Jaki jest wkład kierownictwa Stowarzyszenie WIOSNA w budowanie dobrej atmosfery wśród pracowników?
Poprzednie kierownictwo bardzo się przysłużyło do budowania dobrej i twórczej atomosfery co mogę zaświadczyć jeżeli ktoś wreszcie zechce zadziałać na korzyść Wiosny.
Wy dalej myślicie że można komuś firmę zachachmęcić i odnosić sukcesy...
Nie bardzo rozumiem Twój komentarz. Mógłbyś dodać go w sposób bardziej zrozumiały? Myślę, że chcesz przekazać coś, co mogłoby być pomocne dla czytelników tego wątku.
(usunięte przez administratora)
Skąd takie stwierdzenie? Czyżbyś pracował w Stowarzyszenie WIOSNA i odniósł wrażenie, że bez znajomości nie osiągniesz sukcesu zawodowego? Chciałbym dobrze zrozumieć Twój wpis, dlatego, proszę Cię o wyjaśnienie i podanie konkretnych powodów takiego zdania.
Brak poszanowania praw autorskich W TYM KRAJU, jak również bezkarność w przypadku ZNIESŁAWIENIA i POMÓWIEŃ to skandal który domaga się szybkiej interwencji PRAWNEJ.
Brand Manager (Sektor Przemysłowy)
Stowarzyszenie Wiosna, czy poszukujecie pracowników? Wiem, że teraz słaby czas, bo działacie "pełną parą", ale może w nowym roku? Gdzie można składać ewentualną kandydaturę? Jak można się z Wami skontaktować?
Cieszy fakt, że chcesz współtworzyć Stowarzyszenie WIOSNA. I oczywiście - stowarzyszenie to prowadzi aktualnie rekrutację. Możesz rozpocząć z nimi swoją karierę jako wolontariusz, stażysta, młody zdolny oraz jako profesjonalista. Jeśli już wybierzesz odpowiednią dla siebie kategorię, wówczas zobaczysz, jakie stanowiska są w stanie zaoferować. Odsyłam Cię na ich stronę, gdzie masz wszystko klarownie wyjaśnione: https://www.szlachetnapaczka.pl/kariera?action=kariera&place=wiosna&_ga=2.103252224.1084596458.1548066672-749265057.1548066672 A powiedz, czy interesuje Cię jakaś konkretna posada?
Robicie świetne rzeczy! Pomaganie jest super, warto to robić zawsze. Mam nadzieję, że w strukturach Stowarzyszenia również się poukładało. Bardzo mocno za Was trzymam kciuki.
Mialam wplacic Na konto fundacji ale dobrze ze sprawdziłam ta organizacje zanim przelałam pieniądze. Najpierw się ogarnijcie potem prowadźcie organizacje.
Wiosno przestańcie pozbywać się ludzi którzy coś robili faktycznie pomagając i wkładając serce w to co robią . Wasz ostracyzm przekracza wszelkie granice . Zróbcie porządki personalne dajcie działać ludziom którzy potrafią a nie tym którzy tylko udają . I odpowiedzcie na pytanie dlaczego ignorujecie prośby wolontariuszy i ustosunkujcie się do tego : w odpowiedzi na Twoje zgłoszenie do roli asystentki ds. wdrożeń jak również wcześniejszego zgłoszenia do roli superW Akademii Przyszłości w bieżącej edycji chciałbym poinformować, że podjęliśmy decyzję o zakończeniu rekrutacji na tym etapie. Podjęliśmy również decyzję o nienawiązywaniu z Tobą dalszej współpracy w tegorocznej edycji Paczki i Akademii. Decyzja ta wynika z oceny otrzymanej na zakończenie poprzedniej edycji programu oraz kolejnych rozmów wyjaśniających. Z wyrazami szacunku, To jest cały obraz organizacji i wolontariatu w wiośnie .
Ale ty chcesz tam pracować czy nie chcesz tam pracować, bo to taka zła organizacja? Trochę nie rozumiem tego całego żalu, cały czas trąbisz jaki to okropny pracodawca i zarazem jak by ci zależało, żeby dla nich dalej robić... Są inne prace, są inne wolontariaty.
Mechu , kto mówi o pracy w stowarzyszeniu ? Jestem wolontariuszką , która widziała jak wiosna postępowała z moją Liderką i jak olała wolontariuszy . Mimo tego moja Liderka chciała dalej być Liderem a wiosna w sposób śmieszny załatwiła sprawę i zbyła ją tym samym pokazując swoje podejście do wolontariuszy . Mam nadzieję że jeśli to ktoś z prokuratury czyta weźmie się też za wolontariat i za to na co idzie kasa z indeksów na dziecko , bo na pewno nie na dzieci tylko na bezsensowne struktury w biurze .
Będę adwokatem ;-P z działań Stowarzyszenia wyłania się taki , lekko schizofreniczny obraz dla postronnego obserwatora: też nijako uwiedzionego projektem pomocowym szlachetna paczka ( nie składałabym inaczej do Was CV ): ludzie kochali projekt i towarzyszące mu flow jednocześnie niejednokrotnie czuli się totalnie niedoceniani, przez co krytykują "struktury zarządcze". Łagodnie mówiąc. Zresztą zewsząd szedł ten sam przekaz, nawet z artykułu Onetu.
