Po dzisiejszej informacji o podwyżkach szukam ludzi gotowych się zwolnic. Mam parę propozycji ale szukam opinii o pracodawcach
Myślę że pani prezes tym razem się przeliczyła i nie jesteś jedyną osobą która zamierza się zwolnić, ja również
No to powodzenia w lepszej firmie, tylko nie róbcie siary i nie wracajcie po kilku dniach z podkulonym ogonem jak ta pani w ubiegłym roku...
Nie martw się 5 raz już nie wrócę dość tego, miarka się przebrała. A wam jak pasuje praca za 6k brutto to powodzenia. Żegnam
6k po 10 latach pracy to elegancko który dział bo u mnie oscyluje kolo 5k po 18 latach pracy wiec jest prawda ze nowo przyjęci maja więcej
Racja. Nowi mają więcej a szczerze nic nie robią. Tylko jedno stanowisko i tyle a inni doświadczeni pracownicy robią na kilku stanowiskach. Śmiech na hali.....
Przychodzi nowy i dostaje na dzień dobry 3.6k. Ja pracuję 5 lat i mam 4k brutto, może że nie podróże mi było z Tomaszem ????
Związkowcy powinni przeprowadzić ankiete nt. Średniej podwyżki kazdy pracownik by sobie wyliczyl wzrost i anonimowo to skrzynki czy jest te 9 ktore obiecali
Się ciesz że masz 4 po pięciu latach niektórzy po 8-10 mają 4300-4500 co oni mają powiedzieć
Mając po 5 latach 4k to za 3 lata ile mu podniosą? Czy dobije do 5k skoro po 18 ja mam właśnie tyle? Ale jesteśmy w (usunięte przez administratora)
Od lipca minimalna płaca będzie 3,6k wiec nowy dostanie z 3,8k a ja po podwyżce i 7 latach pracy będę miała około 4,3k dobrze starzy są (usunięte przez administratora)
A możecie konkrety podać zamiast tak się przerzucać nawzajem? Ile dokładnie mają ci nowi? O ile więcej niż ci co pracują te 10lat? Sama chętnie się zatrudnie jeśli ta stawka jest dobra
Nowy przez agencje dostaje teraz 3,6k bez premii (premia po 3 miechach) ja pracuje od 2012 i mam 4k bez premii a ominęły mnie oficjalnie 2 podwyżki. A reszta to śmiech na sali bo na ocenie słyszałem no wiesz bo pioter kazał bo cos tam i tak co roku
za moich czasów to była umowa zlecenie pare groszy za 1h i do roboty, a bys sie spróbował odezwać to na twoje miejsce kolejnych 10 czeka.....teraz to inny świat, od razu UoP i konkretne stawki, ale rozumiem ze kazdy chce wiecej zarabiac, i oto w tym wszystkioch chodzi, zeby zylo nam sie lepiej a nie gorzej.
Na jakich zasadach działa ta premia, która, jak mówisz, jest wprowadzona po trzech miesiącach? I dlaczego akurat trzy miesiące, to jakiś okres próbny? Jeśli tak, to napisz, czy wtedy jest jakaś specjalna umowa. Organizują profesjonalne szkolenia?
Głównie Hanna chodzi o to że pracownicy zatrudnieni przez agencję pracy premie dostają dopiero od przepracowanego miesiąca ,więc pierwszy miesiąc jej nie masz wogole po drugim przepracowanym miesiącu dostajesz połowę a po trzech przepracowanych miesiącach dostajesz już cała premie .nie jest to żaden okres próbny itd umowa jest taka sama pracownicy zatrudnieni pod firmą mają cała premie to dotyczy pracowników agencyjnych
Arturek znowu nietrzeźwy jeździ wózkiem. Strach się bac. Ale ma doświadczenie, na 3 zmianach często tak pracuje. Ale na 2 zmianie? Odważna chlopaka
Przecież widać że gość go nie lubi i wypisuje bzdury żeby się zemścić tylko pytanie za co ???
pewnie go nie lubi bo nie chodzi o to że pijany wózkowy przejezdza mu koło nogi kilkutonowym wózkiem
a dochodziło już tutaj do tego typu sytuacji? chodzi mi o weryfikację alkomatem, bo to nie jest tak, że nie mogą nikogo w razie czego do tego zmusić? złapali tak kogoś?
Orientuje się ktoś z was kiedy będą w końcu podwyżki inflacyjne ? Było pismo jakieś o podwyżki inflacyjne i co dalej nic nie wiadomo ? Wszystko drożeje z dnia na dzień, jedzenie, paliwo, koszta utrzymania mieszkań... Pensja ta sama, rotacja w firmie ogromna co można zauważyć.
Spokojnie związki piją kawusie a wysokie stołki mają czas na to, przyjdzie czas ze zorientują się że już nie będzie kim rotować i firma będzie w czarnej (usunięte przez administratora)
Rozumiem że podniosłaś wydajność skoro domagasz się podwyżki, a skoro tak to chyba wiesz gdzie siedzi szef produkcji...
