Sa tez tacy ktorzy wracaja, niegdys stekali i narzekali a jak juz inna prace znalezli to wracaja z podkulonym ogonem. Nie rozumie takich ludzi, dobrze ze wojny nie ma bo tacy ludzie by innych zdradzili bez mrugniecia okiem. Dla mnie tacy ludzie sa zerem, bez godnosci i szacunku dla samego siebie. Troche mi nawet zal takich osob, smiali sie z niektorych ze velux im zycie uratowal a to wlasnie im velux [usunięte przez admina słowo niecenzuralne] ratuje bo gdzie indziej nie potrafia sie odnalezc. Frajerzy i tyle...powodzenia bo przelozeni juz was w garsci maja, nawet slowkiem teraz nie pisniecie.
Ostatnio zwalniają i to bez konkretnych powodów..
Firma w miarę OK ale kadra to jakby za karę pracowali, zarobki słabe...
Szukają pracowników bo nikt nie chce tam pracowac i mają problemy z kadrą.... Za blisko powstał V we Wrześni.
Złe traktowanie ze strony menadżerów i zarządzających. Obecnie jestem szczęśliwym pracownikiem innej firmy. Lepiej pracowac w niemieckim V we Wrześni albo w przedsiębiorstwach w Poznaniu. Nigdy nie wrócę do tej firmy.
Szczerze nie polecam !!! Chciałbym uprzedzić z czystego serca wszystkich co pomyśleli o pracy w tej firmie. Każdy ma swój rozum ale czasem warto posłuchać dobrej rady.
Czy wiadomo co się dzieje w VELUX Gniezno bo szukają kierownika utrzymania ruchu, koordynatora ds.automatyki, kierowanika produkcji? Jakieś zwolnienia kadry zarządzającej były? Kilka miesięcy temu już szukali kierownika utrzymania ruchu, co nie dał rady?
A pamiętam jeszcze niedawno zarozumiałość kadry zarzadzajacej z typu nikogo tu nie trzymamy, to nie samolot zawsze można wysiasc, pamiętam jak się zwolnisz nie ma powrotu itp. A teraz dzwonią i się proszą do tych co się zwolnili, chodzą i nękają pytaniami do tych którzy powiedzieli że się zwalniają dlaczego, źle ci tu itp. Autobusy z ogłoszeniami o pracę, całe strony w gazetach wykupione, transparenty na ogrodzeniu zakładu do tego doszło przez zarozumiałość,brak empatii i pewność siebie kierowników, managerów i brygadzistow.
Prawda kole w oczy,szczególnie w dziale transportu. Już 2 lata temu z inicjatywy jednego z pracowników domagali się podwyżek a teraz oczka się otworzyły po odejściu 5 starych pracowników. I tak wyszło tak jak mówił M.S . Ci co chcą odejść to odejda,żadne podwyżki ich nie zatrzymają z powodu zachowania pseudo kierowników i brygadzistow. W życiu nie zawsze o pieniądze chodzi. Uśmiech na twarzy R.U i D.R szybko zostanie zgaszony
Firma na Kolejowej schodzi na psy. Masakra co z firmą może zrobić jeden poj... menadżer.
No cóż, po wielokrotnym mówieniu prawdy w twarz i tekstach z ust przełożonych "to nie samolot zawsze można wysiąść" jestem szczęśliwym posiadaczem nowej pracy a pseudo przlozeni niedługo sami będą jeździć na wózku że swoim podejściem i nie docnianiem doświadczonych pracowników. Zgubiła was pewność siebie, ale jak tu nie być pewnym siebie jak komuś velux życie uratował. Wszystko jest do zrozumienia tylko trzeba zachować dystans do wszystkiego a nie nosić teczkę menagerowi gdzie cały zakład się z tego smieje, no ale cóż do takich zadań trzeba mieć charakter