Dzień dobry. Piszę w sprawie sklepu w Warszawa Miedzeszyn. W tym sklepie dzieje się coraz gorzej, półki świecą pustkami - brakuje często podstawowych produktów, a jakość asortymentu pozostawia wiele do życzenia (surowe mięso, wędliny, produkty nabiałowe). Nie tak dawno chciałam zgłosić uwagę odnośnie dostępności produktów na półce, które to często kupuję w tym sklepie. Odnośnie tego podeszłam do dużego puszystego pana wykładającego towar, aby poprosił osobę z kierownictwa. Ku mojemu zaskoczeniu się przedstawił jako zastępca kierownika, na początku myślałam że się przesłyszałam. Niestety nie. Rzeczowo i uprzejmie poinformował o braku towaru na sklepie, oraz o tym iż interesujące mnie produkty zostaną zamówione. Karygodne jest natomiast to, że w tym czasie panie kasjerki siedziały w najlepsze na kasie i plotkowały. Jedna oglądała paznokcie, a druga żuła gumę. Czy tak teraz wygląda praca na sklepie?
sam sobie napisał pochwałę. towar zamówi!!!! he he he. a czemu nie ma towaru?? bo czeka aż klient powie czego chce i kiedy po niego przyjdzie??? jak brakuje podstawowych produktów to znaczy że zamiast wykładać towar trzeba się zając zaopatrzeniem ale do tego potrzebna obsługa komputera i znajomość handlu. Gościu pomylił stanowiska . może to wykładanie towaru jest odpowiednie dla jego predyspozycji. Pozgłaszają się niekompetentni na stanowiska kierownicze i tak to wygląda! a enter wiesz gości jak wcisnąć??????? he he
(usunięte przez administratora)
To chyba napisał nawalony małolat pod wpływem ergetika
Pracowałam tam 8 miesięcy. Kadra zatrudniona do minimum. Na drugiej zmianie 3 osoby (na pierwszej 4)! Jedna na kasie, druga na mięsie, trzecia na sklepie. I wszytko musi być zrobione, nie ważne, że jest duży ruch. Ciężko pójść na przerwę, bo nie ma komu usiąść na kasę w tym czasie. Nie dostałam premii za miesiąc pomimo, że byłam każdego dnia, bo pod koniec miesiąca przyniosłam wypowiedzenie. Tak podsumowała mnie kierowniczka Lidia. Ogólnie miałam fajne dziewczyny w zespole i to było świetne, ale podejście kierownictwa, żeby wyciągnąć z człowieka jak najwięcej jest żałosne i widać ile mają szacunku do drugiego człowieka. Od razu wspomnę, że chwalą się kartą mulitsport- za którą musisz zapłacić praktycznie tyle co za zwykły karnet, premie uznaniowe, czyli jak kierowniczka nie ma humoru, może ich nie przyznać, poza tym bony na święta maksymalnie 250 zł. w zależności ile osób wchodzi w skład gospodarstwa domowego, a karta pracownika uprawnia do zniżki 3 %!!! Nawet nie opłaca się jej wyjmować, bo często to żałosne grosze.
Zgodzę się z tym wszystkim co piszesz pracuje na jednym z siedleckich arhelanów wiem jak jest o przerwie można pomarzyć kierowniczka do siebie na zmianę bierze tych co lubi a do drugiej zmiany ciągle się czepia zastępców zmienia jak rękawiczki nikt jej nie pasuje jak ktoś pracuje wolniej to dąży do zwolnienia go albo robi tak żeby ktoś się zwolnił ale sama chce żeby ja postrzegano jako ta naj
Sklep nr 6 Brańsk. Dlaczego kasjerki przy kasie muszą obsługiwać klientów na stojąco? Czy nie można by było jakoś dostosować tych kas, aby mogły pracować na siedząco. Gdzie jest jakakolwiek ergonomia pracy. Szkoda pracowników.
