Opinie o IKEA Retail
Witam, pracowałam dłuższa chwilę w IKEA Poznań, i mimo że moja droga jest inna, wspominam bardzo ciepło i pozytywnie sklep. Wcale nie prawda że nikt nie pilnuje przerw, nie wypłaca nadgodzin..Managerowie naprawdę dbaja o pracowników. Wiem zaraz znajdzie się wiele informacji ze pisze nieprawdę , ze jestem lizusem , i czym tam jeszcze. Nie potrafię zrozumieć dlaczego w Was wszystkich tyle zła jest i niezrozumienia dla drugiego człowieka. Ludzie jak można wylewac swoje żale w taki sposób, obrażając drugą osobę. Czy naprawdę osoba która stara się wdrozyć w nową role, ma nowy obszar do poznania zawsze musi byc skazana na taki obraz. Czy naprawde zasłużyła? Uwazam że kazdy powinien zrobić rachunek sumienia i zastanowić się czy naprawdę czuje i chcę aby poznawać IKEA? fantastyczna firma, fantastyczni ludzie, managerowie , ktorzy nie zaslugują na taką lawinę zła. Codziennie walczą aby klienci byli usatysfakcjonowali zakupami, ile serca i pracy wkładają w swoja pracę, tak wy wszyscy pracujecie wspolnie! Ale lepiej jednym zdaniem ocenić , wylać swoje niezadowlonie bo , zmienionomi grafik , bo mam UŻ, bo to i owo. Oosbom które piszą i oceniają , zalecam romowy z managerami, kolegami koleżankami w sklepie , napisać na forum najlepiej ale w oczy?? NIE.
Ikea to jest firma w ktorej kazdy na kazdego donosi i naprawde kazdy jest mily a za plecami mówi swoje nie ma to nic wspolnego z ich zasadami odradzam
do kolesia z CS który wypisuje te wszystkie pierdoły na N.: SKOŃCZ! wszyscy wiemy kim jesteś, wiemy że jesteś na wylocie i wiemy że wyrzucasz tu swoje frustracje związane z tym że nie poradziłeś sobie w pracy. Mam nadzieję że kierowniczka wystawi Ci odpowiednie świadectwo pracy i dzięki temu ostrzeże Twojego potencjalnego przyszłego pracodawcę przed tym kim naprawdę jesteś. Miej chociaż odrobinę honoru i przestań dziewczynie krwi psuć. Ona nie jest z kamienia, ma uczucia i wie co tutaj o niej wypisujesz. A wiesz doskonale że sobie na to nie zasłużyła. Wina leży po Twojej stronie, nie jej. Bądź mężczyzną i przyjmij na klatę, że do tej pracy się po prostu nie nadajesz. Może będzie Ci lepiej gdzieś gdzie nie będziesz miał kontaktu z klientem, a najlepiej z żadnym innym człowiekiem. Więc przestań pisać te "anonimowe" kalumnie na jej temat, pod kilkoma nickami, żeby podreperować swoje styrane ego.
Nie bądź śmieszny. Grozisz czy co? My w większości to możemy wystawić laurkę tej wielce Pani jaką jest szefową.
Czy firma zatrudniając mnie -studentkę zaoczną wywiąże się i zapewni mi wolne w dwa weekendy w miesiącu ? Boję się sytuacji, że obiecają cuda wianki, ja podpiszę umowę, a potem nie będą chcieli moich zjazdów uwzględnić w grafiku.
Dziękuję za odpowiedź. Pracujesz może w Ikea? Jeśli tak, to powiedz, czy można liczyć na jakieś dodatki, np. zniżki na produkty firmy.
pracuję na pół etatu i studiuję dziennie. a zajęcia mam praktycznie codziennie bo moja uczelnia ma gdzieś że ludzie oprócz nauki też pracują ... mimo to mogę pracować i mam zrobiony grafik tak że mogę też być na zajęciach. pewnie że jest to męczące bo praktycznie cały dzień z głowy no ale za ładny uśmiech się nie najem. w pracy są benefity i zniżki na zakupy. ogólnie praca bardzo spoko. i obiady za 4,5pln!
