Jeśli już robimy wybiórcze podejście do miejscowości i ktoś pisał o Sędziszowie to czy możecie odnieść się także do Pleszewa? Jest teraz oferta dla konsultantki ds. sprzedaży i obsługi klienta i widzę, że można pójść na układ hybrydowy. Jak w takich warunkach praca wygląda? i jaki jest ogólny kontakt z zespołem na dziale?
Przede wszystkim praca jest monitorowana a każda rozmowa nagrywana. Należy odebrać jak najwięcej telefonów a nie rozwiązaywać problemy dzwoniących. Praca jak każda. Zakupów, prania i gotowania podczas tej pracy nie da się zrobić.
Nie da? :( ale jak masz zestaw głośnomówiący i tak dalej? w ogóle są takie narzędzia udostępniane? z zakupami to może faktycznie być problem, chyba ze online zamawiasz, ale jak w takim razie taka godzina z pracy wygląda, jak obsługuje się tych klientów? musisz cos notować?
W firmie handlowej inwestuje się we wszystko tylko nie w sprzedaż a pani dyrektor sprzedaży zamiast zająć się sprzedażą chodzi po firmie i wszystkich uświadamia o szkodliwości spożywania alkoholu... Ciekawe? Dużo takich ciekawostek :)
Odbyłem rozmowę kwalifikacyjną prawie miesiąc temu, zero odzewu ze strony pani Ch. czy innej osoby z HR. Nie polecam, strata czasu skoro pracodawca nie ma czasu aby napisać jedno zdanie do osób które nie przeszły rekrutacji.
Co powiecie o pracy w firmie GASPOL S.A.? Niedawno szukali kogoś na Kierowca.
w sędziszowie robota ciężka, trudna i mało kilometrów, jazda po górach zarobek brutto na poziomoe 7000zł z tego trzeba opłacić ZUS, podatek, księgową...., natomiast w barlinku robota spokojna , teren łatwy, bez gór - po płaskim kilometrów po 10 tyś miesięcznie zarobki po 12 - 13 tyś na miesiąc słyszałem że nawet jeszcze więcej - ja się pytam gdzie tu sprawiedliwość? czy nas w sędziszowie mają za frajerów? kierowcy z barlinka smieją się z nas i twierdzą że nam się robić nie chce, nawet był incydent na szkoleniu że doszło wręcz do rękoczynów - zapraszam do nas w delegacje na tydzień czasu cwaniaczki, zobaczycie co to za robota. Panowie kierowcy z sędziszowa - ta robota tutaj i to ryzyko - powinna być umowa o pracę i conajmniej 10 tyś netto miesięcznie - w obecnej chwili dajemy się (usunięte przez administratora) i to mocno! nie widzę tu przyszłości.
Chętnych do pracy zgłosiło się tak wielu, że trzeba było robić casting i zawody! Wygrał najlepszy z najlepszych i najładniejszy z ładnych. Dostać pracę tutaj to jak wygrać w totolotka. Ja się modlę codziennie żeby mnie przyjeli niestety nie mam miłej aparycji i troszkę (usunięte przez administratora) ze mnie.
Dobra robota, co dzień w domu i 10 z przodu. A w pracy miła atmosfera. Wszyscy mili i uprzejmi.
Elektromonter ds. pomiarów elektroenergetycznych
Asystent Projektanta Konstrukcji
Najbardziej demotywuje zarząd firmy. Nie chce się pracować słysząc ciągle jakieś opowieści oderwane od rzeczywistości.
Może chociaż pieniądze, jakie firma oferuje, wynagradzają to słuchanie opowieści? ;) Dasz znać jak ci się pracuje, co myślisz o warunkach? Jakieś plus minusy? Warto, żeby brat się teraz przyjąć do firmy?
