Widziałam ogłoszenie na olx do pracy w sklepie w Śródmieściu. Zastanawiam się nad aplikacją. Jakieś porady?
(usunięte przez administratora)
Chyba wyobraźnia Cię poniosła
Chyba firmę greenpoint skoro nie wie jak zatrudnić pracownika a działalność gospodarczą prowadzi. Rozumiem że to z Panią dziś rozmawiałem. 0 klasy i wstydu.
Twoj atak świadczy o Tobie haha.Nie,nie że mną rozmawiałeś ale Twoja wypowiedź była bez sensu-pomysl ,jak na umowę zlecenie możesz pracować na etacie 0,8? Trochę mało logiczne
No widzisz nie zrozumiałaś/zrozumiałeś sensu to nie logiczne będzie. Zgłosiłem wasze (usunięte przez administratora) na olx i kontaktuję się z nimi.Myślę że niedługo ogłoszenie zniknie. Wystawiam wam opinie wszędzie i poleci też po mediach społecznościowych. Polecam się zwolnić z pracy. I zamknąć ten dołek zieleni.
Cóż,pozostaje tylko sie cieszyć, że nie będziemy mieć wątpliwej przyjemności pracy z Tobą i życzyć szczęścia w szukaniu pracy.Choc z tak roszczeniowa postawa i oczernianiem bez powodu potencjalnych pracodawców będzie Ci ciężko;) Jeszcze raz zastanów sie co napisałeś, bo sensu tam żadnego nie było. A co Greenpointu ,co jak co ale warunki zatrudnienia zawsze były przejrzyste i firma jako jedna z nielicznych akurat tutaj jest uczciwa
Ja wez nie pisz bzdur, idz na e sklep i tam zobacz jak wszystko jest uczciwe i przejrzyste, masz mniejsza wyplate o premie, nie wiadomo dlaczego, jak zapytasz to geniusz jak z koziej wiadomo co trabka, zacznie ci opowiadac takie rzeczy ze sie zastanawiasz czy ta kobieta jest normalna, wiec nie pisz bzdur o tej czystosci greenpointu, poczytaj komenty na dole
I właśnie kolejny raz ,dzięki swojej wypowiedzi dałeś świadectwo tego ,jakim typem człowieka jesteś;) Trzeba było zostać z poprzednim pracodawca i dalej sie śmiać hahaha
Wszyscy mamy obciete wypłaty i brak premii.Ciesz sie, że masz pracę, bo teraz z tym ciężko. Ocknij sie ,rynek pracownika sie skończył
ciezko z praca w dobrych firmach, ja w takiej teraz pracuje i nikt niczego nie obcinal, za to janusze jak greenpoit tna, ciekawe czy wam oddadza to co ucieli, przeciez galerie juz otwarte, prawda? a czy firma nie powinna sie przygotowac podczas tlustych lat na to ze moga byc chude? jak byly tluste to brali, oczywiscie zwykly pracownik zawsze mial w greenpoincie pod gorke, a teraz jak sa chude to tna, bo wszystko przezarli, a kierowniczek magazynu dalej buja sie autkiem do domku? przeciez firme stac, w ilu firmach kierownik magazynu ma samochod firmowy? takich historii zna sie wiecej, ale oczywiscie koronowirus jest wymowka na wszystko
Kolego,to Ty oskarżasz, to Ty piszesz bzdury i grozisz jakimis oczernianiem w Internecie.Ja jedynie wyciągam wnioski po Twoich wypowiedziach.Mi sie dobrze w Greenpoincie pracuje i jako pracownik odnoszę sie do bzdur ,które wypisujesz.Zycze szczęścia w szukaniu pracy
Coś mi wydaje, że Pan Adrian po prostu nie sprostał wymaganiom i nie dostał pracy A teraz sie mści
cos mi sie wydaje ze setki komentarzy na tym forum, dodawanych od lat, swiadcza o firmie i ze swieca szukac pozytywnych, jest ich tak malo ze az wstyd, wiec wez nie plec bzur jaki to greenpoint jest super, poza tym teraz sie zmierzycie z realem, gdy ludzie traca prace to i nie maja za co ciuchow kupowac, albo kupno ciuchow to dla nich nie jest prirorytet, i bedziemy widzieli jak to powoli leci w dol
niestety , mamy ,, nowe standardy ,, w firmie .
Najgorzej jak te nowe standardy są wielką fikcją. Aby je tworzyć należy najpierw je mieć. Posiadać wiedzę i znać przedmiot zarządzania. Czyli FIRMĘ. Bo jeśli nowy standard to zastępstwo(usunięte przez administratora)
Cześć, piszecie tutaj o,, nowych standardach'' zastanawiam się jakie one są, ponieważ od nikogo z góry nie otrzymałyśmy maila.
