O tym że rekrutacja trwa łącznie 3 godziny dowiedziałam się po pół godzinnej rozmowie z HR. Zdecydowałam się kontynuować tylko dlatego, że nie miałam własnych planów na ten czas. Samo zagranie bardzo nieprofesjonalne. Sama rozmowa z panią z HR była najmniej przyjemną z wszystkich rozmów o pracę jakie odbyłam w życiu. Pytania mające mnie zniechęcić, pytania o opinię moich przyjaciół na mój temat etc. Najbardziej kuriozalnym elementem było kazanie mi znaleźć BŁĄD w moim CV, który okazał się przypadkową podwójną spacją w jednym zdaniu. O benefitach i pracy pani rekruterka kazała mi samej sobie poczytać na pracuj.pl, a o samej firmie nie powiedziała absolutnie nic. Dodatkowo podczas wcześniejszej rozmowy telefonicznej pytałam z czego lepiej się przygotować na pytania techniczne, po czym rzeczywiste zadanie nie miało nic wspólnego z tym, co powiedziała. Była to najmniej profesjonalna i najmniej przyjemna rozmowa z HR jaką kiedykolwiek odbyłam. Bardzo nie polecam, szkoda czasu.
Ciekawi mnie z czego to wynika, ani firma nie jest jakaś prestiżowa, zarobki nie robią szału, a rekrutacja rozbudowana do jakiegoś absurdu
Czy ta firma jest w ogóle zainteresowana zatrudnieniem nowych pracowników? Czy dział HR w tej firmie istnieje? Pytam się, ponieważ aplikuję od MARCA, spełniam wszystkie wymienione wymagania i zero odzewu. Żadnego telefonu, mejla, nawet zaproszenia na testy - NIC. Zastrzegacie sobie, że odpowiecie na jedynie wybrane kandydatury, a jednocześnie przez kilka miesięcy odświeżacie tę samą ofertę. Nie dziwię się, że nie możecie znaleźć odpowiedniego kandydata skoro nawet nie przeglądacie nadesłanych przez nich dokumentów
Ktoś mimo negatywnego feedbacku stwierdził ze atmosfera była super. i do teraz można sie z tym zgodzić a najlepiej warto sie przyjąć?
Firma, która ghostuje kandydatów. Kontakt się urywa po rozwiązaniu zadań.
Powtarzają się komentarze o oderwanej od rzeczywistości i absurdalnie długiej rekrutacji. No i niestety o równie oderwanych od rzeczywistości i niskich zarobkach. Wiecie czy tak jest tylko na początku jeśli to wszystko prawda? Może później są jakieś większe podwyżki?
Proces rekrutacyjny tej firmy to żart kosztem aplikującego. Wydaje się, że zarząd firmy usiadł, zobaczył, że duża ilość pracowników rezygnuje po pewnym czasie pracy i zarządził stworzenie idealnego, bezbłędnego procesu rekrutacji, który pozwoli określić czy osoba bez kwalifikacji będzie idealnym pracownikiem Acturis na lata. Zacznij aplikację od automatycznie wysłanego testu, którego wypełnienie zajmuje z 40 minut i przygotuj się na długie czekanie na jakiekolwiek odpowiedzi. Pierwsza rozmowa trwa 3h i musisz wykonać podczas niej dwa różne zadania. Potem oczywiście cisza, i może zaproszenie na kolejną rozmowę i kolejne zadania... i kolejną... i kolejną. Nie chodzi nawet o to, żeby te zadania rozwiązać poprawnie. Rekruter (oczywiście zawsze jeden i inny) ogląda jak sobie radzisz i czy spełniasz "standardy firmy". Zrób bezbłędnie, ale powiedz cokolwiek co zabrzmiało jak niedopasowanie do oferty, że może to nie jest praca w jakiej marzysz dojść do emerytury, to odpowiedź po tym miesiącu czy dwóch będzie z podziękowaniem. Oczywiście firma nie rozważy takich opcji jak odpowiednia płaca dla pracowników, czy pisanie ofert pracy w takich sposób, żeby było jasne jakie są obowiązki na tym stanowisku. Zamiast tego będą miesiącami sprawdzać każdego kandydata. A jak znowu się okaże, że ten "idealny" kandydat złożył wypowiedzenie po roku pracy za ledwo ponad minimalną stawkę... no to może zaczną rozważać dodanie sprawdzania zgodności znaków zodiaku z ułożeniem budynku firmy.
