Jakim trzeba być człowiekiem żeby młodych ludzi których życie bardzo już doświadczyło traktować jak (usunięte przez administratora) Jak można za pracę która nie jest krótsza niż 10 godzin dziennie płacić 2400? Z umową na 3/4 etatu? Jak można dni urlopu liczyć razem z sobota i niedzielą? Jak można powiedzieć że soboty mają pracować za deputat? Czyli za darmo!!! Niewiem jak ci ludzie o ile tak ich można nazwać mogą patrzeć rano w lustro!" Wzorowa rodzina". Źli ludzie do cna chciwi. Ale chyba zapomnieli że na koniec będą rozliczeni! Po śmierci biedny nic nie zostawi a bogaty nic nie zabierze !
Czytam o cofnięciach urlopu, ucinaniu pensji za nieprzyjście do pracy w sobotę... Poprawiło się coś w ostatnim czasie?
Witam z tego co słyszałam od wielu ludzi to nie dawno zwolniło się tam ponoć paru pracowników w ciągu 2 miesięcy. Powody pensja i co raz więcej roboty iż jest garstka ludzi którzy tam jeszcze pracują pewnie o mocnych nerwach bo nie raz było tam nie zaciekawie nawet klienci nie raz doswiadczyli głośnych sytuacji robiąc zakupy. Czyli wywnioskować po rozmowach z ludźmi nie ma poprawy na tą chwilę. Mój mąż miał tam jako kierowca się pytać o pracę ale nie pojechał bo dowiedział się od innych kierowców byłych którzy tam pracowali że mało płacą.
Witam słyszałam że tak że brakuje tam rąk do pracy. Ludzi nie ma a znajomi na targu jak byli robić zakupy w sobotę to była kartka że nowy sklep będzie otwarty w Bytomiu. Czyli widocznie brak pracowników a sklepy nowe się otwierają. Ciekawe czy gdy reszta ludzi co jeszcze tam pracuje czy się pozwalnia przez to co wtedy Państwo właściciele zrobią. Widocznie nie starają się by pracowników uszanować za tą ciężka pracę jaka tam zaczyna być na tyle nie liczyny zespół.
Faktycznie w firmie jest problem z wulgaryzmami?
Chciałabym tutaj dodać coś od siebie. Pracuje tam dłuższy czas i nie raz byłam świadkiem jak szef podnosi rękę na pracownika i używa wulgaryzmów, na osoby nie trzezwe nie zwraca uwagi i nic z tym nie robi, brak zorganizowanej pracy, co do świeżości, nie tylko pieczywo ale praktycznie każda rzecz jest odswiezana żeby zaoszczędzić jak najwięcej pieniędzy. Na tym zakładzie od razu trzeba być fachowcem, jeżeli pomylisz się lub nie będziesz czegoś wiedzieć będzie krzyk na całą rojce a za każdą zepsuta rzecz szef ucina wypłatę. Polecam omijać szerokim łukiem to miejsce
Chciałabym tutaj dodać coś od siebie. Pracuje tam dłuższy czas i nie raz byłam świadkiem jak szef podnosi rękę na pracownika i używa wulgaryzmów, na osoby nie trzezwe nie zwraca uwagi i nic z tym nie robi, brak zorganizowanej pracy, co do świeżości, nie tylko pieczywo ale praktycznie każda rzecz jest odswiezana żeby zaoszczędzić jak najwięcej pieniędzy. Na tym zakładzie od razu trzeba być fachowcem, jeżeli pomylisz się lub nie będziesz czegoś wiedzieć będzie krzyk na całą rojce a za każdą zepsuta rzecz szef ucina wypłatę. Polecam omijać szerokim łukiem to miejsce.
NIE POLECAM, FIRMA TRAGEDIA
@anonymous Czyli co konkretnie? Interesują mnie konkrety. Dlatego jeśli możesz napisać to, jak wyglądała Twoja współpraca z firmą Wylenzek Józef i Anna Piekarnia, to zachęcam. Jako że w wątku jest mało opinii, to zapraszam do napisania kolejnej. Będę wdzięczny.
