na pakowanie perfumow ktos coś wie na ten temat bo dużo tu złych opini ??????
Nie polecam !!!! Byłam miesiąc i miałam dość. Całkowity brak szacunku do pracowników. Praca średnio po 11/12 godzin, zdarzało się nawet 14. Nikt się tu nie liczy z pracownikiem, a Polaków traktowano najgorzej. Nie raz byłam świadkiem jak kierowniczka wyzywa pracowników od (usunięte przez administratora) i idiotów. Pracowaliśmy razem z ruskimi czego również nie wspominam dobrze. Kiedy tylko mogli to siedzieli u kierowniczki i kapowali za byle co ( może dlatego mieli też specjalne względy w pracy ). Inna sprawa dotyczy tego co zostało obiecywane przez telefon a co zastaliśmy na miejscu. Pani przez telefon zapewniała że dostaniemy 11 euro / h netto . W rzeczywistości dostaliśmy 7-8 euro Netto. Obiecywany pokój z łazienką okazał się totalną meliną, gdzie stały puste butelki po alkoholu. Jedno pojedyncze łóżko na 2 osoby (łaskawie dostaliśmy 2 materace w stanie strasznym, aby ktoś mógł spać na podlodze). Łazienka była, ale wspólna i w takim stanie że nie nadawała sie kompletnie do niczego. W łazience wielka dziura w suficie a z niej wystające kable. Nie spodziewaliśmy się luksusów, bo w koncu pojechaliśmy tam do pracy, a nie na wakacje aczkolwiek to co zastaliśmy było poniżej wszelkich norm. Po zrobieniu awantury dostaliśmy na następny dzień inny pokój, który byl o niebo lepszy. Za miesiąc pracy dostalam jakieś śmieszne pieniadze za tyle godzin pracy. Byłam i się przekonalam co tam się dzieje i nie polecam nikomu . Jest mnóstwo innych ofert pracy za granicą, gdzie ludzie są traktowani lepiej i pracują za lepsze pieniądze. Jedyny + za to, że Polacy w pracy byli naprawdę bardzo pomocni i nie odmawiali pomocy, gdy taka była potrzebna.
Witam tak czytam te wszystkie komentarze odnośnie Agnieszki.K i zastanawiam się do czego ona jest potrzebna w tej pracy skoro jak piszecie nie robi nic ? Nie trzeba oglądać komedii bo naprawde idzie się tu usmiac ale wiecie co macie racje najlepsze jest to że nic nie robi a zarobi brawo dla tej Pani smerfa ważniaka jak to ktoś wyżej napisał haha
I w tym tkwi cały szkopul.kto ją i po co trzyma? Ona nie wie co się dzieje wokół niej, polecam gorąco przyjrzeć się jak się poci jak ktoś ją prosi by coś przetłumaczyła jak wyskoczy na komputerze jakiś komunikat,komedia...ona nie zna języka, a zachowuje się jakby wszystkie rozumy zjadła. No i narzekanie, ona zawsze ma najgorzej i jest najbardziej zmęczona i najwięcej musi się napracowac.nosz kurrrr....ale czas na fajke bez pauzy i pogawędki z psiapsiolami to ma zawsze
Ktoś coś o projekcie hulsa dhl
Prawda. Nic dodać nic ująć. Jak jesteś zwykłym robolem któremu zależy na piwie i żeby się najeść parówka z serem. Masz wyebane na prawa, zwłaszcza swoje. Lubisz być ponizany itd Polecam scs i workforce są dla ciebie
Odradzam w 100% prace w tej firmie jak rowniez maja tą samą o nazwie Work... Xpress nie pamiętam dokładnie i earunki tragiczne sluchajcie tragedia mamy nagrania jak to wygląda... Uchodzcy wlazili nam do "hotelu" i jeszcze zadymy wyjechalismy wszyscy po 2 dniach. Szef... Mial gdzies koordynator potraktowany gazem również, policja Polakow nie traktuje powaznie... Co do tego umowy są niezgodne tzn dostajesz polska i niemiecka ale na niemieckiej posze co innego na polskiej co innego .... Kłamstwo jedno wielkie. Zakwaterowanie 135 euro z