Czy wydajność pracownika musi być większa by dostać inflacyjną podwyżkę ? Nie 100 zł a np 700 zł na rękę minimum, żeby nadążyć z inflacją produktów i wszystkiego. Bo takie podwyżki powinny być a nie że firma znowu poleci z tematem
Pracodawca wcale nie musi Ci dawać żadnej podwyżki, nie ma znaczenia czy jest inflacja, deflacja czy inna okoliczność :D To że coś dostajesz to jest tylko i wyłącznie dobra wola pracodawcy. Masz gdzieś zapisane w umowie albo regulaminie pracy że przy dużej inflacji należy ci się podwyżka ? Najpierw się godzicie na takie a nie inne warunki a potem płacz i lament w domu że za mało, ale nikt się nie odezwie i nie poprosi o podwyżkę. Praktycznie w każdej fabryce są przyjęcia do pracy, na lepszych bądź podobnych warunkach więc co was trzyma w tym zakładzie...
Nie mogę się z tą opinią zgodzić, a to dlatego ze może w umowie nie ma takich zapisów czy są w układzie zbiorowym możliwe że tak? Ale od ponad 10 lat najpierw była w lutym następnie przeniesiona na kwiecień podwyżka zależna od inflacji, czy to areva czy se wiec było to prawo nie pisane? Wątpię
Daj spokój, nie ma co takim tłumaczyć. Beczą ale swoje żony, dzieci, ściągają do firmy, no chyba że za... karę. Ha, ha,
Weź i swoją żonę zatrudnij do pracy ,ty to musisz mieć stawkę bo za te marne grosze co dostają na produkcji być tak nie pisał dupolizie
Dlaczego jak narzekacie na stawki, które są głodowe i niskie w SE porównując do innych zakładów dookoła, nie pójdziecie się osobiście spytać o podwyżkę a jeśli to się nie uda to dlaczego tam dalej pracujecie ? Wszędzie jest mnóstwo ofert i przyjęć i taka podpowiedź, z reguły nowy pracownik dostaje tyle samo bądź więcej niż aktualny
Walić podwyżki ktoś może wie jak dostać się do metod tam to dopiero jest życie. Pół dnia na dupie pół dnia na spacerach, też tak chce
Metody to taka struktura dla wybranych... myślę że też jedno osobowa???? A przemęczać też nie wolno się .Siedzenie i spacerowanie to ciężka praca.Chyba by Ci ciężko było jak jesteś ambitny do takiego trybu pracy.
A tam metody.... Lepiej się dowiedzieć jak i co zrobić żeby jakieś nowe stanowisko utworzyli :) pojawiło się ostatnio nowe hehehe
A co to za nowe stanowisko? Może mogę spróbować przejść z mojego na toooo nowe ? Zawsze trzeba być elastycznym i szukać nowych wyzwań.
Niestety ale się spóźniłeś, to stanowisko jest już zajęte właśnie przez elastycznego i szukającego nowych wyzwań najlepszego pracownika. Ale nie poddawaj się i pukaj do metod, może tam...
Chyba nauczyciel czy trener od nowych pracowników ale nie gadali dokładnie czym się będzie zajmować.... Może to znów jakieś stanowisko utworzone
Czyli będzie ktoś, kto ma uczyć nowych pracowników, jak się pracuje w Schneider? Czym jego rola ma się różnić od Buddy, Mentora, zajmującego się wdrożeniem? No i ile mogę na starcie zarobić na stanowisku Product Application Engineer (SERVO/MOTION/ROBOTICS)? Taki długi wątek o pieniądzach i podwyżkach, a nikt nawet kwoty nie podał.
Ludzie nikt nic nie wie o podwyżkach na ten rok ? Zero informacji cisza ? Związki chyba nie działają w tej firmie czas szukać innej na to wychodzi, inflacja szaleje a jaja robią z ludzi ! Trzeba nagłośnić sprawę aby dostać podwyżki Ludzie ciężko pracują i starają się
I co zrobisz, co ci da nagłośnienie sprawy, ino cię wyśmieją albo coś obiecają i zapomną? Tylko gadacie głupoty ale żeby coś zmienić to każdy się boi, nikt wam nie musi dawać żadnych podwyżek, jak nie pasuje to się zmienia pracę.. Wszędzie jest pełno ofert a zarobki zazwyczaj większe dla nowego pracownika niż ma starszy, poza tym jak nie wy to jest ma UA na wasze miejsce którzy nie będą narzekać tylko się cieszyć że mogą pracować.
Czyli nie ma szans na żadne podwyżki? A indywidualnie można iść i zapytać? Czy to bez sensu? Jak kierownictwo się zapatruje na takie wnioski?
Można a nawet trzeba, jak każdy będzie tylko narzekał online i wypytywał o plotki na temat podwyżek to się nic nie zmieni. Idź i zapytaj jak to wygląda i powiedz dlaczego chcesz te podwyżki, łatwiej jest samemu dostać podwyżkę niż cały zakład i to nie jeden już się dowiedział, tylko wiadomo potem cicho, nic nikt nie dostał
A do kogo iść - do kadr, swojego kierownika czy bezpośrednio do dyrektora? Żeby coś ugrać. Z mojego małego doświadczenia powiem ze byłem u kierownika zero możliwości z jego strony następnie dyrektor tez totalna zlewa i gadka ze zawsze są w kwietniu. To teraz próba do kadr albo na piętro biurowca.
Ludzie, tylko nie do metod tam jest taki sajgon że i w soboty trzeba przychodzić do pracy... Piszę serio.
Widze że mój wpis został usunięty z nie wiadomego powodu więc napiszę jeszcze raz . Firma nie dba o ludzi ani troche bo jeśli będziesz miał wypadek w pracy i złamiesz ręke czy palce u ręki to i tak musisz być w pracy bo inaczej zwolnią cię i powiedzą ci możesz u nas pracować ale przez agencje pracy bo byłeś za długo na L4 trzeba było zdjąć gips i przyjść do pracy !!!