A jak z tą sprawą gdy kierowniczki nie ma w grafiku przez dlugi czas, az do czasu gdy nie dogra swojego ze swoim partnerem z innego działu?. My nie możemy godzin sobie zmienić a tu ...
Czytam te komentarze i widzę, że się nazbierało tutaj... Bzdur! Widzę, że żal ściska niektórych, zwłaszcza tych którym nie chciało i nie chce się pracować. Nowa Kierowniczka w końcu zrobiła porządek z ciągłymi UŻ i L4. I słusznie! Skoro pracownik bierze 4 uż(lub i zgłasza chcęć wzięcia kolejnych) a na L4 chodzi kilka-kilkanaście razy w roku to oznacza, że faktycznie coś jest z nim nie tak - może dodatkowe badania Medycyny Pracy?? A tak na poważnie większośc tych osób ma po prostu w powiażaniu pracę i ludzi z którymi pracuje. Uważają że UŻ należy im się jak psu kość i wykorzystują co do jednego - każdego roku. A kary w postaci "stania na zwrotach"? Co to za kara? Jesteś pracownikiem DOK czy nie? Należy to do Twoich obowiązków tak samo jak i inne rzeczy, a że większość nie przepada za zwrotami... To juz inna bajka. Dla mnie nowa Kierowniczka CS zauważyła problemy tego działu, które wcześniej były zamiatane pod dywan. Dzięki Niej atmosfera na dziale zrobiła się o wiele lepsza. A co do zwalniajacych się ludzi, niby tak nagminnie... W CS zawsze była i będzie duża rotacja. Większość osób to studenci przychodzący tylko na chwilę. A do tych co to napisali mam pytanie - co powiecie na te osoby, które specjalnie zmieniają dział żeby przyjść do CS do nowej Kierowniczki??? Pozdrawiam serdecznie!! ;)
O przepraszam, żadna ze mnie kierowniczka. Nigdy nie zajmowałam takiego stanowiska i pewnie też nie będę. To, że ktoś ma pozytywna opinie o aktualnej Kierowniczce CS nie znaczy, że Nią jest. I też od razu uprzedze kolejny komentarz nie zależy mi na podlizywaniu się komukolwiek. Poprzedni komentarz jest moja opinia, zwykłego pracownika, który nigdy nie był i nie będzie "lizodupem" ????pozdrawiam
Odpowiem na Twoje bzdury. Dlaczego przychodzą osoby do CS?Bo chcą dorobić, nikt nie przechodzi na całość. Na innych działach nie ma takich pustek i nie odchodzą jak w CS - tylko tu brakuje ludzi. Tylko tu jest taka rotacja, a dlaczego? To oczywiste - menadzerka. Wszyscy o tym wiemy!! Są wyjątki, jakie ? Dobrze wiemy! Może powiesz jak doświadczeni pracownicy odchodzą na inne działy?;)na stałe?.
Co za ludzie.. nie macie odwagi powiedzieć wprost może dlatego że ściemniacie w pracy i nie macie argumentów. Tu można napisać wszystko na każdego temat. Jak komuś się nie podoba to do widzenia! Bo trzeba normalnie pracować to już nie pasuje..
Noo nikt.. to sobie zobacz ile osób jest na całym etacie i ile osób pracuje wiele lat.. no ale Ty pewnie nie dostałeś bo ściemniasz i tutaj zabolało.. biedny
To są osoby które dostały etat dzięki poprzedniej menadzerce. A propo dni pracy i godzin z rownych z partnerem to prawda? Bo jak tak to słabe w ch.. Ustalananie grafiku swojego po czasie?
Jak każdy wie kim jest to śmiało podpisz się imieniem.. bo te bzdury jakie tu wypisuje jeden z drugim to aż na nagrodę zasługuję:)
Radzę Tobie sie lepiej zorientować.. Jak masz takie problemy to idź pogadaj a nie tutaj wypisujesz bzdury!
