Są na forum jacyś aktualni pracownicy All for Body, którzy mogliby odpowiedzieć na pytania innych użytkowników na forum?
Są plusy i minusy, mniejsza kasa niż na czarno pracując ale plus np za rozbudowany system szkoleń
Niestety jeszcze nikomu nie udało się dogodzić wszystkim. Można ewentualnie zmienić firmę!!!
Rynek staje się coraz cięższy zarówno dla trenerów indywidualnych jak i firm podobnych do All for body. Pracowałem w All For Body niecały rok temu w Krakowie - zarobki ok, może nie jakieś wygórowane (z byciem freelancerem nie da się konkurować, bo all for body musi jeszcze utrzymać administrację I kluby), ale na początek w sumie spoko no i opcja na dość duże doświadczenie. Trenerzy dostają bezpłatne treningi testowe ze zgłoszeń na recepcję i sami są odpowiedzialni za podpisanie umowy. Ale nie jest to takie ciężkie jak to opisują co niektórzy tutaj. Jeżeli się przyłożysz, to kaskę też wyciągniesz fajną. Ale tak jak mówię, to info z kwietnia-września 17', teraz może być lekko inaczej. Spróbuj - zweryfikowanie samemu nic nie kosztuje, a może będzie spoko! Powodzenia czy tak czy tak!
Zatrudnimy informatyka do pełnienia roli operatora tech. na egzaminie zawodowym
Podpowiedzcie czy firma potrzebuje pracowników?
Zawsze znajdą się osoby zadowolone i nie. Jak dla mnie jest ok. Praca daje rozwój i nowe możliwości. Ambitne i pracowite osoby są nagradzane, a innym zawsze coś będzie nie pasować. Jeśli chcesz się rozwijać i pracujesz sumiennie- będziesz zadowolony :)
Pracę tu można określić jednym słowem: Wyzysk. W cenie są głównie studenci, którym się wmawia, że "nie mogą tak od razu dużo zarabiać". Pracuje się na własnym sprzęcie (komputery, telefony,tablety) wręcz jest wymóg aby zakupić, jeśli się nie ma. Gdy dojdzie się do większego etapu zarobków (przy czym większy etap to zarobki rzędu 2000-2300zł), kadra zarządzająca robi wszystko, aby tylko pomniejszyć tą kwotę, nawet uciekając się do zwolnień. Większość zysków z firmy idzie na nieuzasadnione koszta, tak aby osoby zarządzające mogły zarobić jak najwięcej. Firmą zarządzają ludzie, którzy uważają, że pozjadali wszystkie rozumy, nie dostrzegają własnych błędów, tylko wszystko o czym pomyślą uważają za pewnik. (w większości jest to ich pierwsza praca, więc nie można mówić o doświadczeniu zebranym z innych firm) Stąd ciężko się przebić z jakimś pomysłem, na okrągło napotyka się na "ściany". Non stop słyszymy jakieś pseudo motywacyjne gadki i porady, których osoby zarządzające R.K, M.K, W.H, P.K itd. zapominają włączyć u siebie. Kompulsywna kontrola. Większość trenerów to studenci z wiedzą czysto teoretyczną, nie zwracają uwagi na fakt, że należy dbać o bezpieczeństwo ćwiczeń. Często pozwalają aby klient wykonywał źle ćwiczenia lub każą mu wykonywać ćwiczenia nie dostosowane do np. schorzeń kręgosłupa. Rekrutacja jest też dramatyczna, podobnie jak ich niby Coach, wmawiający ludziom bzdety, których wymaga Pan Radosław. Na każdym kroku robią z ludzi głupków. Ale jest to dobra firma, aby się nauczyć "szkoły życia". Plus fakt, że normą jest praca po godzinach oraz telefony od szefostwa weekendami. Jedno mówią, drugie robią a trzecie myślą. No i te nieustanne kłótnie przy pracownikach... No i brak jakichkolwiek umów. Umowa o pracę? Możesz pomarzyć- zarezerwowana tylko dla zarządzających. Zwykły pracownik ma zlecenie lub dzieło, lub i to i to bez jakichkolwiek perspektyw na zmianę. Nie polecam.
Idealnych firm nie ma. Zarobki natomiast to pięta Achillesowa.