Tomasz większego hamulca montaż nie pamieta od dekady , przejzyj na oczy! P Twoje l4 to tylko wisienka na torcie . Jak można przywalić sobie palucha, gdybyś dostał łopatę to byś złamał szryl żeby tylko noe kopać:))))
Panie Tomaszu kuś pańska kariera w firmie dobiegła już końca więc proszę opuścić forum dla nie zatrudnionych jest inny dział . A jeśli czuje się pan pokrzywdzony to proszę wynająć adwokata i pozwać ten (usunięte przez administratora) jak to pan określa naszą firmę . Drugą rzeczą trochę żenujące jest wypisywanie niestworzonych rzeczy na forum i odpowiadać na nie ,lepiej od razu zgłosić sprawę do sądu pracy i wtedy pochwalić się czy racja była po pana stronie
Może wspomnij coś o tym że będąc na L4 wstawiales zdjęcia na Facebooka z libacji alkoholowych? Treści tych zdjęć i opisów nie będę przytaczała bo mnie zablokują ale kto widział ten widział. Ja bym się po czymś takim publicznie nie skarżyła jaki to zakład zły nie jest tylko cieszyła że dyscyplinarki nie dostałam
Jeśli twierdzisz że firma jest tak super a tomasz był takim zły pracownikiem to weź się za prace a nie marudź i podaj dobie ręke z dyrektorem nowym
Może miał w L4 adnotacje 2 czyli nie musiał być w domu a czy pił może i tak może i nie no chyba że byłeś tam z alkomatem ? Nie jedną osobę widziałem na zakupach czy w innym miejscu ale czy to jest powód do plotek na temat tej osoby ? No chyba że ktoś nie ma swojego życia i karmi się życiem innych .
Zgadzam się z tobą może gdyby każdy pilnowal swego nosa to nie było by tak źle w firmie . A nie te ciągłe ty wiesz widziałem tego i tego a on na L4 czemu on z domu wychodzi trzeba komuś to donieść ???? .
Jak można mieć wypadek w pracy lub być na L4 ja bym za każde takie coś dawał do końca roku brak premi . Łysy popracuj nad ortografią troszke ????
No tak, tylko ja na tym L4 miałem zdalne więc to nie moja wina tylko internetu (miałem tak słaby zasięg, że musiałem go szukać poza domem). Dzięki za troskę misiaczku
Slaby internet.... to pewnie za oknem masz stodołę. Albo l4 albo zdalnie musisz się zdecydować
Co za koleś, jednego to masz elektrona w główce
No to teraz żeś mnie zaimponował ale myślę że tyś jest że Sosnowca bo do pr.Miodka to ci daleko
(usunięte przez administratora)Firma , a raczej twój przełożony, bo to on decyduje, jeśli jest w porządku i ty także byłbys w porządku w stosunku do pracy i współpracowników to z pewnością nie skonczyłbys tak jak skończyłeś . Każdemu może się noga powinąć, każdy popełnia błędy, każdy ma lepszy i gorszy dzień, każdy może coś (usunięte przez administratora) każdy może zapić albo dostać w kość od dzieci i przyjść do pracy zmęczonym i wkurwionym. Wielokrotnie widziałem osoby w tym zakładzie które przykładają się do swoich obowiązków, są uczciwe i są po prostu ludźmi i czasem im się powinęła noga i co? I czy Karol, Gacek czy Kilan zwolnił kogoś takiego ? Nie znam takiego przypadku. Na (usunięte przez administratora) z roboty trzeba sobie naprawdę zasłużyć . W firmie są kierownicy wymagający ale też rozumieją że czasem komuś może się noga powinąć i nie wierzę że nie dadzą drugiej a nawet kolejnej szansy. Za to TY nie jesteś człowiekiem - jesteś leniem , leserem i (usunięte przez administratora) dlatego zostałeś odpowiednio potraktowany.
(usunięte przez administratora)
Gdzie się nie popatrzy kamery… pewnie cała góra obserwuje, a w biurach śmiech i wywalone, a pracownik szary na hali nawet w nosie nie podrapie się bo wszędzie jest śledzony… tak samo podwyżek brak cisza na sali, nikt nic nie mówi nie pisze żenada !!!!!!