Widzę, że fajnie tak jest cisnąć i narzekać w Internecie zamiast porozmawiać w 4 oczy. Wyjaśnić kilka spraw i powiedzieć co nas boli. Jeżeli osoby niedojrzałe emocjonalnie i nieprzygotowane do prawdziwego życia, konfrontacji i sytuacji chcą odchodzić to myślę że nawet nie ma czego żałować. Ciekawe czy chociaż próbowaliście poznać drugą strone i czy mieliście szansę na wymianę argumentów? Nowa szefowa jest otwarta i chętna do rozmów oraz zmian a że trafili się ludzie którzy widzą tylko czubek własnego nosa i wolą wylewać pretensje na portalu a w pracy udaja ze wszystko jest ok i im pasuje to inna sprawa. Moze trzeba rozwazyc casting do 19+ albo trudnych spraw? Możecie od razu sprzedać pomysł na scenariusz ;) Kamila lat 21 Zatrudniła się w dziale zwrotów i reklamacji. Obecnie narzeka że jej praca polega na przyjmowaniu zwrotów i reklamacji. W wolnym czasie trolluje w internetach.
Ty tez zapomnialeś/aś.. brak jaj żeby pójść normalnie pogadać. Najlepiej napisać tutaj.. zamiast rozwiazać problem to sobie jebne komentarz na goworku.. a co. Pewnie ściemniasz w robocie i Ciebie boli że cokolwiek musisz robić.. żenujące.
Mam problem z łóżkiem zniszczyło się po 13 mc. Czy mogę reklamować, nie mam paragonu ?
Jeśli nie posiada Pani dowodu zakupu tj. Paragon lub karta IF czy choćby informacji z konta bankowego kiedy był zakup i na jaka kwotę. To niestety nie uda się Tego artykułu zareklamować.
Minusy: -stawka od poczatku 20zl brutto/ 1 h po pol roku dostajesz podwyzke 50 gr brutto. - pracujesz na pół etatu a robisz nawet 150h zapomnij o umowie na cały etat nawet po 3 latach pracy!!!! - musisz być dyspozycyjny cały miesiąc - nie możesz wziąć sobie np z koleii np 3 dni wolnych (mowa o 1/2 etatu). Nie możesz bo taka jest polityka działu. - w magazynie odbiór towaru wydajesz wózki z meblami o wadze przekraczającej wszelkie normy BHP. Wszelkie!!! - za wysiłek pracowników podczas dużej akcji promocyjnej pracownik dostaje premię w wysokości 0 zł , ale za to ciasto w kantynie 1 dnia do oporu. - typowa korpo... - karierowicze którzy pną się po innych. Plus: -medicover, multisport, dofinansowanie do sztucznego jedzenia więcej? Brak!
Nie wiem czy masz świadomość ale pracując na 1/2 etatu powinienies pracować 4 h dziennie przez np 21 dni więc nie dziw sie że nie ma 3 dni wolnego z rzędu. A to ze pracujesz więcej godzin to chyba lepiej bo masz więcej wolnego. I nikt cie do pracy nie zmusza więc na 150H można zaradzić...
Nie pracowałeś tam i nie znasz realiow. Więc po co się wypowiadasz. 4 godz;))) albo więcej wolnego ;) bzdury!!!
(usunięte przez administratora)Podsumowując, robota najgorsza użeranie się z klientami, umowa na najwyżej 3/4 etatu po 3 latach pracy, (usunięte przez administratora)
Po pierwsze: jeśli twierdzisz, że praca w obsłudze klienta to użeranie się z ludźmi to nie wiem co robisz w tym dziale! Z takim podejściem to może lepiej praca na magazynie? ???? po drugie: twierdzisz że zostałeś ukarany za L4, serio? Też kiedyś byłam managerem w Biurze Obsługi klienta i wiem jaki wpływ mają ciągle zwolnienia lekarskie na grafik i morale w zespole. Z tego co opisales to jesteś po prostu sfrustrowany leser, od którego ktoś zaczął wreszcie czegoś wymagać np. obecności czy zaangażowania i nie potrafisz się w tej sytuacji odnaleźć. Mniej roszczeń, więcej motywacji do pracy!
