Hej a kto teraz jest za Milenę? Kto tam w hulsie rządzi
Czy ktoś dostał pismo z tej firmy że musi zapłacić określoną kwotę ponieważ coś im się tam nie zgadza i trzeba to oddać ?
agnieszka z greven jest agresywna i niezrownowazona. Po pracy z nia wciaz pozostaje mi niesmak i trauma
Wie ktoś kiedy wysyłane są pity dla osób które pracowały w zeszłym roku a już nie pracują?Greven
Elektryk, Mechatronik samochodowy (KAMPERY) z językiem niemieckim BAWARIA.
Kierowca C+E, system 4/1, 3/1, 4/2, 2/1,naczepa chodnia z koffer i plandeka
Pracowałem w buxheim/bad gronebach w 2016 roku. Na buxheim leciała masówa, nie bylo czasu na nic, atmosfera nie za ciekawa. Za to polecam bad gronebach, do tego miałem bardzo dobra ekipe. Priska jako kierowniczka była dobrym człowiekiem, dało sie z nią porozmawiac, i pomogła ci kiedy było trzeba. Niestety zarobki, warunki w tej pracy to jedna wielka tragedia. Za wszystko odciągane, pokój w hotelu pusty, tylko łóżko było jak wbiłem na kwadrat. Na hotelu byli i dobre i złe chłopaki. Pozdrawiam Litwina, Wojtka zelenke, Koze, Adasia co w piłke dobrze ciupał, i Tomka z Pyrzyc co sie z Ernestem bujał.
Może ktoś coś więcej powiedzieć o produkcji zabawek w Düsseldorfie? Jaka tam panuje atmosfera pracy i jak warunki mieszkaniowe?
Ludzie to forum jest poświęcone na wyrażanie opini o firmie i projektach na których pracujecie. Więc poruszanie tematów typu kto ma z kimś problem i robienie z tego miejsca Hejt Parku mija się dość mocno z rzeczywistym przeznaczeniem tego forum.
Witam ... Jestem byłą pracownicą otóż owej firmy. Początkowo Hulsa pierwszy rok w drugim roku z przeludnienia w hotelu na Hulsie przeprowadzili część ludzi do Sontry w tym mnie. Czas mojej kadencji to 2016 -2017. Nie polecam ani firmy ani mieszkania. Hulsa hotel imprezy od poniedziałku do niedzieli kierownictwo ma wszystko w nosie Rumuni górą... natomiast domki jakie mieliśmy na Sontrze to woła o pomstę do nieba... Sanepid by tam nie wszedł. Drewniane letniskowe domki najgorzej było jesienią i zimą... było tam brudno pełno myszy ... z tymi myszami to również zabawne... prosiliśmy o jakieś trutki na myszy by nam oczywiście firma zakupiła w ostateczności przyprowadzili jednego kota na około 40 domków śmiech na sali i wmawiał nam ze ten kot nam pomoże z myszami. Pralnie nam zrobili na początku tzw. "Ogrodu " lub "terenu " ciężko to nazwać ponieważ domki były ustawione jeden za drugim i ogrodzone siatką pralnia była na samym początku... ludzie którzy mieszkali przy bramie wjazdowej mieli bardzo blisko natomiast ci którzy mieszkali w środku bądź na końcu masakra... ja i moi znajomi po prostu jeździliśmy busem z praniem tym busem którym jeździliśmy do pracy. Jeśli ktoś chciałby wiedzieć więcej możemy pogadać priv. Nie polecam nawet wrogowi.
Przyprowadzili kota żeby wam myszy wypędził z domków w XXI wieku w pracy? Przecież to brzmi jak scenariusz jakiejś komedii… i nie poszliście nic z tym zrobić? Pozew?
Oczywiście że chcieliśmy coś z tym zrobić poszliśmy do szefa firmy w której pracowaliśmy... ale powiedzieli nam ze nie pomogą ponieważ my tylko przychodzimy do firmy mamy zrobić swoje i wychodzimy a naszym bytem zajmuje sie nasza agencja. Pozew ? Wiesz wtedy nikt po niemiecku nie mówił dlatego też byliśmy zatrudnieni poprzez agencje pracy nie bezpośrednio.