W tej firmie jest taki nepotyzm, że ciężko jest zwolnić kogoś z biura, niestety wszędzie same rodziny co ciągną ten statek w dół. Co do kamer, jeśli sie nie zgadzales przy umowie na pracę będąc obserwowany przez kamery to dostęp powinni mieć do nich tylko i wyłącznie ochroniarze, ewentualnie gdy już coś się stanie to wtedy wgląd mają inne osoby. Podglądanie pracowników przez lidera czy innego darmozjada na kamerach jest nielegalne i podchodzi pod mobbing no ale niestety dajecie się robić w uja i sobie na to pozwalacie.. Gdzie w tym przypadku są związki, które mają pilnować dobra pracowników ? Oni tylko pilnują żeby w portfelu się zgadzały a wy jwiecznie płaczecie jak to jest źle ale żeby cokolwiek zmienić to każdy w strachu i siedzi cicho, taka wasza mentalność, potraficie tylko płakać anonimowo
Firma z zewnątrz wygląda na dobrego, światowego pracodawcę. Ale rzeczywistość jest inna. Gdy przyszedłem do firmy dziwiłem się że jet tak duża rotacja pracowników, że wciąż szukają pracowników i na wielu stanowiskach jest nie dobór kadry, szczególnie na bardziej wymagających stanowiskach. Jeśli ktoś ma doświadczenie, wiedzę, jest ambitny, chce się rozwijać i m swoje zdanie poparte wiedzą i wykształceniem w dziedzinach technicznych nie ma co szukać w tej firmie. Na szkoleniach na każdym kroku kładzie się nacisk i akcentuje jak bardzo ważna jest jakość, jak ważne jest na każdym etapie produkcji aby wykrywać wady produktu i aby wadliwy produkt nie szedł dalej cyklem produkcyjnym. Tylko że niech ktoś więcej niż raz zrobi zatrzymanie wadliwego produktu albo pośle zgłoszenie niezgodności to zaczynają się problemy - dla pracownika bo uważany jest za hamulcowego produkcji i przez niego nie będzie "sztuk". Najgorzej jest jak pracownik niższego szczebla zacznie wykrywać wady konstrukcyjne, wady projektowe czy niezgodności produkcji z dokumentacją i normami czy przepisami. Ani inżynierowie produkcji ani konstruktorzy nie są w stanie wytłumaczyć czy uzasadnić na czym się opierali. Zamiast docenić pracownika za to że ma wiedzę zaczyna się szukanie sposobów na jego zwolnienie. Liczą się sztuki. Kolejną rzeczą jest nie przestrzeganie kodeksu pracy pod względem czasu pracy, częste nadgodziny za których rozliczeń trzeba samemu sobie pilnować, nie przestrzeganie doby pracowniczej i czasu odpoczynku tygodniowego i wekendowego, . Przymuszanie do pracy w wekendy mimo że w umowie jest 5 dniowy czas pracy. Brak organizacji pracy, ściąga się często ludzi aby przyszli wcześniej niż jest zamiana ale okazuje się że nie ma dla nich pracy i praca na swoim stanowisku i rzuca się ich po innych stanowiskach. W większości nie kompetentni liderzy i koordynatorzy którzy nie mają pojęcia o tym co produkują. Tematów płacowych lepiej nie poruszać bo to też jest powód do zwolnienia. Jedyny plus tego zakładu to atmosfera wśród załogi i ludzie.
Przecież napisał prawdę jak to wygląda, od lat się to nie zmieniło
Firma swoim zarządzaniem, podejściem zatrzymała się w latach 90. Kompletnie niekompetentne osoby na stanowiskach kierowniczych, dyrektorskich działają jak jakieś koło wzajemnej adoracji, obsadzone stanowiska od 10 lat tymi samymi osobami, którzy 70% swojego czasu spędzają na bezproduktywnych nic nie wnoszących spotkaniach i zajmują się totalnymi pierdołami zamiast skupić się na konkretnych problemach. Całkowicie nie polecam firmy dla osób ambitnych, jeśli chcesz się rozwinąć to tutaj możesz o tym zapomnieć. Firma podchodzi do pracowników jak do (usunięte przez administratora) mobbing, jakieś przymusowe zostawania, dręczenie ludzi na L4 czy w czasie wolnym, na produkcji wcale nie lepiej, a jeśli się nie dasz i będziesz miał swoje zdanie to chętnie Pan PP Ci wręczy wypowiedzenie. Na produkcji w porównaniu do innych firm wcale nie ma tragedii, brak planowania, dużo przerw, spokojna robota i generalnie jeden wielki (usunięte przez administratora) z kiepską atmosferą.
Przymusowe nadgodziny? Są chociaż płatne? Na L4 wydzwaniają do ludzi, w jakim celu?
Niestety święta prawda, wszędzie poobsadzana rodzina na wysokich stołkach, ludzie którzy nie mają pojęcia o zarządzaniu i działaniu fabryk, ambitni inaczej. Nie daj Boże powiedzieć im prawdę, że są niekompetentni to obraza na cały świat a czują się jakby wszystkie rozumy pozjadali. Dopóki w biurze będzie taki (usunięte przez administratora) to fabryka zawsze będzie miała problemy produkcyjne i brak zaufania ludzi, trzeba wiedzieć co się robi żeby zakład ciągnąć do góry a nie patrzeć tylko na swój nos w akwarium i udawać fachowca. Nepotyzm na poziomie władzy rządzącej i tak samo wpatrzeni w siebie
Zapraszamy do biura, zobaczymy co Ty zmienisz i jak sobie dasz radę na odpowiedzialnym stanowisku. Zapraszamy jutro z samego rana.
Jakie odpowiedzialne stanowisko ? Haha nie rozśmieszaj mnie, masz na myśli ludzi od plakatów i innych nie potrzebnych pierdół. Prawda jest taka, że połowa z was z tego akwarium jest nie potrzebna, a druga połowa do przeszkolenia... Nikt z was nigdy nie brał odpowiedzialności za to co zepsuliscie, tylko zawsze zrzucacie wine na drugiego człowieka albo najlepiej na UR, zakład nigdy nie będzie dobrze prosperował jak biurokratów jest więcej niż pracowników a to oni was tak naprawdę utrzymują. Widać, że dużo w tym prawdy skoro Cię tak to rusza, uśmiechacie się dalej rybki w tym akwarium a my bedziemy się z hali śmiać wam w twarz :)
Co tak biuro ucichło ? Swięta się dla szczurów korporacyjnych rozpoczęły czy prawda boli i brak argumentów ?