czego 5 euro jest za radio telewizje (gdzie nir ma antenty i telwizja nie odbiera ) ale jak twierdzi koordynator "ale telewizor stoi" . nie chcą zameldować stawka nie zadne 9.23 a tak serio to 8.91 plus jakis niby dodatek w wysokosci 0.30 centow zeby wyrównać. To prawda ze wchodza do pokoju i sprawdzaja Ci go pod nieobecnosc ciekawe jakby zginely pieniadze no ale... Te opinie nie biorę sie z palca. Uwierzcie mi, wiem co przeżyliśmy i nie dajcie zamydlic sobie oczu ze te opinie dotycza tylko jednego projektu bo to klamstwo. Pani Beatka bedzie dla was mila a jak zadzwonicie co sie dzieje to bedzie darla sie i z nikad pomocy. Zero bezpieczenstwa zero warunkoe zero prywatnosci tylko wyludzanie kasy za nic.. Jeszcze 20 euro kaucji ta... Tylko ten barak ledwo sam stał to co tam rozwalac. Maja swoja siedzibr w Bambegu wysylaja ludzi w okolice Lipska Berlina Hannoveru Kassel i wszedzie jest to samo. Ludzie z dlugami pozostawali twierdząc ze są bez wyjscia a pupilki pana szefa tez i tylko patrza jak podsluchac i donieść i zagrniaja hajs za podp.... Skoro tam do tego hotelu 5 gwiazdkowego wlazi kazdy ... Uchodzca ktory rzuca sie na Cb to pamoetajcir ze wroca w grupie i beda walczyc zeby was z tamtad wypieprzyc... W tzw. "Skladzikach" znalezlismy maczety topory i kosy pod materacami zasranymi były łomy a po przyjezdzir nam dopiero powiedzieli ze przez rok bylo to puste i tam mieszkali uchodzcy ktorzy znaja to miejsce jak moja babcia swoj portfel to bez powodu nie bylo to chowane. Nie przejmuja sie wami jak juz wyjedziecie lepiej odrazu zostancie w domu bo koszty kosztami bus w 1 str za darmo ale narazanie zycia za marne 800euro to przesada.. Mozecie wierzyc lub nie my tez nie wierzylismy w te opinie twierdzac ze kazdy narzeka ale po przezyciu tego gdy wyjechalismy 1 raz zawsze bedziemy sie sugeroeac opiniami... Filmik z miejsca ukaze się niebawem , sprawa zgloszona zostala do Ambasady Polskiej gdzie dalej będzie rozpatrywana. Strzezcie się , oni nie maja za grosz czlowieczenstwa.
Jak moze byc szefowa w niemieckim zakladzie. Ruska czy polak ja robie w dachsder ohringen nikt tu zie zadzi bo nikt na to nie pozwoli a jak polacy pozwalaja tak maja my sluchamy tylko brygadzisty niemca co robi dla tego magazynu . byla tu taka jedna co prubowala zadzic ale zostala zagaszona bo ekipa na to nie pozwoli mi polecenia moze wydawac tylko niemiec a nie jakis robol taki jak ja polaczek czy inny z scs czy workforce i kase mam na czas robota lajt wiadomo jak niemcy robia i my musimy tez tak robic czyli lanksa lanksa z roboty wracamy wypoczeci atmosfera gitara . a teraz beda nas zucac na dhl zamieszkanie w HULSA i chcialem o opinie jak tam jest ponoc juz tam robia polacy a my mamy dojechac od 1 grudnia nazwy polozenia dhl nie znam wiem tylko ze 22 km od HULSA jest ten dhl
Cześć pracuje ktoś może w Vorsmold przy pakowaniu wędlin? Jak tam jest? Jakieś opinie?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w SCS Supply Chain Solutions GMBH?
Zobacz opinie na temat firmy SCS Supply Chain Solutions GMBH tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 53.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w SCS Supply Chain Solutions GMBH?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 43, z czego 7 to opinie pozytywne, 26 to opinie negatywne, a 10 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