a ja powiem tyle że mam nadzieję że prokuratura się przyjrzy i strukturom wolontariatu . To jest żenujące w jaki sposób Wiosna traktuje dobrych wolontariuszy , jak się ich pozbywa tak jak mojej Liderki . Mimo Naszych próśb o spotkanie i rozmowę zostaliśmy w dość prymitywny sposób zbyci . Najgorsze są kłamstwa (usunięte przez administratora) że o olaniu naszej prośby spotkania i rozmowy nie wspomnę . Wiem że tonący brzydko się chwyta ale nawet (usunięte przez administratora)nie raczyła odpisać na maila naszej Liderki z prośbą o spotkanie i rozmowę . To jest cały obraz wiosny
Lila . Myśmy wierzyli w ten projekt dopóki nie widzieliśmy jak wiosna traktowała naszą Liderkę , która dużo robiła i dla Nas i dla dzieciaków jak przełożona Liderki próbowała nas skłócić między sobą , jej zachowanie było delikatnie mówiąc żenujące . Próba zwrócenia uwagi wiośnie skończyła się na niczym , a na koniec nie tylko moja ale i jeszcze jedno kolegium powiedziało co myśli to usłyszeliśmy że możemy sobie iść . A teraz dzieciaki czekają na nas a my cóż jeśli się zmienią struktury to z chęcią wrócimy .
To poniekąd jest piękne, że nie pobierając żadnego wynagrodzenia tak się angażujecie w pomoc.
Czekaj, czyli to co cytujesz (zgłoszenie do roli asystentki ds. wdrożeń itd.) to jest do Ciebie czy do Liderki? Bo faktycznie dla postronnych to już się robi zamotane.
Mehu to jest do mojej Liderki . Przykro patrzeć jak ją Wiosna traktuje i jak pokątnie mówią że wiedzą że to co robią jest złe i że wiedzą że Ona dużo dobra robiła ale oficjalnie nie przeproszą . To jest właśnie załatwianie spraw w Wiośnie . Dodam że chcieliśmy całym zespołem pogadać z Wiosną to załatwienie sprawy przez (usunięte przez administratora) było delikatnie mówiąc śmieszne
domagasz się poważnego traktowania, to najpierw sama bądź poważna. W ogóle trochę sobie igracie. Co zawieje halny to na forum przybywa komentarzy. Żałosne.
Gratuluję wyboru (usunięte przez administratora)..ktora od 2014 byla świadkiem tych wszystkich działań. Gdyby Pani intencje byly szczere juz dawno sprawa została zgloszona przynajmniej do kurii, ale tego Pani nie zrobiła uczestniczac w tej patologii i biernie wspierajac te mechanizmy. Z tylnego fotela będzie zarządzał nadal (usunięte przez administratora). Wiceprezes zarząd (usunięte przez administratora) powinien sie podac natychmiast do dymisji podobnie jak caly zarzad. Dziw bierze, ze osoba uzywajaca takiego jezyka pracuje w takiej organizacji. Szkola manipulacji od samego mistrza. Jezeli idea tej akcji jest tak ważna i wazniejsza od wlasnych interesow to nie bedzie problemu z rezygnacja calego zarzadu (najlepiej z ludzmi z roznych srodowisk i spoza parafii(usunięte przez administratora)). (usunięte przez administratora) sie niestety mocno "zagubil" i nikt mu uwagi nie zwrocil, ze szatan wdarl sie do jego serca i trudno mowic, ze te psychopatyczne sklonnosci to oznaka czlowieczenstwa lub mocnej osobowości. Mocna osobowość to taka, ktora nie uzywa "siły", aby osiagnac cel lub /i przekonać do własnych pogladow. Takze apeluje do zarządu, ze jezeli dobro tej akcji lezy na Waszym sercu zrezygnujcie i przekazcie swoje obowiazki innym menedzerom, ktorzy pociagna te akcje bez Was. Nie wyobrazam sobie, ze w tak chorym składzie mozna cokolwiek odbudowac, chyba, ze chcecie te akcje zrujnowac kompletnie a z przekazu medialnego taki sie wyłania obraz dla statystycznego Polaka. Chyba, ze liczycie na niedolny w wykonaniu PR (usunięte przez administratora)
niestety mam podobny pogląd na morale pozostałych osób (usunięte przez administratora)W tej sytuacji Szlachetna Paczka wydaje się tylko przykrywką do prawdziwej działalności Stowarzyszenia i jej korporacyjnej struktury. W tej sytuacji muszą ratować to czego nie widać udając że ratują to co jest PRowo widoczne - czyli akcje społeczne. Stąd brak zmiany wciskany publice jako zmiana. No cóż , na więcej nie można było widać liczyć.
Teraz trzeba (usunięte przez administratora)przesadzić z tylnego siedzenia tam, gdzie jego miejsce. Artykuł to był tylko początek - żeby ludzie przestali się bać. Teraz trzeba sprawę dokończyć - wszystkie osoby pokrzywdzone muszą się zgłosić na Policję. Wszystkie. Jak z wyborami - nie można nie iść a później narzekać, że władza się nie podoba. Po drugie - Policja prowadzi dochodzenie w sprawie.(usunięte przez administratora) Trzeba powiedzieć prawdę. Jeśli zostało złamane prawo - prokuratura wniesie akt oskarżenia przeciwko wszystkim osobom odpowiedzialnym.
Niestety nie posłuchano mojej rady postawienia na czele stowarzyszenia człowieka z zewnątrz, który oczyści atmosferę, i da nową nadzieję pracownikom i wolontariuszom. Wygląda na to, że jedynym wyjściem będzie uratowanie "szlachetnej paczki", poprzez wydzielenie jej jako osobnego bytu prawnego, poza władzą "korporacji", tworzącej "rozwiązania zarządcze dla wolontariuszy." Rozwiązanie kryzysu poprzez rotację kadrową we własnym gronie zarządu wydaje się tylko "ruchem pozornym".