Jak najbardziej się zgodzę i potwierdzę. Panuje w firmie depotyzm. Zarządzanie i podejście do pracowników na poziomie lat 90. Jest tu kilka powiązań rodzinnych i te powiązania mają się zawsze dobrze. Osoba ambitna, myśląca z wiedzą i doświadczeniem mająca swoje zdanie nie popracuje długo. Firma potrzebuje ludzi miernych ale miernych.
Lat 90, czyli jakie? Nie miałam okazji mieć przyjemności pracować w tamtych czasach :D Ciekawe, jakie jest gdzie indziej w okolicy. Czy lepiej pod kątem atmosfery?
Atmosfera ok.... Jeśli przychodzisz i robisz swoje i się innymi sprawami nie zajmujesz i idziesz do domu.... Będzie zmiana liderów na nawijalni więc może się będzie robić lepiej i spokojniej bo będzie nowy lider lub liderka to nikt nie będzie chodził i się wszystkiego czepiał i głośno rozmawiał
No ok, nie jest polecana firma dla ambitnych. A dla osób szukających doświadczenia? Warto przyjść na start, aby mieć wpis do CV i czegoś się nauczyć na start i potem odejść już z jakimś zapleczem oraz wiedzą? Tutaj warto?
Kto chodzi !!! Chyba ty !! Nawijaczki nawijają jak szalone abyś miał co robić ! A rozmawiać chyba nikt jeszcze nie zabronił nikomu , zacznij od siebie najpierw .
Pozdrawiam Pana Stanisława, nowego rezydenta jadalni. Jak Stachu, miesiąc minął na stworzonym specjalnie dla ciebie stanowisku. Dobrze mieć najwyższe znajomości wtedy płacą ci za siedzenie na jadalni.
Dajcie chłopu spokój, każą siedzieć to siedzi .Nawet nie zdajecie sobie sprawy jak bardzo męczące może być takie oczekiwanie. Stachu trzymaj się!
Szybko zapomnieliście, że jak się paliło pod tyłkiem to lecieliście do Pana Stanisława po pomoc, a on na ile mógł to pomagał, bezinteresownie. Ale teraz wszyscy po nim jadą, ot taka ludzka wdzięczność... Mam cichą nadzieję że już odpuścicie sobie. Dziękuję i pozdrawiam.
Pan Stanisław ma również dodatkowe stanowisko w postaci nadzorcy szatni . Tu godzinka tam dwie i dniówka zleci :)
Musi być z niego niezła persona, skoro są braki na montażu i georgach, a on szatni pilnuje... Ale jeszcze do grudnia się przyczai, a potem to już będą mogli mu naskoczyć:)
Witam pytanie do ludzi z produkcji czy nie macie wrażenia że obecny pan dyrektor nie pomylił hali produkcyjnej z obozem pracy czy czymś w tym stylu,bo jak inaczej wytłumaczyć sposób motywacji pracownika produkcji czyli obserwować i karać upomnieniami,naganami,zwolnieniami.Nastepne sposoby motywacji zastraszanie,nie uznawanie zwolnień lekarskich każdy chory jest krętaczem,brak możliwości mieć inne zdanie niż dyr.a jeśli się je ma automatycznie do zwolnienia,brak szacunku do pracowników problemem jest nawet odpowiedzenie dzień dobry.Na tą chwilę nastroje na produkcji tragedia ludzie do WC chodzą w kaskach żeby nie narazić się tyczce albo dyrasowi i nie dostać nagrody w postaci upomnienia lub nagany.Dział HR jest głuchy zero reakcji na skargi plan miesiąc w miesiąc nie nie wykonany kto winny krętacz i nierób z produkcji.No i pomysł z młotkami Mikoła. szacun ale najlepsze że Aleksander .przybił pomysł widać odpowiedni człowiek na odpowiednim stanowisku pozdro
Najgorszy dyrektor w historii zakładu. Skąd oni go wgl wyciągali ? Na każdym kroku informowanie że jeśli źle się czujesz zostań w domu, a później masz konsekwencje. Nawet to że ludzie opieki biorą to go boli. Pretensje to możesz mieć dyrektorku co najwyżej do rządzących że drugi rok ciągną tą szopkę. I najważniejsze pamiętaj dyrektorku że karma wraca i to w najmniej spodziewanym momencie. A to co zgotowałeś ty oraz wierne pieski ludziom przed świętami wróci do was z zdwojoną siłą !
Dajcie chłopu spokój, stara się jak może a ze zapomnial o kulturze osobistej i traktowaniu jak równy równego ...no cóż. To ze plan niezrobiony to konsekwencja licznego l4 jak można miesiąc w miesiąc siedzieć na zwolnieniu. Kpiny ! Kto tu ma robić jedni i ci sami?A inni sie śmieją... to że trzeba iść do roboty niejednkoronie w weekend to podziękujcie również kolegom co na l4 siedza bo jakoś trzeba plan zrobić.
Siedzę cicho w końcu dostaje(usunięte przez administratora) wolny piątek i biuro ;)
Cieszę się że w końcu ktoś widzi że jedni pracują a inni ściemniają. Większość ma już dosyć ciągle na nadgodzinach siedzieć bo jednych i tych samych ciągle nie ma w robocie. Ciekawe czy w innych firmach na przykład prywatnych też by tak pracowali.
Ciekawe czy w prywatnych firmach ktoś pozwoliłby sobie na taką defraudację pieniędzy jak to u nas się to odbywa . Skoro lubisz pan przychodzić do pracy, za wszelką cenę to tak .. brawo. Dzięki takim jak pan, oraz innych bohaterów wylądowałem dwa miesiące temu na kwarantannie, plus żona i kilka osób z którymi miałem styczność. Więcej takich bohaterów !