Może najpierw osoba decyzyjna niech pokaże jak to się wszystko na raz i samemu robi.
(usunięte przez administratora)
No ej jak to, nie masz pięciu rąk? Przecież masz sama na zmianie wszystko robić a nogami jeszcze prasować po każdym kliencie.
nawet jakby nic się nie powiedziało to ciebie chcą, za takie pieniądze to nawet ludzie z Ukrainy nie chcą pracować
praktycznie zadnych
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę, ale nie przyjąłem
Elektromonter inst. i urz. elektroenergetycznych do brygady ds. napraw i konserwacji
Aplikator Celulozy / Piany Pur / Dekarz
i jak sie pracuje w obecnych czasach? jakieś sugestie ?
Stabilna, dobra firma w porównaniu z podobnymi na rynku. Po prostu dobrze się pracuje. Stabilne zarobki. W obecnych czasach to raczej ważne. Jeszcze jakieś pytanie robocie gowork?
jak się choc trochę wysilisz i tylko zjedziesz kursorem poniżej, to masz bardzo wiele opinii do przeczytania, różnych ludzi, z różnych stron kraju , na różnych stanowiskach, i naprawdę ogromną rzadkością wśród tych setek komentarzy poniżej, jest taka wazelina, jaka ty zaprezentowałeś w swoim komentarzu Dziękuje za uwagę
Jak ktoś sam ze sobą gada to już nie jest trick, to jednostka chorobowa. Żenująca sytuacja...
Po prostu to jest coraz gorzej. Dlaczego zawsze ktoś musi pisać bzdury. I czemu to ma służyć? Z tą stabilnością to przesada. W porównaniu z rynkiem to wychodzimy żałośnie. Z wynagrodzeniem i stabilnością to kpina. W obecnych czasach to ważne jest podejmowanie właściwych i dobrych decyzji dla firmy.
A ja mam bardzo dobre zdanie po krótkim spotkaniu z panią dyrektor i pewnie zaraz zostanę zaatakowana za to. Nieroby i etatowi narzekacze z pewnością będą niezadowoleni. Ludzie bądźcie trochę bardziej otwarci a nie tylko hejt od rana do wieczora.
dlaczego , masz prawo do własnej opinii oraz oceny . to oczywiste ze osoby na takim stanowisku dbają o zewnętrzny wizerunek , to zamiatania maja innych ... Jestem pewna , ze to kwestia tygodniu i miesięcy a tablic będzie pełna negatywów.
Zero komentarzy po ostatnich zmianach , a tutaj nagle komuś chce sie pisac pochlebstwa - Buhahaha .
Praca w szczególnym rygorze sanitarnym. Obowiązki takie jak zawsze. Wynagrodzenie zmniejszone. Taka nowa rzeczywistość.
Ja się tylko chciałam zapytać czy ktoś wie z jakiej firmy mamy "tajemniczego klienta" od kiedy go mamy i dlaczego nikt nas nie poinformował i czy bedziemy dostawać dokładne raporty z odwiedzin jak to ma miejsce w niektorych brandach:) (kto wie o co chodzi ten wie)
Nie uważasz, że jeśli wiedziałabyś o potencjalnej wizycie tajemniczego klienta to Twoja obsługa byłaby nie do końca miarodajna?
a nie uważasz, że najpierw trzeba powiedzieć pracownikom czego się od nich wymaga, żeby potem standardy i te wymogi wcielili w życie?
Xxx o wizycie tajemniczego nie informuje się ludzi , oczywista oczywistość !!! Wyznacza się standardy oraz oczekiwania , które taki tajemniczy ocenia a następnie otrzymujesz audyt oraz ocenę .
Może najwyższa pora aby ktoś stworzył regulamin: pracy, stanowiskowy , wynagrodzenia a nie straszył Nas TAJEMNICZYM KLIENTEM. Obowiązki na sklepie się nie zmieniły. Zmieniono lub jak kto woli zastosowano ZASADY TARCZY, ze stratą dla naszych wynagrodzeń. Można pomyśleć że Firma przed wymianą dyrektora sprzedaży nie funkcjonowała, wszyscy nic nie robili.
A nie uważasz, że skoro nie było mowy o zmianie standardów obsługi klienta to one wciąż są takie same? A wymóg (w branży handlowej) jest niezmienny od lat - jak największa sprzedaż. Nie rozumiem oburzenia.