Opłata wpisowa za egzamin, zarobki marne bo brutto 30 zl podstawy + 5 zl jak przekroczysz 80 uslug miesiecznie + 5 zl za jakość czyli uznaniowo przez managera (do premii za jakość wchodzą bezsensowne spotkania raz w miesiącu, na których pod przykrywką szkoleń nagabuje się trenerów żeby inwestowali lub naciągali klientów na inwestowanie - dla jasności - NIE INWESTUJCIE - nikt kto zainwestował poza 4 głównymi osobami w firmie, nie odzyskał pieniędzy ani tym bardziej nie zarobił - większość zysków idzie na jakies nikomu nie uzasadniane koszta dla centrali czyli głównie do kieszeni Radosława K. i jego żony). Wymagany status studenta lub działalność. Wieczne problemy z komunikacją i "przypadkowe" niedopowiedzenia. Rotacja ogromna wśród trenerów w większosci niedoświadczonych i masa niepochlebnych opinii. Wielokrotnie pan Kruczek stwierdzał, że rotacja to selekcja i że trzeba - cytuję "pozbywać się zgniłych jabłek" - taki ma szacunek dla ludzi, którzy pracowali na jego pensję... Suche fakty. Wnioski każdy wyciąnie sam.
Jako były pracownik radzę uciekać póki można. Marne zarobki, płatne szkolenia i przede wszystkim klientów musisz sobie i tak sam znakeźć (ok, dzadzą Ci ze dwóch na początek, którym muszisz zrobić trening za darmo, ale to nie oznacza, że Ci ludzie podpuszą umowę. Nawet jeśli był to studenciak bez kasy co przyszedł tylko zobaczyć to i tak to Twoja wina, że nie ma umowy). A jak potem nie masz zadowalających wyników to pitem przymusowy psycholog, bo coś rzekomo z Tobą nie tak, a potem papa. Choć i tak płacą Ci od wyników, więc co im zależy. Już nie wspominając jak wykorzystują biedne dziewczyny na recepcji... Ale wniosek jest jeden: jak masz zakładać działalność i sam sobie szukać klientów to lepiej robić to na własną rękę!
Byłem na rozmowie w Katowicach. Przyznam, że na początku sprawa niby zachęcająca, ale warunki jak się zastanowić na chłodną są dosyć kiepskie. Ponieważ: - dostajesz 50% około czyli 50zł za trening, a 50% od każdego trenera bierze all for body za wielkie "know-how" - trzeba mieć własną działalność czyli z tych 50%, które nam zostaje trzeba opłacić sobie ubezpieczenie itd., nie wiem jak jest z podatkiem od treningu bo o tym na rozmowie nie było - dodatkowo all for body namawia, żeby robić pierwszy trening pokazowy za darmo - tak jak wiele osób zostałem poinformowany, że dostane jakieś linki do rejestracji itd. ostatecznie to nie nastąpiło, z tego względu, że w Katowicach swojego czasu nie mieli miejsca współpracy po 3 miesiącach złożyłem ponownie cv, kiedy przyszedłem na rozmowę okazało się, że całość jest przesunięta o 1h, niby "przypadkiem" nie dostałem informacji o tym przesunięciu - nieprofesjonalne podejście do ludzi i naciągactwo na młodych trenerach, za "AŻ" naganianie klientów, tylko, że za 50% od każdego treningu to zdecydowanie za mało
swietne miejsce. jako jedyni stawiają na rozwoj ludzi, jakas sciezke kariery a nie tylko mycie toalet jak w pewnej znanej silowni (wszyscy wiedza o co chodzi). Ja bylem przez jakis czas trenerem wlasnie w takim miejscu, gdzie po studiach z tytulem magistra sprzatalem toalety, do afbody przeszedlem na poczatku 2017 roku. Mam bardzo duzo klientow i moge sie rozwijac na szkoleniach. jestem szanowanym trenerem, moj manager ma dla mnie czas,zeby pogadac, ustalic moje cele zawodowe i finansowe. Mam tez mozliwosc wyjazdu do innego miasta i rozwijania zespolu trenerów ktorzy dopiero zaczynają. Jeszcze nie wiem czy skorzystam z propozycji, ale jestem bardzo zadowolony, że w koncu jestem doceniony, że 5 lat moichstudiow nie poszlo na marne a ludzie z ktorymi pracuję są naprawde konkretni. Ja polecam, hejterów nie brakuje, to normalne. Ja się mogę wypowiadać bo bylem wczesniej w kilku miejscach i wiem co mówię.
