Twój głos ma znaczenie,
podziel się swoją historią!
Czy w JMS but-s odbywają się wewnętrzne rekrutacje?
Nie mam umiejętności ani wiedzy na temat uzdrawiania firmy, natomiast Ty ze swoimi propozycjami stworzyłeś plan ratunkowy dla But-s dlatego uważam że się marnujesz. Emocje swoje tez trzymam na wodzy i nie komentuję zachowania innych na forach. trzeba mieć cywilną odwagę i mówić ludziom co się o nich myśli prosto w oczy a nie pod pseudonimem. Szkoda , że nie wyraziłeś swoich opinii odchodząc z pracy może miałbyś lub maiłabyś swój udział w czymś lepszym?
Postawa właściciela firmy i jego zainteresowanie innymi opiniami niż jego własne zniechęciły mnie do próby przekazania moich przemyśleń. A miałem taki zamiar.
Doceniam Twoją lojalność wobec właściciela. Mam nadzieję, że zadziałało to też odwrotnie. Twoje nadzieje nie spełniły się. Wcale mnie to nie cieszy, a raczej zasmuca. Szkoda jest tylko dobrych pracowników, którzy zostali (usunięte przez administratora) przy wypłatach podczas upadłości. Moje wpisy pozbawione są emocji. Nie odczuwam żadnych pretensji, może tylko lekki żal, ale nie miał on żadnego wpływu na moją ocenę firmy, pracowników. Zapamiętałem dobre chwile, złe zapomniałem. Z perspektywy czasu mogę powiedzieć, że zmuszony do zmiany pracy podjąłem jedną z lepszych decyzji w życiu. Have a nice days.
a ja jestem innego zdania, bardzo długo już pracuję w JMS dawny but-s, pamiętam lata świetności tej firmy i powiem szczerze, że czekam na powrót dobrych czasów. Na rynku obuwniczym jest kryzys nie tylko w naszej firmie, zalewają nas tanie chińskie buty. Nerwowa atmosfera udziela się wszystkim i czasami nie panujemy nad emocjami, brak zamówień, mniejsza produkcja. Odniosę się do Pani AM , najbardziej kompetentna osoba w branży jaką znam, olbrzymia wiedza i doświadczenie, owszem wymagająca ale bez tego wszystko by się rozlazło a tak jakoś jeszcze istniejemy i mamy pracę . pozdrawiam i z nadzieją czekam na lepsze juto, zapewne nadejdzie.......
Jak wygląda ścieżka awansu w JMS but-s?
http://www.krs-online.com.pl/msig-5640-902.html Spółka zmieniła właściciela i rodzaj działalności, zatem ścieżka awansu urwała się. Szkoda, bo nie musiało to się tak zakończyć.
@polak88 forum nie jest dobrym miejscem do zamieszczania linków do ogłoszeń. Jeśli masz jakieś wiadomości z wiarygodnego źródła, dotyczące sytuacji w firmie JMS but-s, napisz o tym proszę w komentarzu. Ja nie znalazłam nigdzie informacji potwierdzającej upadłość firmy.
@były pracownik czy możesz napisać coś więcej o tym jak się pracuje w JMS but-s i o warunkach zatrudnienia? Od dawna nie pojawiły się tu żadne konkretne informacje na ten temat, a osoby rozważające wysłanie tam swojego cv, z pewnością chciałyby dowiedzieć się jak wyglądają realia. Od dawna nie jesteś pracownikiem tej firmy?
Czy tak dobrze pracuje się wam w firmie, że nikomu nie chce się pisać?
Co tam w but-sie chyba przestuj? na parkingu obok firmy widzę pustki od kilku dni
Jak to się stało, że firma zmieniła nazwę?
@Były pracownik jak dawno pracowałeś w firmie? Co było powodem Twojego odejścia? Chętnie dowiemy się również jak obecnie wygląda praca w firmie. @Polak88na jakim stanowisku pracowałeś w firmie? Co sprawiło, że tak szybko z pracy zrezygnowałeś?
Przepracowałem tam ok 2tyg,za 1h policzyli mi ,, na rękę'' 7,49zł porażka totalna
Wyroby mają dobrej jakosci, ale wiecie czy mają teraz jakieś oferty pracy? Dzięki
Jestem zainteresowany pracą w fabryce obuwia BUT-S .. powinien iść daleko?