Większość sieciówek ma z klucza większa etatyzacje dostosowana do ilości towaru i prac związany z nim. To tak jakby h&m zatrudniał 2 osoby na sale sprzedaży 1000m 2 , które musiały by przyjąć cały towar , zrobić aranżacje i jeszcze pełny serwis. Jak ktoś Umie kręcić takie bajki to zaprasza , szczególnie Panie od wizerunku
Boże ale Wy ludzie macie dziwna logikę. Chyba logiczne że tajemniczy klient niewiadomo kiedy przyjdzie. No eureka...Napisałam ironicznie czy ktoś wie jaka firma prowadzi badania tajemniczego klienta bo Przecież dobrze wiemy że tym tajemniczym jest ciocia, mama albo pani z biura Greenpoint a nie profrsjonalna firma która się tym zajmuje. Pracowałam w firmach gdzie był.tajemniczy klient. Wiedziałam jaka firma zewnętrzna się tym zajmuje. Zostałam o tym poinformowana. Dostałam standardy obsługi i przykładowy raport za co punktowana jest obsługa i jakie są etapy. Ile punktów za co jest przydzielane. Po każdej wizycie dostawałam również raport do analizy, statystyki z kilku wizyt itd. więc jak nasz szanowny Greenpoint i nowe dobre zmiany chcą być profesjonalne to niech się zajmą tym w taki sposób bo wysyłanie koleżanek albo osób z centrali jest subiektywne i poniżej pasa i robią tak chyba właściciele małych sieci odzieżowej albo pojedynczych butików. A standardy się zmieniły bo mamy inne czasy i dodatkowo bawienie się w odkażanie. Chcemy szacunku, poprawy i profesjonalności to tak to róbmy. Wskaźniki i inne? Proszę bardzo, róbcie szkolenia dla kierowników i sprzedawców tak jak się to robi w innych sieciowkach. Tyle w temacie. Myślałam że pani dyrektor pójdzie w tym kierunku ale najlepiej nagle pisać maile bez żadnych informacji o zmianach i oczekiwaniach.
Wiedza i umiejętności z zakresu sprzedaży - techniki i strategie sprzedaży, ocena klienta, pozyskiwanie klientów itp. umiejętność dostosowania się do klienta podczas rozmowy handlowej (degree of adaptiveness) niejasność roli (tu oczywiście mówimy o wpływie negatywnym) - niejasność oczekiwań odnośnie pełnionej roli, brak informacji ze strony firmy o tym jak powinna wyglądać rola handlowca w danej organizacji zdolności poznawcze zaangażowanie w pracę. Ale do tego należy traktować swoich pracowników jeśli nie z szacunkiem to przynajmniej przestrzegać zasad dobrego wychowania i kultury pracy.
Ogólnie miękki HR i szkolenia. Jeśli ze strony centrali ma się zaczączac ocenianie nas to proszę nas do tego przygotować. To są podstawy funkcjonowania firmy handlowej . Że trzeba o tym pisać to trochę dziwne
Hej. Pierwsze pytanie do sklepów,które są otwarte. Czy firma w jakiś sposób Was zabezpieczyła? W maski,środki do dezynfekcji,plexy? Drugie do wszystkich. Zostały obniżone nam etaty,ok wiele z nas przyjęło taką opcję do wiadomości. Jeśli więc firma skorzystała z tej tarczy ochronnej,to czy mogą wręczyć wypowiedzenie albo zamknąć sklep? Opinie na ten temat są podzielone,dlatego pytam.
Znaczna część sklepów, która jest otwarta to franczyzy. W takich sklepach to franczyzobiorca dba o bezpieczeństwo swoich pracowników, co w gruncie rzeczy na lepsze wychodzi tym pracownikom, bo Greenpoint zapewne nie da nic od siebie dla sklepów własnych, gdy te się otworzą. Bez pozdrowień.
Jesteś w błędzie. Greenpoint zabezpieczył pracowników. I wcześniej i teraz uzupełnia wszystkie niezbędne narzędzia pracy oraz środki ochrony osobistej.
Co do zwalniania pracowników korzystając z tarczy. Przeczytaj tarcze . Jest dostępna online. To naprawdę nie jest trudne zainteresować się trochę czymś co Ciebie dotyczy. Ludzie jacy wy jesteście leniwi. Żałosne to aż jest.
Dziękuję za radę. Nie wiedziałam,że można przeczytać tarczę online???? Serio? Po co te złośliwości? Tarcza to jedno, a rzeczywistość to inna kwestia. Chyba ktoś nie zrozumiał pytania. Pozdrawiam
Tarcza i rzeczywistość to jedno. Tarcza to prawo. Firma przystępując do niej musi przestrzegać jej warunków, które powtarzam jako tekst ustawy dostępne są online. I to jest odpowiedź na Twoje pytanie która motywuje Ciebie do spróbowania szukania na własną rękę. Bo w dzisiejszych czasach ludzie są tak leniwi że o proste rzeczy w necie pytają. Pracuje w sklepie żeby nie było że jestem z centrali.