Rekrutacja przebiegła w miłej atmosferze.
Pytań w sumie nie było. Co mnie zdziwiło. Myślałam, że taka firma przeprowadza prawdziwe rekrutacje. Chyba bardziej ja zadawałam pytania nt Warunków pracy.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Pracownik działu eksportu z językiem niemieckim
Praca Bawaria obsługa piaskarki do piaskowania. Jedna zmiana. Zapewnione zakwaterowanie.
Helena przejrzała na oczy że ją skubią? Wkońcu. Tyle że 3 lata za późno. Straciła dużo ludzi którzy się znali na pracy i budowali firmę od podstaw.
zle traktuje pracowników cały czas, a jak nie pasuje, to wypad z budy tez nie płaci dostawcom to jest przejrzenie na oczy? (usunięte przez administratora) i nic więcej
Niestety opinia negatywna. Byłam na 2 etapach rozmowy na kierownika sklepu . Pierwszy etap pytania jakbym starała się o posadę kasjera. Ani tekryter ani kierownik regionu nie mieli prawie rzadnych pytań. 2 etap telefoniczny. Tu już lepiej. Niestety, mieli odezwać się w ciągu 3 dni, z odpowiedzią, niezależnie jaka będzie. Minęły prawie dwa tygodnie. Oczywiście o stawce się nie dowiesz. To tajne przez poufne, więc nawet nie wiesz czy jest się o co starać.
Sklep w Mordach to dopiero porażka, dzieciak jednej z pracownic nie dał dziś zrobić zakupów, przepraszam ale to nie przedszkole, biegał po sklepie jak wściekły krzyczał i wolał mamę która próbowała obsłużyć klienta i zabawiać dzieciaka super...... Aby tak dalej
Ludzie nigdy w życiu nie przyjmujcie się do tej firmy omijajcie z daleka.. a Regionalni to kawał skur.... Nie szanują ludzi!!!!
Zwolnienie dyscyplinarne powinno być tak ja w Szepietowie zwolnili trzy najlepsze pracownice za jedzenie jednego cukierka i kawałek kiełbasy (usunięte przez administratora)
To masakra jakaś jak potraktowali ludzi. Klient może do 300 zł ukraść a ktoś zjadł cukierka i dyscyplinarne zwolnienie.. niech na wszystkich pracowników popatrzą czy każdy jest idealny
Gratuluje inteligencji... Ciekawe jakby Pani zareagowała gdyby we własnej firmie była Pani okradana, a pracownicy nie szanowali swoich obowiązków. Wtedy dalaby Pani caly schab, nie zwalniajac pracowników życząc smacznego?
Arhelan w Szepietowie robiłam kilka razy zakupy nie miła obsługa, brak towaru , ekspedienku były pod wpływem alkoholu (Waliło jak z gorzelni)
Ciekawe jakim to prawem w Szepietowie jedna osoba pracuje co ma przeszkolenie do LOTTO a każda z nich obsługuje LOTTO tym też ktoś powinien się zająć.
Beznadziejna firma nie umieją załatwiać sprawy z pracownikami tylko zwalniają a później szukają ludzi do pracy.
W dniu 3 maja w sklepie w Knyszynie około 15:00 było 3 osoby bez maseczek i rękawic ekspedientka ich wszystkich obsłużyła to była jedna pani w okularach pan z dzieckiem nie była to rodzina w tym sklepie nie są przestrzegane przepisy w walce z koroną wirusowe
(usunięte przez administratora)
Przynajmniej dobrze zrobili
To straszne jak sa traktowani pracownicy Arhelanu ,ktorzy pracuja na Panstwa Burzynskich.W tak trudnym czasie jak pandemia ,praca do godz. 22.00 ,w czasie gdy czlowiek powinien odpoczywac aby byc odpornym praca po 9 czy 10 godzin ,na premie oczywiscie pieniazkow nie ma ale na nowe kasy w sklepach tylko po to aby wpuscic wiecej ludzi (nie wazne jest przeciez zycie ludzi tam pracujach a sam zysk).Klienci laza nam po plecach ale utarg jest najwazniejszy.Oslony -prowizorki ,ktore przed niczym nie chronia.Premia jednorazowe pieniadze w wysokosci 140,00,dla kierownictwa 350,00.Przeciez to my obslugujemy setki osob dziennie i narazmy sie najbardziej.W dodatku strasza zwolnieniami.Brak slow.Posypia sie zwolnienia,a jesli dojdzie do tragedii to i pozwy w sadzie.Przykre jest ze nic nie znaczymy dla naszych pracodawcow.