Kto w Greven pracował w cyrku się nie śmieje... Jak to ładnie powiedział ktoś niżej. To miejsce to jakiś (usunięte przez administratora) a szefowa to chyba ma sporo kompleksów, które leczy kosztem innych. Jak kogoś nie lubi to wciska mu wolne z godziny na godzinę bo jej się tak podoba a jak ty chcesz wolne to nie możesz. Stawka śmieszna, premie wyrobić jest naprawdę ciężko. Godziny pracy tez bardzo kiepskie (dziennie tracisz około 20 minut co niby nie jest dużo ale w tyg się uzbiera bo nie płaca np za sprzątanie stanowiska z czym spotkałem się pierwszy raz a za granica pracuje już sporo). Ludzie traktowani się wybiórczo- Ci których szefowa polubiła maja jak u pana Boga za piecem przysłowiowo, premia uznaniowa itd... Jak kogoś bez powodu nie lubi to nie wytrzymuje miesiąca i się zwalnia. Jedynym plusem to mieszkania w dobrym standardzie (chociaż to tez zależy na kogo się trafi bo ludzie potrafią obrobić tyłek jak tylko nie słyszysz) ogólnie nie polecam
Niestety ale taka prawda, ta szefowa to straszna jest, praca nie jest jakas ciężka ale atmosfera okropna, spokoj był jak jej nie było a jak wróciła z urlopu to znowu to samo, wiecznie niezadowolona, klnie, chyba jej czegoś brakuje i to ewidentnie, mało tego ze wykorzystuje pracowników to i jeszcze zmianowe, bylam na jednej i drugiej zmianie i Ola i Emina(psiólka szefowej)jest całkiem w porządku ale Ola nie może nawet urlopu mieć bo nie ma kto pracować a szefowa spokojnie na 9/10/11 przyjdzie i o 17 wyjdzie,nie da się tam długo wytrzymać psychicznie, a te dziewczyny które pracują po 2/3 lata i mieszkają dalej na mieszkaniu pracowniczym to coś maja z głowa nie tak i potwierdzone info :) im więcej robisz tym więcej podatku biorą i wyjdzie cię na to samo jakbyś zrobił normę 300 a 450. Lepiej nie pokazywać ze umie się więcej bo tylko wykorzystują a jak tobie jest coś potrzebne to maja cię w (usunięte przez administratora)
Czyli trafione, serdecznie nie pozdrawiam bo przez takich ludzi jak ty inni się tez zwalniają bo w pracy stres i w domu tez nic nie można zrobić bo wszystko sprzedawane jest zaraz
Słynna pani donosiciel z Rheinstrasse to pani M? jeśli tak to współczuje każdemu kto miał z nią xokowilek do czynienia
Niestety tak, uważać się za święta, przemiłą osobę a za chwile wszystko sprzedac, obgadać i donosić
Straszna historia....OMG "Im więcej zrobisz to więcej podatku zabiora" No Dramat! Jak żyć! Na całym świecie są podatki i składki to %od zarobków! Ludzie co za Androny wypisujecie!? Wszystkim Nowym osobom które poszukują pracy i czytają opinie o firmie w której chcą pracować proponuję podzielić to przez 10 i samemu wyciągnąć wnioski...dzisiaj najłatwiej pod pseudo napisać oczerniający post aniżeli pokusić się się o obiektywną opinie z imienia i nazwiska...Ludzie są różni, różne temperamenty... Przyjeżdżają Księżniczki i są zniesmaczone że Brak expresu do kawy, że nie ma zmywarki do naczyń...Na wieść że są dyżury sprzątania klatki schodowej albo dyżury sprzątania w mieszkaniu to dostają zawału... Tu w Greven się pracuje, wynagrodzenie na czas, meldunek i opieka koordynatora, to Ty decydujesz w jakim celu chcesz przyjechać! Serdecznie Polecam.
Na sumieniu to tu Większość ma...niech mężowie, partnerzy tu sobie wejdą to może poczytają jak ich "drugie połowy" się zabawiają...już nie będzie tak śmiesznie...Biedulki przyjechały ciężko pracować na kawałek chleba a tu zdrada za zdrada...i nadużywanie alkoholu...Ale pewnie najprościej napisać, oczernić a samemu ma się tak Wiele za uszami...Gdyby ściany mogly mówić to Wiele miałyby do powiedzenia, rozwód za rozwodem byłby i Wiele łez by popłynęło... A Pani M. Jest ok ! Dla tych którzy są fair w stosunku do niej, pracuję z nią już rok i jakoś nie mogę narzekać , a nawet powiem więcej Oby częściej dane mi było pracować z tak uczciwa i szczera osobą . Pamiętajcie Karma wraca!!!