Pracodawca powinien zachować miejsce pracy , ale nie musi. Tarcza nie jest gwarantem, są pewniejsze zdródla informacji niż net.
Nie musi, tarcza nie jest gwarantem wiem o tym. Powtarzam- odpowiedz na pytanie jest w tarczy. Trzeba przeczytać. Wszystko tam jest naprawde. Tak samo wszystko jest w rozporządzeniach a ludzie dalej myślą że nie mogą się przemieszczać a w aucie moga jechać tylko 2 osoby. Taki mamy naród który się sam sobą nie interesuje. Nie czyta , nie edukuje.
A jak posiadać tako franczyzne. Czy to jest jak żabka?
Jaka franczyza? Czy nie widzisz co się dzieje wokół? Owszem tak, ale tylko wówczas kiedy nasz świetne miejsce i lokalizację. No i jeszcze nie pozwolisz nikomu wmówić sobie tego czego sama nie będziesz na 100% pewna. A i podstawą będą zaczerpnięte informacje od pracowników już istniejących sklepów. A obrażam firmy informacje na tym forum. Jest tu trochę złośliwości ale 99.99% to prawda. 1% to ocieplacze wizerunku nie firmy bo ona jest ok, ale osób które zasłużyły na krytykę zwłaszcza w ostatnim czasie.
Przez nie uwagę zrobiłam podwójny przelew do dziś nie oddali mi pieniędzy dodzwonić się nie dodzwonisz na maila nie rączą odpisać .Więcej nic nie zamówię
To jest strona do wystawiania opinii przez pracowników na temat pracodawcy, a nie dla klientów. Opinie o obsłudze e-sklepu radziłabym wystawiać np na Fb lub na stronie internetowej Greenpoint.
co za roznica? jak sie okazuje to firma kicha nie tylko dla pracownikow ale rowniez dla klientow
Ja tam jestem zadowolona z obsługi, dostaje na drugi dzień produkt, raz robiłam zwrot tez wszystko Ok.
Ja mam do Krakowa "rzut beretem" a zamówienia nie otrzymałam przez 11 dni. Sztuczne, pozytywne opinie tu nie działają .
Czasami zdążają się, pomyłki, zatory na jednostkowych przypadkach przy tysiącach zamówień, z pewnością Ci wszystko oddadzą.
Nikt mi nic nie musi dodawać. Pisałam tylko że przy podwójnej płatności, można złożyć reklamacje do swojego banku i oni odzyskają pomyłkowa wpłatę. Czytanie ze zrozumieniem ...........
Ciekawe co z umowami ktore wygasaja w najblizszym czasie, zarowno dla kierownikow jak i sprzedawcow... czy firma mimo problemow przedluzy umowy na czas nieokreslony tym ktorym juz sie to nalezy... o tym tez cisza...
obnizenie pensji to wykorzystanie bierzacej sytuacji, zyski firmy nie liczy sie na miesiace, skoro w innych miesiacach bylo dobrze to w tych trudnych miesiacach teraz, powinno sie placic pensje z tamtejszych zyskow, a nie ze tamte zyski wssyslo.
Bieżącej napisane przez "rz" i ja już wszystko wiem. W ekonomii i funkcjonowaniu firmy też wiedzą zerowa...
Czy ktoś pracuje na umowie zlecenie? Jeżeli tak to czy firma złożyła wniosek o świadczenie postojowe dla umów cywilnoprawnych? Bo z tego co czytam to zleceniodawca powinien go wypełnić
obniżyli wypłaty
Nie, za marzec nie obniżyli. Zostaly obniżone za kwiecień i ewentualnie za okres nastepny jeśli nie wrócimy do pracy , chyba lepsze to niż zwolnienie kogokolwiek z pracy.
Przez kolejne 3 miesiące będzie obniżone wynagrodzenie. Kto jest przedstawicielem firmy i czy obniżka dotyczy wszystkich pracowników w całej firmie ? zarząd tez ? Wszyscy powinnismy ratować formę - rowno.
I tak prawdy się nie dowiemy. Fakt jest taki że w niektórych firmach obniżki zaczynają się od dyrektorów i kierowników. To w końcu osoby najwiecej zarabiające. Nie mam na myśli kierowników sklepu.
zgadza się . oszczędności powinni zaczną od zbyteczne funkcji i tak nie ma sprzedaży. Firma dużo oszczędziła na nas po zmianie systemu premiowego. cieszę się ze mam prace , ale i tak ciezko bo jedni nie zarobią nawet na wynajem i rachunki a inni za nic dostaną i tak super kasę.