Rekrutacja kilkuetapowa. Najpierw test online 20 pytań, 40 minut na logikę/matematyke - dobrze porobić najpierw testy na internecie z problem-solving oraz data sufficiency, żeby wdrożyć się w logiczne myślenie i lepiej rozwiązać test. Następnie rekrutacja online z HR oraz 2 rozmowy techniczne. Rozmowa z HR typowa - pytania o CV, motywacje, oczekiwania finansowe itp., Pani bardzo konkretna i sympatyczna. Następnie rozmowa techniczna, czyli zadanie XML, którego niestety nie przeszedłem, gdyż w wymaganiach na to stanowisko nie było o tym wspomniane. Ogólnie wymagania wysokie jak na entry level. Szukają kogoś kto wejdzie i prawie z marszu rozpocznie regularną pracę.
Rozmowa z HR typowa - pytania o CV, motywacje, oczekiwania finansowe itp., Pani bardzo konkretna i sympatyczna. Następnie rozmowa techniczna, czyli zadanie XML, którego niestety nie przeszedłem, gdyż w wymaganiach na to stanowisko nie było o tym wspomniane. Ogólnie wymagania wysokie jak na entry level. Szukają kogoś kto wejdzie i prawie z marszu rozpocznie regularną pracę.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Faktycznie proces rekrutacyjny jest bardzo rozbudowany i ciężko dostać etat, ale ktoś z was napisał że sam nie wie czemu bo zarobki średnie. Rozwinie ktoś temat jak to wygląda dokładnie, bo ja czytam że podwyżki są cykliczne, nawet dla zielonych osób?
O tym że rekrutacja trwa łącznie 3 godziny dowiedziałam się po pół godzinnej rozmowie z HR. Zdecydowałam się kontynuować tylko dlatego, że nie miałam własnych planów na ten czas. Samo zagranie bardzo nieprofesjonalne. Sama rozmowa z panią z HR była najmniej przyjemną z wszystkich rozmów o pracę jakie odbyłam w życiu. Pytania mające mnie zniechęcić, pytania o opinię moich przyjaciół na mój temat etc. Najbardziej kuriozalnym elementem było kazanie mi znaleźć BŁĄD w moim CV, który okazał się przypadkową podwójną spacją w jednym zdaniu. O benefitach i pracy pani rekruterka kazała mi samej sobie poczytać na pracuj.pl, a o samej firmie nie powiedziała absolutnie nic. Dodatkowo podczas wcześniejszej rozmowy telefonicznej pytałam z czego lepiej się przygotować na pytania techniczne, po czym rzeczywiste zadanie nie miało nic wspólnego z tym, co powiedziała. Była to najmniej profesjonalna i najmniej przyjemna rozmowa z HR jaką kiedykolwiek odbyłam. Bardzo nie polecam, szkoda czasu.
Ciekawi mnie z czego to wynika, ani firma nie jest jakaś prestiżowa, zarobki nie robią szału, a rekrutacja rozbudowana do jakiegoś absurdu
Wyświetliło mi się właśnie wygasłe już ogłoszenie dla technicznego analityka biznesowego. Nie ma tam w nim niestety podanych widełek, czy kojarzycie je by moc przytoczyć? W ostatniej opinii ktoś wspomniał o ciekawych zadaniach technicznych. Jakie teraz wchodzą w praktyczny zakres obowiązków na tym stanowisku?