Gaspol to firma Holenerska. Wielu Polaków tam mieszkających mówi, że w Holandii wszyscy mijani ludzie na ulicy są uśmiechnięci, natomiast w polsce mija się ludzi smutnych. Ale.... w Polsce gdy ktoś sie przewróći inni ludzie zatrzymują się, pochylają i pytają jak mogą pomóc. Natomiast w Holandii ci uśmiechnięci ludzie przejdą obojętni obok leżącego uważając że to nie ich sprawa a leżący na to zasłużył. Tak właśnie od środka wygląda Gaspol w tym przypadku Holenderski przechodzień.
Jaki jest okres rozliczeniowy w GASPOL S.A.? Kiedy można spodziewać się przelewu wynagrodzenia?
Brudy zamiatane są pod dywan, a to nie znaczy że jest czysto bo z czasem zaczną cuchnąć. Projekty oglaszają sukcesy a po chwili okazuje sie że nic nie działa tak jak powinno. Tylko nie mow nikomu- brzmi glos na korytarzu. Trzy systemy na ktorych sie pracuje a żaden nie działa poprawnie. Jeden sie wiesza i rozłącza. Jedno zadanie 2 minutowe trwa nawet 15 minut. Drugi niby jest a dziala tylko w połowie a trzeci liczy jak mu pasuje. Narzedzia tragedia. Telefony stare, 4,7 cala i każą na nich pracować. Wzroku firma nie zwraca. Nowe też mają być najgorszej klasy bo tanie musza być. Przecież nie wypada aby pionek bez nazwiska miał coś lepszego. Dytektor przecież musi mieć auto z silnikiem 4 litry(bo Gaspol to firma proekologiczna) i najnowszy telefon.Komputery - tanie i cieżkie ale z USA tak rzeczywiście z chin. Z roku na rok gorzej. Za chwile najniższa krajowa dogoni Gaspol. Pani dyrektor mimo objecia stanowiska 1.5 miesiąca do dziś nie miała ochoty sie przedstawić i przywitać- taka kultura osobista.
Jeden pracuje inni świetują jego sukces a na końcu pulę premii dzielą rowno dla tych ktorzy przszeszkadzali, ktorzy pomagać nie chciali. A jak coś zostanie to może ten co pracował dostanie.
Te systemy mnie bardzo interesują. Od 2019 roku liczenie butli w Barlinku zupełnie się rozjechało lub miało się rozjechać. Zapewniano że standardy pracy i rozliczenia na najwyższym poziomie. Okazało się, że (usunięte przez administratora) Nie ogarniają własnego majątku.
Firma która wyciska wszystko z pracownika i wypowiada umowy z dnia na dzień. Jeden wielki mobbing cenowy kogo lubią to temu obniżają cenę nie ma reguły czy sprzedajerz 1000 czy 1500 butli i tak cię zwolnią. Na obiecują własną działalność itd. A w rzeczywistości dostaniesz wypowiedzenie. Ciężka praca nie warta tych pieniędzy, tego stresu i nerwów. Chandlowcy tylko ładnie mówią i kłamią
Prawda zawsze się obroni , szczególnie kiedy poszkodowanych można liczyć w setkach. Korporacja, która niszczy swoich (usunięte przez administratora) musi się liczyć z buntem.
Firma podaje wszystkim i wszędzie że dziala na rzecz ochrony srodowiska. Więc czy to normalne, że dyrektorzy i prezes jeżdżą służbowymi autani z silnikami 4 litry pojemności?
Bądź mądrzejszy od nich…. Mówiąc „firma ekologiczna” pokaż, że nie tylko mówisz a również czynisz. W świecie wszyscy kłamią dla pieniędzy. Auto elektrycznie? Pełna zgoda. A może Wystarczy Ci 1,8 ccm? Może 1,5? A próbowałeś 0,9 ccm? Bądź autentyczny. Pokaż, że można wierzyć w to co mówisz i robisz.
