@X, ciekawa jestem, czy nadal jesteś zatrudniony w firmie Page Personnel? Jeśli tak, to może zechciałbyś się podzielić również swoim doświadczeniem z kandydatami do pracy w tej firmie. Czy są takie aspekty pracy dla tego pracodawcy, które można uznać za wystarczającą motywację do jej podjęcia? Oczywiście jeśli ktoś jeszcze chciałby zabrać głos w tej sprawie, to oczywiście zachęcam.
"Managerowie" prowadzący wewnętrzne rekrutacje są fałszywi, kłamią w żywe oczy. Nie powiedzą prawdy i dobierają sobie konsultantów na zasadzie jak kto głęboko wejdzie wiadomo w co, jak bardzo może się podlizać. Taka to firma.
@Zawiedziony, na pewno wielu użytkowników tego forum czeka na rozwinięcie przez Ciebie tego wątku. Sama jestem ciekawa co oznaczał dla Ciebie obiecujący początek? A co jest późniejszym "brakiem profesjonalizmu"? Doświadczenie Twoje jest o tyle ciekawe, że opisuje sytuację z punktu widzenia osoby o kilkuletnim doświadczeniu pracy za granica, gdzie pewnie ciągle jeszcze jest nieco inaczej niż w Polsce.
Probuje szukać pracy po wielu latach spedzonych za granica i mialem kontakt z Michael Page. Po obiecujacym poczatku kompletna cisza i brak profesjonalizmu. Zdecydowanie odradzam i nigdy szukajac pracownikow do swojej firmy nie skorzystam z ich usług.
Doradca Techniczny z językiem włoskim lub francuskim
@Oszukany, @odradzam, przypominam wam że wypowiadacie się na forum publicznym, a zarzuty które stawiacie są bardzo poważne. Jeśli takie sytuacje faktycznie miały miejsce to należy je poruszyć w innym miejscu. Przypominam również że obowiązuje ochrona danych osobowych - proszę o nie zdradzanie cudzych imion czy nazwisk. Szanujcie prywatność innych osób.
Jakie zarzuty? I do tego jeszcze bardzo poważne? Zaświadczam że proceder z referencjami to prawda. Co do lipnych rekrutacji dla klientów to nie wiem, bo nigdy nic mnie nie zainteresowało na tyle by zaaplikować i przekonać się samemu.
"poruszyć w innym miejscu" - haha, dobry żart. to wy zacznijcie szanować ludzi jak nie chcecie żeby potem was obsmarowywali na necie. a jak nie to nie miejcie pretensji że ludzie po was jadą z imienia i nazwiska :)
Agnieszko, zrób rachunek sumienia i zastanów się, czy na pewno ty i twoi współpracownicy zawsze jesteście fair wobec kandydatów, którzy często znajdują się w sytuacji podbramkowej i są mniej lub bardziej zdesperowani, przez co godzą się na to czy tamto. Czy nigdy tej ich desperacji nie wykorzystujecie do waszych nie do końca uczciwych gierek, które zostały na tym forum szeroko opisane. Jest takie powiedzenie, że nie ma dymu bez ognia. Ja przez waszą firmę mam uraz do agencji i rekrutacji przez nie prowadzonych, w których przestałem uczestniczyć. I rekruterom będącym nie w porządku w stosunku do poszukujących pracy życzę jak najgorzej.
Milczenie Agnieszki stanowi potwierdzenie stawianych zarzutów dotyczących oszustw rekrutacyjnych itp. Jak dla mnie może wszystkim tu piszącym zrobić loda w ramach przeprosin w imieniu firmy i zadośćuczynienia.
