Psując renomę firmy i ludzi w niej pracujących okazujesz szacunek Szefowi?!! Gratuluję poczucia humoru !!!
Marny z Ciebie obserwator i marna Twoja prowokacja. Nie muszę tego robić, ale wyjaśnię Ci coś. O tej firmie, jej Szefie i większości pracowników mam jak najlepsze zdanie. To dobra firma i dobry zespół. Moje poważne zastrzeżenia dotyczą tak zwanych dyrektorów handlowych, którzy w tej firmie pracowali. Oni po prostu nie mieli mądrych, przemyślanych pomysłów na siebie oraz na dowodzenie Działem Handlowym, co często było powodem demotywacji i frustracji podległych im pracowników, którzy z racji zależności służbowej nie mogli się im sprzeciwić. Oczywiście jest to tylko moja indywidualna ocena wspomnianych dyrektorów, każdy ma prawo do swojej. Ja wystawiam im ocenę mierną, moim zdaniem się nie sprawdzili.
Ale Ty chyba nie czułeś się zdemotywowany i sfrustrowany, skoro cały czas tam pracujesz. A jak się komuś coś nie podoba, to zawsze można się zwolnić i zależność służbowa nie ma na to wpływu...
"A jak się komuś coś nie podoba, to zawsze można się zwolnić i zależność służbowa nie ma na to wpływu... " w ostatnim czasie to najczęściej stosowane rozwiązanie, gdybyś nie zauważył
I to jest właściwe podejście. Skoro firma nie potrafi docenić tego, co ma, niech potem się martwi kłopotami...
I chwała Im za to..Przerazili się pewnie,że trzeba będzie zacząć pracować na rozwój firmy..Niech więc zbijają bąki gdzieś indziej
stara kadra już jest wołana na pomoc bo nowa i ściemniająca już nie wyrabia ale bajki dalej opowiada, jak wszystko idzie do przodu
Taaak - i właśnie widać gdzie te "światłe umysły" za pomocą "świeżych" pomysłów prowadzą firmę. Można tu zacytować stary dowcip. 'W zeszłym roku staliśmy na skraju przepaści - teraz zrobiliśmy wielki krok na przód :-) " A stara kadra realizuje się w innych firmach - z powodzeniem je rozwijając.
Starszy Specjalista ds. Utrzymania Technicznego
Szkoda, bo to była kiedyś bardzo dobra firma, ale potem nastała era "oświeconych menadżerów", których głupota doprowadziła firmę do dzisiejszej kondycji. Bycie menadżerem to poważna sprawa i duża odpowiedzialność, a nie zabawa. Dzisiaj mamy całą masę pseudo-menadżerów, którzy wyszkolili się w sztuce lansu i udawania kogoś kim nie są. Wiele można by tu opowiadać, ale przecież ta firma ma Właściciela. Czyżby oślepł?
Wielki Ogrodnik zamiast kierować się swoją wiedzą i doświadczeniem, zaczął słuchać "pseudo-doradców", którzy systematycznie "wykańczają" swoją konkurencję (ludzi im niewygodnych). Wystarczy zobaczyć kto pozostał ze starej kadry, która kiedyś budowała siłę tej Firmy.
Widocznie stara kadra nie była dość dobra. Czasy się zmieniają i ludzie, którzy się nie rozwijają, nie mają szans na utrzymanie się w firmie. Kiedyś może świadczyli o jej sile, ale rynek idzie do przodu i wymaga światłych umysłów, świeżych pomysłów, a nie pracowników siedzących na krzesłach od 15 czy 20 lat....
Stara kadra nie była dość dobra- w opowiadaniu bajek chyba. Kiedy do was dotrze, że filarem każdej firmy są doświadczeni ludzie, chyba że "sezonowi" dyrektorzy to taka nowa moda w tym biznesie na zasadzie: czego ja nie spieprzę to zdąży mój następca.
Czytając te opinie stwierdzam, że 'starzy' pracownicy są niereformowalni, boją się zmian i tego, co nowe. Teraz nie wystarczy siedzieć za biurkiem i liczyć, że jakoś to będzie. Trzeba dać coś z siebie, czymś się wykazać, a nie tylko narzekać. A skoro jest tak źle, to dlaczego jeszcze jesteście pracownikami tej firmy? Skoro w innych firmach jest tak dobrze, to dlaczego tam Was nie ma? A może odpowiedź jest prosta? Bo byście nie podołali, nie nadążyli...
No przecież zupełnie jakbym słyszał tego pseudo-menadżera ZJ i jego neurotyczne farmazony, kiedy pozbywając się starej kadry przyrównywał firmę do pociągu, który nabrał prędkości i dlatego nie wszyscy mogą nim nadal jechać. Co ciekawe, ów pseudo-dyrektor nie wytrzymał przeciążeń panujących w "pędzącym pociągu" dlatego po krótkim czasie musiał zostać wysadzony na pewnej "małej stacyjce", na której zresztą jego podróż się zaczęła. A taki był oświecony, taki fajny, taki bystry ... i gdzie teraz jest z tymi swoimi mądrościami?