Dla pracujących...Róbcie nadgodziny za 1700 zl mc.Wyszło nowe Porsze Cayenne.Stary pewnie będzie chciał sobie kupić
tam sie nie pracuje i to wszystko
Ja niestety jeszcze pracuje w tym obozie, ale jest nas coraz mniej.Co piątek wylatuje po parę osób.Warunki pracy koszmarne, pensje jeszcze gorsze. Pracujemy po godzinach i w soboty i nikt nawet dziękuje nie powie a co dopiero zeby zapłacić- lepiej straszyć dalszymi zwolnieniami.KOSZMAR. OMIJAJCIE SZEROKIM ŁUKIEM
yoo... Mam do Ciebie prośbę. Nie obrażaj osób, z którymi się nie zgadzasz. To nie prowadzi ani do lepszego traktowania jeszcze pracujących, ani do zmiany osoby obrażanej. "ZASTRASZONY" JEST I TAK BARDZIEJ POZYTYWNĄ POSTACIĄ W TEJ FIRMIE. Kłóćmy i różnijmy się kulturalnie. Ta strona jest przede wszystkim dla nowych, ewentualnych pracowników. Dajmy im jasny i prosty obraz firmy, aby mogli podjąć jedyną słuszną decyzję.
po 10 latach pracy w tym zakladzie potwierdzam negatywne opinie ...byl okres kiedy sie chcialo tam pracowac...teraz to juz zwykly (usunięte przez administratora) z pania AM NA CZELE .pracowalo sie po kilkanascie godzin ale wiedzialo sie za co atmosfera kolezenska ...teraz nie placa za nadgodziny za soboty wiedza ja zabrac z premi zeby oczy zamydlic ...a atmosfera koszarna zaklad ktory zyje tylko plotkami ...omijajcie go z daleka
Wszystkie negatywne opinie sa prawdziwe .Tez pracowałam w tej firmie,te niektóre baby okropne ,a ci faceci to tacy sami ,chamowaci w stosunku do siebie.Nadgodziny nie płacą , .Do pracy wchodzi sie przez palarnie ,na stołówkę przez palarnie to tak jak by kazdy palił a gdzie BHP?// ŻENADA
Ludzie, którzy pracują tam od dekad nie widzą, że opowiadanie bajek o małej ilości zamówień DZIAŁA!!! - BRAK jakichkolwiek przestojów, zmuszanie pracowników do zostawania po godzinach... ze wzgl na "nie wyrabianie się" - taki ogrom pracy oznacza duże wpływy pieniędzy dla firmy - Produkowane buty w firmie jms istnieją pod kilkoma nazwami firm (różne loga np. na wschód to EXTRA dodatkowe pieniądze) - NOWE samochody dla działu handlowego - kasa była? - a ten odwieczny BRAK niezbędnych, działających maszyn, (nie tylko odkupowanie starych, lub niesprawdzających się w innych zakładach np Gin..R...i za grosze) bądź choćby wykorzystanie nowych technologii obecnych od wielu lat w innych zakładach.... - NIE przyjmowanie reklamacji i utrata może stałego klienta - skóry gatunku "zet" za zbyt dużą kasę - słabe jakościowo materiały, oszczędzanie na elementach ozdobnych - tandetne... Klienci to widzą CENY z kosmosu a OBUWIE niestety często na jeden sezon. Tak...i to właśnie ze wzgl na ten ciężki rynek my Polacy - Chińczycy pracujmy po 10 - 12 h plus soboty (bardzo często nieodpłatne - zdarzyło mi się wiele razy w butsie...) i nie narzekajmy przecież tak powinno być...podstawa plus parę groszy w każdym miesiącu inna marna kwota...w zależności od "widzi mi się" pani wszechwiedzącej a.m. (a jej genialność wynika z poniżania innych i nie pozwalania na podejmowanie słusznych, racjonalnych decyzji należących do zadań pracownika....my tylko później musimy odpowiadać dlaczego taka decyzja padła.. ale przecież nie możesz zrzucić na panią a.m. za to ona lubi podrzucać kłody pod nogi) współczuję mocno tym, którzy nie odważyli się poznać inne miejsca pracy poza firmą jms. pozdrawiam i życzę dużo zdrowia (bo jak wiecie zwolnień lekarskich się nie przynosi...)