Polecacie współpracę z tą firmą ?
aktualnie wygląda sytuacja tak, że jakiś czas temu, miałam okazję być w trakcie rekrutacji przez tą firmę, ale warunki umowy były tak dziwne w stosunku do tego co widziałam do tej pory, że jak zobaczyłam to moje długie włosy zdołały stanąć dęba i się poważnie zastanowiłam. Paragrafy dotyczące kar wymagają co najmniej dobrego zastanowienia czy warto się w to pakować, bez zabezpieczenia się w jakiś sposób, zwłaszcza że umowa w zasadzie nie określa podstawowych aspektów z tymi karami a jedynie ogólne zapisy, co oznacza, no cóż, sporą dowolność w zakresie np. kto i jak jakieś przypadki naruszenia umowy stwierdza. Za dużo przypadków że ludzie podpisują, nie czytają, a potem płaczą. Ja uważam się za kutą na cztery łapy w tym dwie szpile :) więc zrezygnowałam, bo narobić się i nie dostać kasy, no cóż. Wolałabym tego nigdy nie doświadczać. Oczywiście, nie wykluczone że nic by się nie stało takiego, ale ryzyko za duże, zwłaszcza gdy jedna kara to wielokrotność miesięcznego wynagrodzenia, a zapisy umowy wskazują na to że może być ich więcej niż jedna.
W pełni się zgadzam z przedmówcą, mogę tylko dodać, że obiecuje wiele ale żeby coś wyegzekwować to już inna sprawa.
ISO Consulting. Wszelkie dane są o tej firmie poufne, ogólnie nie sądzę, żeby pracowała tam więcej niż jedna - dwie osoby. Pan M typowy head-hunter łapie ludzi z rynku, wymusza założenie przez nich prywatnej działalności (rozliczenia B2B) i na sobie tylko znanych zasadach sprzedaje innym firmą za duże pieniądze. To co oddaje swoim spółką kontaktorom to od 25 do max 50% tego co zbiera od firm współpracujących. Firm (l.mnoga) to też za dużo powiedziane bo nie słyszałem żeby współpracował z jakąkolwiek inną firmą niż firma N w województwie pomorskim. Uwaga na szczegóły kontraktu który oferuje do podpisu - dokładnie czytać. Regularnie spóźnia się z płatnościami, nie polecam współpracy.