Super proces, jeden z lepszych w którym brałam udział. Niestety nie udało mi się dostać oferty. Sprawna komunikacja, chociaż czekałam trochę na dalszy etap. Test online trochę nie potrzebny, wg mnie. Etap HR był pozytywnym zaskoczeniem bo bez głupich pytań, a zadania techniczne były ciekawe. Rekruterzy ogarnięci, no może poza zwykła koszulka kolorowa jednej osoby prowadzącej. Należałoby ubrać się pro, ale nie maja dress core'u. Zwrotka przyszła szybko, negatywna, ale szkoda. Będę probowac znowu, bo grają w otwarte karty i atmosfera była super.
W czwartek czeka mnie rozmowa kwalifikacyjna na stanowisko analityka ds. jakości. Przeraża mnie czas trwania rozmowy kwalifikacyjnej oraz ta część techniczna. Czy ktoś mógłby odpowiedzieć czego mogę się spodziewać ?
Po jakim czasie odkąd złożyłeś CV zaproszono Cię na rozmowę? oferta na która spoglądam widnieje na takim portalu od dwóch dni, wiec się upewniam. Do tego zdasz relacje z rozmowy? widzę ze jest czwartek ciekawi mnie jak pójdzie… :)
Czy ta firma jest w ogóle zainteresowana zatrudnieniem nowych pracowników? Czy dział HR w tej firmie istnieje? Pytam się, ponieważ aplikuję od MARCA, spełniam wszystkie wymienione wymagania i zero odzewu. Żadnego telefonu, mejla, nawet zaproszenia na testy - NIC. Zastrzegacie sobie, że odpowiecie na jedynie wybrane kandydatury, a jednocześnie przez kilka miesięcy odświeżacie tę samą ofertę. Nie dziwię się, że nie możecie znaleźć odpowiedniego kandydata skoro nawet nie przeglądacie nadesłanych przez nich dokumentów
hej, u nie to samo-wysłane 3 cv na to samo stanowisko w ciągu roku, ale w końcu odpowiedzieli. Szkoda że mieli niby pomóc wybrać konkretne stanowisko (do wyboru tester/analityk), a pani z rekrutacji rozmawiała ze mną jak za karę i trudno było z niej wyciągnąć więcej niż jedno zdanie na temat tych stanowisk, trzeba było zdecydować asap i w ciemno. Zaplanowana jest rozmowa, która ma trwać 2,5 godziny, co dla mnie trochę przesada, ale widzę że to i tak nie bardzo długo jak na tę firmę.
Rozmowa 2,5 h? ale co ma się na niej dziać? Dostałeś jakiś plan rozmowy czy cokolwiek? dobrze wiedzieć z czego się ewentualnie przygotować. Przez większa część będą jakieś testy lub pytania tematyczne?
Mam to samo. Od kilku miesięcy widzę ofertę na testera/analityka. Wysłałem już 3 cv-ki i tylko widzę, że odświeżają tę ofertę (albo ludzie rezygnują po miesiącu). Potrzebujemy kogoś tutaj na forum żeby się wypowiedział o co chodzi.
No ja już tez oferty to i tak nie widzę. Głupie pytanie zadam, ale pewnie spełniasz wszystkie wymogi? Masz może cos ponad nie? teraz to kminie nad tym co dodatkowego mogą w tym przypadku doceniać jeśli faktycznie ludzie nawet po trzy razy się zgłaszają
Firma Acturis Poland Sp. z o.o. rekrutuje właśnie na stanowisko Programista C++. Zastanawiam się, czy wysłać tam swoje CV. Co sądzicie o tej firmie? Warto spróbować?
Cześć, czy wie ktoś może czego można spodziewać się na rozmowie technicznej w firmie? Aplikowałem na stanowisko analityczne, bez wcześniejszego doświadczenia. Jakiego typu pytania lub zadania mogą się pojawić?
z tego co wiem, większość, jak nie wszyscy na nieprogramistyczne stanowiska dostają zadanie ze skryptem xml (nawet jeśli pani rekruterka powiedziała, że będzie co innego)
Siemka, poszerzysz jego treść? Jakie przykładowe dają? Chodzi tak w ogóle o analityka produktu? Widełki jest ktoś wstanie określić? Można je w zasadzie sugerować już od razu na rozmowie?
