Opinie o PUREKO w Myszków

Witam Praca może rzeczywiście nie jest taka ciężka na pakowaniu jak i na maszynach. Umowę o prace dostaje się teraz od razu, nie tak jak się przyjmowałem - obiecanki cacanki z umową o prace aż w końcu odpuściłem. I dobrze się stało bo teraz jestem doceniany w aktualnej pracy i nie mam żadnego problemu z wyliczoną wypłatą. Nowy zastępca kierownika na początku oprowadza po zakładzie nowych pracowników i opowiada o miejscu pracy i o maszynach i dało się dostrzec że nie ma o nich zielonego pojęcia. Jak w końcu się dowiedziałem nigdy nie pracował na cięciu i nie ma pojęcia o rozkroju pianki ale już tak jest, jak się nie nadajesz na pakowanie i cięcie to widocznie idziesz na stanowisko kierownicze. Atmosfera fatalna jak się kierownikowi coś nie spodoba to straszy że takich ludzi on nie potrzebuje. Zapraszam wszystkich do składania swojego CV tylko nie liczcie na takie zarobki jak w ogłoszeniu.