Jak najbardziej polecam. Byłam niedługo, bo sytuacja życiowa zmusiła mnie do zmiany miejsca zamieszkania, ale CU wspominam dobrze. Wiadomo, że w obsłudze klienta zawsze jest młyn, ale ja to lubiłam. Pomoc z góry jak najbardziej możliwa do uzyskania, żadnych szykanów czy faworyzowania też nie widziałam. To praca, a nie przedszkole - idziesz i robisz swoje i robisz to dobrze :) Tyle w temacie.
Jeśli komuś się wydaje, że przyjdzie do agencji i będzie siedział przy biurku i popijał kawę to chyba się troszkę pomylił. Widzę, że najwięcej marudzą ci, którzy liczyli na ciepłą posadkę w korpo :) Ja właśnie siedzę w kreacji, wiadomo tempo pracy jest duże, wyzwania również.. Nie wiem o jakiej minie piszesz "anonim", ale podejrzewam, że bez własnej winy nikt nikogo nie wyrzuca z pracy. No, ale chyba tak jest, że jak ktoś kogoś wyrzuca to zazwyczaj za niewinność, prawda? Widać praca w CU nie jest dla każdego, trzeba mieć odporność na stres i naprawdę dobrą samoorganizację, ale w każdej agencji tak jest. Co do atmosfery to tworzą ją pracownicy, moi koledzy i koleżanki z kreacji są świetni.
Pracuję i nie zgodzę się z tymi opiniami. Wiadomo, że w CU się dzieje i tempo nie raz jest zakręcone. Taka specyfika branży, wiadomo na asapie, albo wcale. Ale nie zgodzę się z tym, że ktoś jest faworyzowany lub, że nie można się niczego nauczyc od osób nad nami. Chyba wiele zależy od ambicji danej osoby, wiadomo że gro roboty musi się samemu odwalić, żeby sie nauczyć, ale gdy przychodziłam np do Michała nigdy nie miałam problemu, zawsze wszystko tłumaczył. Pozdrawiam malkontentów.
Byłam na rozmowie w agencji. Wszystko odbyło się jak najbardziej na poziomie. nie było żadnych spóźnień ze strony osoby rekrutującej. Aktualnie czekam na decyzję ale jestem dobrej myśli bo agencja zrobiła na mnie bardzo dobre wrażenie.
Pytania dotyczyły wyłącznie klientów, których można do agencji CU przyprowadzić. 90% rozmowy dotyczyła wypytywania o klientów, których miałam w poprzedniej pracy (zostałam zapytana o wszystkich wymienionych w cv). Czułam się jakbym była wywiadownią handlową. Odniosłam wrażenie, że agencja jest strasznie zdesperowana na pozyskanie nowych kontraktów. Czułam się jakbym ubiegała się o stanowisko new business managera. Wrażenie po rozmowie - mierne. Wyczuwalny potworny nacisk na pozyskiwanie nowych budżetów - nie dziwiłabym się gdyby wpływało to na atmosferę pracy w firmie.
- 90% spotkania to wypytywanie o klientów z poprzedniej pracy - pozostałe 10% to pytania o wielkość budżetu jaką deklaruję przyprowadzić do firmy (milion, dwa?) - czy lepiej się czuję w atl czy btl? - czy dałabym radę poprowadzić projekty klienta obcojęzycznego?
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Lubię atmosferę w Communication Unlimited Sp. z o.o. za: Ludzie, zespół, atmosfera
Macie jakiś powód, że nie pisze nikt od dawna? Miałem nadzieję na opinie bezpośrednio od pracowników.
Pracuję w Commu od 2010 jest to moja trzecia agencja, wcześnie w pracowałem w dwóch wydawnictwach. Pracy jest sporo, ale zdarzają się momenty, że mam czas posiedzieć w internecie. Pensja jest ZAWSZE na czas. Agencja dopłaca wszystkim pracownikom do posiłków w restauracji. Można kiedy się chce wyjść na papierosa. Agencja załatwiła, że pracownicy mają kartę ze zniżką 10-20 % na produkty od najważniejszego klienta-dużej sieci apteczno-drogeryjno-perfumowej, korzystam z tego ze 2 razy miesiącu oszczedzając ze 100-200 zł. Agencja dopłaciła mi 4000 zł do sprzętu rehabilitacyjnego. Atmosfera jest generalnie spoko, tylko przed świętami jest spinka, kiedy klienci chcą dużo promocji świątecznych. Nigdy nie miałem żadnej awantury ani od szefa ani od zarządu. Ogólnie polecam.
Beznadziejne godziny pracy (9-18) z godzinną przerwą, ale tylko teoretycznie bo jest tyle pracy, że i tak nie ma czasu na tak długie przerwy. Umowa o pracę na najniższą krajową + umowa o dzieło, które dostajecie do ręki po kilku miesiącach. Płacą w miarę regularnie. Zarząd nie dba o szeregowych pracowników, nie rozmawia z nimi, traktuje ich bezosobowo i nie utrzymuje z nimi jakichkolwiek relacji. Bardzo duża rotacja pracowników. Brak zarządzania zasobami ludzkimi i ogólny chaos informacyjny. Raczej nie polecam.