Tutaj chyba prokuratura mogła by się przyjrzeć finansom tej organizacji, skoro takie dziwne manewry mają miejsce.
Wykanczalnia ludzi Szanujcie i dbajcie o ludzi Wymienić zarząd i ludzi w biurze . Odpowiednio dobierac ludzi zarzadzajacymi strukturami wolontariatu i same struktury wolontariatu
Nic się w WIOŚNIE nie zmieni a będzie jeszcze gorzej,(usunięte przez administratora) wiedziała o wszystkim sama postępowała(usunięte przez administratora)albo jeszcze gorzej... Gnoiła ludzi bo miała gorszy dzień (typowa osobowość border-line) tylko razem z(usunięte przez administratora)robiły to w białych rękawiczkach i pod przykrywka "Mądrej Pomocy" Miała takie parcie na szkło że dzisiaj jak została (usunięte przez administratora) Masakra pewnie to nie ona wrzuciła tylko - wierzący w nią jak w Bożka SuperW (wolontariusze) których tak na prawdę zawsze miała za nic... bo przepierz liczy się marka i pieniądze za nią płynące, co zawsze podkreślała na sekciarskich spotkaniach Działowych. A jak wolontariusz nie wygodny to można wymienić... naiwnych na pęczki!! Organizacja przegniła do granic możliwości!!! Mam przypuszczenia że te 20 osób to(usunięte przez administratora). sama napościła na ONET... w imię kariery, (usunięte przez administratora) bo marudzi i hulaj dusza piekła nie ma... będę marką, (usunięte przez administratora) i się Udało :) P.S. Nadmieniam że nie użyłem tu żadnych obraźliwych twierdzeń a jedynie samą prawdę, ten komentarz nie narusza tez niczyich dóbr... odliczamy kiedy zniknie??? START
jest to bardzo przykre - organizacja mająca za cel pomoc ludziom zmieniała się w biznes: zarób na wolonatriuszu. A wiecie gdzie to widać ? Gdyby wasza pomoc była mądra - to wasza akcja po 16 latach by zanikała. Bo ludzie nauczyliby się pomagać sami, nie potrzebują przecież do tego wielkiej organizacji a obdarowani dostawali motywacji do zmiany w życiu. Na tym miała polegać podobno mądra pomoc. Wy co roku bijecie rekordy liczby rodzin i wolontariuszy w programie - czyli albo chybiliście celu albo oferujecie głupią a nie mądrą pomoc. A na forum tutaj - pogardzanie wolontariuszami i pracownikami to nie jest kultura firmy która jak znak firmowy może używać haseł lubię ludzi czy mądra pomoc.
Szanowni Państwo, podobno opublikowaliście film, w którym jeden z pracowników mówi, że „z powodu tempa kilka razy wylądował na SOR-ze, kilka razy rzucał papierami i średnio raz w roku przechodzi jakieś załamanie”. Można prosić o komentarz? Cytat pochodzi z artykułu na stronie Wirtualne Media, film jest niedostępny. Poniżej link do artykulu: https://m.wirtualnemedia.pl/m/artykul/tworcy-szlachetnej-paczki-o-sledztwie-dziennikarskim-duzej-redakcji-zamach-na-nasza-wiarygodnosc-prawnicy-badaja-sprawe
@JacekPlacek – Z tej strony Kuba Marczyński. To właśnie do mojej wypowiedzi nawiązujesz. Rozumiem, że Twoje pytanie jest wyrazem zmartwienia moim stanem zdrowia - dziękuję za Twoją troskę, jak i wiele innych komentarzy, które znajduję w sieci nt. mojej osoby. To jest bardzo budujące, kiedy nieznane mi osoby, martwią się o mnie. Dziękuję. Chcę też uspokoić każdego, kto w tej wypowiedzi wypatruje coś podejrzanego. W Wiośnie jestem zatrudniony na zasadach B2B. Pracuję tutaj od 9 lat. Mój stan zdrowia związany jest z ogólnym tempem życia i nawałem projektów, które narzuciłem sobie w życiu zawodowym i rodzinnym. Gościłem na SOR’ze dlatego, że przez lata pracy w Paczce, angażowałem się w szereg innych projektów poza wiosennych: prowadziłem własną agencję reklamową, przeprowadziłem dziesiątki projektów doradczych, trenerskich. No i po pracy wciąż staram się być dobrym ojcem, mężem, przyjacielem i dzieckiem swoich rodziców. Niekiedy zdarza się, że pracuję równolegle na 3 etatach. Dla mnie praca to realizacja życiowego hobby. To jest moje źródło radości i spełnienia. Czasami zatracasz się w niej, i zapominasz zadbać o samego siebie. Teraz wiem, że takie tempo było nieodpowiedzialne. Dziś trochę zluzowałem. Ale o tym pewnie też wiesz, bo czuję, że nie raz piliśmy dobrą kawę. Wiesz, tak myślę sobie, że jest to decyzja każdego z nas jaką drogę zawodową wybierze. Mam przyjaciela, szefa redakcji newsów. 40 lat, dwa zawały. Mam przyjaciółkę, mistrzynią olimpijską, przez pracę o mało co nie wylądowała na wózku, do dziś boryka się ze zdrowiem. Itd, itp. - mógłbym tak wymieniać bez końca. Trochę śmieszy mnie to bicie pijany wokół SOR’u. SOR i inne dolegliwości sobie sam ufundowałem. Jak każdy, jestem wolnym człowiekiem, i to moje decyzje sprawiają, że albo robię to co mi się podoba albo rezygnuję i szukam zajęcia gdzieś indziej. A jako, że piszę o tym na profilu WIOSNY – to pozwólcie, że zostawię tutaj swoje świadectwo. Praca w WIOŚNIE to praca, która ma sens. W pełnym tego słowa znaczeniu. Z jednej strony, na chwilę obecną, to jedyne miejsce, w którym mogę realizować się i spełniać w wielu wymiarach. Ale to też ciągły rozwój i wysiłek, by się zmieniać na lepsze. Przez lata byłem dyrektorem, który nie miał swojego działu, bo zarządzanie ludźmi mi nie wychodziło. Byłem pewny, że jestem w tym beznadziejny. WIOSNA postawiła mnie w sytuacji, w której by iść dalej musiałem to zmienić. Czy raczej – mogłem. Bo to przecież ode mnie w ostatecznym rozrachunku zależało, czy to zrobię. Zrobiłem i dziś mam cudowny zespół i – po raz pierwszy w swoim zawodowym życiu – świadomość, że i w zarządzaniu nie jestem znowu taki najgorszy. Takich zmian dzięki WIOŚNIE przeszedłem sporo. I jeszcze jedno. Za każdym razem, kiedy czułem, że muszę zacząć pracę nad sobą, by się zmienić, miałem ochotę odejść. Miałem wtedy ochotę rzucić papierami (może nawet było kilka momentów, kiedy byłem tego bardzo bliski). Ale nie odchodziłem. Na moje szczęście. Pozdrawiam wszystkie moje byłe koleżanki i kolegów. I zapraszam do Wiosny. Razem zmieniany świat na lepsze!