O taaak, gdyby ci faceci wiedzieli jak niektóre panny się zachowują, to uciekli by w las.
Witam ile osób obecnie mieszka na hausie? Jak wyglada praca na ta chwile? Hotel funkcjonuje? Bo z opisu wynika ze zamknięty.Pozdrawiam
Jeśli chodzi o Greven - tragedia. Atmosfera okropna, o szefowej i brygadzistkach nie wspominając. Odbijać się trzeba co do minuty, w czas pracy nie wlicza się sprzątanie i przygotowywanie swojego stanowiska + np. gdy tir ma obsuwę i trzeba czekać 10min - karzą się od razu odbijać, żeby broń boże żadna minuta bez pracy nie była doliczona do wypłaty. Cyrk na kółkach.
Każą się odbijać, bo ten czas postoju liczy się do czasu premiowego i zwyczajnie zaniża Ci premie. To powinno być w Twoim interesie. Jak tir się spóźnia to ten czas jest oddawany jako czyste godziny, tylko bez naliczanej premii. I popracuj nad ortografia
Hahaha oddawana w normalnych godzinach ? To jest śmieszne i żałosne kłamstwo !!! Kierownictwo broni się jak tylko może aby skomentować na plus komentarze które są niestety prawdziwe ! I w rzeczywistości sami sobie komentują pozytywnie ! Nie polecam ! I dobrze że inne narodowości (nie Polacy) nie rozumieją co tu piszą na forum bo zapewne i oni nawet nie przyjechali by tam do pracy .
Hmmm komentować nie komentować!? A co mi tam....weź się człowieku zastanów co piszesz...w Greven są pracownicy którzy pracują id początku projektu, są ludzie którzy pracują po 5 lat i co są tu z desperacji? Pol świata w związku z epidemja zwalniało pracowników,likwidowało etaty a My w Greven mieliśmy bardzo dużo pracy i były nadgodziny,zatrudnienie Nowych także było ...widocznie praca nie dla Ciebie...Jak ktoś chce pracować i zarobić to przyjedzie, żałosne komentarze leserow i obibokow nikogo nie zniechęca.
Jeśli czyjąś życiową ambicją jest układanie ciuchów, w atmosferze, gdzie odzywając się do kogokolwiek od razu kierownictwo wyskakuje z „HALO CO JEST” (chyba, że akurat należysz do grona koleżaneczek, które mogą się odezwać)… To też nie jest żadna pomocna opinia niestety. I tak, myślę, że duża część osób jest tam z desperacji, przed obawą, że w pandemicznych czasach nie znajdą niczego innego. Niestety nie miałam tej (wątpliwej) przyjemności poznać osoby, która była przeszczęśliwa, że tam pracuje. Co do bycia leserem i obibokiem… najwidoczniej nie każdy potrafi wykonywać mechanicznie to jedno powierzone mu zadanie, do wykonania którego nie jest potrzebna żadna wiedza, umiejętności, ambicje, ani… rozum.