Miejmy nadzieję że jak wrócimy do pracy to wszystko również wróci do tego co było przed zamknięciem sklepów.
kazda firma chce osiagac zysk i to jest oczywiscie zrozumiale, ale firmy dziela sie na takie ktore traktuja pracownika jak inwestycje i takie ktore traktuja go jak zlo konieczne. Greenpoint to firma traktujaca szarego pracownika jak zlo konieczne, wiem o czym pisze bo pracowalem pare lat w centrali, i stosunek do zwyklych pracownikow w sklepach lub w centrali byl lagodnie mowiac lekcewazacy, za to biuro to cudowne gwiazdy z wyrosnietym ego, szczegolnie byly juz DO, gadal bzdury na poziomie 2 klasy podstawowki, i kazdy sie patrzyl na niego jak na jakiegos niedorozwoja, za to kolezanki i koledzy z biur, ochy i achy jak cos powiedzial, takie wzajemne lechtanie sobie ego, jacy wspaniali, jacy cudowni itd, wiec nie wierzcie ze ta tzw. gora, obnizy sobie wynagrodzenie, a jesli juz obnizy to napewno nie jakos specjalnie znaczaco, co by nie byli stratni, natomiast zwykly pracownik jest dla nich od strzyzenia ile wlezie, i podejzewam ze tak to ma miejsce teraz. Owszem nie zwalniaja, dlaczego? bo nie wiedza jak bedzie , i moze sie okazac ze wszystko wystartuje , a oni z zerowym personelem, i straty o wiele wieksze niz utrzymanie tego personelu przez pare miesiecy
to raz , dwa jakby zwolnili to i tak mamyw wiekszosci miesieczne a niektórzy i dluzsze okresy wypowiedzenia a wtedy muszą płacić 100% wynagrodzenia na wypowiedzeniu. więc też sie to nie opłaca:D
Poza tym i tak spec ustawa gwarantuje minimalne pensje pracownikom, skoro skorzystali z opcji zmniejszenia etatu o 20%. Tylko o tym mowy nie było w komunikacie od DS.
Czy juz wiadomo czy zwalniają?
Od zamknięcia centrów handlowych zaraz miną 3 tyg. Nie dostaliśmy ŻADNEGO komunikatu z góry. Odpowiedz sobie sama...
Nie informują o zmianie stanowisk w Firmie, o tym że są nowe osoby po czasie. Brak komunikacji . To nie o NAS źle świadczy........ My robimy swoje i od NAS się wymaga: NA WCZORAJ.
Widocznie są niewygodne i prawdziwe. Skoro usuwają na bieżąco to nie ma szansy aby ktoś decyzyjny je przeczytał i zdał sobie sprawę o pracy w/w.......
Ważne że mają czas usuwać, kiedy my dalej czekamy (na szarym końcu w Polsce) na jakieś decyzje...
Cieszmy się, ze na razie jest praca. A nie wieczne narzekanie! Tak źle i tak nie dobrze, niektórym to się nie dogodzi. Póki co, to pewnie nikt nic nie wie i firmie zapewne tez nie jest łatwo w tej sytuacji
Oczywiście, wszystko można zrozumieć... Moim zdaniem powinniśmy dostać jakiekolwiek informacje co dalej, przecież na pewno już coś wiedzą. W niektórych firmach pracownik wie na czym stoi, wiedzą, że np. Nie przedłużają umów, że lepiej wyjdą na tym kiedy pójdą na opiekę na dziecko, że szykują się zwolnienia, że będą mieli wypłacone za marzec 100%, a za kwiecień 80 %, a później się zobaczy... Każdy z nas się martwi o swoje stanowiska pracy, ja bym już wolała wiedzieć niż jeszcze bardziej żyć w stresie co dalej. Oczywiście zdaję sobie sprawę z tego, że to dla nas wszystkich jest bardzo trudny czas ale powinni nas poinformować jakie plany mają... My nic nie wiemy :-( Niech ten zły czas się szybko skończy... Pozdrawiam Was wszystkich i trzymajcie się zdrowi! :-)
Każdy rozumie obecną sytuacje i nikomu nie jest łatwo. Zdajemy sobie sprawę, że firma będzie szukała teraz oszczędności. Ale z względu na szacunek dla pracowników powinna się określić co zamierza (zmniejszenie etatów, zwolnienia, obniżenie pensji). Niewiedza powoduję panikę (może niepotrzebną) i tworzą się liczne domysły. Każdy z Nas ma jakieś zobowiązania i po prostu chcemy wiedzieć...
