Opinie o Inglot Sp. z o.o.
Czy Inglot Sp. z o.o. organizuje swoim pracownikom szkolenia podnoszące ich kompetencje?
Jakie godziny pracy obowiązują w Inglot Sp. z o.o.?
A te weekendy to lepiej płatne są? I jak w ogóle podchodzą do nadgodzin tutaj, kasa zawsze jest czy trzeba odbierać jako wolne?
Znaczy jak to w praktyce wygląda? Wytłumacz jak możesz, bo mi się już mylą te systemy, ja to znam pracę pon-pt tylko od 8-16 i do domu. A tu inne godziny są?
Używam cieni od Inglot od kilku lat ,moje ulubione to Freedom System .One są bardzo mocno napigmentowane , szeroka gama kolorów . Polecam dla wizażystek , nawet tych początkujących , nie rozmazują się i bardzo łatwo je nakładać . Inglot jest dostępny w gaelriach handlowych , kilkakrotnie zdarzało mi się zamówić co - czego nie było w ofercie stacjonarnej , bardzo miła obsługa w łodzkiej manufakturze - doza cierpliwosci nawet dla takiego wybredniaczka jak ja ;)
Szczerze polecam produkty marki Inglot, pracuję na nich od dłuższego czasu oraz używam sama, świetna jakość, trwałość to wszystko adekwatne do ceny. Moim zdaniem jest jedna z top 10 ulubionych światowych marek ! :)
Przyjemna rozmowa z przesympatyczną Panią kierowniczką, przez co nie odczułam stresu. Rozmowa przeprowadzona została w pobliskiej restauracji. Przedstawiono mi w jasny sposób warunki pracy.
Dlaczego chcę pracować właśnie u nich, czy nie będzie dla mnie problemem używać ich kosmetyków, kiedy zainteresowałam się makijażem i czym dla mnie jest, czy posiadam doświadczenie w sprzedaży.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
(usunięte przez administratora)
Ta atmosfera była głównym powodem Twojego odejścia? Na jaki czas zawierana jest umowa z nowymi osobami, jest tu jakiś okres próbny, pytam czy można się sprawdzić na początek? Piszesz o testerze, który ktoś sobie wziął, a czy za tego typu akcje pracownicy ponoszą konsekwencje?
Witam, mam pytanie jak wygląda praca w dziale badawczo-rozwojowym firmy? widziałam teraz mase ofert na stanowisko aystenta działu i do technologii
Niestety firma nie daje zbyt wiele szans na rozwój pracowników. Jeżeli masz w planach robić szkolenia albo kursy podnoszące kwalifikacje „po godzinach pracy”, „w czasie wolny,” to lepiej się tym nie chwal. W zamian dostaniesz jeszcze więcej obowiązków oraz pracy tyle, że nie idą za tym praktycznie żadne gratyfikację finansowe.
Szczerze odradzam pracę w Inglot. Jestem juz na szczęście byłym pracownikiem, ale to co tam się dzieje to kpiny. Pracownicy obgadują się wzajemnie, atmosferą, że można siekierę powiesić w powietrzu. Ciągle ciśnięcie z góry na sprzedaż kosmetyków, których nikt nie chce. Przymus malowania się testerami z firmy, istny dramat. Masz hybrydę zrobiona przez kosmetyczkę? A co nas to obchodzi, masz ja malować naszymi zwykłymi lakierami. Mam wrażenie, że kierownictwo obchodzą tylko utargi, nic poza tym. Najlepiej zeby jedna robiła wszystko, pozostałe gwiazdy siedzą. Trochę czasu pracowałam i żałuję.
Co, przymus malowania się? Ale to chodzi i pracowników sklepu, tak? Czy biurowe osoby też? A jak ktoś pomaluje się swoimi rzeczami, to jak to sprawdzają i ewentualne jakie konsekwencje wtciągają?
Tak, przymus. Masz być od góry do dołu pomalowana ich testerami, które przez każdego są dotykane. Nabawilam sie wysypki... masz reklamować produkt poprzez swój makijaz ich produktami i tyle. Chyba że znajdziesz zamienniki i będziesz ściemniała. Ja pracowałam akurat w punkcie handlowym. Nie wypowiem się o biurze, bo nie wiem
Trzeba tymi testerami to robić? A nie ma czasem jakichs darmowych produktów dla pracowników albo zniżek pracowniczych? Poza tym jeśli użyje się innych produktów to ktoś to sprawdza czy jak?
