Jak dla mnie super firma
To jakas porazka ,niekompetencja,granie na zwłokę.
Jeźeli ma Pan zale co do pracy kancelarii Perfecto to prosźe o kontakt zajiey sie Pana sprawą.....romos@onet.eu....lub tel 667 618 160
Bardzo długo, bo już od 2017 roku nikt z pracowników Kancelarii Odszkodowawczej Prefecto nie dodał tu swojej opinii. Mnie zatem interesuje czy ktokolwiek w niedalekim czasie ubiegał się ktoś o posadę w tej firmie i mógłby napisać parę słów na jej temat? Jak się Wam tam pracuje i komu moglibyście polecić tego pracodawcę?
Nie polecam. Podpisałem z nimi umowę, nie robili przez 2 lata prawie nic, traktowali moje powództwo jak piąte koło u wozu i oczywiście na sprawy przydzielali jakichś młodych aplikantów bez przygotowania merytorycznego. Finał powództwa taki, że jeszcze dołożyłem do tego interesu.
Nie polecam. Powierzając moją sprawę tej firmie myślałam, że będę mogła spokojnie czekać na sprawiedliwość i należyte odszkodowanie. Okazało się, że to bardzo mało skuteczna firma. Myślę, że wypełniając osobiście druk do PZU dostałabym większe pieniądze i większy spokój. Miesiącami nie robią nic, nie informują klienta o toku sprawy. Do dziś nie wiem co napisali we wniosku występując do ubezpieczyciela o odszkodowanie. Nie ma z tą firmą kontaktu.
Witam chciała bym wiedzie czy warto z tą kancelarią zaczaśc wspólprace? Jakie są opinie o tej firmie?
Witam jestem ofiarą braku kompetencji i wiedzy firmy Prefecto,zleciłem prostą sprawę -wypadek przy pracy,od marca 2015 nie zrobili nic,mimo że dostarczyłem komplet dokumentów i to mocnych-sprawa ewidentna ,bez niejasności/Po wielu monitach i zapytaniach z mojej strony-firma nie ma w zwyczaju informować klienta o toku sprawy-jakiś nieudacznik wykonał pismo-nie widziałem treści-i odmowa od ubezpieczyciela.Po niezbyt sympatyczne z mojej strony rozmowie otrzymałem sms-a z informacją iż zakończono prowadzenie mojej sprawy,i pocztą odesłano mi nie kompletną dokumentację.A umowa z firmą trwa nadal,jest ona wiążąca dwie strony,więc,jakim trzeba być,,mądralą"żeby tak postąpić i narażać firmę.poniekąd prawną na takie zakończenie współpracy.Teraz ja poczekam kilka miesięcy,i pozwę ich o odszkodowanie za złamanie warunków zawartej umowy.
Agent terenowy obiecuje złote góry w3 miesiące załatwienie problemu,dobiega 4 miesiąc od zawarcia umowy,i po wielu telefonach z mojej strony z zapytaniami o tok sprawy,ostatnio może niezbyt miłych,firma raczyła sms/em poprosić o uzupełnienie dokumentacji.żenada.