Jako ex manager akurat tak wpadłaś na forum;) i odnosisz się tylko do l4. Więc to może Ty dajesz te kary za to że Ktoś zachorował. I co mnie grafiki jeżeli ktoś nie wstaje z łóżka! Z Twojego postu czuć na kilometr Twój udział w tym, do tego lajki od psiapsiół. Słabe.
Każdyemu managerowi zdaje się pozjadał wszystkie rozumy. I jest lepszy od szeregowego pracownika. Rzygam menagerami!!!
Tak dobrze ze brakuje ludzi do pracy bo odchodzi jeden po drugim. Faktycznie dawno tak CS dobrze nie stał ;))))
Menadzerko ;) chyba czas ze sceny zejść;)
Cześć, Chciałbym podzielić się z wami nie pracą, a procesem rekrutacji, dla którego myślę, że wiele osób tutaj wchodzi. Na wstępie chcę zaznaczyć, że nie jestem jakimś Januszem, który nie dostał pracy w IKEA i teraz będzie się tutaj mścił czy wyzywał, tylko jest to moje spostrzeżenie na te wszystkie uśmiechnięte i witające Cię twarze. Po wysłaniu CV, mailowo przychodzi zaproszenie do takiej a'la rozmowy kwalifikacyjnej, podczas której musisz nagrać sam siebie odpowiadając na pytania. Fajna sprawa, widzą jaki jesteś w swoim środowisku i jak ono wygląda. Jeśli wypadniesz dobrze, dzwoni do Ciebie pani i zaprasza na rozmowę, już w IKEA, informując, że będzie na niej więcej kandydatów i potrwa ona 3 godziny. Już na miejscu, gdy faktycznie orientujesz się, że razem z Tobą przyszło 20 osób, w siedzibie dla pracowników, z uśmiechem na twarzach witają Cię dwie panie, które zaprowadzają Cię do sali, gdzie znajduje się już około 10 osób w uniformach IKEA (są to kierownicy działów). Wszyscy uśmiechnięci, znający się na potrzebach i komforcie psychicznym człowieka, tak uważają. Każdy krótko się przedstawia po czym dzielą Cię na grupy (dwie w sumie) i dają do wykonania dwa zadania w tej właśnie grupie. Zadań tych nie będę zdradzał, gdyż jestem lojalny wobec ludzi, którzy mnie o to prosili, choć wydaje mi się, że co niektórzy dobrze już ten proces rekrutacji znali :) Podczas tych zadań oczywiście w sali są wcześniej wymienieni kierownicy, którzy bacznie przyglądają się Twoim poczynaniom. Po wykonaniu zadań, uśmiechnięte panie, proszą o cierpliwość gdyż teraz zaczną się rozmowy indywidualne i będziesz na nie wzywany. Czekałem ponad godzinę... aż ktoś przyjdzie zaprosić mnie na tę rozmowę. Wyobraźcie sobie ten stres już na początku rekrutacji a tutaj jeszcze godzina czekania i nie wiadomo co dalej. W końcu przyszedł pan, zaprowadził mnie do pokoju gdzie były 3 osoby. Zaczęły się pytania. Pytania dziwne i niektóre wymagające wiedzy na temat sprzedaży, choć w IKEA nie liczy się CV a człowiek :) Jedno z pytań przytoczę: "z kim z grupy nie chciałbyś pracować? kto Ci się nie podobał?". Na tej rozmowie było już mniej przyjemnie, trochę sztywno i niezręcznie, taki big brother. Zakończyła się zapewnieniami, że w ciągu 48h napewno się odezwą, nawet jeśli procesu rekrutacji nie przejdę. Po 4 godzinach tam spędzonych, wróciłem do domu i czekałem. I w sumie nadal czekam, bo nikt się nie