Opinie o METRO WARSZAWSKIE Sp. z o.o.
@Pracodawca Czy jest problem z braniem urlopu na stanowisku maszynisty? Czy początkujący maszynista wyciągnie 6000 na rękę?
Bezdomni koczują w metrze na wyraźne życzenie pasażerów, po skutecznej interwencji Gazety Wyborczej w tej sprawie. Kiedyś metro było całkowicie wolne od żuli i bezdomnych. Ale przeszkadzały wam zamknięte bramki przy wejściu na perony, kazaliście je otworzyć bo nie chciało wam się przykładać karty do czytnika. I Gazeta Wyborcza załatwiła wam otwarte bramki. Wraz z otwarciem bramek do ciepłych tuneli metra napłynęli żule i bezdomni, którym bardzo przypadły do gustu wygodne, wyściełane ciepłym i mięciutkim materiałem ławy w wagonach metra. I teraz, gdy już odkryli metro i jak do niego wejść bez biletu, nie ma legalnego sposobu na ich usunięcie. Podobnie jest w przypadku tramwajów. To na wyraźne życzenie pasażerów po głośnej interwencji Gazety Wyborczej miasto zrezygnowało z opłacania ochrony, która między innymi usuwała cuchnących kloszardów z wagonów tramwajowych. Pasażerowie pisali skargi, że "ochrona bije pasażerów" a sprytny bezdomny rzucał się na podłogę, darł się w niebogłosy i odstawiał takie przedstawienie jakby go przypalali gorącym żelazem. Więc teraz zgodnie z życzeniem, możecie cieszyć się towarzystwem brudnych, chorych i cuchnących bezdomnych, którzy nie chcą ani nie przyjmują żadnej kompleksowej pomocy, bo są zadowoleni ze sposobu w jaki egzystują. Więc szanowny panie Marku, pretensje może Pan mieć tylko do siebie, współpasażerów i ewentualnie niezależnych mediów, które słusznie są nazywane czwartą władzą.
Dlaczego wartownik lub pracownik metra? Może zwykły pasażer (tak jak ja), który przez dziecięca chorobę lewicowości tak zwanej "warszawki" (przy czym nie chodzi tu o miejsce tylko o pewną grupę, tak dla uściślenia :) musi jeździć w brudzie i smrodzie? A może "warszawka" wzięłaby aromatycznych do siebie na kwatery, zaliczając progres w dziedzinie postępowości i jednocześnie dając (dosłownie) odetchnąć zwykłym ludziom?
Jest, ale liczony jest od "zera", czyli uznaje tylko czas przepracowany w Metrze. Poprzednie lata idą się...
Witam. Ktoś może przybliżyć jak wygląda praca dyżurnego stacji? Na jakie zarobki można liczyć? Po jakim czasie wchodzi się w tryb pracy zmianowej? Z góry dziękuję za odpowiedzi !
Rozmowa w standardowym składzie: kierownictwo spółki, bezpośredni przełożony oraz pracownik HR. Rozmowa trwała w okolicach 45min do 1h czasu. Otrzymałem zaproszenie na II spotkanie z działem kadr w zakresie ustalenie warunków zatrudnienia, co w zasadzie było tożsame z pozytywnym rezultatem rozmowy kwalifikacyjnej. Po II etapie dosyć długie oczekiwanie na wynik rekrutacji (ponad 2 tygodnie), zatem jest to mały problem komunikacyjny zauważony po stronie Pracodawcy. Kwestia dyspozycyjności i doskonalenia zawodowego przeważyła o wyniku rekrutacji :)
Dotyczyły w dużej mierze znajomości ustawy PZP oraz sposobu organizacji pracy własnej w przedmiotowej komórce.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Dla tych co się zastanawiają nad praca na stanowisku maszynisty metra a tak naprawdę prowadzącego pojazdy kolejowe metra bo może ona być postrzegana jako dobra praca ze względu na prestiż pracy w komunikacji to tłumacze. Wynagrodzenia z samej pensji z premią dla nowego po 26 r.z. to nie wyjdzie 5 tysi jeśli kogoś to zadowala to będzie ok a są też dodatki za pracę w tunelu, w nocy, za warunki uciążliwe i w święta. Atmosfera w pracy bardzo różna, potrafią robić utrudnienia na plus że teraz nie zaglądają do kabin szukając braku krawatu czy słuchawki w uchu żeby zabrać premie. Kolejnym czynnikiem może być stabilność zatrudnienia o ile przejdzie się kurs który trwa pół roku. Na awans nie ma co liczyć, zostaje tunel do emerytury bo awans dostają ludzie mający wujków w firmie. Ogłoszenie o pracę jest cały rok ale ludziom z biura w tym dziale pasuje to że są braki bo dzięki temu ustalają tak grafiki żeby chodzić na nadgodziny w niedzielę bo nawet limity nadgodzin wyczerpują na samych niedzielach zakręcając sobie 3 kółka i do domu a inni jeżdżą bez przerw 5h albo z 40 min przerwami na całą zmianę. Często można przyjść na dodatkowe dni i wyprowadzać pociągi żeby dorobić do pensji to na plus jak ktoś potrzebuje. Ich nie interesuje to jak się pracuje w tunelu tylko własne wynagrodzenie. Mam nadzieję że trochę przybliżylem jak wygląda praca
Czyli te niecałe 5 tysi to już ze wszystkimi dodatkami typu premia ,tunel,noce?a jakie jest wynagrodzenie przez okres szkolenia czyli jak piszesz pół roku i czy odbywa się w stałych godzinach czy zmianowych?