Operator/operatorka przeładunku jest poszukiwany przez tę firmę. Sporo tu różnych wpisów ale nie wiem, czy któryś dotyczył tego stanowiska, więc wole dopytać. W ogłoszeniu podane jest, że oferują umowę o pracę, możliwość awansu i Benefity pozapłacowe. Ktoś może wymienić jakie to są te benefity na tym konkretnym stanowisku? Rzeczywiście można awansować, kiedy, na jakich warunkach? :)
możesz awansować na starszego operatora przeładunku, bo chyba nie liczysz że awansujesz na prezesa?
Wiadomo że na prezesa to raczej bym nie liczył :) A starszy operator chociaż lepiej zarabia po takim awansie czy tylko dokładają obowiązków i taka z tego korzyść?
ODCINEK II. NIE BIERZEMY GAZU Z ROSJI. Baza którą prowadziłem, usytuowana jest praktycznie w lesie. Prędzej zawita tam jeleń, sarna niż człowiek. W upalne południe zajechał KOS, pod pacha dźwigał zrolowany baner i udał się w kierunku bramy wjazdowej. Przekonałem jego że po południu, jak się ochłodzi, to umocuję ten baner z napisem NIE BIERZEMY GAZU Z ROSJI, na ogrodzeniu przy bramie, zrobię fotkę i prześlę jemu. - KONIECZNIE!!! Bo muszę te zdjęcie przesłać do W-wy. Pod wieczór pod bramę podeszło stadko saren i skubiąc trawkę spoglądały na baner i napisy umieszczone na nim. Natychmiast zrobiłem parę ujęć i zgodnie z obietnicą przesłałem z komentarzem: - To już nawet sarny o tym wiedzą? Nie wiem ile takich banerów zakupił Gaspol, myślę, że sporo. Podobnie jak z tysiącami zawieszek na butle z napisem NIE BIERZEMY GAZU Z ROSJI. Kierowcy z firm transportowych nie brali tego chłamu, a szkoda bo to przecież z ich ciężkiej pracy to zostało sfinansowane. Pozdrawiam serdecznie (usunięte przez administratora) CDN.
... a poza tym u ciebie wszystko dobrze?
@Keszel niech Pan jeszcze doda część III tej opowieści odnośnie tego jakie są efekty zarządzania przez Pana tym konkretnym magazynem. Na pewno to zainteresuje naszych czytelników. Pozdrawiam
przepraszam, miałem odpowiedzieć tamtemu. też tyram w tej żałosnej firmie ale podjełem decyzje o rezygnacji jeśli nie dostane znacznej podwyżki.
Ok. Nie przepraszaj. Nie tyle firma, co ludzie tam zatrudnieni są nad wyraz (usunięte przez administratora) No może z nielicznymi wyjątkami, nawet tam zdarzyło mi się mieć kontakt z tzw. Białymi Ludźmi. Ale podkreślam - nie liczne wyjątki. Gratuluję Tobie poczucia humoru - nie dość, że chcesz podwyżki, to jeszcze znacznej. Ale próbuj, próbuj. Kto wie może i Tobie trafi się wyjątek. Pozdrawiam ciepło - na pohybel ... (resztę sam wykasowałem).
Ogłoszenie na współpracę z busem kat. B. Ktoś coś o tym powie? Jak wychodzi się średnio miesięcznie na czysto netto? Jak firma podchodzi do Urlopu i choroby?
Masz prowizje od butli i tyle. Musisz mieć swoje auto i działalność. Nie masz wpływu ile butli się sprzeda. Ogólnie to nie opłaca się. To co naopowiadają KOS nie ma nic wspólnego z prawdą
Bardzo dziękuję za odpowiedź. Jest Pan w stanie powiedzieć ile mniej więcej może zostać przy sprzedaży około 1500butli w msc-u?
zależy jaka stawka i koszty, ilość kilometrów, ZUS, amortyzacja auta itp. za 1500 butli powinno być jakieś 8500 netto, odjąć koszty to zostanie sensowna kwota. trzeba pamiętać, że dostawy hurtowe odbiera sie samemu i zwrócić uwagę na stan magazynu który oferują i komfort przy odbiorze dostaw
Marian proszę podziel się sposobem obliczenia jak z fv 8,5 odejmując koszty może wyjść "sensowna" kwota.
