Dzień dobry. Jestem chemikiem - organikiem (mgr inż. 2005; dr 2011) Czy w Tarchomińskich Zakładach Farmaceutycznych Polfa można aplikować na stanowisko chemika w wydziałe Synety? Czy taki wydział jeszcze istnieje? Pytam, bo większość firm farmaceutycznych aktualnie suadstancje aktywne (API) importuje, a nie produkuje. Czy w tarchomińskiej Polfie prowadzi się jeszcze jakiekolwiek syntezy? Poczytałem na tym forum, że raczej zakład praktykuje dobrowolne odejścia (PDO). Jeszcze chciałem zapytać ile osób (+ -) jest aktualnie zatrudnionych w TZF Polfa? I czy praca jest dwuzmianowa, czy trzyzmianowa (zmiany nocne) ? Pozdrawiam serdecznie. Piotr A.
Witam wszystkich, Rozmowa rekrutacyjna - najpierw z jedną osobą, potem z dyrektorką. Oferta pracy, stawka dogadana, również termin rozpoczęcia pracy obcykany. W obecnej firmie wypowiedzenie złożone, rezygnacja z mieszkania również, poszukiwania innego bliżej nowego miejsca pracy i... Klops. Telefon z informacją że jednak "rezygnują z rekrutacji". Totalny brak profesjonalizmu, ludzie to tylko narzędzia? Widać brak poszanowania dla czasu i życia prywatnego innych ludzi. Bardzo nie polecam, z takim czymś spotkałem się pierwszy raz w życiu i do tej pory jestem w szoku że w taki sposób można było się zachować. Zostałem na lodzie, dziękuję. Nie pozdrawiam.
Szanowny Panie, Sytuacja opisana w komentarzu nie miała miejsca. Proces rekrutacyjny w Polfie Tarchomin jest zawsze prowadzony w sposób transparentny z dochowaniem odpowiednich standardów. Szanujemy Kandydatów, ich czas, podobnie jak czas który jako firma poświęcamy na rekrutacje. W przypadku propozycji podpisania umowy, kandydaci otrzymują od nas list intencyjny. Jeżeli jest Pan w posiadaniu takiego listu, prosimy o kontakt z Działem Kadr w celu wyjaśnienia sprawy. Z poważaniem, Polfa Tarchomin
Dlaczego nie są dostępne maile do dyrektorów pionów że by pracownik źle traktowany mógł napisać skargę na danego kierownika który jak nie którzy źle traktuje pracownika...a kilku kierowników boi się że by pracownicy mieli dostęp do mieli dyrektorów...
E-maile i nr służbowych komórek bez problemu znajdziesz w intranecie. Jeśli nie masz dostępu do intranetu to zawsze możesz anonimowo zadzwonić na sekretariat i poprosić o nr do dyrektora pionu.
Szanowna Pani, Wszystkie maile i telefony służbowe pracowników są dostępne (m.in. w Intranecie) dla pracowników. Jako firma odpowiedzialna mamy również wdrożoną procedurę zgłaszania wszelkiego typu nieprawidłowości. Gwarantuje ona anonimowość osobie zgłaszającej jak również wygodne formy kontaktu (dedykowaną skrzynkę mailową, dedykowany numer telefonu lub skrzynki w których można umieścić informację papierową). TZF Polfa
Prosiliśmy kierownika działu produkcyjnego o swobodny dostęp do internetu bo praca na zmiany że by wydrukować pasek np...kierownik nie zgodził się proszę odpowiedzieć dlaczego...co ma do ukrycia...ma opinię najlepszego u obecnej kadry zarządzającej firma...
Kierownicy, w tej firmie nie drukują pasków. Pozostają tylko sekretarki i referentki....a tak być nie powinno...
Chodziło mi że by każdy mógł sobie kiedy chce wydrukować i sprawdzić pasek...i mieć prawo do internetu np zapytać dlaczego ukrywa się kto ma na dziale (usunięte przez administratora) 19.
Miałam taką samą ,,przygodę,, jw opisana. Zero kontaktu, żadnej informacji. Tydzień przed planowanym rozpoczęciem pracy zadzwoniłam po skierowanie na badania. Oświadczono mi że praca jest nieaktualna.... Zaznaczę że pytałam na rekrutacji o list intencyjny i poinformowano mnie że w Polfa nie funkcjonuje coś takiego.