@Tomekczy do dziś nie dostałeś któregoś swojego wynagrodzenia? Czy komuś jeszcze się to zdarzyło? Jakie macie doświadczenia związane z pracą w firmie Communication Unlimited Sp. z o.o.? Zostawiając informacje pomagacie tym co chcą przyjąć się do pracy.
@Jacek Maciejewski czy mógłbyś powiedzieć na jakim stanowisku pracujesz? Czy udało Ci się awansować w firmie Communication Unlimited Sp. z o.o.? Czy są jakieś benefity? Pamiętajmy, że każde stanowisko różni się od siebie.
Cześć, uwaga: opinia będzie pozytywna. Pracuję tu od dwóch lat, chcę po prostu napisać o tym jak jest teraz, bez odniesień historycznych. Moim zdaniem to fajna firma, w dobrym momencie rozwojowym, można tu robić dobre projekty. Jest do tego klimat i możliwości. Kilka wygranych przetargów otwiera tym większe perspektywy. Jak się nie boisz pracy (w tej branży pracuje się czasem dłużej – choć w CU wcale nie jest to regułą, znam ileś agencji, w których ten zarzut byłby bardziej usprawiedliwiony), masz własne pomysły i własne zdanie, to nikt Ci tutaj ucha za to nie urwie, ten potencjał zostanie wykorzystany. Bo rozwój interesuje każdy zarząd. I dobrze robi każdemu pracownikowi. Ja, tymczasem: polecam.
@koles na jakim stanowisku warunki pracy wyglądają tak, jak to opisujesz? Wspominasz też o nadgodzinach i spotkaniach po godzinach pracy. Często się one zdarzają?
Pracowałem w Commu w latach 2005-2010 i widzę, że nic się nie zmieniło. Dużo się wymaga a mało się daje. Była jakąś chęć zrobienia z tej firmy jakiejś Agencji dla bogatych - miałem takie wrażenie. Jednak nie bardzo jest kim to robić. Prez jakby ślepy na to co robi (usunięte przez administratora). Atmosfera jest grobowa, toksyczna i nie miła niestety. Poznałem świetnych ludzi z którymi utrzymuje kontakt do dzisiaj.
@MarcinZ.jak długo pracowałeś w firmie? Rozumiem, że dobrze wspominasz początkowe dni pracy. Jak w Communication Unlimited są wdrażani pracownicy? Chętnie dowiemy się więcej o tym procesie.
Pracowałem w CU na początku swojej kariery w branży. Pozdrawiam Michała - mojego kierownika, dzięki któremu udało mi się szybko wdrożyć :)
hmm no to szkoda ze takie koemantrze tu sie czytac
Pracowałem kiedyś w C.U. i chociaż nie jestem typem narzekacza, to z wieloma powyższymi, negatywnymi opiniami niestety muszę się zgodzić. (usunięte przez administratora), przekonanie o własnym geniuszu, brak empatii oraz faworyzowanie wąskiego grona wybrańców (niekoniecznie "orłów" w sensie zawodowym) - to są rzeczy, które mi osobiście najbardziej przeszkadzały w działaniu tamtejszych "władz". Inne niedogodności, typu nadgodziny bez płacenia za nie czy częsty brak normalnych, uczciwych umów o pracę, da się nieść. Tym bardziej, że są to rzeczy, które spotykamy w wielu agencjach reklamowych. Z plusów - trochę się można nauczyć, szczególnie na początku drogi zawodowej.
(usunięte przez administratora)
3 to cyfra, nie liczba
Nie wierzcie pozytywnym opiniom, które nagle zaczęły się pojawiać, gdy zarząd firmy zwrócił uwagę na swój wizerunek w internecie. To wszystko kołderka przykrywająca straszny bałagan i chaos, jaki tam panuje. Zarząd wymyśla coraz to nowe cudowne rozwiązania dla poszczególnych klientów, które powodują, że ci klienci mają dosyć agencji i w szczególności zarządu. Dział obsługi klienta to (usunięte przez administratora)- ludzie wykonują tam pracę za 2-3 etaty, a jeszcze mają ciągłą presję z góry i szczucie na siebie nawzajem jak w korpo. Kreacja ma nieco spokojniej, ale można trafić na niezłą minę i zupełnie bez własnej winy wylecieć. Ja odeszłam sama jak większość, bo rotacja jest koszmarna. Przychodząc tu do pracy musisz mieć silne nerwy i odporność, bo skończysz w psychiatryku albo gorzej.
z perspektywy osoby, która jakiś czas temu zakończyła pracę w Commu - i poszła do innej agencji, a Commu była moją pierwszą - wydaje mi się, że narzekać mozna wszędzie. Owszem, zdarzało się, że było bardzo dużo pracy - ale to taka branża. Przychodząc gdzieś do pracy trzeba sie liczyć z tym, że trzeba będzie tę prace wykonywać ;) Jestem zadowolona z czasu, który tam spędziłam i widzę, że to, czego się nauczyłam procentuje teraz.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Communication Unlimited Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Communication Unlimited Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1.
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Communication Unlimited Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w Communication Unlimited Sp. z o.o. napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.