Generalnie moje wynagrodzenie jest objęte tajemnicą służbową...ale złamie się i odpowiem ponad 1000 euro netto co miesiąc...czy zaspokoiłam Twoja ciekawość? Jak nasz pytania,chętnie odpowiem. ...również nie odwzajemniam pozdrowień .. A tak ba marginesie...każda KONFITURA na czas przydatności! Twoja przydatność już się skończyła! I śmierdzi...fuj
Wiekszosc osob pracujacych w niemczech na magazynie nie wykonuje specjalnie ambitnych zajec. Wiec tu troche polecialas po bandzie. Ja pracuje tutaj nie przed obawa ze nic nie znajde, pracuje bo potrzebuje pieniedzy,a tu odkldam co.miesiac konkretna kwote, bo praca jest latwa,prosta i czysta. Mam tu kolezanki, ludzi z ktorymi mozna sensownie pogadac. Mysle ze nalezysz do grona tych osob " czy sie stoi czy sie lezy 1500 sie nalezy...". Poszerz horyzonty i powodzenia w szukaniu idealnej pracy ;)
Zabawne, że to mi polecasz poszerzyć horyzonty... no cóż, pozwól, że ja nie będę analizować Twojej osoby po jednym komentarzu, z którego w dodatku nic nie wynika :) I nie dziękuje, pracę mam, bo naprawdę nietrudno znaleźć lepszą pod kątem zarówno zarobków, jak i atmosfery, gdzie w dodatku kierownicy wiedzą, co to szacunek do drugiej osoby i nie czują potrzeby darcia jadaczki. Moim jedynym celem jest uprzedzenie ludzi, by wiedzieli, w co się pakują, bo nawet podchodząc do tej pracy stricte zarobkowo - pieniądze, które można tam zarobić nie są tak imponujące, by mogły zrekompensować sposób, w jaki traktuje się tam ludzi. No chyba, że nie ma się szacunku do samego siebie, to wtedy i 1000/msc oszczędności potrafi zadowolić. Powodzenia w dalszym rozwijaniu kariery!
Powiedz, szybko idzie się nauczyć takiego składania ciuchów? Ciekawa jestem, czy to się robi całkiem ręcznie, czy zawija na takie tekturki, jak pokazują czasem w filmikach - żeby było równiej i szybciej.
Pracowałam tam przez ostatni czas i niestety nie polecam. Na mieszkaniach wieczne imprezy w tygodniu i w weekend. Ale jak czytam te komentarze to widzę że jest coraz gorzej . Osoba która zatrudnia tych ludzi to ma chyba klapki na oczach. Byłam niestety na zmianie Aleksandry i ta kobieta ma coś z głową. Wieśniara chodzi Wiecznie z podniesiona głowa. Dobrze mają tylko jej pupilki z którymi potrafi przegadać pół zmiany a reszta musi (usunięte przez administratora) nawet do kibla nie można wyjść ani słowem się odezwać. Tych których lubi mają dobrze a reszta (usunięte przez administratora) Ja nie wytrzymałam psychicznie i musiałam się zwolnić bo wiecznie jakieś pretensje były z jej strony ale całe szczęście że już mnie tam nie ma. Większość siedzi głęboko w (usunięte przez administratora) szefowym. Nie polecam nikomu pracy w tej firmie
Weź idź do jakiegoś terapeuty, najlepiej może psychiatry bo widać że masz coś z deklem :=D Pracowałam dużo czasu i na obu zmianach i Olka i Emina są ok.
Do terapeuty to lepiej Ty idź skoro tam pracujesz! One obie są okey hahha dobry żart, jedna warta drugiej nic pozytywnego nie mam do powiedzenia na "Te" panie poza tym że to One mają coś z deklem i swoim żałosnym zarządzaniem zmiany,, tyle w temacie pozdro
Skoro masz tak słaba psychike ze nie dajesz rady w pracy, a Twoje całe życie to plucie jadem na forum, to psychiatra jest Twoja ostatnia deska ratunku.
Musisz być bardzo nieszczęśliwa i smutna osoba, współczuję ci. Słabej psychiki również, może nie jest ci łatwo być samotnie za granicą. Hejtowac jest łatwo, gorzej spojrzeć na coś obiektywnie. Byłam na zmianie Olki, Eminy, Agnieszki, wszędzie jest podobnie i jest ok atmosfera. Pracujesz, to nikt się o nic nie czepia. One pomagają jak czegoś nie wiesz, tłumacza, wyjaśniają. Czasem się dziwię ze maja cierpliwość po raz 10000000 tłumaczyć to samo.
Nieszczęśliwe i smutne muszą być kierowniczki, a współczuć można jedynie osobom, które dają się tak traktować. Do panującej tam atmosfery trudno się przyzwyczaić, od pracowników z dłuższym stażem dostałem jedną radę - „musisz mieć wy*ebane i tyle”.
Z całego serca ostrzegam przed mieszkaniem że smoczycami I, A, oraz J na pony. Ciotki klotki bez 5 klepki co robią sobie castingi na lokatorów. Zwłaszcza I i A, próbują kontrolować na każdym kroku wszystko, nie wolno korzystać z kuchni, z łazienki, opiłek kurzu to zbrodnia i powód do darcia się i obrabiania dooopy. Stworzyły sobie jakiś klub zgredów..." A" ma jakiś uraz do chłopaków, każdego próbuje się pozbyc, "I" dzidzia piernik strugają a się na nastolatkę i "J", strażniczka sterylności. Lepiej uciekać daleko.