w greenpoincie pojecie szacunek dla pracownika nie istnieje, jak zamykali sklepy to pracownikom mowili z dnia na dzien zeby nie przychodzili do pracy, oczywiscie wypowiedzenie bez swiadczenia pracy, i pracownik mial ten okres zeby cos znalezc, ale z czystej przyzwoitosci poinformowanie pracownika o dacie zwolnienia to dla centrali za duzo i wiem doskonale jak to i tamto wygladalo,bo pracowalem w centrali, a od tamtego czasu nic sie nie zmienilo na lepsze, wiec raczej nie liczcie ze ktos sie bedzie wami przejmowal, albo ze ktos bedzie chcial byc w stosunku do was fair
Sytuacja jest na tyle trudna, że nie powinnyśmy żyć dodatkowo w stresie o swoje miejsce pracy. Sklepy i osoby w nich pracujące sa uważane za najmniej ważne za to najsłabiej opłacane. To przykre, bo to my sprzedajemy i najciezej pracujemy ( dodam jeszcze pracowników magazynu minus Ich ............)i smutne jest to że zamartwiamy się czy oszczędności będą szukać u Nas.
Człowieku, inne firmy już dawno powiedziały pracownikom co i jak. My siedzimy i czekamy nie wiem na co. Że sobie na spokojnie zarząd usiądzie i porozmawia? Od razu jak weszła tarcza mieli wziąć prawnika, księgowych i ogarnąć żeby nam jak najszybciej dać znać. W Reserved prezesi rezygnują ze swoich wypłat żeby jak najmniej strat było w pracownikach..
Głupota, głupota i jeszcze raz głupota ze strony firmy. Zero informacji o ewentualnych działaniach. Rozumiemy, firma sama nie wie jak się sytuacja rozwinie, ALE jest to firma, zatrudnia myślę ok. 1000 ludzi, MUSI mieć jakieś plany wobec pracowników. W wielu firmach HIPOTETYCZNIE zakładają różne ewentualne rozwiązania i przekazują wszystko pracownikom, dzięki czemu nie ma paniki i nie ma żadnych domysłów co i jak. I to jest spójność między ludźmi. Wóz albo przewóz. Sam mam firmę i muszę coś powiedzieć moim ludziom. Wszyscy jesteśmy ludźmi, musimy wiedzieć czy za tydzień będziemy mieli co włożyć do garnka.
jakby byl DO to wszyscy by byli zwolnieni a jego przyjaciel, kierownik magazynu pewnie by dostal lepszy samochod
Czy jest jakaś informacja z firmy co dalej? Czy szykują się jakieś zwolnienia w związku z tym wszystkim co się dzieje?
Jeśli jesteś pracownicą któregokolwiek sklepu, to dobrze wiesz że żadnej informacji do zaistniałej sytuacji ani dalszych planów względem Pracowników FIRMA NAM NIE PRZEKAZAŁA!!!!!!!
Chciałam się dowiedzieć czy ktoś z was przychodzi do pracy teraz gdy sklepy są zmienię i pracujecie w zamkniętych sklepach? Dostał ktoś może wypowiedzenia
Ze realizujecie to oczywiście. Bardziej zastanawiam się czy przychodzicie do pracy i pracujecie na małej przestrzeni w zamkniętym sklepie Pozdrawiam
Tak dokładnie to wyglada, przychodzimy do sklepu zamykamy się od środka i wykonujemy obowiązki, a do tego większość z nas dostają się do pracy komunikacją miejską...
Powiedzcie mi co tak ważnego jest do zrobienia w sklepie który zostanie niewidomi kiedy otwarty? I który istnieje tylko ze sprzedaży? Co takiego robicie ze pracownicy są wzywani i zamykani na tak małych przestrzeniach
Do zrobienia są tylko dostawy i odsylki towaru, to nie jest dużo. Nie musimy przychodzić codziennie. Uważam, że to lepsze wyjście niż gdybysmy dostali wypowiedzenia.
Ile razy w tygodniu i w ile osób stoicie „ na zmianie”. Oczywiście ze wypowiedzenie byłoby złe. aczkolwiek uważam ze nie jest to tak istotna praca żeby zarażać się w obecnej sytuacji. Lecz szanuje Twoje zdanie
Każdy sklep potrzebuje na to inna ilość czasu, jeśli wyrobimy się szybciej to nie ma potrzeby przychodzić następnego dnia. A przychodzą wszyscy pracownicy z danego sklepu, więc zależne jest to od wielkości załogi. Oczywiście, że lepiej by było gdyby firma nas nie narażała i mogłybyśmy zostać w domu, ale stosujemy środki zabezpieczające. Z tego co się orientuję, wiele firm tak teraz postępuje, że pracownicy przychodzą czasami coś zrobić, ale też dużo zwalnia pracowników, zmusza do urlopów, co oczywiście jest niedopuszczalnym zachowaniem, ale taka jest niestety prawda. Masz rację, że nie jest to praca warta niszczenia zdrowia, ale w tej sytuacji jaka panuje ciężko by było znaleźć pracę, więc wolę jednak przyjść te kilka dni w tygodniu a mieć normalna wypłatę. Mam tylko nadzieję, że Greenpoint nadal będzie miał takie stanowisko, nawet jeśli sytuacja potrwa dużo dłużej, bo jeśli będą kombinować tak jak inne firmy to stracą naprawdę wartościowych pracowników.