Panie mówimy o ściemniaczach którzy bez żadnych skrupułów potrafią iść na l4 zaraz po urlopie letnim , czy też w okresie przedświątecznym dwa czy nawet 3 lata pod rzad i to od razu na 2 tygodnie. Więc nie mieszaj kwarantanny czy też cowidu z lewym l4 ! Bo nikt do nich pretencji nie ma. Mam nadzieję ze nowy dyrektor wyeleimuje leserow a reszcie otworzą się oczy.
Proszę nie wprowadzać zamieszania że chodzi wyłącznie o osoby nagminnie korzystających z L-4 prawda jest taka i została tak przedstawiona że jedyne zwolnienie lekarskie to tylko z powodu ciovida, a inne powody zwolnienia to ściema przecież innych chorób nie ma a choroba dziecka i opieka nad nim to już wogule fanaberia która w głowie się nie mieści.Tylko problem jest tego typu że dyro nie rozumie że ludzie nie zarabiają tyle co on co powoduje że oboje rodzice pracują i choroba dziecka to wielki problem
Chciałbym zauważyć ze w naszej firmie pracują małżeństwa i potrafią pogodzić prace zmianowa nie biorą opieki na byle pierdnięcie. A wiesz dlaczego??... Bo zalezy im na pracy i wszystko się jakoś pogodzić tył trzeba chcieć. Z przełożonym zawsze można się dogadać. A wracając do plotek że nie można brać opieki pewnie usłyszałeś od kolegi na palarni Bo tylek mu sie pali.
Wiesz problemem jest to że nie dla każdego schnaider jest firmom rodzinną a po drugie jeśli opieka nie trwa tydzień tylko dłużej np.z powodu zdalnego nauczania to wypada żeby rodzice dzielili się obowiązkami równomiernie a nie zawsze można to pogodzić, kiedyś starałem się pilnować dziecka po nocnej zmianie i uwierz mi że nie jest to łatwe w moim przypadku pomogła mi sąsiadka bo nie umiała słuchać już płaczu dziecka kiedy ja mimo woli zasnąłem i smacznie spałem.To że w innych firmach kierownictwo jest kompetentne i rozumie że pracownicy to nie roboty które można tylko poganiać ,karać,straszyć itp.bo dyrektor nie umie planu wyrobić miesiąc w miesiąc a przyczyną nie stety nie jest pracownik na zwolnieniu tylko to co nie jest tajemnicą otaczanie się ludźmi którzy mieli swoje pięć minut w zakładzie przykładem jest pan Piszcze. były kierownik który zbytnio się nie wykazał jedyne co potrafił to uprzykszać życia załodze co wychodziło mu wzorowo nic po za tym i teraz najlepsze firma zatrudnia kierownika z zewnątrz który za swojego guru obiera Pana Piszczk.po czym ochoczo realizuje nie do końca mądre pomysły i rozwiązania podsuwane przez Pana Piotra powodem jest chyba brak wiedzy,kompetencji i przekonanie że do pracownika produkcji szacunek,kultura jest zbędna rzeczą przecież to tylko zwykły robol którego można zwolnić jak zacznie za dużo dyskutować ewentualnie zmotywować naganą,upomnieniem nie patrząc na to że człowiek może ma rodzinę, dzieci przecież prawdziwe problemy ma tylko dyrektor i jego doradcy a to czemu plan nie zrobiony ,co jest powodem coraz większej ilości wypadków,czemu nastrój załogi i podejście do pracy jest takie a nie inne co przekłada się na L4 ludzie biorą zwolnie z nadzieją że jak wrócą to po Panie dyrektorze będzie tylko wspomnienie przecież ktoś prędzej czy później otworzy oczy na to co się dzieje. Rozwiązanie jest proste Panie dyrektorze zacząć szanować pracowników zwłaszcza tych z wieloletnim doświadczeniem pozwolić im pracować jak to było dotychczas nie pouczać ich bo oni wiedzą co robią i podejrzewam że ich wiedza związana z pracą na danym stanowisku jest o wiele większe niż Pana więc pouczanie operatora z kilkunastoletnim starzem jak ma wykonywać swoją pracę jest trochę żenujące,następną rzeczą zwalnianie pracowników pod byle pretekstem często z dużym doświadczeniem których wbrew pozorom nie tak łatwo zastąpić czego efektem są wypadki .buble .brak obsady .A co do wypadków rozwiązanie jest proste przestać prześladowć pracowników człowiek nie patrzy co robi tylko rozgląda się czy przypadkiem nie obserwuje go pan z Mikołajem chwila nie uwagi pyk po premi i tyle a nikt nie lubi tracić premi .Kiedyś tego nie było zero wypadków,do pracy szło się z uśmiechem,plan wyróżniony zero nagonki.Za Pana kadencji jest tragedia nie pamiętam żeby załoga kiedy kolwiek była tak nie zadowolona, każde nie wykonanie planu tłumaczy pan nie kompetencją załogi,zwolnieniami chorobowymi itp.tylko problem ze ludzie którzy są stale na zwolnieniach kombinują od zawsze i nie jest to żadna nowość a plan wykonany był wyrobiony.Teraz pojawia się pan ewidentnie nie nadaje się pan na te stanowisko efekty Pana zarządzania są już widoczne i nie jest to wina osób będących na l4 jak pan to usilnie próbuje udowodnić czego pomysłem jest analiza zwolnień lekarskich każdego pracownika tylko że za dany rok cyfry w tabletkach były zbyt niskie to do pewności weźmiemy okres z 4 lat i tu sumy w tabletkach już są ok
Ciesz się że masz możliwość dorobić nadgodzinami do wypłaty,bo firmie nie na rękę ich płacić więc robi wszystko żeby ich nie było a uwierz mi że już nie długo będziesz pisał przydało by się jakoś sobotę zrobić bo wypłata bez nadgodzin to jakaś porażka.a co do L4 po co ten płacz możesz też wziąść wtedy też będziesz fajny jak Ci tak źle
Kawał dobrej roboty. Zanim tekst zostanie ocenzurowany, bądź usunięty.Pozwoliłem sobie go skopiować. Myślę że wysłanie tego do Francji będzie świetnym prezentem pod choinkę dla szanownego pana dyrektora.
