Wszystkie negatywy to prawda popracowalam tam miesiac i odeszlam praca sama w sobie fajna ale towarzystwo masakra kierowniczka Pani S. Lampucera podsluchuje rozmowy pracownice donosza niezdarzysz powiedziec zdania do konca a juz ona wie masakra i to wchodzenie klientowi w (usunięte przez administratora) powodzenia bo zadna osoba tego nielubi jak mu sie na sile cos wciska a jezeli masz tzw slaba aktywna sprzedaz zwolnia cie! Ciechy brudne i smierdzace codziennie zamiatane koty do slownie a te ktore tak polecaja Szmizjerke to donosicielki a przeciez wiadomo jezeli szef sie dowie to co...strach pomyslec powodzenia dziewczyny w ponizaniu i plaszczeniu sie dla kogos miejcie troche godnosci !!!
Jeżeli praca była fajna to nie rozumiem czemu nie pracujesz ? Jeżeli ktoś chce pracować i mu się podoba to się zajmują praca a nie plotkowaniem i robieniem czegoś czego się nie powinno robić i wtedy ktoś rzekomo na Ciebie donosi . To nie komuna , że sprzedawczyni stoi za kasa i nawet dzień dobry nie powie czy nie pomoże klientowi w poszukaniu danej rzeczy . W dzisiejszym świecie jest podstawą bycie miłym , pomocnym i uprzejmym dla klienta
Musisz zacząć szukać pracy na taśmie przemysłowej ale chociaż nie tam też pracują ludzie i musi to być praca zespołowa a tobie jak widać to tez ciężko idzie ooo może skręcanie długopisów
Musisz zacząć szukać pracy na taśmie przemysłowej ale chociaż nie tam też pracują ludzie i musi to być praca zespołowa a tobie jak widać to tez ciężko idzie ooo może skręcanie długopisów
A co do kotów może i są ale zamiast zajmować się pierdołami takie pracownice jak TY zajęły by się estetyką sklepu to by tego nie było i czasu by nie było na podsłuchiwanie . Jaki jest porządek na sklepie i czystość świadczy to tylko o osobach ,które w nim pracują i to kobiety Więc wstyd by kobieta dopuściła do kotów .Dziewczyny pamiętajcie kto RZUCA BŁOTEM NIGDY NIEMA CZYSTYCH RĄK .Takie podsumowanie :) W stu procentach polecam pracę w SZMIZJERCE .Pamiętajcie TO MY TWORZYMY FIRMĘ LUDZIE KTÓRZY W NIEJ PRACUJEMY :) Pozdrawiam ;)
Poszłam tam pracowac z braku laku. W miedzy czasie szukalam pracy gdzie indziej. Na sortowni jeden wielki SYF. Ubrania smierdzace, w pomieszceniu jeden wielki zaduch. Kazdy kazdego goni, kazdy kazdego podpie.......a ten kto najwiecej ma luzy u szefostwa. Ciagly stres przeklada sie tez na zdrowie. Obiecuja 8 godzin pracy a pozniej pytaja kto moze zostac jeszcze 4 :D z naciskiem ze to moze to pytanie retoryczne. Atmosfera w pracy jak juz wspomnialam wyzej- nie ciekawa. Po miesiacu znalazlam nowa prace i od razu odeszlam- nie polecam tego nikomu (usunięte przez administratora) na kółkach. Pozdrawiam Siedleckie gwiazdy z sortowni, i kierowniczkow, nie dlugo sami bedziecie tam pracowac, bo nikt w tym syfie i smrodzie nie wytrzyma.
Pracowalam w tej firmie parę dobrych lat poczatek był spoko.Źle zaczęło się dziać jak wielki wódz Marek powołał kierowników bez żadnych kompetencji i nie znajacych się na rzeczy.Z firmy odeszlam sama i nie polecam pracy w tej firmie szkoda zdrowia.Wielki wódz ma wielkie wymagania ale od siebie nie daje nic zero reklamy,towar beznadziejny,utrudniony kontakt z szefem,brak szacunku dla pracowników.Te negatywne opinie sa prawdziwe i naprawdę pracowników traktuje sie jak złodziei
Sortownie ciężko sklepy ciężko.... Zatem co tak wielka sieć robi w tak dobrej kondycji ? Czy pracując w Szmizjerce jako pracownicy widzicie jakieś rozwiązania o których Wasi kierownicy zapominają ? Nie jestem nie byłam i nie będę ich pracownikiem. Zakładam , że Pani M i Pan kierownik znajdują czas by raz w rok zerknąć na opinie o własnej osobie. Może Pan kierownik powinien być bardziej słowny? może gdyby uśmiechał się byliby ludzie bardziej zadowoleni? Chodzenie za klientem? To chyba męczy klienta:) Może oceniając powiedzcie co Wy byście zmienili by Wam się tam dobrze pracowało?