A jak ze wzrokiem? Bo słyszałem, że maszynista to tak średnio 5-6 lat pracy i już wzrok siada. Ale generalnie trochę kiepska kasa jak za taką pracę i to w Warszawie i to w jedynym metrze w Polsce xD
Z rozmowy z pracodawcą wynika, że zarobki oscyluja między 5000 a 6000tys na reke 3600 miesięcznie na rękę przez okres kursu, 5-6msc
Przy tak małym bezrobociu to z szacunku dla kandydatów powinniście podawać stawki jakie możecie zaproponować. Wiem , że dochodzą zmienne ale jakas kwota na umowie chyba będzie. Czasy się zmieniaja i to raczej powinna być norma
Nie chcą podawać stawke ,bo są poprostu żenujące pieniądze u nich. Dziwie się,że tam ludzie pracują u nich....
Jakiś czas temu kandydowałem na elektryka trakcji. Miła Pani skontaktowała się ze mną telefonicznie, zapraszając na rozmowę. Zapytałem jakie są widełki wynagrodzenia, Pani stwierdziła, że nie może podać tylko sprawdzi czy może spełnić moje oczekiwania. W obecnych czasach uważam, że 10K brutto, czyli jakieś 6K „na rękę” to nie są wygórowane wymagania, zważając na umiejętności zawodowe, uprawnienia, doświadczenie… Dobrze, że zapytałem inaczej straciłbym pół dnia na rozmowę, po której dowiedziałbym się, że otrzymam 4-5k netto. Szanowni Państwo, szanujcie pracowników i specjalistów. Ich czas. Podwajacie widełki wynagrodzenia w ogłoszeniu i naprawdę niech zacznie do Was docierać, że mamy rok 2024, a nie 2004, kiedy to 4-5k netto było b. dobrym wynagrodzeniem. Pozostaję z poważaniem, — Raziel d’Slv
4-5k dla pracownika wykwalifikowanego? Kiepsko to pewnie mechanik ma podobnie albo jeszcze mniej :/
Widziałem ogłoszenie na mechanika w Metrze, powie ktoś coś z grubsza o tym stanowisku i zarobkach? Na Gwiazdkę są jakieś paczki/ premie? Warto się w to pchać? I czy przyjmują hobbystów/ majsterkowiczów bez kierunkowego wykształcenia? Pozdrawiam
METRO WARSZAWSKIE Sp. z o.o.
Pracodawca
Miło nam, że jest Pan zainteresowany ofertą pracy w Metrze Warszawskim. Szczegółowe warunki zatrudnienia omawiane są podczas rozmowy rekrutacyjnej. Zapraszamy do zapoznania się z treścią ogłoszenia na stronie www.metro.waw.pl i przesłanie aplikacji na adres [email protected] Biuro Kadr i Szkoleń Metro Warszawskie Sp. z o.o.
Na nauce zarobki niewiele powyżej minimalnej, po zdaniu licencji i praktyki ok. 6000zł brutto z dodatkami.
Nie czytaj głupot,tu nie ma żadnej licencji tylko świadectwo. Kasę dostajesz dużo wyższą niż najniższa krajowa kurs około 6,7 miesięcy i potem egzaminy.
METRO WARSZAWSKIE Sp. z o.o.
Pracodawca
Miło nam, że jest Pan zainteresowany ofertą pracy w Metrze Warszawskim. Szczegółowe warunki zatrudnienia omawiane są podczas rozmowy rekrutacyjnej. Zapraszamy do zapoznania się z treścią ogłoszenia na stronie www.metro.waw.pl i przesłanie aplikacji na adres [email protected] Biuro Kadr i Szkoleń Metro Warszawskie Sp. z o.o.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w METRO WARSZAWSKIE Sp. z o.o.?
+ -
Jakie są opinie pracowników o pracy w METRO WARSZAWSKIE Sp. z o.o.?
+ -
Jak wygląda rekrutacja do firmy METRO WARSZAWSKIE Sp. z o.o.?
+