Spotkanie rekrutacyjne zostało odwołane bez informacji czy to koniec rekrutacji, czy nie. Chciałabym się dowiedzieć, z kim mam się kontaktować, aby dowiedzieć się co się dzieje. Osoba, która się ze mną kontaktowała nie odpisała na moje wiadomości. @Pracodawca
Ja w sprawie testera oprogramowania zwanego też młodszym analitykiem jakości. Jak wygląda mentoring dla nowej osobyw zespole? Jakie są zarobki (hej, czy branża IT nie dawała czasem dobrego przykładu w podawaniu widełek?) :)
Czy ktoś mógłby mi wymienić wszystkie benefity, które oferowane są pracownikom w Acturisie? Czytałam, że można o nie dopytać na rekrutacji ale jednak chciałabym już teraz się dowiedzieć na co można liczyć :D Co jeszcze obowiązuje prócz opieki, ubezpieczenia i karty sportowej? Stanowisko - junior technical business analyst.
Teoretycznie na pracuj.pl są wymienione. W praktyce dofinansowanie języków pod warunkiem, że to tylko język angielski, owoców nie było od dwóch lat, dofinansowania do nawet najdrobniejszych szkoleń dopiero po przepracowaniu kilku lat w firmie, podobnie jak dodatkowy urlop, łaskawcy dają dodatkowe 3 dni dla osób z 6 letnim stażem w firmie! A no i elastyczne godziny pracy, możesz zacząć kiedy chcesz, ale tylko pod warunkiem, że zaczynasz między 8, a 9 :)
Nie mogę się zgodzić :) Owoców faktycznie nie było, w pandemii, jak biuro było zamknięte. Nie wróciły od razu, ale pojawiły się chwile po ponownym otwarciu biura i są regularnie. Zajęcia językowe są głównie z języka angielskiego, bo głównie anglojęzycznych mamy klientów, ale też z języka francuskiego dla osób zaangażowanych w takie projekty. O politykę szkoleniową radzę dopytać HR albo Lidera, bo faktycznie duże płatne szkolenia zewnętrzne są dostępne dla osób, które już chwilę pracują, ale mamy sporo szkoleń standardowych, zarówno zewnętrznych i wewnętrznych, które są dostępne dla każdego. Elastyczne godziny pracy między 8-9, owszem, ale tylko dla osób na okresie próbnym. Po tym czasie jest większa elastyczność, wszystko zależy od lidera. A dodatkowe dni urlopu - no cóż, to jest dodatkowy urlop za staż, jak sama nazwa wskazuje. Z tego, co się orientuję to nie jest standardowa praktyka w wielu firmach, więc ja bym oceniała raczej na plus :) Wiadomo, że są niedociągnięcia, jak wszędzie. Czasem zabraknie kawy, a jak wszyscy wiemy, to gorsze niż brak Internetu, ale z mojej perspektywy wcale nie jest tak źle jak mówisz.
Czy firma działa również na terenie innych krajów ?
Czy pracownicy z Polski są czasami wysyłani za granicę, do innej siedziby? Czy raczej nie? Jak to wygląda w Acturisie? Jeśli jednak tak, to kto ma na to szanse i w jakim celu się to odbywa (i jak często)? :)
Krążą plotki, że jak jest ważny projekt i trzeba ustalić coś, to firma wysyła ludzi do Londynu. Obecnie jednak szybciej jest śnieg w czerwcu w Polsce niż wysyłanie pracowników za granicę.
Przed pandemią większość Analityków miała delegacje do UK, żeby poznać kolegów z innych biur i uczestniczyć w szkoleniach. Pandemia trochę to zweryfikowała, teraz większość szkoleń jest online. Delegacje nie są obecnie tak częste jak wcześniej, ale są. Wcześniej, delegacje odbywały się zazwyczaj w ciągu pierwszych kilku miesięcy, teraz faktycznie najczęściej odbywają się przy wdrożeniu do projektu, zmianie zespołu itp. ale nie powiedziałabym, że trudno to zorganizować.