@Tymon, czy masz jakieś osobiste doświadczenia z Page Personnel, czy Twoja refleksja jest bardzo ogólnej i nieco ironicznej natury? Każdy niemal korzystający z tego forum, poszukuje na nim wiarygodnych informacji na temat pracodawcy, którego dany wpis dotyczy. Jeśli więc chcemy dostawać informacje zwrotne dobrej jakości, to sami powinniśmy takie właśnie zamieszczać. Nie oznacza to oczywiście rezygnacji z krytycznego podejścia do pracodawcy, ale rzetelności, która zakłada pochwałę za pożądane z punktu widzenia pracownika aspekty zatrudnienia i piętnowanie z kolei nagannych praktyk.
Szkoda, że nikt nie płaci za leżenie, przecież też mogliby!!
Tragedia! Nie aplikowałam na stanowisko, rekruter sam mnie znalazł i zaprosił na spotkanie. Poszłam bo stwierdziłam, że to na pewno będzie jakieś nowe doświadczenie. Byłam punktualnie, po 20 minutach poinformowano mnie, że osoba rekrutująca spóźni się na spotkanie 40 min. Po niemalże godzinie rekruter się zjawił. Po rozmowie powiedzmy profesjonalnej rekruter powiedział, że skontaktuje się ze mną w przyszłym tygodniu aby przekazać informacje czy uwzględni mnie w procesie czy nie. Po 3 tygodniach nie dostałam żadnej wiadomości. Strata czasu, totalny brak profesjonalizmu, nie wiem dlaczego ta osoba jeszcze tam pracuje, robi tragiczny PR dla firmy. Skoro taka poważna firma to pracownicy powinni wiedzieć jak ważne jest aby traktować kandydata po ludzku, szczególnie kiedy mamy rynek pracownika a nie pracodawcy. Naprawdę nie polecam. Jeżeli firma będzie zainteresowana to chętnie podam imię i nazwisko rekrutera.
Przynajmniej szukający pracy mogą mieć czyste sumienie, jak zdarzy im się mniej lub bardziej spóźnić. Nigdy się nie stresuję, że nie zdążę na tego typu spotkanie. Idę jak na imprezę, a wyznaczoną godzinę traktuję jako orientacyjną, gdzie 30 min. nie zrobi różnicy. Nie warto się spieszyć na spotkanie nie mając gwarancji, że coś z niego wyniknie, zwłaszcza że rekruterzy też naszego czasu nie szanują.
Senior Associate Executive Manager - i weź tu człowieku zorientuj się co to jest za stanowisko... Taka nomenklatura tylko w Page'u
Niezłe laski zatrudniają, to chyba taka metoda, żeby przyciągnąć kandydatów i przekonać do podjęcia pracy. :)
Rozumiem niezadowolenie ale nie rozumiem dlaczego obrażacie ludzi???
Widzę też że w Page'u drabinka "stanowisk" jest niczym w MLM i jest strasznie dużo dyrektorów.
Podpowiedzcie czy firma prowadzi aktualnie rekrutacje?
Zawsze mnie zastanawia ile takie firmy przycinają na każdym pracowniku i o ile lepsze warunki samemu by się wynegocjowało bezpośrednio z pracodawcą.
To akurat nie jest prawda. Z tego co widzę Page nie zatrudnia poprzez siebie i na swoim payroll' u tylko robi tzw. perm czyli rekrutacje stałe. Nawet jeśli zatrudnienie jest na B2B to wg moich informacji bezpośrednio przez klienta.
Top Employer Europe i Top Employer Poland 2018 - chyba Michael Page i Page Personnel sami sobie przyznają te tytuły
Ale fajna pupcia mi się trafiła na rekrutacji! Będę teraz o niej pół roku fantazjował. Mógłbym codziennie do niej chodzić na rozmowy kwalifikacyjne.
Chciałbym się dowiedzieć co myślicie o pracy w Michael Page jako rekruter ? Jak sytuacja i atmosfera w firmie ? Mobbingi stress? czy raczej praca w porządku ? zarobki niskie czy przeciętne, czy może wysokie ?