Szanowny Panie, cytat z przywołanego artykułu jest wypowiedzią naszego Dyrektora Kreatywnego Jakuba Marczyńskiego, który sam chciałby odpowiedzieć na Pana komentarz. W związku z tym - oddajemy mu głos, w kolejnym komentarzu. Serdecznie pozdrawiamy.
Czy mozesz cos wiecej napisac na temat umowy B2B? Byl to Twoj wybor czy zostalo to narzucone przez Twojego pracodawce? Umowa b2b narzucana przez pracodawce jest bardziej szkodliwa niz, kazda inna umowa smieciowa. Na umowie b2b nie obowiazuje kodeks pracy - w tym godziny pracy czy dni wolne od pracy czy nawet minimalne wynagordzenie. Jezeli ta wspolpraca b2b zostala narzucona przez Twojego pracodawce, ktory walczy o to, zeby sklepy w niedziele byly zamykane, zeby ludzie mieli czas dla rodziny.. to jest to dla mnie skandalem.
Kurcze, wszystko co Pan napisał jest nielogicznie i sprzeczne ze sobą. Nie da się pracować na 3 etatach, być zdrowym i być dobrym ojcem, mężem, przyjacielem. Nie da się. Rozumie Pan? To jest fizycznie i technicznie niemożliwe. A jeżeli Pan w to wierzy, że tak jest, potrzebuje pan pomocy specjalisty.
ZOSIASAMOSIA - z tej strony Kuba Marzyński. Jeszcze raz bardzo dziękuję za troskę. A co do ilości pracy - proszę ufać, że można wiele jak się tylko chce. Oczywiście, jest to okupione sporą ilość konsekwencji – np. tych zdrowotnych. Teraz już zwolniłem.
POGROMCA SZKONIKOW - z tej strony Kuba Marczyński. Szanowni Państwo – nie znam przypadków, w których ktoś by kogoś zmuszał do formy pracy. Była to moja świadoma decyzja. Przykro mi, że mógł Pan pomyśleć o tym w ten sposób.
Znam osobę, która przepracowała 360 godzin miesięcznie, znam ludzi, którzy wracają z jednej pracy o 16 idą na drugą do 20 o 3 w nocy wracają i na 10 znowu do pracy. A Ukraińcy w naszym kraju po ile godzin pracują? Boję się myśleć ale chodzą z jednej pracy do drugiej by wysłać pieniądze rodzinie. Da się Pani Zosiu da.
Czesc Kuba, Dlaczego Twoj pracodawca pozwolil Ci na taki wyniszczajacy tryb pracy? 3 rownolegle etaty w tym samym czasie, wizyta na SOR, czy pracodawca nie widzial tego? Kler sie bardzo martwi o Polakow, bardzo sie martwi o Polskie rodziny.. ktore przez prace nie maja czasu na zycie - nawet ostatnio w Polsce wprowadzono zakaz pracy w handlu - zeby zadbac o nasze zdrowie i nasze prywatne rodzinne zycie.. Dlaczego u Was nikt o to nie dba? Dlaczego nikt Cie nie zmusil do tego, zebys pracowal na umowie o prace? Nas zmuszaja do tego mimo, ze kochamy nasza prace. My nie mozemy pracowac w niedziele mimo, ze chcemy.. a tutaj pracodawca ksiadz i Ci na takie cos pozwala? Nie rozumiem tego. p.s. Moze uda nam sie razem przekonac kler, ze ludzie kochaja swoja prace i chca pracowac w niedziele - jestes chyba tego najlepszym przykladem, a Twoj pracodawca jeszcze lepszym... generalnie teraz czuje sie troche niesprawiedliwie.. dla kleru ludzie, ktorzy kochaja swoja prace moga pracowac na 3 etaty rownolegle.. a dla prywatnego przedsiebiorcy mimo, ze kochamy nasza prace kler wspiera prawa zakazujace nam tej pracy.
Szanowni Państwo, nie ma w Wiośnie zgody na taką pracę. Jednocześnie rozumiemy, że Kuba wypowiada się w swoim imieniu, przedstawia powody osobiste, dla których zdecydował się na tak trudny czas rozwijając własną firmę.