I skąd ja to znam :D Przeżyłam i popieram żeby trzymać się od tych starych pierników! Obrobią 4 litery, naklamia, udają kochane starsze panie a to zwykle baby Jagi. Jedna na drugą nadaje, niweiem która lepsza
Piotruś No trochę pojechałeś z tematem. Z tego co wiem najpierw wlaziles w (usunięte przez administratora) Tym Paniom, obiadki dostawałeś, a to że nie chciało Ci się sprzątać to nie dziw się, że zwracały Tobie uwagę, trochę zrobiłeś z siebie ofiarę losu.....
Idź pomieszkać z nimi i zobaczysz co to za wilki w owczej skórze. Mieszkałam tam, wiem jakie są. I gada na J i A, a we 3 najeżdżają na każdą dziewczynę która mieszka w małym pokoiku u nich. Za każdym razem waliły mi w drzwi i wolały żeby pokazać jakiś paproch czy coś innego, co musiało natychmiast być sprzątnięte. Za przeproszeniem nie można było pierdnąć bo była by awantura. Bałam się rozmawiać przez telefon w pokoju bo awantura ze jest głośno. Powinny zajac się swoim życiem a nie kontrola nad młodymi. Same mają dzieci, chyba myślą że święte a im się wydaje wydaje że wszyscy młodzi są brudasami.
Mieszkanie z tymi paniami to chyba najgorsza kara na świecie. W tej firmie nie da się już gorzej trafić. Upierdliwe zgredy. Dżoanie to przede wszystkim powinni zabrać prawo jazdy bo naraża ludzi w pojeździe oraz dookoła na duże niebezpieczeństwo. Wtyka nos w nie swoje sprawy, chyba nie ma własnego życia oraz żadnych zainteresowań. Babka musi wszystko wiedzieć, lokalny monitoring pony, wszystko widzi i słyszy. Trzeba uważać jak się chodzi żeby szanownej pani sufit nie skrzypiał. A ta trzecia to niby miła a tak naprawdę to żmija jak pozostałe koleżanki z mieszkania. Nie polecam mieszkania na pony...
Będzie mi bardzo smutno odejść. Przyjechałam na kilka miesięcy wakacji do pracy i bałam się jak to będzie, czy sobie poradzę, czy ludzie będą w porządku itd. Niepotrzebnie się stresowałam, bo wszyscy okazali się w moim przypadku mili (jakieś tam jedynie pojedyncze zgrzyty bez znaczenia). Zostało mi tylko kilka tygodni, gdyby nie szkoła to zostałabym jeszcze z pół roku dłużej. Swoje zarobiłam, poznałam nowe osoby, popracowałam (praca jest bardzo lekka) i mam nadzieję że za rok mnie przyjmą znowu.
Na kanwie ostatnich wydarzeń stworzyłam pieśń. Śpiewać na rytm Krakowiaczka: (usunięte przez administratora) się spakowal Strzelby nie wyjmowal Hej! Kto 2 zwrotkę?
Mówisz i masz czekam na 3 ???? Olka przyjechała Trochę pokrzyczała Swoje powiedziała (usunięte przez administratora) Hej!
Just... pochlala, Majtki (usunięte przez administratora) Potem udawala Że nic nie przeskrobala Hej! Proszę o nr 4!
Olka przyjechała Dwa papierki miała Kiedy je rozdała Justa też (usunięte przez administratora) Hej! Proszę o 5
O lol to dziwne bo jak z nią pracowałam niczym zmieniłam prace to stroniła wręcz od alkoholu XD ale ona i twk chyba miała zjeżdżać niedługo to pospieszyła powrot
Bez kitu XD Agnieszka widziała w niej taką biedną, poszkodowaną. No była biedna bo chlania brakowało, dopiero z koleżanką Madzia wróciła do formy. Tak chlała że nie pamiętała ci mówiła poprzedniego dnia XD Jedna z większych (usunięte przez administratora)na rheinstr.