najlepiej to pracować po 4 godziny lub całkiem zamknąć sklep, w sumie możesz obsługiwać kasę zdalnie z domu, a do tego 150% wysokości poborów, o czym ty mówisz ????? mam takie same warunki jak ty, nie chcesz pracować to nie pracuj
To jest beznadziejna firma za nic maja ludzi Oni umieją tylko dawać ogłoszenia do czego to podobne czy ludzie to są jacyś głupcy Jakie UMOWY co wy ludzie mówicie tylko zlecenia i to za najniższą place . WYZYSK i jeszcze raz WYZYSK a na ludzi zarządzających to nie wiem kogo chcą najlepiej doświadczonych za gawniane pieniądze.Dwoch srok za ogon się nie zlapie. NIE SZANUJĄ LUDZI. A TERAZ SIĘ BRONIĄ ŻE SĄ NORMALNE UMOWY MOŻE CZEŚĆ PRACOWNIKOW MA ALE NIE NOWI A GDZIE PAKIETy śWIADCZEŃ SOCJALNYCH.
Bzdury totalne. Chyba konkurencja to pisze żeby siebie wybielić. Już dawno nie zatrudnia się na zleceniach, chyba że ktoś sam chce bo np. jest studentem. Fundusz socjalny również funkcjonuje, każdy może z niego skorzystać.
Przynajmniej u mnie mają wszyscy umowę o pracę ,od pierwszego dnia ,okres próbny 3 miesiące ,potem zazwyczaj na rok ,nie ma znaczenia że to nowy pracownik
@Iza. Popieram wypowiedź u mnie również wszyscy mają umowę o pracę bez różnicy czy pracuje kilka lat czy kilka dni. Osoba pisząca takie bzdury najszybciej została odstawiona z kwitkiem bo myślała, że w sklepie się siedzina (usunięte przez administratora) i nie podpasowalo co do wypłat to są na czas i wcale nie za najniższą krajową ale jeśli ktoś woli Biedronke i tyrac na dostawie towaru od 2 w nocy a potem do 14 na sklepie to powodzenia bo innej opcji tam nie ma ????????????????
Jak można przedłużać prace w okresie epidemii od 6 do 22 tylko podła hiena nie może się nachapać
Omijajcie te sklepy z dala,mamy (usunięte przez administratora) od 6 do 22 w czasie epidemii.Mogą sami pracować a nie nas wykorzystywać do pracy w takiej sytuacji.Nie szanują nic pracowników
Ludzie z Konstantynowa nie odwiedzajmy następnego punktu skupiskowego co nowo będzie otwierany tj .Arhelan.Jeżeli nie zrozumiecie tego to miejscowość nasza z wirusa się zmniejszy bo w tym sklepie nikt nie będzie szanował klienta tylko u nich liczy się kasa a nie higiena przed wirusem.Sanepid powinien zabronić aby w czasie epidemii nie otwierać nowych skupisk.Zamykają zakłady,urzędy,kościoły to i Arhelanki pozamykać a szczególnie nowe punkty.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Arhelan Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Arhelan Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 58.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Arhelan Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 49, z czego 4 to opinie pozytywne, 33 to opinie negatywne, a 12 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Arhelan Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w Arhelan Sp. z o.o. napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