Dziekujemy za komentarz i jednocześnie podkreślamy, że Kuba przedstawia swoje osobiste motywacje dot. prowadzenia swojej działalności i nie chcielibyśmy się do tego odnosić. Poza tym oczywiście, że troszczymy się o Kubę i cieszymy się, że zwolnił tempo.
(usunięte przez administratora) jeżeli ktoś tyle pracuje i o tej godzinie wraca z pracy nie może być równocześnie dobry ojcem/męzem/przyjacielem/partnerem nie wiem kim - bo nie ma zwyczajnie czasu na budowanie z drugą osobą relacji. Po prostu. Poza tym to szybko odbije się na jego zdrowiu fizycznym i psychicznym. A jeżeli ktoś chce tyle pracować to cóż - jego wybór. Zawsze można wyjechać - zmienić pracę / miasto. Ja wyjechałam i pracuję na warunkach, które mi odpowiadają.
Ja i tak ich uwielbiam i dalej bede tam pracowal Mam wiele szacunku do ksiedza i ludzi ktorzy zbudowali fantastyczna rzecz. A onet zniszczyl wszystko w kilka godzin Latwo sie niszczy ciezko buduje !!! straszne
Ale co się da tyle pracować? Przez jakiś czas. Ukraincy popracują i wracają do siebie. To nie jest system na szczęśliwe życie z rodziną i pracą na 3 etaty. Mój tata pracował na jedną zmianę z nadgodzinami w systemie ciągłym i mój kilkuletni brat kiedyś rozpłakał się na kegp widok... bo go nie rozpoznał.
Tutaj się nie zgodzę, znam wiele przypadków, kiedy umowa B2B była korzystniejsza dla pracownika. Wszystko zależy od wynegocjowanych warunków. :)
Tani PRowy zabieg próbujący ocieplić wizerunek a cała prawda o Panu wyszła z pańskich wypowiedzi w artykule Onetu. Wzruszające naprawdę ;) Gdyby miał Pan odrobine honoru i dobro organizacji oraz akcji bylo na Pana sercu to zrezygnowalby Pan z funkcji w zarzadzie i pracy w stowarzyszeniu "Wiosna" oraz wszelkich instytucji powiazanych. Nie jest Pan niezastapiony a prawdziwa milosc do Boga i potrzebujacych polega na rezygnacji z siebie. Problem w tym, ze caly zarzad nie potrafi i nie chce zrezygnować z siebie, zeby ratowac cel. Chociaż teraz to korporacja i celem samym w sobie sa chyba tylko statystyki. Wzorowanie sie na korporacjsch to oznaka slabosci a nie sily.
(usunięte przez administratora), to Ty jesteś tym kimś kto mial straszyć Onet przed publikacją kompromitującego Was artykułu? (usunięte przez administratora) Razem zmieńmy świat? Ty (usunięte przez administratora) to piszesz? Serio?
"W jednym z filmów wypowiada się m.in.(usunięte przez administratora). "Dowiedzieliśmy się, że jedna z redakcji pisze o nas tekst z tezą. Co gorsza, jeden z naszych byłych pracowników udostępnił numery telefonów do innych osób. A do tego informacje o ich stanie zdrowia, o zwolnieniach lekarskich... I teraz są wykonywane do nich telefony. To jest niezgodne z prawem. Nie wyobrażam sobie, jak można robić coś takiego" – (usunięte przez administratora)" "W jednym z filmów wypowiada się m.in.(usunięte przez administratora) "Dowiedzieliśmy się, że jedna z redakcji pisze o nas tekst z tezą. Co gorsza, jeden z naszych byłych pracowników udostępnił numery telefonów do innych osób. A do tego informacje o ich stanie zdrowia, o zwolnieniach lekarskich... I teraz są wykonywane do nich telefony. To jest niezgodne z prawem. Nie wyobrażam sobie, jak można robić coś takiego" – (usunięte przez administratora) ? Tylko prawdziwy rachunek sumienia ma sens a Wasz maestro wymyslil, ze odejdzie na chwile w cien, wystawi zaufana osobe z zarzadu, sprawa ucichnie w mediach i pozorowane dzialania ciemny lud kupi w ferworze kolejnej akcji... a uciszane ofiary tego procederu tradycyjnie spisze sie na straty wedle zasady "cel uswieca srodki".
Osoby poszkodowane proszone są o zgłaszanie się do sierż. szt. Edyty Grabkowskiej, tel. (12) 61 52 667, edyta.grabkowska@krakow.policja.gov.pl
za wstawienie tej informacji na fanpagu wiosny na fejsie tej onformacji wiosna blokuje i usuwa komentarze, wiosno juz pogrążyłaś się wystarczająco . Od prawdy nie uciekniesz .
Zgadzam się z wypowiedzią wiosnenka ! Na fanpagu Stowarzyszenia Wiosna na fejsie zostałem zablokowany za wypowiedzi po aferze(usunięte przez administratora) ! Stowarzyszenie Wiosna pogrążyłaś sie juz wystarczająco! Mam nadzieje,że ten Wasz projekt Szlachetna Paczka upadnie!!! Istnieja inne odpowienie instytucje jak np Caritas itp...