Dlaczego kandydaci w procesach rekrutacyjnych nie otrzymują od Państwa informacji zwrotnej o wynikach postępowania rekrutacyjnego? Profesjonalnie byłoby aby kandydaci którzy również inwestują swój czas w proces rekrutacyjny, otrzymali informację zwrotną, nawet w sytuacji gdy wynik postępowania nie jest dla kandydata pozytywny.
Jak wyglada atmosfera w dziale marketingu w Warszawie? Czy zarobki rzeczywiście są tak niskie? Widziałem ogłoszenie na pracuj.pl ale czytając opinie tutaj zamieszczone, zastanawiam się czy w ogóle aplikować…
Jeśli opinie na temat przyszłych pracodawców czerpiesz z takich portali jak gowork to zastanów się czy gdziekolwiek aplikować ????
Mam apel do pracowników Polfy że by oddać prezesowi prezent świąteczny maseczki i trisept...jak załoga nie zasłużyła na premie świąteczna..taka akcja załogi w 40 rocznicę stanu wojennego...
Skandal jest że nagrodę na święta dostała tylko kadra a dla pracowników nie ma nic może trzeba nagłośnić tą sprawę w mediach...
No i po co tworzycie durne plotki. Była oficjalna informacja, ze premie będą. P.s. Skąd informacja, ze nie jestem „kiero”? ;)
Dostała kadra na imprezie zorganizowanej przez prezesa...na imprezy choinkę fundusze są...tylko dla załogi ...brak ale prezes ma dać na święta...za duże są naciski....
Za mało jest informacji z góry dlatego są plotki a są na zakładzie osoby z totalnej opozycji co już mówią że firma jest na skraju bankructwa i mimo inflacji podwyżek nie będzie....
No właśnie? Szeregowi pracownicy też dostali czy tylko kadra kierownicza? Inne benefity też były? Np. paczki albo bony?
Czy słyszeliście coś że szykuje się pozew przeciwko prezesowi i innym osób z jego otoczenia o uporczywe nękanie i zastraszanie? Naprawdę jest u was tak żle, czy to tylko plotka?
Czy w TZF Polfa odbywają się wewnętrzne rekrutacje?
Najlepszą rzeczą jaką zrobiłem to odejście z tej firmy, dzisiaj nie muszę się martwić o pieniądze, dlatego radzę wszystkim narzekającym, uciekajcie póki czas aby wiek nie zmusił was do pozostania.
Kostek, a nie było tak, że to firma postanowiła się z Tobą rozstać ???? Myślę, że tu nikt nikogo na siłę nie trzyma. Też jestem tego zdania, że jeśli ktoś ma się męczyć to lepiej zmienić i nie narzekać na forach.
Zdecydowałem sam, firma proponowała pozostanie, lecz skorzystałem z możliwości PDO. Dlatego nie narzekam, tylko podpowiadam niezadowolonym. Z podrowieniami.
Polfa to przeszłość ...ale w Polfie to był prestiż pracować .Pracownik był szanowany . Ostatnie lata zweryfikowały ilość przyjętych osób mających super kompetencje i kwalifikacje.
Oj, nie dodałam. Dotyczy to ,, wybitnych specjalistów,, zaproszonych do firmy w ostatnich trzech latach.
Pracuje się ciężko, plany sprzedażowe nie do zrobienia, podstawy niskie, duża wymagają mało od siebie dają.
Nie podszywaj się pode mnie ;) Co do pracy w TZF. Nie ma tu kasy za przychodzenie do pracy. Chociaż niektórzy mówią, że tak właśnie jest. Mimo to, jest stabilizacja, jest dobra atmosfera, są zaangażowani ludzie, są przyzwoite produkty. Wiem, wiem, są lepsze firmy, więcej płacą itp, ale jest też drugi biegun. Ogólnie stawki wynagrodzenia są na poziomie średniej rynkowej.
Cześć czy firma oferuje obecnie pracę na stanowisku Operator luv Pracownik Produkcji ? Ile można zarobić na tym stanowisku? Obecnie zarabiam około 4000 brutto plus premie. Chciałbym aplikować bo słyszałem że jako operator mogę zarobić w firmie więcej?.
Daj sobie spokoj. Praca nie warta tych nędznych zarobków. Planowanie praktycznie nie istnieje, a oczekiwania są nierealistyczne. Bałagan w kompetencjach i trudno zgadnąć, kto za co odpowiada. Plany są abitne, ale brak jest profesjonalnego podejścia do ich realizacji. Zarządzanie opiera się o ciąg niespójnych decyzji bez żadnej strategii. Wszystko w temacie
Ciekawe że tak dużo osób nie atakowało poprzedniego prezesa ok wiadomo że Polfa jest w warszawie może prezes powinien nie inwestować w firmę tylko jak poprzednicy szukać innej lokalizacji... lemingi z warszawy znajdą pracę sobie...w ratuszu...