1.Telefon z zaproszeniem na spotkanie 2.Rozmowa rekrutacyjna. 3. Feadbeack (ok2tyg) - przyjecie do pracy
Co skłodniło cie do aplikowania na dane stanowisko? Ile chcesz zarabiać? Czy jestem dyspozycyjna?
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Sortownie ciężko sklepy ciężko.... Zatem co tak wielka sieć robi w tak dobrej kondycji ? Czy pracując w Szmizjerce jako pracownicy widzicie jakieś rozwiązania o których Wasi kierownicy zapominają ? Nie jestem nie byłam i nie będę ich pracownikiem. Zakładam , że Pani M i Pan kierownik znajdują czas by raz w rok zerknąć na opinie o własnej osobie. Może Pan kierownik powinien być bardziej słowny? może gdyby uśmiechał się byliby ludzie bardziej zadowoleni? Chodzenie za klientem? To chyba męczy klienta:) Może oceniając powiedzcie co Wy byście zmienili by Wam się tam dobrze pracowało?
Pań kierownik to nawet nie ma czasu zajrzeć do swoich sklepów, tak że mysle, że ma w głębokim poważaniu wszystkie opinie na swoj temat i nigdy nawet ich nie czytał :) pracowałam w szmizjerce parę miesięcy i nigdy go na oczy nie widziałam :) A wszystkie negatywne opinie to prawda :)
TEŻ TAM KIEDYŚ PRACOWAŁAM , WSZYSTKIE NEGATYWNE OPINIE SĄ PRAWDĄ , WYZYSK I BRAK POSZANOWANIA DLA DRUGIEGO CZŁOWIEKA TO W TEJ FIRMIE NORMA . OSOBY ZARZĄDZAJĄCE TYM MIEJSCEM PRACY CHYBA NIE MAJĄ POJĘCIA JAKIE MIEĆ PODEJŚCIE DO LUDZI TAM PRACUJĄCYCH , ŻEBY WSZYSTKO FUNKCJONOWAŁO JAK NALEŻY . NAJLEPIEJ MAJĄ TAM TAKIE OSOBY , KTÓRE DONOSZĄ NA WSZYSTKICH I WSZYSTKO W/W OSOBOM I OBIECANE MAJĄ WTEDY " ZŁOTE GÓRY" . NIE POLECAM TAM PRACY JEST ONA BARDZO CIĘŻKA , ATMOSFERA PANUJĄCA TAM JEST STRASZNA . Na koniec nasuwa mi się takie powiedzenie :"Najgorzej to jak z dziada zrobi się pan" to tyczy się panów zarządzających .
Nie polecam tej firmy! Wyzysk, obiecanki o premiach i taaakich zarobkach. (usunięte przez administratora) brak poszanowania Twojego czasu, pracujesz ile się da żeby tylko zadowolić "ludzkiego" (usunięte przez administratora)
Pracowałam w szmijzerce co prawda 2 lata temu i nie jakoś krótko 3 lata czy dłużej.. Praca jest ciężka owszem, ale miło ją wspominam. Myślę , że dużo zależy od zespołu w jakim się pracuje. Może teraz wprowadzili nowe zasady bo z tego co czytam tak wynika.. Co do Pana Marka uważam, że zawsze można się było jakoś porozumieć i fajny z niego człowiek. Z wynagrodzeniem nie było żadnych problemów i premie również były. Prawdą jest, że nie każda osoba nadaje się do tej pracy, a niestety bywały osoby gdzie w głowie tylko ciuszki i byle by się nie narobić. Zwolnienie lekarskie czy urlop - nikt z tego powodu nigdy nie robił żadnych problemów.
Dobre opinie wystawiają lizusy pana Marka i kierowników regionalnych jak i sami kierownicy. Ta firma to wielka pomyłka. Pracowników nie traktują poważnie. Pracują codziennie po 10 godzin , wyliczają z każdej minuty bycia na przerwie, ale to , że trzeba przychodzić 30 minut wcześniej do pracy to jest super. Kłamią w żywe oczy. Pracowałam więc wiem. Będę odradzała wszystkim chcącym tam pracować.