Prace w DHL Greven polecam, ale tylko jeśli wiecie po co chcecie do tej pracy przyjechać. Jesli szukasz czegos na dłużej, masz jakiś cel w życiu i wiesz na co odkładasz pieniądze to jest ok. Ake jeśli chcesz tylko zaczepić na chwilę, zarobić na wakacje czy na święta to znajdź sobie coś innego, bo zanim zaczniesz zarabiać konkretne pieniądze, minie 3-4 miesiące.
Jak wygląda teraz projekt w Staufenberg?
Nie będę już nigdy patrzac na opinie internetowe o pracodawcach. Już druga firma gdzie się przekonałam że ludzie piszą kłamstwa. W poprzedniej firmie pisali żeby nie jechać do pracy bo mało płacą. A się okazało że do pracy nie chodzą to nie zarabiają. Tu Wszyscy wypisują jaka firma zła niedobra. Ze szefowe niemiłe i że obrażalskie. A wcale tak nie jest. Bałam się tu jechać, ale się odważyłam a po dzisiaj wiem że dbaja o nas!o nasze bezpieczeństwo.była rzeź wczoraj w nocy, nikt nas samych nie zostawił z agresorami. Była policja a dziś te osoby które nie znają umiaru w piciu i innych rzeczach już są zwolnione. Brawo!!! Jutro pewnie agresor z kompanka od kieliszka napisze jaka firma jest nie dobra ale to nieprawda!! Ludzie, apeluje, radzę nie wierzyc we wszystko co czytacie w INTERNECIE! Najwięcej chcą oczerniać te osoby co same mają dużo na sumieniu. Zaufajcie intuicii.
Projekt Greven nie polecam . Pracuje tu tylko na okres wakacji i już dużo widziałam . Co tygodniowe libację i imprezy oraz towarzyszący temu przyjazd policji. Jednak ten weekend pokazał wszystko zbyt mocno. Oczywiście kierowniczka się nie pojawiła tylko wysyła swoje pracownice kierowniczki zmian wraz z obstawa męska bo sama się boi. Powiem krótko patologia i pijaństwo na domach . Nie polecam chyba że preferujecie wieczne imprezowanie nawet w tygodniu
Głupio piszesz, szefową do niedzieli na urlopie, to miała się szybciej zrywać żeby psychola do domu spakować? Przyszła Olka bo zawsze w zastępstwie za Agnieszkę robi. Dobrze że wzięła męża, nic nie musiał robić, ale jakby psychol chciał rękami machać by go spacyfikował, Dziadu i Hubert przecież piersi by uciekli wtedy.
Skoro przyjechałaś na okres wakacyjny, to zapewniam Cie ze nic nie widziałaś. Policja była pierwszy raz odkąd tu jestem, ponoć raz kiedyś wcześniej zanim tu przyjechałam. Cotygodniowe libacje, zapewniam Cie ze by się nie odbywały, gdybyśmy my nie przymykały na to oczu. Cotygodniowe kontrole są na mieszkaniach w okolicach wekendu, żeby wyłapać tych, co robią libacje, a nie bawią się jak ludzie. Skoro jeates na okres wakacyjny, to pewnie jesteś młoda i oczekujesz tylko ze problem sam zniknie, zapewniam Cie ze nic w życiu się samo nie rozwiązuje. Każdy boi się napisać Agnieszce że ktoś nadużywa i zachowuje się obrzydliwie. A może gdybyśmy mialy/mieli w sobie odwagę, to problem już dawno by zniknął? Nas, tych normalnych jest więcej, więc nie wsadzaj wszystkich do jednego gara, bo usiłujesz się wywyższać a zapewniam Cie drogi "okresie wakacyjny" że w wielu miejscach patologii jest dużo więcej i nikt nic nie robi z tym.