odezwał. Ludzie uchodzący za znających się na Twoim potrzebach zostawiają Cię po 4 godzinach razem spędzonych z niczym. Ani be ani me, ani pocałuj nas gdzieś. Wyobraźcie sobie teraz te 48h oczekiwania na telefon od nich. Stoi się na rzęsach i co minutę spogląda na telefon. Odpowiedzi nie ma do dziś. Także jak ktoś dotarł tutaj do końca, to zastanówcie się czy warto podejmować się pracy tam. Ja osobiście marzyłem o pracy w IKEA od dawna i mam doświadczenie w obsłudze klienta, plus szczerze nie posiadam w sobie czynników, które mogłyby pracodawcę odrzucać. Skończę słowem, dziadostwo, choć miałem nie wyzywać :) Pozdrawiam
sprawdź portal przez który składałeś CV. powinna tam być informacja na temat tego czy przeszedłes czy nie. u mnie była
Cóż. Po kilku latach W KOŃCU się skończyła moja kariera w IKEA BSC w Poznaniu. Team liderzy oraz pracownicy HR są pustymi lalkami , które kierują się niechęcią pomocy. Po mojej pracy tu, mam ciężki stan psychiczny i nie tylko ja, a każdy zwykły pracownik, który chciał chociaż coś osiągnąć , poza zjebaniem mózgu. Teamliderzy , to nie jest profesjonalna kadra - tylko przyjaciółeczki i przyjaciele, pogaduszki w obecności teamu o tym jak, my pracownicy są beznadziejni. Byłam zmęczona ciągłymi (usunięte przez administratora) -feedbackami i laniem wody, dlaczego nie ma budżetu.Ustawianie celi na rok i tak są beznadziejne , bo nawet jak to spełnisz , nic nie dostaniesz.HAHA. Za dużo L4? Jesteś nieodpowiedzialny. Masz zły humor? Idź opowiadaj co się stało i to już. Ciągły stres , nieporozumienie i problemy ze stanem emocjonalnym , niska samoocena ( dziękuję Teamleader) -to jest to co mnie spotkało w tej firmie. Podwyżki są śmieszne. Awansy raz w kilka lat. Beznadzieja.
Dwukrotnie uczestniczylam w procesie rekrutacji do centrum rozliczeń Ikea Ingka, wcześniej BSC. Za każdym razem ten sam schemat: rozmowa telefoniczna, spotkanie z kimś z HR - kto nie wie kim jesteś i kto nawet nie przeczytał Twojego CV, następnie ponownie rozmowa telefoniczna i kolejne spotkanie, tym razem z team leaderem - rozmowa trwa około 50 minut i jest o niczym. Tak więc łącznie doszło do czterech spotkań, czterech rozmów telefonicznych i nigdy... NIE DOSTAŁAM ŻADNEJ ODPOWIEDZI. Słabo, bo poswiecilam swój czas i zasługuje na odpowiedź, chociażby mailowo. Za każdym razem opowiadają jak ważne są dla nich szwedzkie wartości w pracy, a to bujda. Nepotyzm w Szwecji jest karany, bardzo nieprofesjonalnie i nie mile widziane jest zatrudnienie kogoś znajomego. Wykazujecie zupełny brak szacunku dla drugiej osoby, to nie ma nic wspólnego ze szwedzkim podejściem. Hołdujecie rekrutacjom wewnętrznym, zatrudniacie ludzi ze sklepu, bez wymaganego doświadczenia. Te rekrutacje zewnętrzne wyglądają na robione dla ściemy. Jeśli szukacie poważnego pracodawcy to omijajcie IKEA z daleka. To streotypowy polski pracodawca w złym znaczeniu tego słowa, ukrywajacy się pod maską przyjaznej skandynawskiej firmy z tradycjami.