Pracownik Roku! Czas ciezkiej pracy kierownika ochrony zaczyna sie od przyjazdu po godzinie 9 na firme prosto z marketu z pelnym zaopatrzeniem tgz,dwie reklamowki art.spozywczych i zgrzewka coli.Calosc na jeden ciezki dzien pracy.Jedna 2l cole bierze pod tgz. pache reszta coli zotaje w bagazniku,pozniej portierzy beda donosic spragnionemu kierownikowi..Torby z prowiantem zpalczywie bierze do reki i toczy sie wolnym krokiem na portiernie. Tam wreszcie zasapany z tylu kuchni zaczyna jesc dlugie sniadanie .W tym miejscu czesto tez lubi sobie drzemnac ( z tylu nie ma kamer)odpoczyajac do obiadu!Po sniadaniu zasiada przed kmputer zeby serfowac po internecie.W firmie w czasie pracy jest to zakazane ale jemu wolno!Tak ok 1.5 czasem 2 gdz.Nastepnie idzie do biurowca po kilka energetykow z maszyny.Po ich wypiciu staje sie ozywiony i gotowy do przegladniecia menu obiady na dowoz.Dlugo sie zastanawia co zamowic,cierpi przy tym bo jak to jest to piatek to ma dylemat co zamowic!Czy 3 porcje plackow ziemniaczanych czy 3 porcje pierogow.Ok.12.30 nadchodzi punkt kulmnacyjny pracowitego dnia.Swojskie Klimaty przywoza obiad skladajacy sie z potrojnej porcji i zaczyna sie uczta.Kierownik Z wielkim animuszem i widoczna ekscytacja uzupelnia straty energii pochlaniajac kolejne porcje jedzenia a wszystko sowicie zapija coca cola.Po calej ceremonii jeszcze ubikacja i szybka ucieczka z portierni bo zapachy z ubikacji przyprawiaja o bol glowy!!!Wybila 14 sta wyczekiwany czas powrotu do domu po bardzo ciezkim dniu pracy wreszcie nadszedl.Jeszcze tylko burkniecie w strone portiera cyt,,Jakby ktos pytal jestem no OSZI!!! I kierownik jedzie prosto do domu.Tak o to kierownik portierow jest jedna z najbardziej zapracowanych osob na firmie.Dobrze ze sa wolne wekendy to bedzie mogl sie zregenerowac a w poniedzialek znowu czeka go ciezki dzien w pracy Ty m razem dylemat czy zamowic na obiad pizze czy kebab? Reasumujac jest tyle do zrobienia odnosnie ochrony na firmie a kierownik mysli tylko o jedzeniu i piciu coca coli!!!
Witam Czy orientuję się ktoś z Państwa czy są może przyjęcia do pracy ?
Jak tam majówka? Macie wolne czy jak zwykle dyżury rana do wieczora?
Czy moze ktos wstrzasnac portierem,chociaz teraz juz kierownikiem portierow;)Typ chodzi do sklepiku pracowniczego na firmie zaczepia mlode dziewczyny,Nastepnie chwali sie swoim portierom na strozowce jak oczywiscie mlode dziewczyny z pracy obwija sobie w okolo palca!Natomiast starsze kobiety krytykuje zarzucajac im niedostatki urody.Szydzi z nich i wrecz wysmiewa.Pan kierownik chyba dawno nie ogladal siebie w lustrze!Moze warto zobaczyc odbicie starego ,lysego ,pomarszczonego z obrzydliwa nadwago trola!!!
Niestety ale zgadzam się ze wszystkimi złymi opiniami. Mam wrażenie że praca w Inglocie z miesiąca na miesiąc staje się coraz gorsza. Przymus !!!! Sprzedawania jakiegoś produktu to podstawa. Niestety ale dla nich liczą się tylko wyniki sprzedaży oraz to ile nawciskasz klientowi. Jak tam wasze premie świąteczne ?? Zero benefitów dla pracownika. Wieczny problem o byle bzdurę, nie można doprosić się niczego od firmy ale jak Ty zapomnisz o czymś to cała firma jest aż poruszona żeby tylko Tobie się oberwało. Wieczny problem z grafikami, ustalasz jedno, to nie Pani kierownik sobie zmienia bo jej tak pasuje i się podoba. Nie polecam pracy tam nikomu !!!!
Nie uprzedzali cię na rekrutacji, że będzie nacisk na sprzedaż konkretnych produktów? Co do benefitów, to nie wiedziałam, że tam tak jest. Oprócz podstawy nie ma żadnych dodatkowych premii od sprzedaży czy coś?