Zachęcam osoby, które są zatrudnione w Piekarni o opisanie obecnej sytuacji panującej w tej firmie. Jak w tym momencie wyglądają warunki zatrudnienia? Wiarygodne opinie dotyczące pracy w danej firmie, to cenne wskazówki dla osób, które rozważają zatrudnienie w przedsiębiorstwie. Podzielcie się nimi proszę.
Omijajcie pieczywo duzo starego pieczywa jest na,sklepach uwazajcie
Brak szacunku do drugiej osoby. Proszą Cię żeby zostać dłużej w pracy, przyjść wcześniej a potem Ci za to nie zapłacą, mało tego za urlop Ci zabierają ok 100 zł z wypłaty. W soboty przychodzić za darmo, przepraszam masz płacone w formie deputatu który za tydz wynosi ok 36 zl a jak w sobotę nie przyjdziesz do pracy to ucinaja 50zł z wypłaty. A żeby doprosic się o swój wypracowany urlop to graniczy z cudem bo ciągle słyszysz nie teraz bo niema ludzi do pracy, w dodatku masz zaplanowany urlop dwutygodniowy a szefostwo dzień przed urlopem oznajmia że odwołuje Ci tydzień urlopu albo cały bo niema ludzi.
Brak szacunku do drugiej osoby. Proszą Cię żeby zostać dłużej w pracy, przyjść wcześniej a potem Ci za to nie zapłacą, mało tego za urlop Ci zabierają ok 100 zł z wypłaty. W soboty przychodzić za darmo, przepraszam masz płacone w formie deputatu który za tydz wynosi ok 36 zl a jak w sobotę nie przyjdziesz do pracy to ucinaja 50zł z wypłaty. A żeby doprosic się o swój wypracowany urlop to graniczy z cudem bo ciągle słyszysz nie teraz bo niema ludzi do pracy, w dodatku masz zaplanowany urlop dwutygodniowy a szefostwo dzień przed urlopem oznajmia że odwołuje Ci tydzień urlopu albo cały bo niema ludzi.
A ja mam zupelnie inne zdanie o sizeer,jest dobrym czlowiekiem,i mozna sie z nim dogadac,moze jest troche porywczy i nerwowy ale to tez wynika z tego jak niektorzy podchodza do swojej pracy,a zarobki w calej Polsce sa do dupy w takim kraju zyjemy niestety,i sa firmy gdzie jest duzo gorzej,wiem to z wlasnego doswiadczenia.
Zero organizacji pracy, nie ma żadnego technologa ani kierownika produkcji. Chleby oraz bułki robione ilościowo na oko lub na kartce na kolanie. Później mnóstwo zostaje, jest to odświeżane i sprzedawane ponownie!!!! JAK MOŻNA W PIEKARNI SPRZEDAWAĆ STARE PIECZYWO??? ODPOWIEDŹ: ZAPYTAJ SIĘ(usunięte przez administratora)
Reszta też nie jest lepsza, jego żonka i syn. Też traktują ludzi jak śmieci.....
Dokładnie! Nie dość że trzeba było pracować wszystkie soboty w miesiącu i pracownik chciał choć jedną mieć wolną to zabierał 50-100zł! Jak mu się pierdło. A za urlop obcinał z wypłaty po 200-300zł. (usunięte przez administratora)
Tak, pracowałem w tej firmie o ile można nazwać to firmą?? Właściciel(usunięte przez administratora) wraz ze swoim synalkiem który nie ma zielonego pojęcia o prowadzeniu firmy, traktują ludzi jak śmieci. Na porządku dziennym są takie odzywki szefa do pracownika(usunięte przez administratora) Obiecywanie podwyżek a kończy się jak zwykle, tylko na gadce! ! ! OMIJAJCIE TĄ PIEKARNIE DALEKIM ŁUKIEM! ! ! !