Miałem nieprzyjemność brania udziału w procesie rekrutacyjnym do biura IKEA. Przed procesem myślałem, że to świetna firma a praca będzie ciekawym i przyjemnym doświadczeniem. Jednak już sam proces rekrutacyjny mnie odrzucił. Teraz słyszy się tyle na temat rynku pracownika wśród specjalistów. A proces jest tak nieprzyjemny i nieprofesjonalny, że aż musiałem wyszukać rekruterkę z którą rozmawiałem, żeby sprawdzić czy na pewno ktoś ją zatrudnił w IKEA. Mnie odrzucił sposób prowadzenia rozmowy i procesu i na pewno nie będę aplikował ponownie dopóki mam obawę, że będę musiał ponownie rozmawiać z tą Panią. IKEA przemyślcie to. :)
opisz ten nieprzyjemny i nieprofesjonalny proces rekrutacji. Sama zastanawiam się nad aplikowaniem więc wolałabym się przygotować.
Nie warto Pracują i kierują ludźmi smarkacze, smarkule, niewychowana, zarozumiała, nie znająca życia młodzież pozbawiona podstawowych, elementarnych zasad kultury i etyki. To jest przyszłość Polski!!!!???? O zgrozo. Nieświadome, zautomatyzowane klony pozbawione szczerej, bezinteresownej empatii, to już plaga!
Na czym konkretnie ma polegać w tej firmie wspieranie homoseksualistów przez pracowników?
Totalne beduiny pracuja w IKEA ,kto was tam zatrudnil? ale rozumiem ze albo student albo nieuki i nieudaczniki albo niekumaci tam pracuja...Widac za duzo wam placa...
@Ktoś A może firma inaczej ocenia Twoją pracę i nie widza powodu do podwyżki?
Wyzysk, wyzysk, wyzysk.... Po 4 latach 21 brutto /h... ;(
Praca w drogerii a praca w sklepie meblowym to co innego... Na samą logikę, można porównać gdzie ma się styczność z większym obciążeniem i do tego tempo jak na produkcji.
Macie chyba Związki Zawodowe jak nie to czas wielki je założyć. Konfederacja Pracy OPZZ działa w wielkopolsce.
4 lata temu zaczynając zarabiałeś pewnie około 12 zł na h? teraz masz 21? co Ci sie nie zgadza? Dostałeś prawie 50% powyżki podczas 4 lat pracy/ narzekania i ciągłego pitolenia o tym jak to jest źle. NARZEKAJĄ CI CO NIC NIE ROBIĄ.
Witam tu Solidarność Informacja dla SKLEPÓW!!! W dniu 06.02.2019 r. odbyło się spotkanie Związku Zawodowego "Solidarność" z przedstawicielami firmy IKEA Retail poruszyliśmy następujące kwestie: 1. Zawnioskowaliśmy o podjęcie negocjacji w sprawie odpraw dla pracowników, dotkniętych procesem transformacji. 2. Zaproponowaliśmy podniesienie odpisu na fundusz socjalny do pełnej kwoty i przeznaczenie go na świadczenie wakacyjne dla pracowników. 3. Zawnioskowaliśmy o podjecie negocjacji w sprawie podwyżek ogólnych/gwarantowanych dla każdego pracownika związanych z wzrostem kosztów życia na FY20. 4.Uzgodniliśmy prawo przedstawiciela ZZ do uczestniczenia w spotkaniach odwoławczych od rozmowy oceniającej członków naszego związku. 5. Poruszyliśmy 3 inne sprawy: związane z funkcjonowaniem związku, uprawnieniami związku, oraz indywidualnymi sprawami pracowniczymi. Apeluję do pracowników o poparcie naszych działań i zapisanie się do związku kontakt: tel.666600891 Michał Kukuła
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w IKEA Retail?
Zobacz opinie na temat firmy IKEA Retail tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 28.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w IKEA Retail?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 12, z czego 0 to opinie pozytywne, 7 to opinie negatywne, a 5 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