(usunięte przez administratora)
Najważniejszy jest kierownik portierów-parobek Prezesa .Jak zobaczy Prezesa od razu biegnie odsniezac jego auto mało zawału nie dostanie bo waga robi swoje!
Wiecie, praca jak praca. Wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma :) Uleciała ze mnie dusza, Popłynęły rzewne łzy, Wszedłem młody i szczęśliwy A wyszedłem stary, zły. Kukurydza gęsto rosła, Konkurencja jest w zaroślach, Czeka na my kiepski ruch, Ja nerwowo klikam myszką, Boję się wyjść za róg. Lata lecą, przemijają, Sklepy dobrze zarabiają - to nasz cel. Premie, brawa, gratulacje, Myśli w głowie, życia zen. Byłem młody, niecierpliwy, Ciekaw życia, miałem cel. Dziś już starszy, doświadczony, Chcę już śnić spokojnym snem.
Witam Czy orientuje się ktoś z Państwa czy są może przyjęcia do pracy ? Pozdrawiam ????
A na jakim stanowisku chcesz pracować? Bo tam już w polu kukurydzy czeka dziesięciu wg. opinii jednego z byłych prezesów ;)
Pole kukurydzy jest stale obserwowane przez kierownika ochrony!To priorytet bardzo odpowiedzialny! za to dostal pordzewiala skodzine!!!
Aktualnie nastroje w firmie są dosyć podłe, co chwile dochodzi do mikro konfliktów między pracownikami oraz działami. Kadra na wyższym szczeblu chyba średnio radzi sobie z aktualną sytuacją albo nie zdaje sobie sprawy z istniejących problemów. W teorii „wszyscy jadą na jednym wózku” jednak odczuwalny jest podział na kilka grup pracowników, lepsi, gorsi… Osobiście w miarę dobrze wspominam pracę w tej firmie, pomijając robienie niektórych czynności na ostatnią chwilę i wychodzenie z założenia, „że jakoś to będzie”. Dzięki zdobytemu doświadczeniu dostałem lepszą prace w stolicy województwa za co jestem wdzięczny.
(usunięte przez administratora)
Co najwyżej przy platformach B2B :)
Przecież zlecenie to też umowa. A tak poważnie to zatrudniając tylko na um.zlecenie. Starzy pracownicy są na umowach o pracę.
1. Zarobki nieadekwatne do pracy Pensja w porównaniu do innych butików jest ok, gdyby nie praca, która musicie wykonywać. Wykonywanie makijaży bez dodatku do pensji (można się starać o umowę wizazysty ale zawsze się znajdzie powód bys go nie dostał/a) tzn malujesz bo musisz, czy chcesz czy nie i nie możesz odmówić takiej klientce. Z racji tego, że firma stawia zarobki i sprzedaż nad zadowoleniem klienta, często kaza sprzedawać nowosci/top produkty, na które w tym miesiącu jest kladziony nacisk jeżeli chodzi o sprzedaż, osobom którym się to nie sprawdzi. Wpychanie np mocno kryjących ciężkich korektorow starszym Paniom z sucha skóra itd i nie liczy się zadowolenie klienta, bo przecież produkt jest tak genialny, że pasuje do każdego i nie można mu nic zarzucić. 2. Klient nasz (usunięte przez administratora) Kolejna sprawa jest taka, że często trafiają się chamscy i aroganccy klienci, którzy mają zbyt wyimaginowane wymagania itd. Dla kierowników liczy się zadowolenie klienta więc nawet, jeżeli klient Cię zwyzywa bezpodstawnie lub zgłosi sprawę gdzieś głębiej do firmy to zawsze będzie Twoja wina, bo kierownik nawet nie spróbuję Cię zrozumieć. 3. Mobbing jest tutaj na porządku dziennym: chora rywalizacja między współpracownikami narzucona przez kierownictwo, uszczypliwe komentarze że strony kierownictwa dotyczące wyglądu np: pomaluj usta bo wyglądasz jakbyś ze szpitala uciekła, ciągle pretensje dotyczące rzekomego braku zaangażowania w rozwój firny/sprzedaż, jeżeli nagle zachorujesz: masz biegunke/wymioty/gorączkę lub cokolwiek innego co uniemożliwia Ci pracę to już Twój problem bo do pracy nie ma kto za Ciebie przyjść, a zorganizowanie zastępstwa przez kierownika jest absolutnie niewykonalne, ale mało tego kierownik wywiera na Tobie taka presję, że sam/a czujesz się winny/a, że to że jesteś chory/a. Urlop na żądanie? Zapomnij. Tak jak wcześniej napisałam jesteś chory Twój problem. 4. Szkolenia i wyjazdy sluzbowe Jedyne szkolenia to szkolenia z nowości tzn składniki, które musicie znać na pamięć jak chemicy tablice mendelejewa. Szkolenia makijazowe to jakiś cyrk. Także jak planujecie podjąć pracę w tej firmie by rozwijać swojej umiejętności to zapomnijcie o tym. Firma narzuca swoje zasady i mimo, że masz własny pomysł itd to szkolenia wizazowe i tak są na ich zasadach i nikogo Twój pomysł nie obchodzi. Wyjazdy sluzbowe tylko dla najwierniejszych lizodupów czyli, żeby coś "osiągnąć" musisz się mocno postarać. 5. Kontrola Nieustanna kontrola (kamery na zapleczu). Często bez zapowiedzi przyjeżdżają osoby z centrali na kontrole, która polega na uprzednim obserwowaniu salonu z daleka i robienia zdjęć jak jakiś psychopata. Następnie po zauważeniu tzw niezgodności robią Ci aferę, że np opierasz się o szafke/lade, masz ręce złożone, krzywo stoisz itd 6. Podsumowanie Jeżeli chcecie nabawic się nerwicy żołądka, depresji i stracić przy tym np rok z życia to polecam.