Brawo, takie podejście będzie docenione przez miłościwie panującego. Rozumowanie słoika ściągniętego do Polfy przez obecną ekipę. Jak firma ma mieć dobrą kondycje kiedy pozbywa się ludzi z doświadczeniem, znających bardzo dobrze firmę a zatrudnia przypadkowe osoby. W teorii może i są dobrzy ale praktykę zdobywają na żywym organizmie, nie ponosząc żadnej odpowiedzialności za negatywne skutki podejmowanych decyzji. Oni maja władzę i wielką kasę a frajera się znajdzie i udupi - warszawski bruk przyjmie na swoje łono każdego którego pozbędą się z Polfy.
To wielkie doświadczenie ludzi polegało na tym, że Polfa Tarchomin zawsze miała straty i jako jedynej firmy farmaceutycznej nikt jej nie chciał kupić. Sensowni ludzie zawsze stąd odchodzili bo nie chcieli zgnuśnieć.
Co tam jeszcze robisz ? Dlaczego gnuśniejesz ? Może brak zainteresowania potencjalnych kupców spowodowany był wielkim terenem, ponad 70 hektarów ? Budynki rozrzucone w znacznej odległości od siebie, w tym wiele wyłączonych z eksploatacji, niszczejących .
Już są pierwsze zgniłe owoce polityki szwagrów. Ciekawe kiedy King się zorientuje co się dzieje...
Jak ktoś się orientuje to wie że w firmie jest dużo inwestycji..które przynoszą firmie zyski ale są tacy co potrafią tylko marudzić...budynek D 31 powstanie dział ampułki...wiosna ruszy nowa liofilizacja a na kilku są prowadzone modernizację..
Paola.. juz nawet smieszy mnie to podejscie Twoje do tego co chyba niby a nie zrobia mlode wilki naszej firmy.. ble ble .. bajki ...inne firmy farm. maja sie dobrze ale u nas niestety trzeba krowe dojna zurzyc i dalej .. spierdzielic inne firmy.. mamy nadzieje ze sie kiedys za nich wezma .. polfiaki wiedza dokladniw o kogo chodzi..
Przecież według Was Polfa nigdy nie miała się dobrze. Wszystko jedno kto był akurat u władzy. Zresztą typowy "polfiak" wie tyle o świecie, ile mu powie drugi. A sam nigdy nigdzie indziej nie pracował.
Już nie powtarzaj się z tymi młodymi wilkami nikt cię nie trzyma na siłę...jak takim fachowcem jesteś ...może nie widzisz życia poza TZF .....życie ci uratowało...
Jestem tego samego zdania. Najwięcej narzekają Ci, którzy pracują tu bardzo długo i przyzwyczaili się do stagnacji, nie chcą się rozwijać. Pamiętają dawne lata i chcieliby żeby było jak kiedyś. Wystarczyło przychodzić do pracy, a efekty były mało istotne. Od razu muszę dodać, że powyższe nie dotyczy wszystkich "starych polfiaków". Jest dużo wartościowych ludzi z doświadczeniem i takich szanuję.
Wiecie czy TZF Polfa udostępnia laptop i telefon do pracy zdalnej?
Dlaczego polska firma farmaceutyczna jest w takich rękach ?; Dowiadujemy się ,my ,którzy kupujemy leki ,teraz zamiast Polfa Tarchomin sprzedano mnie i nie tylko mnie z firmy obcej PolFarnex SA.
Przykro patrzec jak mlode wilki i kolesie spod trzepaka niszcza ten zaklad ..tylko hajs..sprzedac ziemie i zlom ..zero planow na rozwoj..swoje wziasc i (usunięte przez administratora) do innej firmy..nastepna rozwalic a zwalac jest latwo wszystko na kowid..a to PDO .. zastraszenie i szantaz..zal..