Jeżeli pracuje się w jakimś Stowarzyszeniu jako po prostu pracownik, bez wpływu na to co się dzieję, to możesz sobie krzyczeć, gadać a i tak się nic nie zmieni, bo nie masz dojścia do 'władzy'. Działo się czy się nie działo, nie nam to oceniać, nie potrzebnie kręcić aferę wokół tego tematu, skoro jak już coś się stało to się nie odstanie. A to, że teraz przepraszają za to co się działo, nie działo, to normalne. Ktoś kto, tak jak wspomniałam wyżej, nie miał wpływu na to co się dzieje, a zależy mu na kontynuowaniu idei SP i Akademii, Wiosny, to przeprosi za to na co nie miał wpływu i będzie chciał robić dalej magiczne rzeczy, działać cuda dla osób i rodzin, które potrzebują pomocy. Dodając od siebie, jestem SuperW, mam nadzieję, że paczka nie upadnie, że będzie nas coraz więcej, że dotrzemy do jeszcze większej ilości rodzin potrzebujących i będziemy w stanie im pomóc. Jeżeli chodzi o Caritas, też bym się temu przyjrzała bliżej, nic nie jest idealne, wszędzie jest coś co będzie przeszkadzać, ale Ci ludzie którzy tworzą instytucje, stowarzyszenia, robią coś, działają, a Wy wszyscy oczerniający i szukający potknięć, co robicie?
Szanowna Natalio . Nie można pomagać ludziom nie szanując pracowników . Ostracyzm wobec wolontariuszy w Wiośnie też jest na porządku dziennym . Więc hmm szlachetny cel i idea nie uświęcają środków .
@Natalia-Super W - dziękujemy za podzielenie się opinią i Twoje zaangażowanie w projekt Szlachetnej Paczki!
Z poważaniem,
Zarząd Stowarzyszenia WIOSNA
Wiosno . Troche pozno na to wszystko . Gdzie byliscie wczesniej ? Usuwajcie dalej z.fb niewygodne komentarze, usuwajcie ludzi ktorzy pisza to co dla Was niewygodne z grup , nie pozwolcie dzialac wolontariuszom ktorzy mowili o Was nieprzychylnie . To w Waszym stylu . Nie zapomnijcie przeprosic mojej Liderki i nas jej wolontariuszy za Wasze zachowanie .
jako osoby, które były świadkami agresywnych zachowań opisanych w artykule ONETU - i osoby, które nie reagowały na te zachowania wobec pracowników pomimo zajmowanych stanowisk w Zarządzie - powinni Państwo zrezygnować z pełnionych funkcji i przeprosić osoby pokrzywdzone - wtedy można coś odbudowywać. Zmiany w organizacji trzeba było dokonywać przed publikacją - pójście w zaparte, twierdzenie, że opisane sytuacje nie miały miejsca, podważanie wiarygodności osób pokrzywdzonych, kasowanie nieprzychylnych komentarzy byłych współpracowników - dodatkowo zamieniło tę sytuację kryzysową w zupełną katastrofę, nie do uratowania. Taka jest moja ocena sytuacji, w której jako pracodawca znalazło się Stowarzyszenie. Jako osoba poszukująca pracy - z doświadczeniem które idealnie wpisuje się w Państwa potrzeby - nie wyobrażam sobie współpracy z tak nieodpowiedzialnymi osobami.
Uprzejmie proszę odpowiedź na następujące pytania: 1. Czy (usunięte przez administratora) wysłał do redakcji onet email zawierający poniższy tekst: "Wiecie, ile osób co roku opowiada mi historie o tym, co dzieje się w Waszej firmie? O poziomie dziennikarstwa, o obietnicach, o standardach u Was panujących? Wiecie jak musiałem drzeć koty z TVP czy u innych wydawców internetowych, aby bronić Was, kiedy pluli na Was na korytarzu? Wiecie, jaki bunt wybuchł w naszych strukturach na Wasz temat, ile hejtu musieliśmy odpierać i bronić u setek ludzi w Polsce? Czy my robimy wokół tego dochodzenie, czy ufamy Wam?". 2. Który z bliskich współpracowników(usunięte przez administratora)spotkał się przed opublikowaniem artykułu z jedną z osób występujących w tekście pod nazwiskiem(usunięte przez administratora) 3. Kto pomagał (usunięte przez administratora)w autoryzowaniu wywiadu opublikowanego w Onecie?
Jacek marzycielem jestes ? Za chwile wstawia bełkot pijarowy którego nie potrafią napisać specjaliści wielcy . (usunięte przez administratora) o ona powie deszcz pada . Mam nadzieję że zarząd sam odejdzie tak jak wiele innych pracowników .
Oczywiście, każdy zasługuje na nową szansę. Ja trzymam kciuki za projekt poprawy atmosfery w pracy, żeby pracownicy poczuli się w niej bezpieczniej. Poza tym jak w przypadku WOŚP chwalenie się wynikami ma jakiś tam efekt WOOW to nigdy nie oczekiwałam tego od Paczki. Dlaczego: bo liczba rodzin którym pomogliście mówi mi tylko tyle: jest aż tak dużo biednych w Polsce. I to info nie jest radosne, ta ilość zer nie powinna być kluczowa. Wy ujmujecie czymś innym: prostotą przekazu. "Pani A kupiła Pani B koc żeby miała ciepło". I tyle.
w odpowiedzi na Twoje zgłoszenie do roli asystentki ds. wdrożeń jak również wcześniejszego zgłoszenia do roli superW Akademii Przyszłości w bieżącej edycji chciałbym poinformować, że podjęliśmy decyzję o zakończeniu rekrutacji na tym etapie. Podjęliśmy również decyzję o nienawiązywaniu z Tobą dalszej współpracy w tegorocznej edycji Paczki i Akademii. Decyzja ta wynika z oceny otrzymanej na zakończenie poprzedniej edycji programu oraz kolejnych rozmów wyjaśniających. dno dna osiągnięte . Pokazanie jak mobbinguje się ludzi w wolontariacie . Zgłaszamy i dołączamy sprawę dalej .