Myślę, że tam na górze nigdy nie dojdą, że osoba która niszczy ta firmę to p. Piszcze Jest osoba przez która zwolniło się wielu ludzi, a także wielu straciło pracę przez jego pomówienia. Ten człowiek nie ma sumienia i jest najgorszą karykaturą człowieka.
Święta prawda jeszcze teraz przy nowym dyrektorze wiatr w żagle. Teraz sam nie wiem czy się śmiać czy płakać bo zaczyna się to smutne robić,a jeszcze nie dawno pracowało się przyjemnie z myślą że pan Piotr był małym nie porozumieniem które się już więcej nie powtórzy a tu taka wtopa na dodatek razy 100
Może on wszystkie osoby które wiedzą że robił na lini chciałby się pozbyć żeby świadków nie było
No nie, nie zawsze da się pogodzić, jak babcię masz na drugim końcu Polski, a opiekunka chce za pracę tyle co Ty bierzesz na produkcji.
No cóż, jeżeli dajecie się tak traktować wasza sprawa, to znaczy że nie macie do siebie samych szacunku, można was kupić za parę groszy bo grosze tam zarabiacie taka prawda. Nikt z was nie ma odwagi zmienić pracy, podnieść kwalifikacji, jesteście jak zombii na lini produkcyjnej ;) hehe. Wasz strach świadczy o was, to tylko (usunięte przez administratora) produkcja jak dziesiątki innych w okolicy na trzy zmiany hahah :D a wy trzęśiecie portkami jakbyście co miesiąc dostawali 5 tyś na rękę :D Czasem z ciekawości przeglądam oferty pracy np na OLX i widzę co najmniej 4 ogłoszenia śmiesznych pośredników którzy naganiają wam następnych roboli :D wyluzujcie bo to tylko (usunięte przez administratora) produkcja, nie tam to gdzie indziej ;)
Żadna praca nie hańbi, a szacunek do drugiego człowieka to podstawa prawidłowego wychowania. Poza tym te 5 tysięcy to niby tak dużo, że trzeba portkami trząść? Nie rozumiem. A w SE można po 5 tysięcy na rękę dostać. Co prawda kosztem wielu nadgodzin, ale można. Nie pozdrawiam, robol zombii "hehe :D". Masakra.
Tak tak napisz że można i 10.000 zł wyciągnąć tylko trzeba dużo pracować :D i nie wychodzić z roboty :D wtedy portki same z ciebie spadną bez potrząsania :D
Tak narzekacie na ten zakład na wszystko i wszystkich zarządzających .Miejcie odwage samemu o siebie za walczyć , jak jsteście tacy zarombisci !Nic wam nie pasuje Zacznijcie szukać pracy gdzie indziej może tam Was w ramki oprawia.!Ha ha.A i dużo zrobicie nic nie robiąc tylko buntujac innych .Powodzenia
Jakie są plany związkowców na podwyżki pensji i zwiększenie kwoty premii? Czy są prowadzone jakieś rozmowy. Czy zaś żeby mieć wypłatę na poziomie średniej klasy cza w roku zrobić 400h dodatkowych.
A co on co dodpowie tez taki (usunięte przez administratora)...jak reszta nawet ci ręki nie poda jak nie jesteś w związkach a o podkładaniu świń nie wspomnę
Jak Ci te umowy śmieciowe nie pasują to po co je podpisujesz?
Była zmiana wecendowa, ludzie sobie dorobili, zlikwidowali, nie wiedzieć czemu to nie narzekajcie, że każą Wam pracować w sobotę i niedzielę, plan niestety musi być wykonany
Najlepsza decyzja o zlikwidowaniu tej pseudo zmiany po weekendzie jedyne co było to morze napraw drugą rzeczą jest fakt że większość ludzi chce przyjść np w sobotę na nadgodziny bo czasy trudne więc po co te narzekanie nie chcesz nie przychodzi i tyle to nie jest więzienie
Nie płacz zmień firmę człowieku bez ambicji a co. do tego od BHP pana to powinien się iść leczyć że słucha dyrektorów i ludzi z HR którzy produkcję oglądają na (usunięte przez administratora) (sam pewnie to wie) żal mi tam was wszystkich od góry do dołu
Teraz to żeś się obudził widzę że staż pracy nie za długi bo piszesz o rzeczach o których nikt już nie pamięta czuje się troszkę za zażenoeany
Zakład przeszedł bardzo pozytywną transformację. Kierownictwo oraz dyrektorzy wypełniają swoje obowiązki starannie i należycie. Niestety nie mogę tego powiedzieć o moich POLSKICH współpracownikach, wy śmierdzące nieroby. Jeżeli narzekacie na inflację i ceny to dlaczego nie wyjedziecie z kraju? No tak, bo jesteście zbyt dużymi przygłupami i potraficie tylko narzekać. Mam znajomego co pracuje w podobnym zakładzie za granicą. Powiedział, ze kluczem do sukcesu jest otwarcie się na zagranicznych pracowników. Dlaczego zapłacić 3500zl p0lakowi z XX-letnim doświadczeniem skoro 2500zl przepije a w pracy myśli ze jest nie wiadomo kim? Lepiej zainwestować w obywateli Indii, Tunezji czy Ukrainy. Oni przynajmniej podjęli ryzyko emigracji, starają się i nie marudzą. A najważniejsze - ciężko pracują bo wiedzą ze u siebie za taką samą prace zarobiłby 10x mniej. Was, nieroby, powinno się deportować na sybir do gułagu byście zobaczyli, co to znaczy prawidziwa praca fajfusy. Poza tym, w zakładzie powinny być alkomaty. Nie pozdrawiam.