Plusy: * można się wiele nauczyć * fantastyczna atmosfera w zespole * duże pole do samodzielności * duże wsparcie doświadczonych osób z niesamowitą wiedzą i umiejętnościami * dobrze rozbudowany proces dawania "feedbacku" Minusy: * praca w przestarzałych technologiach * kiepska dokumentacja, co powoduje częstą potrzebę odkrywania koła na nowo lub odpytywania 10 osób * brak płatnych nadgodzin, a nadgodziny się zdarzają Pracownikowi regularnie wystawiana jest ocena, która bezpośrednio wpływa na podwyżkę i awans. W praktyce przełożony nie może dać pracownikowi awansu kiedy chce, ale na pewno systematyzuje to cały proces i faktycznie te podwyżki są. Polecam dla ludzi startujących w branży IT i z mocną psychiką.
Hej, a co dokładnie składa się na tę przestarzałą technologię, o której wspominasz? Co do niej zaliczasz? I na co ewentualnie można ją zmienić?
Wszystko. Wszystkie procesy muszą być zatwierdzone, więc niemal każde narzędzie jest o 5 lat spóźnione. A prośba o aktualizację jest olewana. Jest tak przestarzale, że wyszukiwania w google przerzucają na pytania z lat 2008 :)
Jakie zarobki na stanowisku Analityk ds Jakości / tester oprogramowania? Bez doświadczenia. No i jak wyglądają perspektywy awansu i podwyżek?
Na rozmowie w 2021 roku powiedziano mi 4500 brutto (UOP)na start, lepiej stratować do pewnej firmy z zakresu telekomunikacji na stanowisko testera , nawet jeśli można zacząć od stażu
Już chciałem kliknąć dzisiaj w ogłoszenie, że szukają "Junior Business Analityka", a tu w środku napisane, że taki ludek ma być co najwyżej dwa lata po studiach. TO ma być poważna firma? Analityk świeżo granatem od indeksu oderwany? Co on wynanalizuje, wesołe filmy o failach z Internetu? Bo więcej to nie będzie wiedział nic. Niepoważna firma.
Dokladnie, mam to samo.W branzy od kilku lat, studia zostal mi ostatni rok (zaocznie, pozniej zaczalem), na moje CV 0 odpowiedzi.
W Acturis na Juniorów szukają ludzi właśnie coś tam umiejących ale bez polotu i poczucia wartości, żeby za pół roku nie wnioskował o adekwatną podwyżkę a jeśli już poprosi i jej nie dostanie to żeby nie uciekł do innej firmy za dużo lepsze pieniądze - dlatego preferują ludzi tuż po studiach, którym jest najtrudniej na rynku a do tego najlepiej jakby to były studia techniczne ale nie informatyka (bo wiadomo że osobie bez kształcenia kierunkowego jeszcze trudniej na rynku). To jest spoko opcja ale chyba nie dla tych co już cos tam potrafią i są ogólnie ogarnięci. Z punktu widzenia pracodawcy nie opłaca im się zatrudniać kogoś kto przepracuje u nich co najwyżej rok.
Najwięcej jest tutaj osób spolegliwych(zarówno w oryginalnym, jak i potocznym tego słowa znaczeniu). Ale to nie jest złe, bo akurat relacje z coworkerami to chyba najmocniejsza strona pracy w Acturis. Czasem można się poczuć w teamie jak w grupie na studiach ;) Dla osób bez wykształcenia w IT pierwsza praca tutaj może być przepustką do czegoś wiecej. Ale będąc absolwentem zaraz po studiach z mocną matematyką/programowaniem raczej szukałbym gdzie indziej.
Dobra atmosfera to duży plus, czasem ważniejszy nawet niż zarobki. A jak piszesz, że można się jeszcze czegoś nauczyć to bardzo w porządku. Ta przepustka do czegoś więcej to awans, czy raczej lepszego stanowiska trzeba szukać poza firmą?
No cóż. Firma szuka ludzi, którzy jeszcze nie wiedzą, że są warci dużo więcej niż to co firma im płaci.