Teraz wiem czemu w szmizjerce tak za mną chodzą
Wykorzystanie pracownika maksymalne za najnizsza krajowa bo o premiach nie ma co marzyc bo ich wyrobienie graniczy z cudem. Worki z towarem ciezkie poza norme do dzwigania. Kierownik Marek T. razem ze swoim przydupasem Damianem W. ( ktory nigdy nic nie wie) twierdza ze ilosc osiagnietego przychodu zalezy tylko od skutecznosci pracownika, zaznaczajc ze towar ktory przychodzil pozostawial wiele do zyczenia, nie wiem czy za darmo ktos by chcial te ciuchy. Dlatego przydupas wymyslil ze najlepiej wymienic caly sklad i bedzie PETARDA.
Wszystkie negatywne opinie zgodne z prawda. Zarobki 1500zl a obiecane niskie progi by wyrobić premię nie do wyrobienia chyba ,że zmusimy każdego klienta do zrobienia potężnych zakupów wiec szansa marna. (na cały rok pracy premia może z 5 razy podkreślając, że sa one tygodniowe a nie miesieczne na poziomie 50-100zł). Atmosfera - każdy skarży na każdego myśląc ze w oczach kierownika jest najlepszym pracownikiem. Nadgodzin nie płacą więc troche godzin miesięcznie porobisz za free, co pewnie cieszy wspaniałego kierownika Marka T. który zwolni Cie jak za długo postoisz w jednym miejscu bądz za długo bedziesz jadla kanapkę, bo obiadu niestety nie mozna tam zjesc gdyz firma nie zapewnia mikrofali a wyjsc ze sklepu nie mozesz. Praca 9-12h dziennie i krótka przerwa. Masz latac za kazdym klientem i wchodzic mu do tylka nawet jezeli Cie nie potrzebuje, masz byc jak jego cień a najlepiej jakbys mu czytal w myslach. Jeżeli chcesz sobie cos kupic to musisz płacic najwyzsza cene nawet jesli jest to tanszy dzien, z gory jestes traktowany jak zlodziej. KTO MOŻE NIECH STAMTĄD UCIEKA A NAJLEPIEJ NIECH TAM W OGÓLE NIE IDZIE!!
Dlatego jest tak duża rotacja, ludzie uciekaja do tych innych prac jak wspomniałeś wyżej w komentarzu,zauważ że Ci co piszą że jest źle odeszli. Gdzie jest dobra praca ludzie się jej trzymają, a ciągłe oferty pracy tej firmy dają do myślenia
Nie rozumiem Was .Skoro jest tak zle w Szmizjerce to po co tam pracujecie ? Podobno tyle wolnych miejsc pracy jest u innych pracodawców więc na co czekacie ???
Niedługo w tej sieci sklepów nie będzie miał kto pracować, niektóre sklepy pracowników co kilka dni zmieniają ludzie aż się śmieją, sam przełożony z taką arogancja swoich warunków pracy by nie spełnił, zero szacunku do pracownika, wynagrodzenie żenujące, a ciągle w pracy, nie dajcie się ponizac sami niech stanął i pracują na umowie zlecenie co tydzień przedłużona. Do komentarza wyżej: to że kasę ma to nie znaczy że kulturę słoma nadal ze wsi została
Hmm jak to wszystko czytam to mi się mocno z rzeczywistością mija :) Nawet to zabawne na swój sposób. Ktoś wylewa swoje żale -owszem ma do tego prawo..od tego jest to miejsce w końcu :) pochwalić,polecić, ostrzec. To i ja swoje zdanie na temat firmy i Pani M. wspomnę :) Otóż pracuję w tej firmie jakoś będzie niebawem trzy lata-pracuję na umowę o pracę. Zdarzyło mi się pójść na zwolnienie lekarskie-robotem nie jestem czasem choruję :) ale nikt póki co mnie nie zwolnił za to :) Tak ta praca czasem bywa ciężka-na myśli mam wymiany towaru, ale nie ponad moje siły. I szczerze to jest najlepszy dzień w tygodniu :) Wtedy w pracy jesteśmy całą ekipą-jest wesoło :) Pani M. kierownikiem jest już pewnie ze 2 lata a może dłużej..nie istotne w zasadzie, ale przez ten czas na pewno nabrała sporego doświadczenia. I powiem jedno kierownikiem jest świetnym :) Potrafi zmotywować do pracy nawet takiego lenia jak ja :) Prawda jest taka, że po prostu nie każdy nadaje się do pracy z klientem.. Przyszło mi w tej firmie z różnymi ludźmi pracować. Były takie dziewczyny co po 2h pracy narzekały, że nogi bolą :) Zgadza się czasem trzeba te 10h w pracy posiedzieć, ale drugiego dnia pracuję 5h :) aa i nawet jak jestem te 5h w pracy zawsze znajdę chwilkę, żeby sobie kawę zaparzyć i coś przekąsić. I tak na koniec dodam dziewczyny w 100% mogę Wam tą firmę polecić! :)