@Jacek_Placek oraz pozostali użytkownicy forum – serwis GoWork jest miejscem wymiany opinii o pracodawcach. Nie jest to forum dla kwestii, jakie zostały poruszone w tym komentarzu dlatego proszę nam wybaczyć, ale nie będziemy się do nich ustosunkowywać. Zapraszamy do dzielenia się opiniami o Stowarzyszeniu jako pracodawcy i za każdy taki głos dziękujemy.
Wiosno. Już się bardziej pogrążyć nie możesz .Zmieńcie pijarowców dzieciaki .
przecież wymieniamy opinie o Stowarzyszeniu jako pracodawcy - członek Zarządu wysyłający maile z groźbami do dziennikarza piszącego artykuł na temat pracodawcy pokazuje IDEALNIE wartości i kulturę pracodawcy - czyż nie ?
Kiedy kilka miesięcy temu ludzie dzielili się swoimi opiniami o Stowarzyszeniu jako pracodawcy, wpisy były cenzurowane a Państwo wklejali poniższy post. Czy coś się zmieniło w Państwa podejściu do tego tematu? “Stowarzyszenie WIOSNA 16.06.2018 13:09 pracodawca @Jacek_Placek, dziękujemy za podzielenie się opinią i jednocześnie informujemy, że zgodnie z regulaminem GoWork oraz polskim prawem, komentarz o takim charakterze nosi znamiona pomówienia (zgodnie z art. 212 § 1 Kodeksu Karnego) i został przez nas zarchiwizowany. "
chcecie merytorycznie - proszę bardzo - podobno poszukujecie pracowników na stanowiska: manager - główny księgowy, manager administracji, specjalista ds. rozliczeń grantów, manager ds. finansów, specjalista ds. controllingu i myślenia biznesowego, specjalista ds. księgowości itd. - proszę o odpowiedz czym w rzeczywistości się zajmujecie - bo na program pomocowy to nie wygląda - sztab prawników i marketingowców zatrudniacie a teraz trwają poszukiwania sztabu finansowo - rozliczeniowego - co to ma wspólnego ze zbieraniem darów rzeczowych i pracą wolontariuszy przy programie szlachetnej paczki ?
@Pracownik – Stowarzyszenie WIOSNA jest organizatorem projektów społecznych – największym z nich jest Szlachetna Paczka. Projekt istnieje dzięki zaangażowaniu i współpracy z Darczyńcami i Wolontariuszami. WIOSNA tworzy rozwiązania systemowe, dzięki czemu ludzie pomagają sobie nawzajem. Nie zbieramy darów rzeczowych, paczki dla potrzebujących rodzin są przygotowywane przez Darczyńców, którzy zobowiązują się pomóc konkretnej, wybranej rodzinie. Tworzymy rozwiązania zarządcze, szkoleniowe, logistyczne oraz planistyczne dedykowane dla zaangażowanych we współpracę wolontariuszy, informatyczne dla osób zaangażowanych w projekt jak i pracowników. Współpracujemy bieżąco z mediami i prowadzimy kampanie promocyjne. Jako organizacja pożytku publicznego mamy również dział Finansowo-Księgowy, który odpowiada między innymi za procesy księgowe, budżetowania, analizy i raporty finansowe, controlling oraz rozliczanie grantów.
jak liczny jest zatem dział Finansowo - Księgowy (liczba pracowników + stażystów +wolontariuszy) i jaką ma strukturę lub jaką będzie miał ? to ważne dla osob takich jak ja - będzie to duża struktura jak w korporacjach ?
@Pracowik, obecnie nasz dział Finansowo-Księgowy liczy 14 osób. Bardziej szczegółowe informacje dotyczące struktrury i planów rozwoju zespołu przekazujemy naszym Kandydatom podczas procesu rekrutacji - w razie zainteresowania zachęcamy do kontaktu.
czyli mam rozumieć, że dział liczy 14 osób, szukacie kilku nowych menadżerów - to teoretycznie może osiągnąć 30 osób - i te 30 osób, będzie rozliczało 100 pracowników ? - no bo wolontariusze nie biorą kasy a jak napisaliście - dary rzeczowe robia ludzie, nawet ich nie zbieracie. Hmmm ciekawe …….. i nadal twierdzicie, że zajmujecie się działalnością charytatywną ?
Piotrze ale oni nie potrafia zarzadzac wolontariuszami bo nie maja kompetencji . Moja Liderke i nasz zespol ktory ona sama budowala prawie rozwalili . A teraz Liderce nie pozwalaja byc w wolontariacie i usuwaja z grup bo pisze nieprzychylne komentarze a pani z niebieskimi wlosami ktora byla kr to historia naszego kolegium oczywiscie niezbyt mila . Do tego ich niekompetencje widzielismy na kazdym kroku ale Stryczek wmowil ze sa kims nauczyl deptac ludzi i tak wyszlo . My jako wolontariusze rowniez sie zglaszamy do osoby wskazanej jako prowadzaca sprawe opowiedziec o mobbingu wobec naszej bylej Liderki . Kasia jestesmy z Toba i mamy nadzieje ze kiedys wrocisz .
Zupa się już niestety wylała i tej fali niezadowolenia nie zatrzymacie. Musicie się teraz zmierzyć z tym, co uwarzył Wasz ksiądz. Btw - jest wielu takich szefów i wiele takich organizacji, może nie aż tak drastycznych, ale jednak. Dobrze, ze to wyszło w mediach krajowych - być może niektórzy pracodawcy pójdą po rozum do głowy. Lepiej późno niż wcale.
No i(usunięte przez administratora) zrezygnował. Zarząd powinien przyjąć rezygnację, zrekrutować z rynku profesjonalnego menadżera, który oczyści atmosferę i zwolni jeszcze paru zakompleksionych potakiwaczy księdza. Macie szansę wyjść na prostą i tylko od Was zależy, czy to wykorzystacie czy wpadniecie w niebyt.