Jeśli przyjdziesz lekko przeziębiony do pracy, od razu usłyszysz od przełożonych, że w takiej sytuacji należy siedzieć w domu. Jeśli natomiast wykorzystasz więcej L4 niż szef uważa (wg swojego widzimisię) za stosowne (np. ponad tydzień), to wpłynie to negatywnie na Twoją ocenę pracy i podwyżkę (to w ogóle legalne?). Żeby było śmieszniej, nie na kolejną potencjalną podwyżkę, tylko będzie się ciągnąć jak smród po gaciach. Można by w nieskończoność wymieniać akcje tego typu - po prostu najgorszy januszex
Niestety (bo poza tym firma jest moim zdaniem ok) zgadzam się w tym punkcie. Firma jasno mówi, że mniejsza frekwencja to mniejszy wkład i stąd niższa ocena, ale najwidoczniej nie biorą pod uwagę, że 1) to nie jest praca liniowa i to że ktoś weźmie tydzień L4 więcej nie oznacza że w pozostałe dni nie robi np. dwa razy więcej niż inni 2) gdy jest się ocenianym przez lidera który do końca nie wie kto ile wnosi, bardzo łatwo o sytuację gdy po prostu obniży ocenę osobie która była więcej chora (bo przecież wszyscy nie mogą dostać dobrych ocen). Dodajmy, że w przypadku firmy która oferuje koszty autorskie oraz relatywnie wysokie/częste podwyżki każdy dzień L4 (gdzie otrzymuje się 80% średniej rocznej) daje już dość mocno po kieszeni, więc fakt że to rzutuje jeszcze na kilka-kilkanaście kolejnych miesięcy niższą wypłatą jest moim zdaniem mocno niesprawiedliwe.
Hej, powiedz proszę więcej na temat sposobów oceniania efektywności pracy w Acturisie. Rozumiem, że pod uwagę brana jest frekwencja, jakie inne elementy i jak często taka ocena jest przeprowadzana?
System ocen jest bezpośrednio związany z podwyżkami. Feedback wskazuje na obszary które można poprawić żeby mieć lepszą ocenę następnym razem. Podwyżki przez pierwsze dwa lata zatrudnienia w firmie są gwarantowane (o ile otrzymuje się pozytywne oceny), a wysokość podwyżki jest uzależniona od oceny. Potem podwyżki teoretycznie co rok. W moim rozumieniu taki system ma zapobiec rotacji nowych pracowników, ponieważ jest to realna (i najłatwiejsza) perspektywa wzrostu wynagrodzenia, w przeciwieństwie do bardziej atrakcyjnych (ale trudniejszych i nie tak przewidywalnych) wzrostów przy zmianie pracodawcy.
Drogi Użytkowniku,
Pamiętaj, przed dodaniem opinii o Pracodawcy, koniecznie zapoznaj się z poniższą informacją:
NIE dodawaj opinii, która:
Każda merytoryczna opinia jest ważna, każda z nich może być zarówno pozytywna jak i negatywna, dlatego zachęcamy do tego by dzielić się swoimi przemyśleniami, które dotyczą Pracodawcy. Nie pisz jednak pod wpływem negatywnych emocji.
Zadbaj o kulturę pozytywnego feedbacku, nie pisz tylko negatywnych informacji o Pracodawcy, zwróć uwagę na stosowne aspekty i realia w swojej opinii. Wszystkie oceny są wartościowe. Wspólnie zadbajmy o sens merytorycznych opinii.
Dodaj pomocną opinię, którą sam chciałbyś przeczytać o swoim potencjalnym Pracodawcy. Podziel się swoimi przemyśleniami, a poniższe przykłady możesz potraktować jako podpowiedzi o czym Użytownicy lubią czytać odwiedzając profile firm.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Acturis Poland Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Acturis Poland Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 12.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Acturis Poland Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 3, z czego 1 to opinie pozytywne, 1 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Acturis Poland Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w Acturis Poland Sp. z o.o. napisali 11 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.