Zastanów się czy na pewno chcesz się w to pakować. Entry level to researcher, ale na to stanowisko z tego co widzę mają realne szanse się dostać studenciaki. O ile w ogóle potraktują Cię poważnie i po wzięciu referencji "niezbędnych w procesie rekrutacji "czyli kontaktu do byłego szefa/ów nie przestaną się odzywać bo takie sytuacje także są tam na porządku dziennym a kontakty z referencji to po prostu nowi potencjalni klienci. Jeśli dasz kontakt do obecnego szefa albo sami go zdobędą i zadzwonią - rekruterzy z Page'a nie mają zasad etycznych i moralnych - możesz liczyć się z utratą pracy już w trakcie Twojego procesu rekrutacji O ile przejdziesz pozytywnie przez skomplikowany proces rekrutacji to czeka Cię "wybór ścieżki kariery" - dwie opcje. Której byś nie wybrał nie będzie różowo. Nie ma tam czegoś takiego jak godziny pracy a w ogóle system pracy jest projektowy. To znaczy że przychodzisz i siedzisz aż zrobisz dopóki klient się nie rozmyśli i nie skasuje requestu. Model jest 360 więc równolegle musisz regularnie szukać nowych klientów i w ogóle dbać o to żebyś miał dla kogo rekrutować. Co do awansów to teoretycznie coś takiego tam istnieje i albo budujesz swój zespół rekruterów, albo stajesz się ekspertem w branży. Przy czym obie ścieżki są wymienne. Ja odradzam. Polska filia to jakieś nieporozumienie.
Potwierdzam, wyłudzanie danych poprzednich pracodawców to powszechna, bardzo chamska praktyka tej firmy.
Od nowego roku będę wymagał od agencyjek jakiejś chociaż symbolicznej rekompensaty, przynajmniej zwrotu za dojazd, bo przyjeżdżając do nich generuje się im zyski umożliwiając rozbudowę baz danych, a oni często nie traktują ludzi z szacunkiem, są chamscy i oszukują. Tak więc będę bardziej biznesowo podchodził do takich spotkań i innym radzę to samo. Jest rynek pracownika i im często bardziej zależy niż nam na odbyciu rozmowy. Jak nic nie będą chcieli dać, to spotkanie może być w siedzibie potencjalnego faktycznego pracodawcy (i to też po wcześniejszym uzgodnieniu pewnych kwestii oraz w sposób niekolidujący z moją pracą), a do tego czasu możemy sobie porozmawiać przez telefon, jeśli akurat będzie mi pasowało.
Firmy rekrutacyjne znane są z tego, że zamieszczają fikcyjne ogłoszenia i oszukują ludzi o rzekomych rekrutacjach po to, żeby budować swoje bazy danych. Jest to bardzo nieładne postępowanie i niefair wobec ludzi szukających pracy. Na szczęście świadomość ludzi rośnie i już tak łatwo nie dają się nabijać pseudorekruterom w butelkę. Podstawowa zasada jest taka, że nie idzie się na rozmowę do takiej agencyjki, tylko do firmy bezpośrednio zainteresowanej pracownikiem o takich czy innych kwalifikacjach. Nie dawajcie się naciągać agencyjkom na jeżdżenie do nich, bo tylko będziecie tracić czas i pieniądze. W Page'u dodatkowo jesteście narażeni na kontakt z chamskimi rekruterkami. Lepiej oszczędzić sobie niepotrzebnego stresu. A jak już pojedziecie i padniecie ofiarą standardowego oszustwa w ich wykonaniu ("Klient właśnie wstrzymał rekrutację"), to nie omieszkajcie zrobić im awantury (chociażby powołując się na tutejsze wpisy) albo jakiegoś świństwa. Chamów trzeba wychowywać.
Oszukują i wyłudzają dane. Są toksyczni. Odradzam jakikolwiek kontakt.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Page Personnel?
Zobacz opinie na temat firmy Page Personnel tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 2.
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Page Personnel?
Kandydaci do pracy w Page Personnel napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