Dosyć szczegółowo starałaś się przedstawić to, jak widziałaś pracę w firmie Inglot. Najbardziej zaniepokoił mnie trzeci punkt Twojej wypowiedzi. Zarzuciłaś firmie stosowanie praktyk kwalifikujących się pod pojęcie mobbingu. Jest to poważne oskarżenie, dlatego muszę się upewnić, czy rzeczywiście do takich zjawisk dochodzi. Możesz dodać, czy przedstawione przykłady zdarzają się nagminnie, czy może sporadycznie?
Nie tylko tyczy sie to Wrocławia zapraszam na rejon Ostrowiec Radom Kielce kierowniczka co chwilę wspominała uważajcie bo was zwolnią, nic nie robię mam zadzwonić do firmy źle jesteś umalowana, zmiana od 15 dobrze Ale to nie znaczy że możesz sobie nie przyjść wcześniej jak Ci kaze bo to dzień Twojej pracy nie obchodzi mnie lekarz twój czy inne najpierw praca później życie prywatne. Nie mówiąc o wymagania znajomości produktów wszystkich po mc pracy bez szkolenia bo nie miała czasu. Wizażystka regionalna którą po znajomości dostała praca i umiejaca bardzo mało jak na to stanowisko. I fajnie się dziękuję za współpracę przez telefon i obcinajac 500zl premii chociaż przepracowało się miesiąc z dobrym wynikiem.. wymiana personelu bo trzeba było daj umowa na czas nieokreślony. A i człowiek idzie później na rozmowę o pracę w galerii i słyszy że szanowna pani kierownik chodzi i robi nam opinie nierobów zlodzieji itp. Ze ona nas wszystkich zwolniła.. ciężko znaleźć później pracę.
Czyli przez 3 lata od napisania poprzedniego wpisu nic sie nie zmienilo? :/ Nawet wynagrodzenie?
Najniższa krajowa tylko i wyłącznie i jakieś tam grosze za sprzedaż jaką uzyskasz w skali miesiąca. Malujesz klientki, nie musisz być wizażystka, kosmetyczką ale musisz umieć ładnie malować - za to nie masz dodatkowego wynagrodzenia. Może i praca dla kobiet które lubią kosmetyki i umieją malować inne osoby, natomiast nie na te czasy wynagrodzenie. Nie polecam.
Nie wiedziałam że do obowiązków należy także malowanie.. No a czy jest chociaż jakaś realna opcja na rozwój tutaj? Ma się jakąś jasno wytyczoną ścieżkę kariery i można w miarę łatwo awansować czy raczej nie?
ale już tu nie pracujesz to skąd wiesz? chyba, że odejście było świeże. a co do zmian to co musiałby się stać według Ciebie, żeby coś poszło tutaj w inną stronę?
A ty kim jesteś, żeby o to pytać? Obecny pracownik firmy? :) Przeprowadź ankietę wewnątrz firmową, to ci odpowiedzą, że nic się tam nie zmieni :)
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Inglot Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Inglot Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 51.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Inglot Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 43, z czego 14 to opinie pozytywne, 21 to opinie negatywne, a 8 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Inglot Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w Inglot Sp. z o.o. napisali 5 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.