można podpytać o te koszty albo przybliżone wyliczenia? bo teraz to już sama ciekawa jestem jak to w ostatecznym rozrachunku wychodzi
optymistycznie 15L/dzień to trzeba policzyć 2000zł netto/mc, zus + ksiegowa 1500-2000,już jest 4k - dorzuć swój dochód na poziomie 5k/miesiac przed opodatkowaniem to jest 6600zl netto. Mamy już 11,5tyś a nie został nawet dotknięty temat zakupu samochodu i eksploatacji według mnie minimum miesięczne na zakup (starego dziada) i utrzymanie samochodu to 4tyś/mc. Tym sposobem: Jeżeli starczy Ci dziennie 15L ON, wyrobisz się w kosztach związanych z samochodem (zakup,naprawy,ubezpieczenia) na poziomie 200zł/dzień, to z wystawionej fv 15.5tyś netto masz szanse zarobić 5 na czysto bez urlopu, zwolnienia itp. Jak się wyrobisz w 10h dziennie to masz zabójczą stawkę 25zł/h jeżeli nie to zaczepiasz o najniższą. Ktoś podejmuje się za 8.5? Życzę powodzenia, pamiętajcie ze ten cały złom to trzeba ręcznie gibać.
Przyjmują tylko z własnym samochodem i na działalności? Nikt nie pracuje na innych warunkach? Bo faktycznie niby pracuje się na siebie ale wynik nie za wysoki finansowo z tego co piszesz. Zdarzają się miesiące że można wyjść lepiej? Np. większy popyt na butle i wyższa sprzedaż?
Nie wiem jak dzisiaj stawki, ale jak kończyłem karierę to przelicznik był taki że na taki wynik trzeba było 3000szt+ po dużych firmach osiągalne ale po wiochach zapomnijcie. Generalnie z tego co obserwuje zostali już tylko Ci co kręcą grube lody na boku, nie mają pomysłu na sobie oraz Ci nieliczni co naprawdę mają dobrze ogarnięta robotę ewentualnie ciągną leasing do końca. Chociaż norma było u mnie miesiąc do miesiąca różnice po 30%(co jest olbrzymia cyfra) wynikające z polityki cenowej. Generalnie szkoda zdrowia, za poprzedniego dyrektora (Borkowskiego) jakoś to miało sens, a pod rządem karierowiczów to szkoda słów. Hitem jest opłata za rotację... Albo podwyżki tylko w gaspolu na poziomie 15% w sumie bez powodu. Walka z DAR trwała pół roku, wskazanie błędu palcem po stronie Gaspolu nie wypływa na stanowisko DAR - masz wpłacić bo system tak chce i koniec, interwencja wyżej? Osrana nikt nawet nie odpisał na @, wyszło na moje. Człowiek którego zatrudniałem - związany z firmą od jej początku, tak od 30 lat, po pierwsze nikt nawet nie próbował go zatrzymać w strukturze firmy, po drugie myślicie że ktoś mu chociaż przybił piątkę ? Podziękował? Nic był chłop nie na chłopa. Konkurencja do dzisiaj w to nie wierzy ile chłop potrafi sprzedać towaru. Oczywiście jest w firmie wiele osób wartościowych którym się chce działać, ale od jakiegoś czasu mają zwiazane ręce i muszą się stosować do poleceń góry, efekty każdy widzi. Ale są też tacy jak mój były KOS - przez pół roku nie udało mi się z nim skontaktować (będąc aktywnym w firmie). Podsumowując, zakaz konkurencji szybko mija. Pozdrawiam
Zapraszam FTR do grupy na Facebooku kierowcy butle gaz żeby podyskutować o obecnych realiach i wspólnej walce o lepsze stawki transportowe
Hey mam pytanie ,czy ktoś wie o co chodzi z tą firmą gaspol. Podpisałam z nimi umowę na gaz (wcześniej miałam dragongaz). Dzwonią do mnie we wtorek, że przyjadą z gazem . Następnego dnia patrzę a tu cysterna z logiem Dragongazu przyjeżdża o co tu chodzi!!!!się pytam kierowcy a on się śmieje. Specjalnie zerwałam z nimi umowę ,nie po to żeby teraz znowu przywozili mi gaz !!!