Wielki Ogrodnik kiedyś zatęskni do swojej "starej" kadry - jak mu "nowa" kadra tę firmę doprowadzi nad skraj przepaści. Ale wiadomo - "Mądry Polak po szkodzie"
Odpowiedź jest bardzo prosta, otóż wielu już jest w innych firmach i ma się świetnie, a kolejni szykują się do odejść. Sprawa w tej dyskusji idzie właśnie o odejścia doświadczonych ludzi, których w przeciągu ostatnich 2 miesięcy było więcej niż kiedykolwiek. Po co odwracać kota ogonem, faktom nie zaprzeczysz. Natomiast łykanie po raz n-ty prawdy objawionej przez n-tego dyrektora może wywołac mdłości u najwytrwalszych amatorów "nowinek".
Przykra ta dyskusja, jak sie podaje argumenty to nie dociera. jebudu- nie masz co się wysilać, stracimy kolejnych ludzi i dalej będzie ta sama śpiewka.
Chciałbym móc pracować w stabilnych i przewidywalnych warunkach, a przez to że chociażby straciliśmy technologów,kierownika produkcji, wieloletniego dyrektora produkcji tak nie jest. Chyba nie chcesz powiedzieć, że ci ludzie to obiboki??
Tylko osoba inteligentna wiedziałaby co chcę powiedzieć, w dodatku logicznie myśląca (nie obrażając nikogo).I nie masz do czynienia z baranem - twórz sobie dalej (pod różnymi nickami) swoje pełne zawiści wypociny,ale nie obrażaj ludzi.Czytając Twoje wpisy,dochodzę do wniosku,że w tej firmie (wg Ciebie) wszyscy są pseudo - pseudo dyrektor,pseudo menedżer,pseudo szef,pseudo ktoś tam..,a kim jesteś Ty??Odnoszę nieodparte wrażenie,że pseudo pracownikiem bo żaden szanujący się i uczciwie pracujący człowiek nie brudzi tam gdzie ma chleb(żeby nie wypowiedzieć się dosadniej!)..Widzisz jak łatwo jest obrażać ludzi,o których tak naprawdę g...się wie??-to właśnie chcę powiedzieć poprzednim wpisem..A swoją drogą,zapraszam na szkolenie z lansu tam dowiesz się,że lansując firmę-lansujesz siebie i odwrotnie,może wtedy pomyślisz zanim cokolwiek napiszesz.Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego dnia.
A skąd szanowny Pan lub Pani o nicku aaa jest pewien/pewna że tu wypowiadają się tylko obecni pracownicy firmy? Może to pracownicy, którzy właśnie realizują się w innych firmach informują i ostrzegają potencjalnych nieświadomych co się wyrabiało/wyrabia w tej firmie?
Akurat o tych pseudo to pisałem ja. Nigdy jednak nie określałem Szefa mianem pseudo, ponieważ Szef w tej firmie jest jeden i na pewno nie jest On pseudo. Dla Niego miałem i mieć będę szacunek. Natomiast potwierdzam, że przez tą naprawdę dobrą firmę przewinęła się spora grupa pseudo-dyrektorów, którzy swoim podejściem zrobili firmie wiele złego. Powtarzam po raz kolejny - być dyrektorem wcale nie jest łatwo, to trudna sztuka. Wielu tanich cwaniaczków nauczyło się udawać dyrektorów, ale to nie oznacza, że są nimi naprawdę. To o nich zawsze mówiłem i zawsze mówił będę PSEUDO. A co aaa? Jesteś jednym z nich czy masz aspiracje, żeby stać się kolejnym pseudo? Również serdecznie pozdrawiam i również życzę miłego dnia.
Po pierwsze to toczy tu kogoś paranoja, nie są moimi wpisy o lansie i pseudo menadżerach, co średnio inteligentna osoba potrafi wydedukować bez problemu (inteligencja??). To że pojawia się kilka wpisów w przybliżonych godzinach też nie musi świadczyć o rozdwojeniu jaźni ich autorów. Po drugie (co widać po wpisach odnośnie lansu) strach przed utratą stołeczka przysłania Tobie rzeczywistość, a wtedy zaczyna się atakowanie wszystkich wkoło nie mając pewności kto jest kim. Po trzecie to jedynym obrażającym i wylewającym pomyje na innych jest tu właśnie aaa, co poświadcza swoimi wpisami. Nie zamierzam na takim poziomie prowadzić dyskucji, życzę dużo sił w trzymaniu się stołeczka- przydadzą się.
Dziać to się będzie dopiero na koniec roku jak ogrodnik tabelki zobaczy i wtedy zacznie się strzelanka do tych którzy mu najlepiej oczy mydlili jak to wszystko podąża w bardzo dobrym kierunku a perspektywy są znakomite, a problemy tylko przejściowe. Ciekawe kto będzie kary płacił i sprzątał ten bałagan.