Polecam jeśli ktoś traktuje zawód trenera na powaznie a nie jako incydent w życiu, mozna zostać szkoleniowcem albo otworzyć swoje studio treningowe i ja mam taki zamiar na przyszłość właśnie.
Pracuję tutaj od dłuższego czasu, nigdy nie narzekalem na pieniądze, dużo pracuję ale wiem za co. Mam doświadczenie to zarabiam więcej niż mniej doświadcone osoby i to jest fair w stosunku do klientów. Zdarzają się wpadki komunikacyjne ale całość oceniam na 5+
Mi tam się podobało duża swoboda i jak ktoś nie jest leniwy to bardzo dobre wynagrodzenie, oczywiście jest tez kilka czarnych owiec w zespole które całe zło świata zarzucają na otoczenie zewnętrzne i nie widzą że są za słabi żeby być trenerami czy innymi specjalistami. Ogółem jesteś dobry to będzie Ci dobrze jesteś średni będzie średnio.
Hej! Ja pracuje w all for body juz jakis czas, mam wlasna dzialalnosc i rozliczam sie fakurkami. Pieniadze zawsze na czas, spoko bo daja mozliwosc zorganizowania wiecej treningow jesli sie chce. ale tez pracowac trzeba, kasa nie bierze sie z powietrza. Egzamimny sa i dzieki temu mamy spoko osoby w zespole a nie jakichs leszczy po kursach w dortexie, tylko ludzi z wyksztalceniem i na poziomie. robcie co chcecie, ja tu zostaje ! :P
Polityka kadrowa kiepska. Brak umów, brak świadczeń, podejście do pracowników jak do taniej siły roboczej. Nie przystajesz na warunki - dostaniesz psychoanalizę swojej osoby gratis i do widzenia :) Trenerzy - marne wynagrodzenie, kiepskie warunki współpracy, pozostawieni sami sobie.
Nie polecam rozpoczynania współpracy z tą firmą. Ani jako pracownik ani jako podopieczny. Miałem "przyjemność " tam pracować. Trenerzy często nie mają pojęcia o swoim zawodzie a biorą ludzi chcących np przygotować się do zawodów w męskiej sylwetce. Liczy się tylko liczba wykonanych usług i wymuszenie od klienta jak największej liczby treningów. Organizacja firmy to śmiech na sali. Dbanie o swoich pracowników tez pozostawia wiele do życzenia(Obowiązkowy płatny egzamin ). Jedyne co daje nam firma to numery do klientów którzy nie mają żadnego pojęcia o cenie naszych usług i często rezygnują odrazu po darmowym treningu próbnym. By coś zarobić tez nie możemy zbytnio zchodzić z ceny ponieważ to od niej i od ilości treningów zależy nasza wypłata. Jeszcze raz ... Nie polecam !! A wszystkim chcącym zmienic swoje nawyki proponuje zgłosić się do dobrego trenera personalnego jakich wiele w naszym kraju :) (często wyjdzie to taniej niż w firmach tego typu jak allforbody)
Hehe dyrdymały osoby, która jest perfekcyjna tylko reszta świata jest zła i klienci są źli, bo nie chcą z nią trenować. Jakbyś miał jakość treningu na najwyższym poziomie to żaden klient nie powiedziałby, że cena jest za wysoka. Nie pracuje tam już wprawdzie bo mieszkam w innym mieście ale ja miałem około 90 treningów w szóstym miesiącu współpracy i to dawało mi 4500 i uważam to za super kasę jak na taką ilość godzin pracy
ogólnie firma ma złe notowania na rynku, mnóstwo przewijających sie ludzi i trenerów nie mających pojęcia??? nie wiem dlaczego? moze ktoś słyszał niech napisze!
HEJ> Pracowalam w All for Body jako jedna z pierwszych osob. Powiem,ze bylo naprawdę przyjemnie. Duża swoboda, dość duża ilość obowiązków, wynagrodzenie bylo ok.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w AFB K.C. Sp. z o. o.?
Zobacz opinie na temat firmy AFB K.C. Sp. z o. o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 7.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w AFB K.C. Sp. z o. o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 5, z czego 3 to opinie pozytywne, 2 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