Firma Gaspol tymczasowo korzysta z usług firm podwykonawczych, w tym także DragonGazu, w zakresie realizacji dostaw. Dotyczy to niektórych powiatów. Wszystkie warunki handlowe są zachowane. Przepraszamy za niedostateczny brak informacji.
Firmy Gaspol w rejonach zachodnich nie stać na zatrudnienie kierowców dlatego muszą wynajmować obcy transport a ich auta stoją na bazach i wrastają w krzaki
@Ela ja zamówiłem 1000 litrów z Gaspolu a drugi 1000 za połowę ceny u kierowcy kupiłem od dragona więc warto, nawet dobrze że dragon wozi bo można taniej kupić u kierowcy gaz od innej firmy. Polecam następnym razem spytać kierowcy czy ma wolny gaz na sprzedaż, ino trzeba być przygotowanym bo trzeba od razu płacić u kierowcy.. Bo ci co wozili z Gaspolu to nigdy za gotówkę nie sprzedawali niestety no ale oni wozili tylko gaz z gaspolu więc się nie ma co dziwić.
Wiesław to musiał być łaskawy kierowca bo ja jak zaproponowałem coś podobnego to kierowca stanowczo odmówił a myślałem że uda mi się jak Tobie. W jakim regionie można załatwić taniej gaz?
Widziałam ogłoszenie na Specjalistę ds Transportu. Może ktoś opowie jaka jest pensja? Taka na start i czy ona potem rośnie wraz ze stażem?
Pensja nie jest za duża , wręcz śmieszna można powiedzieć - ale jak nie jesteś (usunięte przez administratora) robiona to będziesz mieć 4 x pensje na "BOKACH":
ODCINEK I. WYDAJNOŚĆ PRACOWNIKÓW GASPOL. Letnią porą otrzymałem wiadomość od swojego KOS-a, że przybędzie na bazę, która obsługiwałem, Komisja Inwentaryzacyjna w/s środków trwałych. Dla niewtajemniczonych już mówię co oznacza ten skrót KOS - Korporacyjny Otresowany Szczur. Tresura jest stosowana nad wyraz często pod nazwą szkoleń i spotkań. Odbywa się to w różnego rodzaju hotelach, z pełnym wyżywieniem i zakwaterowaniem bezpłatnie. A kto za to płaci? W dużej mierze płacą, no może nie całkiem bezpośrednio ludzie na samym dole, wożąc i dźwigając, bez względu na pogodę stalowe butelki z gazem. Psa zamknąłem do kojca i czekam w międzyczasie oglądam te środki trwałe. Stare rozklekotane meble biurowe z okresu Późny Gomułka-Wczesny Gierek. Są! Jadą! Nadjechała kawalkada 4 (słownie czterech) sam. służbowych i z każdego wysiadła 1(słownie jedna osoba). No i słusznie, nie będą się dusić jak sardynki w jednym aucie. Nie będę się powtarzał w kółko kto w słońcu, mrozie, deszczu, wietrze na to pracuje. Inwentaryzacja: Na każdym rozklekotanym "mebelku" przyklejona jest nalepka z kodem. Czytnik - klik - laptop, czytnik - klik - laptop. Koniec! Pracy było dla średnio-rozgarniętogo Orangutana na dwie - trzy minuty. Szanowne Gremium Komisyjne przybyło ok. godz. 9-tej, wyjechało około 15-tej. I to by było na tyle Odcinka I. Takich "kwiatków" jest więcej i obiecuję, że będą kolejne. Pozdrawiam Serdecznie - Na pohybel korposzczurom.