Do czego zmierzają twoje pytania. Skoro znasz nasze sklepy to doskonale Wiesz ze nie sa to duże powierzchnie. Skoro ktoś podejmuje decyzje o pracach i poleca wykonać je w sklepie to zdaje sobie sprawę że Nas naraża. Sklepy są zamknięte dla klienta, w zamkniętych galeriach do odwołania. A z tą oczywistą realizacją to nie popadaj w euforię, każdej z NAS zależy na pracy......
Hah, kolejny ciekawski człowieczek któremu albo się umowa kończy(prawda?) Albo jest na L4 czy cos. Tak samo jak sprzątaczki przychodzą sprzątać w zamkniętych szkołach, tak samo jak niektórzy pracownicy pomimo zamkniętego zakładu pracy pracują tak samo my przyjmujemy w niektóre dni dostawę. Zakład jest zamknięty dla klientów, nie od wykonywania pracy. Skończcie ta panikę bo to już śmieszne jest.
Firma ma do tego całkowite prawo. Nie jest to fajne ale musi ciąć koszta żeby istnieć w ogóle na rynku. Praktycznie każda forma obecnie to robi. Nie można mieć pretensji do pracodawcy bo na jego miejscu zrobiłabyś to samo. Gwarantuje Ci to.
A jak mamy je realizować? Zdalnie? Sklepy są różne, a pracuję tylko personel. Głupie pytanie.
Głupota ludzka jest przerażają pewnie dlatego jest tak dużo zachorowań. Chodzi o to. Ze osoby zatrudnione na stanowisku SPRZEDAWCA. Jak nazwa mówi sprzedaje towar. W przypadku zamkniętego sklepu SPRZEDAWCA nie może wykonać swojej pracy. Wyciąga je towaru który nie będzie sprzedawany z powodu zamkniętego sklepu jest bezsensowny i naraża nas i nasze rodziny.
Sprzedawca nie tylko sprzedaje, ale też pracuje z towarem co jest napisane w umowie więc kazdy pracownik jest świadomy, że nie tylko będzie stał za kasa i sprzedawal.
Skoro Ci chodziło o poznanie opini to trzeba było inaczej sformułować pytanie. Wzrost. A jak masz problem z pracą w obecnej sytuacji to do przełożonych bezpośrednio. Nie nazywaj głupotą ludzką pracy sprzedawcy. Chyba że twoja praca to wieczne wakacje? Bo w spożywczych sklepach pracują i co one mają powiedzieć. Myślisz że są zadowolone? Podziel się potem z opinią nowej DS.
Sklepy spożywcze jak zapewne wiesz z wiadomości nie zostały zamknięte. Sklepu odzieżowego i owszem. Firma naraża pracowników na spotkania w grupie więcej niż 2 osoby bez konkretnego celu. Dlatego tez jest pełno zgłoszeń tej sprawy. Potem właśnie przez taka bezmyslanosc pracowników i kierowników ludzie chorują lub są pod kwarantanna. Pozdrawiam serdecznie DK
Tak, sklepy spożywcze, drogerie, apteki są otwarte. Przychodzi do nich mnóstwo klientów, nie szkoda Ci tych sprzedawców że się narażają. Mają rodziny a mimo to pracują. Rozumiem że się obawiasz, ale wszyscy się obawiają, wszyscy martwią się o bliskich. Piszesz o bezmyślności kierowników, masz pewnie na myśli kierowników sklepu i pracowników sklepu. Informuję Cię że w moim sklepie zastosowalysmy się do zaleceń wydanych przez rząd oraz wytyczne z firmy. O dwóch osobach razem weszło dopiero dwa dni temu. Jeśli masz uwagi do poleceń, pisano Ci już wcześniej abyś zgłosiła przełożonym. Jeśli nie chcesz się narażać idź na urlop lub L-4.
Pani helomoto chciała by nic nie robić w d. Mieć wszystko ale jakby tak niedostala wypłaty to by był wrzask. To ze firma poprosiła o zmianę asortymentu w dwa dni to chyba nie dramat? Sklepy jak się otworzą w maju to powinny być przygotowane, a ty ze swoim podejściem to niebawem i tak bedziesz siedzieć w domu ale na bezrobociu.
czyli jak sprzedawca nie sprzedaje to tez nie zarabia tak ? Po prostu siedzi w domu i dostaje pieniądze za nic? A firma która nie zarabia utrzymuje tysiące takich niesprzedawcow, jak myślisz która firma będzie tak funkcjonować ?