Nie polecam pracy w Szmizjerce. Relacje pomiędzy pracownicami "sztywne", wrecz grobowe. Nie dość, że sztywne to "podpierdzielanie" do kierownika sklepu na drugą osobę o byle co "dosłownie". Typowe przedszkole. Kierownicy również nie wykwalifikowani, zatrudniajcie mądrzejszych, bo jak dla mnie takie osoby w ogóle się nie nadają na takie stanowisko pracy. Ogłoszenie na olx Pani M ... pieknie napisane, piękne buzki, ale może niech Szanowna Pani Kierownik, jeśli tak to można nazwać napisze wszystkim jaka jest prawda, jak do człowieka podchodzi, żałosne ...klamstwa w żywe oczy, zmyslanie, że człowiek się nie nadaje do tej pracy, nie robi nic i wiele innych bajek. Chyba kariera nieco się stoczyla i poleciała w nie tę drogę co trzeba, bo nadawała by się Pani na bajkopisarza najlepiej albo też na śledczego. Dziewczyny wytrenowane, biegają jak "pieski". Więc jeśli ktoś chce wytresować kogoś znajomego niech poleci mu pracę w Szmizjerce. Robią również za "klauna", niestety nie cyrku tylko w sklepie, więc jeśl ktoś chce pójść na cyrk, niech pójdzie do Szmizjerki, cyrk za free i to w dodatku every day. I wiele innych atrakcji. Z cyklu kabarety i skecze. Co do wcześniejszych wypowiedzi - potwierdzam. Dziewczyny uciekajcie przed tego typu miejscem pracy!
Droga Totalna Porażko ;) Chciałam uświadomić Cię , że w pracy się pracuje a nie gwiazdorzy. Pracuje tu rok i jestem mega zadowolona. A Pani M. Szuka osób które chcą pracować a nie popatrzeć się w lustra , których jest dość dużo jak na sklep z odzieżą przystało. Jak widać , nie każdy nadaje się na ekspedientkę w takim sklepie gdzie trzeba do klientów podchodzić z uśmiechem.Twoja kariera zaś pewnie chciałabyś ,aby potoczyła się pewnie w takim kierunku. Z Twoimi kwalifikacjami zapraszam do LV lub proponuje założył własną działalność abyś nie musiała być KLAUNEM W CYRKU.
To najgorszy "ciucholand" jaki w zyciu widzialem. Idzie sobie czlowiek "pogrzebac" w ubraniach (bo w koncu to ciuch) a te pajace kierowniki karzą tym biednym kobietom stosowac jakies 6 krokow do klienta. Poyebalo? To jest ciuch!! O oszustwach jakie tam maja miejsce nie wspomne. Zero szacunku to pracownikow. Nic tylko podjebac gdzies tak by to (usunięte przez administratora) zamkneli
Widzę, że w końcu ktoś napisał kilka słów prawdy o tym pracodawcy. Ja od siebie dodam tylko kilka wątków. Praca w Szmizjerce to praca ponad siły- worki z ubraniami ważą grubo ponad normy z Kodeksu Pracy. Jak coś stałoby się pracownicy od dźwigania tych worów i poszłaby NIESTETY na zwolnienie lekarskie to nie ma dla niej powrotu do pracy! A gdyby chciała zgłosić sprawę do PIP-u to będzie straszona słowami ,, Możemy się sądzić, ja mam pieniądze a ty już nie masz pracy!"
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Szmizjerka Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Szmizjerka Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 49.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Szmizjerka Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 36, z czego 20 to opinie pozytywne, 8 to opinie negatywne, a 8 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Szmizjerka Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w Szmizjerka Sp. z o.o. napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.