Szanowna Pani, skoro przyjechała pani na " okres wakacji" i Już się pani nie podoba..... to proponuje zrezygnować z pracy! Jest coś takiego jak okres wypowiedzenia ... po co się męczyć!!! Tutaj nie zmuszają do pracy! Zatrudniani są dorośli ludzie a to ze nie potrafią się zachować to już inna sprawa, to nie są kolonie aby sprawdzać czy o 22:00 wszyscy są już w łóżkach i światło zgaszone....ludzie co Wy piszecie! Nie można obwiniac przełożonych ze ze Ktoś jest pijany! Albo ze kierownik projektu nie był osobiście na owym zajściu.... Napisałaś ze były pracownice kierowniczki i chyba wystarczy !? Problem szybko został rozwiązany. Myśle sobie tez ze nie było pani przy tym zdarzeniu wiec temat Mocno rozdmuchany!!!! A osoby które były w'" mieszkaniach " do popołudnia niedzielnego nie miały pojęcia o Niczym! niczego nie słyszały.... Zabawa w głuchy telefon obfituje teraz wpisami na tym forum...powtórzę się , proszę Natychmiast zrezygnować z pracy bo grozi Pani Nerwica z ostrym zespołem natrectw!
U Ciebie wszyscy zdrowi? Dziewczyna przyjechała, wywaliła żula na zbity ryj, a ty masz waty że może prezes scs powinien był na rumaku przybyć aby cie bie i twoje rozdmuchane ego zadowolić? Lecz sie
Niestety ale nie polecam nikomu pracy w tym (usunięte przez administratora). Pracowaliśmy tam przez dłuższy czas i co te kierowniczki wyprawiają to się w głowie nie mieści jedna lepsza od drugiej. Potrafią tylko gonić wszystkich do roboty żeby miały jak najlepsze wyniki, nieważna jakość tylko ilość. Najlepiej stać w miejscu nie ruszać się i nie odzywać bo zaraz jakieś głupie teksty lecą.
Witam. Piszecie,że Agnieszka rządzi na projekcie w greven przecież ona już tam nie pracuje czy mowa o jakiejś innej? Ja mówię o A.Z
Witam. Pracowałam dlugo w tej firmie... I wszystkie opinie które są na temat Firmy Supply chain solucion w Staufenberg na dziale peek-cloppenburg Mieszkanie na Hulsie w hotelu Nie polecam!!!!!! Traktują ludzi gorzej niż bydło! Zwalniają ludzi jak raz nie przyjdą do pracy i to w nieobowiązkowy dzień sobota.... A tak ciągle ludzie pracują, robią nadgodziny, nie pojda raz i wylot. Obiecują ludziom co innego potem co innego robią. Rumun jest nie do ruszenia moze robić co chce. Polak traktowany jest jak pies. Jeżeli jesteś na każde zawołanie robisz jak Ci zagrają jest dobrze, raz się źle poczujesz, raz nie przyjdziesz do pracy masz od razu wylot. Nie polecam! Robią z ludzi deeeebiliiiii! NAJLEPIEJ JAKBYŚ BYŁ ROBOTEM I PRACOWAŁ CODZIENNIE PO 11 H BO JAK MOŻESZ BYĆ ZMĘCZONY NO JAK... Mogłabym opisać więcej, jak ktoś chce proszę się odezwać pod tym opiszę chętnie...
Jak jest dużo godzin pracujesz po 11 h plus godzina dojazdu w jedną i godzina w drugą stronę czyli jestes ponad 13 h poza hotelem to coś zarobisz... A jak jest mało godzin tsk jak to będzie od lutego to nie zarobisz dużo
Jak wyglądają miesięczne zarobki netto . Ile godzin w miesiącu można przerobić i jak wygląda sprawa z przerwami ? Aktualnie pracuje w innej branży też z rumunami też za 10 e brutto i robię po 260h miesięcznie przy czym 30 mam nie liczone bo to dojazdy .
Witam, jak wyglądają warunki mieszkaniowe. W ogłoszeniu jest napisane, że bezpłatne zakwaterowanie więc kolorowo raczej nie jest, ale i tak wolę podpytać. Pozdrawiam
Pamiętajcie, że czym więcej Polaków tym gorzej, Polak Polaka za granicą zawsze chce dojechać
Cześć. Proszę napisz mi gdzie znajduje się biuro pośrednika w Polsce, jest to Jelenia Góra? I proszę też o jmiona rekrutantow . Najlepiej adres caly i te imiona , będę bardzo wdzięczny. Pozdrawiam Cie .
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w SCS Supply Chain Solutions GMBH?
Zobacz opinie na temat firmy SCS Supply Chain Solutions GMBH tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 53.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w SCS Supply Chain Solutions GMBH?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 43, z czego 7 to opinie pozytywne, 26 to opinie negatywne, a 10 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