Aga, długo pracujesz w tej firmie? Po wpisie można by sądzić, że długo. Czy wg Ciebie wcześniej było lepiej, bo nie było żadnych zmian? Przecież właśnie brak zmian spowodował to, że jesteśmy tu gdzie jesteśmy. Dobrze, że przynajmniej próbują iść do przodu. Oczywiście nie wszystkie decyzje będą trafne ale stagnacja już była i nic dobrego nie przyniosła. Pozdrawiam serdecznie,
A znasz takie przyslowie ze lepsze jest wrogiem dobrego..a tak serio nie oszukujmy sie wszyscy sa zastraszeni przez tzw, gore i robia wszystko co oni chca ..nie wazne czy to jest dla dobra zakladu..to jest tragedia co sie teraz robi w naszym zakladzie..i Ty i tzw. gora o tym wie... kazdy sie boi o swoj stolek i tyle..przykre bo dla nas ten zaklad to cos wiecej niz hajs..
Nikt nie szanuje dobrego, starego z doswiadczeniem pracownika... inne firmy nas lykaja..z lepsza pensja i szacunkiem..dla tych mlodych wilkow to jest bez znaczenia ale nam zalezalo na naszej firmie ...a nie tylko hajs..strasznie przykro jak zaklad z takimi tradycjami zanika...a jaszcze pan preezes imie Boga w te dziwna historie wtraca..na prawde straszne..
Fakt, że ludzie się obawiają ale tylko dlatego, że znaczna część pracuje tu od kilkunastu, kilkudziesięciu lat i nie wyobrażają sobie życia poza Polfą. Chciałbym pracować tak jak kiedyś ale jestem pewny, że nie byłoby możliwe w obecnej sytuacji gospodarczej. Musimy ewoluować. Nie możemy siedzieć i czekać na mannę z nieba. Też mam znacznie więcej zajęć niż kiedyś i nie mam pewności co do mojej przyszłości w firmie ale już nie ma takich firm na rynku, w których masz pewność pracy do emki.
O czym Ty mowisz.. dla mnie i moich znajomych to proste.. nie owijajmy welne w bawelne .. to nie uzdrowiciele nasza firma rzadza tylko ...pasozyty zeby hajs zdobyc i tyle .. mam nadzieje ze kiedys prokuratura sie wezmie za tych pociotkow i ich decyzje.. bo mi zalezy na tymzakladzie.. a zaklad to ludzie prosze pana .. ich szacunek i milosc dla zakladu.. szkoda bo te wilczki spod trzepaka tego nie zro zrou mija..
Aga skoro jak to ujęłaś nie owijacie to co stoi na przeszkodzie żeby zgłosić Wasze pomysły górze? Mamy swoich przedstawicieli w zarządzie. Jeśli obawiasz się jakichkolwiek represji to zgłoś pomysły na "uzdrowienie" anonimowo. Może faktycznie są na plus i zostaną wykorzystane. Najłatwiej jest krytykować. Tak jak pisałem uważam, że nie wszystkie decyzje były pozytywne ale bez decyzji już dawno bylibyśmy pod wodą. Pasożyty były są i będą wszędzie. Trzeba robić swoje najlepiej jak się umie. Z czasem wychodzi kto jest kim. Szanuję to o czym piszesz "... szacunek i miłość ..." ale to niestety nie wystarczy. W naszej sytuacji trzeba na chłodno podejmować decyzje.
Kochany pracowniku.. nie omieszam braku szacunku..ale na prawde...nie oklamujmy siebie ( bo na prawde zwyklych tzw. roboli nie trzeba)Ci na gorze maja w nosie nas i ewentualnie nasze dobre pomysly...my dostaniemy uscik reki a na gorze grube pieniadze...to jest tragedia co sie teraz dzieje w naszym zakladzie...co nie ktorych powinno sie na taczkach wywiesc ..
Uważaj że bys ty nie trafiła na tą taczkę...w sieci nie jesteś anonimowa i wtedy pokażesz jakie masz dowody tych pomówień....
Najwięcej krzyczą ci co niezgadzaja się z polityką obecnego prezesa a nikt ich na siłę nie trzyma...