Zacznijmy od tego ze jestem właściwie własnej firmy. Nie pracuje dla kogoś. Nie jestem pracownikiem tej firmy. Idąc do apteki po leki zobaczyłem pracowników zamkniętych w sklepie wielkości klatki. Wiec aż śmieszą mnie wasze wypowiedzi gdyż moi pracownicy maja i będą mieć wypłacane pensje i nie sa ściągani do sklepu gdzie zagrażają swojemu zdrowiu nawzajem
Gratuluję w takim razie wyobraźni.Nie tylko sklepy Greenpointu tak funkcjonują więc proszę spędzać ten czas wolny na innych forach ,bo jak widać mało wiesz
Miła, pomocna, rzeczowa. Przeciwieństwo RVM I RKS Ilu ludzi tyle pewnie opini. E-sklep się rozwija to trzeba ponarzekać.
Ta osoba na różnych forach zadawala takie same pytanie jak na naszym.
Ktoś siedzi na gowork i prowadzi monologii i realizując swoje cele. Zachowuje ten sam styl wypowiedzi . Za chwile o przyjaznej firmie zostanie tylko wspomnienie. Smutne ...:(
Co to znaczy byłe już prawie RVM?
Dobre! To zwyczajny brak poszanowania dla - najciężej pracujących sprzedawców czy kierownikow .POTRAFiMY DODAC 2 + 2 , ze niby mamy się na to nabrać ? Co nas obchodzą przepychanki personalne w centrali , robimy swoje i tyle . Pracuje w firmie od 5 lat i nie mam uwag do współpracy ani z kieronwikiem e sklepu ( bo nie mam żadnego z nią kontaktu ) , ani z moimi opiekunami regionu . Jeżeli mamy zmierzać w takim kierunku , to pełna zgoda - ogromna szkoda . Mamy teraz większe zmartwienia na głowie i powinnismy się zastanowić co dalej , abyśmy wszyscy utrzymali swoje miejsca pracy , a nie uczestniczyć w jakiś intrygach , od którego Green był daleki , jako jeden z nielicznych brandów .
Wiecie już coś? Jakieś info z firmy? Dostaniemy jakiś procent wypłat? jest jakieś postojowe? Czy jak to będzie wyglądało??
Dokładne, tez się zastanawiam bo to przecież nie jest zależne od nas. A za rachunki jak zapłacimy jak nie dostaniemy wypłaty?
wg prawa i informacji PIP jest to zaliczane do niemozliwosci wykonywania pracy z przyczyn pracodawcy (wiadomo, że nie jest to z ich winy ale tak jest kwalifikowane) także jeśli w umowie jest ustalona konkretna stawka miesięczna lub godzinowa to pracodawca ma obowiązek wypłacać 100% wynagrodzenia za postojowe. jak wymyślą w greenpoint coś innego to szybko to zmienią raczej:D
Czy w którymś sklepie była już Pani G?
(usunięte przez administratora)
Ja to się do klientów na bliżej niz 2m nie zbliżam. Tak zalecił minister zdrowia
widać na każdym kroku ze zarząd i centrala za nic maja osoby które na nich zarabiają czyli sprzedawców, takie zachowanie władz spółki w obliczu takiego zagrożenia wirusem to najłagodniej mówiąc ogromna nieodpowiedzialność.
Zaczną doceniać jak nie będzie wpływów ze sprzedaży. Bo w tej chwili jesteśmy narażone najbardziej.
Bez przesady jeszcze nie umieramy WsYscy pracujemy w innych sieciach jakoś tez jest obsługa. Narażona możesz buc równie dobrze w kościele, autobusie, nie sadze żeby chorzy chodzili na zakupy, nie panikuj żyj spokojnie.
chorzy niekoniecznie, ale nieswiadomi ze sa zarazeni jak najbardziej, szczegolnie ze poczatkowo jest to bezobjawowe
Pięknie pokazujesz ignorancję i nieznajomość podstaw rozprzestrzeniania się każdej choroby że już o wirusach nie wspomnę. Łaskawie jak nie masz o czymś pojęcia to się zastanów zanim coś napiszesz...
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Greenpoint S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy Greenpoint S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 62.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Greenpoint S.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 53, z czego 3 to opinie pozytywne, 24 to opinie negatywne, a 26 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Greenpoint S.A.?
Kandydaci do pracy w Greenpoint S.A. napisali 3 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