Nie "profesjonalnego menedżera", a osobę zaufania publicznego, która oczyści atmosferę i przywróci wiarę w misję tego stowarzyszenia i da nadzieję pracownikom. Najlepiej taką, która ma już osiągnięcia w dziedzinie pomagania innym. Właściwie to powinna tę osobę wyznaczyć krakowska Kuria, której podlega ksiądz.
Życzę tej jesieni dużo ciepła Dzieciom z Akademii Przyszłości
(usunięte przez administratora)
Drodzy użytkownicy - @Olka, @Lila, @Świadomy Skali Naruszeń, @Bolo oraz @Nienormatywni - zachęcamy do zapoznania się z treścią komentarza przygotowanego przez moderatora forum GoWork. Pozostajemy otwarci na merytoryczne informacje zwrotne dotyczące warunków pracy w Stowarzyszeniu WIOSNA, ale podobnie jak moderatorzy serwisu - prosimy aby język wypowiedzi na forum był pozbawiony agresji i obraźliwych zwrotów, jak również zgodny z regulaminem serwisu.
Spoko, nie zależy mi na publikacji mojego komentarza. Ale kolega miał rację. Niech paczka działa a Wasz trudny przełożony niech ma kontakt z ludźmi którzy go znoszą bez szwanku na zdrowiu.
a kto Wam nakazał usuwanie merytorycznych acz nie po waszej myśli wpisów byłych współpracowników i wolontauriuszy? sami sobie wystawiliście negatywną ocenę jako pracodawca - o tym piszemy. Co w tym nie merytorycznego? wszak gowork został wymyślony jako miejsce wymiany doświadczeń różnych ludzi a stał się kanałem do pompowania jedynie słusznego pozytywnego PR. Staliście się śmieszni - nie widzicie tego ?
Drodzy użytkownicy forum, ponownie zachęcamy do zapoznania się z treścią postu przygotowanego przez administratora GoWork i podtrzymujemy prośbę o merytoryczne komentarze odnośnie naszej organizacji, zgodne z regulaminem serwisu i polskim prawem.
"Jezus przyszedł do Nazaretu, gdzie się wychował. W dzień szabatu udał się swoim zwyczajem do synagogi i powstał, aby czytać. Podano Mu księgę proroka Izajasza. Rozwinąwszy księgę, znalazł miejsce, gdzie było napisane: «Duch Pański spoczywa na Mnie, ponieważ Mnie namaścił i posłał Mnie, abym ubogim niósł dobrą nowinę, więźniom głosił wolność, a niewidomym przejrzenie; abym uciśnionych odsyłał wolnymi, abym obwoływał rok łaski Pana». Zwinąwszy księgę, oddał słudze i usiadł; a oczy wszystkich w synagodze były w Niego utkwione. Począł więc mówić do nich: «Dziś spełniły się te słowa Pisma, które słyszeliście». A wszyscy przyświadczali Mu i dziwili się pełnym łaski słowom, które płynęły z ust Jego. I mówili: «Czy nie jest to syn Józefa?» Wtedy rzekł do nich: «Z pewnością powiecie Mi to przysłowie: Lekarzu, ulecz samego siebie; dokonajże i tu, w swojej ojczyźnie, tego, co wydarzyło się, jak słyszeliśmy, w Kafarnaum». I dodał: «Zaprawdę, powiadam wam: Żaden prorok nie jest mile widziany w swojej ojczyźnie. Naprawdę, mówię wam: Wiele wdów było w Izraelu za czasów Eliasza, kiedy niebo pozostawało zamknięte przez trzy lata i sześć miesięcy, tak że wielki głód panował w całym kraju; a Eliasz do żadnej z nich nie został posłany, tylko do owej wdowy w Sarepcie Sydońskiej. I wielu trędowatych było w Izraelu za proroka Elizeusza, a żaden z nich nie został oczyszczony, tylko Syryjczyk Naaman». Na te słowa wszyscy w synagodze unieśli się gniewem. Porwawszy się z miejsc, wyrzucili Go z miasta i wyprowadzili aż na urwisko góry, na której zbudowane było ich miasto, aby Go strącić. On jednak, przeszedłszy pośród nich, oddalił się. Szewc w rozpadających się butach nie budzi zaufania. Polonista robiący błędy tym bardziej. A chory lekarz? Profesjonalizm wiążemy z wiarygodnością i jest w tym zapewne wiele racji, choć należy zachować ostrożność. Buty szewca mogą się rozpaść w nieoczekiwanym momencie, w tekście polonisty może znaleźć się literówka przez niedopatrzenie, a lekarz wciąż pozostaje człowiekiem. Nie o szewca, nauczyciela czy lekarza tu chodzi, lecz o oceniającego i jego zbyt pochopnie wydawane opinie. Wobec Jezusa opinii tych było bardzo wiele. Na ich podstawie skazano Go na śmierć. Nieliczni zrozumieli, ale początkiem ich rozumienia było zaufanie. To od zaufania rozpoczyna się podróż przez życie w świetle Ewangelii." https://www.gosc.pl/doc/4989328.Zbyt-pochopnie-wydawane-opinie
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Stowarzyszenie WIOSNA?
Zobacz opinie na temat firmy Stowarzyszenie WIOSNA tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 42.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Stowarzyszenie WIOSNA?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 33, z czego 1 to opinie pozytywne, 31 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Stowarzyszenie WIOSNA?
Kandydaci do pracy w Stowarzyszenie WIOSNA napisali 4 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