Przykro patrzeć co się dzieje
Ludzie, Wy piszecie te wszystkie opinie w biurze? :)
Na szkoleniach z lansu mówili nam, żeby używać jak najwięcej zwrotów amero-anglo-języcznych, więc odpowiadam: "Nie piszemy ich w biurze tylko 'in di ofis' "
Jeju, nie wiem kto nabiera się na te opinie. Osoby rzetelnie pracujące nie mają czasu na takie głupoty. Opinie te piszą albo osoby zwolnione, albo takie, które pochlebstwami chcą coś uzyskać. Wiadomo, że zdania na temat pracy w tej czy innej firmie będą bardzo subiektywne. Najlepiej samemu spróbować swoich sił...
(usunięte przez administratora)
Masz 100% racji- dyrektor to też pracownik
To zależy od postawy dyrektora. Czasami traktuje firmę jak własny folwark, a innym razem nieźle zasuwa na jej sukces. Jednak po komentarzach powyżej stwierdzam, że w tej firmie każdy dyrektor czuł się 'panem na włościach'. A pewnie znalazłoby się kilku pracowników, którzy też takimi chcieli być
(usunięte przez administratora)
Pozytywne opinie pisane samemu sobie- owszem, można co widać kilka postów wyżej
Kiedy by tam taki rudawy kierownik, jest jeszcze czy nie?
witam, a jak jest na stanowisku koordynatorów sprzedaży? Rekrutują jeszcze? Widzę, że stanowiska mocno podzielone na temat dyrektora handlowego. Szanowni Panowie, łamię sobie głowę jakiej pracy szukać, w jakiej firmie. Otóż rynek pracy i pracowników poddaję gruntownej wewnętrznej analizie i nijak wniosków dojść nie mogę. Z jednej strony my, Polacy to malkontenci i wiecznie narzekamy, więc to może my nie umiemy pracować i znosić dnia pracy i życia takim jakie jest. Z drugiej, mają rację Ci którzy piszą o chaosie, bałaganie, osobach na niewłaściwym miejscu, układach, ciągłym podwyższaniu planów sprzedażowych etc. (nie piszę teraz o tej firmie, ale generalnie). Żyć i pracować się nie chce w takich warunkach. Stawiam piwo temu, kto w tym portalu znajdzie mi firmę z pozytywnymi wpisami i zarekomenduje jako wartą, by do niej aplikować. Czołem!
Recepta jest prosta....dobrych firm do których warto aplikować nikt na tym portalu nie opisuje, ot co
Szczerze odradzam pracę w tej firmie na jakimkolwiek stanowisku i w jakimkolwiek dziale.
(usunięte przez administratora)
Otóż chodzi o puste obietnice, które nie mają nic wpólnego z rzeczywistością. Grunt to nakłamać przy werbunku
Do Lolek: 100 % racji A do Alek: to nie miejsce do pisania jakie zmiany sa potrzebne. Jak ktos jest madry to chyba wie jakie.
Z dyrektorem jest wszystko w porządku, tylko jak widać są tacy, którzy nie podzielają tej opinii z sobie tylko znanych powodów. Czy warto pracować w tej firmie? Oczywiście, że warto. Jeśli ktoś nie boi się wyzwań i wymagającej aczkolwiek opłacalnej pracy, to na pewno warto. Nie należy się sugerować nieprzychylnymi opiniami na tej stronie, wiadomo, że każdy ma swoje zdanie, a to w jaki sposób je wyraża świadczy tylko o jego osobistej kulturze. Można powiedzieć, że właśnie teraz obecny dyrektor buduje nową jakość w dziale handlowym i ci, którzy zostaną przyjęci do pracy w tym momencie - będą na wygranej pozycji.
Ciekawe kto da się na to jeszcze nabrać, wyrazy współczucia dla nowych naiwniaków.Jak to stwierdził Franz na komisji weryfikacyjnej w Psach, będą na wygranej pozycji... do jego lub swojego końca
Krzysiu wystarczy już tego chwalenia jakie to wszystko jest cudowne i wspaniałe, zmiany których nikt nie widział, a jeśli są to i tak nie działają. A w tym bałaganie nowi jak przyjdą to i tak po 3 miesiącach uciekną.
A jedyna pocieche ma wiesniacka zona KP ktora opowiada po Toruniu jak to jej na miejscu sklepow brak...folwark i tyle.
Tak mogą nadal pracować za najniższą krajową, na umowę śmieciową i to jest największa gratyfikacja jaka może Cie spotkać w tej firmie
hahaha podpisany kontrakt to wielka wtopa(usunięte przez administratora). który nie przeczytał umowy którą podpisuje. No ale nic nie może wiecznie trwać? ktoś zauważył jakieś nowe porządki? czy to tylko opowieść. Jak radzi sobie wg was nowy uzdrowiciel (usunięte przez administratora)
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Staler Market Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Staler Market Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 3.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Staler Market Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 2, z czego 0 to opinie pozytywne, 2 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