Ja prezesem byłem oczarowany na pierwszym spotkaniu.\ Był przygotowany, znał nasze leki, nie przekręcał ich nazw, wiedział w jakim oddziale są produkowane. Na początku podkreślił, że "my produkujemy jakość a nie ilość" - nie możemy sobie pozwolić na ilość zapominając o jakości. Z upływem miesięcy od tego spotkania i jak pojawiali się "nowi wybitni specjaliści" w TZF, których, ściągał wiadomo z jakiej firmy słowo jakość się jakby zacierało. Wspomniani wybitni specjaliści stawiali na ilość i to było ich priorytetem za wszelką cenę (braku odpowiedniej ilości operatorów). O jakość (GMP) musieli zadbać kierownik i mistrzowie w oddziale pomimo braku odpowiednich osób. W razie wpadki podczas kontroli to przecież oni byli winni wszystkiego. Nie wiem Paola pracujesz w firmie ale jak nie wiesz wszystkiego co się w niej działo na przestrzeni wielu lat to nie mędrkuj i nie krytykuj tych co się nie zgadzają z prezesem. A ty się ze wszystkim zgadzasz ? Odpowiedz proszę czy w trudnej sytuacji w jakiej była i jeszcze jest TZF to potrzebne były takie inwestycje jak PATIO przy dawnej bibliotece, czy remont parteru w biurowcu, dodatkowe samochody służbowe dla wszystkich kierowników z wyjątkiem produkcji (no jeden przodownik dostał) i wiele innych drobnych. Zapewne jako orędowniczka "dojnej" zmiany zgadzasz się ze wszystkim co powie i zrobi miłościwie panujący.
O czm Ty piszesz...chyba nie wiesz co to jest zaszczucie i falsz w pracy..prawda i szczerosc to bajka czlowieczku z dziwnymi idealami..
Niskie płace, brak szacunku dla długoletnich pracowników.
Jeżeli zarabiasz mało a posiadasz wysokie kwalifikacje to bez problemy znajdziesz lepsza prace. Sporo osób zdobyło w Polfie doświadczenie i albo zostało albo zaczęli pracować w innych firmach. Firma płaci jak każda inna. Były tez nagrody, chyba dla wszystkich.
Zgoda, można szukać nowej pracy. Doświadczenie ? Na to nikt nie zwraca uwagi jeśli nie masz znajomych co pomogą cię wcisnąć do firmy. Jeśli przekroczyłeś "odpowiedni wiek" życia to zapomnij, że znajdziesz firmę z ogłoszenia.
Tak, długoletnich z doświadczeniem pozbywa się przy najbliższej okazji wszystkim możliwymi sposobami, głównie przez zastraszenie. Przyjęcia są cały czas ale tylko dla swoich i na wysokie stanowiska; Jak nie ma odpowiedniego stanowiska to je szybko w regulaminie zrobią aby odpowiednio wysoką kasę dać. Takie pensje miesięczne mają, że ja przez pół roku tyle nie zarabiałem, a stanowisko nie najgorsze było. No ale ja nie należę do tej opcji politycznej.
Super, że tak żywo tu dyskutujecie, ale muszę Wam na moment przerwać. Znalazłam parę bardzo ciekawych ofert pracy od firmy TZF Polfa. Planują zatrudnić (oczywiście między innymi), Przedstawiciela Medycznego. Podobno wymagają minimum rocznego doświadczenia w pracy na tym stanowisku. A co z wykształceniem? Trzeba posiadać kierunkowe, by dostać pracę?
Wiesz nie c nie stoi na przeszkodzie poszukać innej pracy...jak taki fachowiec jesteś ...powodzenia...
Zgadzam się że firma za nic ma pracowników którzy przepracowali po kilkanaście lat albo więcej...i są kilka przed emerytura...????
Jest zawsze PDO na dobrych warunkach. Gdzie indziej firmy dają po 6 czy 9 dodatkowych pensji? I tak jest co rok.
Czy TZF Polfa ma ściśle ustalone godziny pracy?
To Polska firma prawda ?
Witam, Taką informację spokojnie można sobie sprawdzić w internecie. Tak to Polska firma :)
Witam. Czy w Tzf jest takie stanowisko jak Technik-konserwator? "slusarka i wszelkie inne naprawy pilne w tak zwanym systemie help desk. Jestem z tej drugiej Polfy, ktora niedlugo odejdzie w otchlan. :( Nie widze nigdzie ogloszen. Dotarlem do tego forum i zwracam sie z pytaniem. Pozdrawiam
Witajcie. Na jakie wynagrodzenie można liczyć na stanowisku Operator urządzeń.
Przecież to śmieszny pieniądz i to nie tylko w Warszawie. To już we Wrocławiu można zarobić trochę więcej.
@Polfa Tarchomin. Lepiej pochwal się jakie są zarobki na stanowiskach w dziale utrzymania ruchu.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w TZF Polfa?
Zobacz opinie na temat firmy TZF Polfa tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 54.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w TZF Polfa?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 37, z czego 2 to opinie pozytywne, 23 to opinie negatywne, a 12 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