Gaspol to firma , której podstawa działania jest wyzysk korporacyjny. W rejonach kierownicy to szczeniackie, tresowane pokolenie. Im większy psychopata, tym szybszy awans. Cena gazu z sufitu. Już dawno powinien się zająć ta firma prokurator. Szczury korporacyjne gryza się nawzajem. Obsługa klienta jest karygodna. Brak standardów i przyzwoitości osób decyzyjnych. Pogardy dla pracowników to codzienność. Pogarda dla klienta i podwykonawców, to norma. Tresowane stado szczurów zniszczy Gaspol, bo na rynku jest konkurencja , której nie przeskoczą. Leniwe i chciwe kierownictwo rujnuje wizerunek po całości.
Firma nie dba o pracownika.Robi pod gorkę wymyślając coraz wiecej ograniczeń. Podczas gdy wiele firm daje podwyżki lub tzw inflacyjne, Gaspol nie chce jak zwykle nawet rozmawiać. Za chwilę podstawy pracownikow bedą wynosiły najniższą krajowã przy takim tempie wzrostu najnizszego krajowego wynagrodzenia. Już istnieją projekty mające na celu zastąpić czlowieka maszyną. Praca jest coraz cięższa, narzędzia coraz gorsze, pieniadze tracą wartość bez podwyżek a o stosunku kierwonictwa do pracownika juz nie wspomnę. Firma zaczyna wiele tracić i bedzie tracić coraz więcej.
jak pracowałem, też tak było, mało ludzi do pracy a roboty od chusteczki. inflacyjnego wcale, nie mówiąc o podwyżkach. Jednym słowem powód do szukania lepszego miejsca.
a dasz tak orientacyjnie znać kiedy to w zasadzie było? pytam, bo zastanawiam się jak długo taki stan mógłby się utrzymywać i firma by normalnie działała. ogólnie to myślicie, że może chodzić o te maszyny? jest tu sporo stanowisk które na spokojnie zastąpią?
Gaspol to firma, którą powinien zająć się Urząd Ochrony Konsumenta. Posadowione dwa zbiorniki, wykonane dwie instalacje zewnętrzne, wykonane instalacje wewnętrzne wraz piecami gazowymi a w mieszkaniach temperatury ujemne bo firma od miesiąca nie może dowieźć gazu. Rozmowy z biurem obsługi klienta to strata czasu. Obietnice , że załatwimy i oddzwonimy z powiadomieniem to czysta spychotechnika. Wczoraj, 15 grudnia, dostałem kolejnego SMS-a, że dostawa będzie realizowana następnego dnia tj. 16 grudnia a 16 rano otrzymałem SMS, że dostawy nie będzie z powodów technicznych a kolejna dostawa może będzie w przyszłym tygodniu. Temperatury na zewnątrz osiągały poziom -13 stopni a my w nie ogrzewanych domach i bez ciepłej wody. Jedyne co Gaspol zrealizował w czasie to wystawienie faktury za instalację zewnętrzną i system pomiarowy. To nic, że instalacja jest atrapą bez odbioru a system pomiarowy nie ma co mierzyć - jak nie zapłacisz to naliczą Ci karne odsetki. Co mnie podkusiło korzystać z usług Gaspolu. Nigdy więcej. Szukam możliwości zerwania umowy. Może ktoś ma jakiś pomysł. To jest dopiero grudzień a przed nami jeszcze wiele miesięcy zimowych. Bez ogrzewania i gotowania będzie bardzo trudno przeżyć. To jest całkowicie niewiarygodna firma. Należy się jej wystrzegać.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w GASPOL S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy GASPOL S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 49.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w GASPOL S.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 41, z czego 3 to opinie pozytywne, 18 to opinie negatywne, a 20 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