Widzę następny nie doceniony z żalem do całego zakładu przyzwyczajaj się do tego że zaczynasz być pracownikiem drugiej kategorii i kablowanie na kolegów nie da ci większej podwyżki jedynie może jakaś premia ale i tak pozostanie nie smak w buzi
Powiem Ci tak: byłeś w stanach? a ja znam kogoś kto był.... resztę powinieneś znać, no chyba że nawet tv nie masz.
Jak myślicie, dadzą na święta karty sodexo?
Po takim cyrku jak ta fabryka demografia sama spada dodatkowo. Obejrzysz taki i juz przestaje Ci przechodzić ochota, wszystko opada i jak tu robić dzieci? Żeby miały jeszcze gorzej niż my? Ludzie mają dzieci, jak mają nadzieję, że one będą mogły mieć nie gorzej niż my (a i my przy nich też nie zginiemy na starość). No, cóż, światełka w tunelu nie widać a nawet, jak się jakies zobaczy, to jest to światełko lokomotywy... W takim świecie mało kto świadomie decyduje się na dzieci. Dzieci mają tylko ci, co się nad tym nie zastanawiają, stąd wysyp "madek" i nieobecnych ojców, którzy jedyne, co zrobili dla swoich dzieci, to zapłodnili ich matki. Nawet ludzie, którzy traktują posiadanie dzieci jako swego rodzaju życiowy obowiązek w tej chwili mocno się hamują, bo wiedzą, że nie będą w stanie dać tym dzieciom wszystkiego, co uważają za konieczne. A nawet tego, co konieczne. Kto rozsądny chciałby mieć dzieci tylko po to, żeby patrzyć, jak im jest zimno, jak są głodne i jak muszą zasuwać za minimalną krajową (na papierze) i jeszcze walczyć o utrzymanie posady z 10-ma głodnymi czekającymi za bramą? Czy świadomość, że własne dzieci będą musiały żyć w obozie koncentracyjnym zwanym "Ziemia" naprawdę sprzyja bezstresowym zabawom łóżkowym? Zwłaszcza, że dziś antykoncepcja jest niemal doskonała... Ja, jak można się domyślać, dzieci nie mam, nie zamierzam mieć, nie mam nawet żony, kochanki, przyjaciólki ani partnerki (dowolnego rodzaju gramatycznego, biologicznego czy filozoficznego). Moje dzieci nie będą żyły w tym obozie koncentracyjnym. Moja jednyna nadzieja jest w tym, że kiedyś umrę. Umarłbym nawet już, ale mi w tym moja wiara przeszkadza. Muszę dokiblować ten wyrok do końca. Dotychczasowy świat polegał na założeniu, że popęd seksualny jest silniejszy niż wszystko inne a jednoczesnie orgazm jest tym, dla czego ludzie są w stanie zrobić wszystko. To założenie właśnie się paskudnie sypie. Świat działal tak, że na tym założeniu bazowali ludzie, dla których żądza władzy i bogactwa była silniejsza niż popęd seksualny. Tacy ludzie de facto pasożytowali na tych "seksiących". I traktowali ich jak swego rodzaju stado, z którego żyją. Żeby żyć ze stada, owo stado musi się reprodukować systematycznie. A tu nagle... Zonk! Ludzie są jak pandy w niewoli. Nie będą się ciupciać i już. A nawet jak już, to tak, żeby nic z tego nie było.
Tys jest chyba chory psychicznie ,zastanawia mnie kto ci wystawił orzeczenie do pracy bo to chyba nie był psychiatra
(usunięte przez administratora)
Drugim etapem szkolenia będzie "jak wkurzyć cały zakład, ale się utrzymać"
przewidujemy dalsze etapy szkolenia na przykład,, jak zostać wyrzuconym z jednego działu bo nikt z tobą nie chce pracować i jak trafić za karę do pracy, w której będzie się pracowało jeszcze mniej niż w poprzedniej, co jest dużym wyczynem bo w tej pierwszej pracy nie robiło się prawie nic,, zapraszamy chętnych na szkolenie
Tymczasem pracownicy którzy gonią z robotą mają ciągle pod górkę lub są z miejsca zwalniani, najważniejsze to się ustawić
(usunięte przez administratora)Ale jak nas szefostwo robi w wała to ogon podkulony i każdy weekend w pracy podwyżki 7% bez zgłaszania sprzeciwu. Wymyślą 4 brygadówke czy drugie zmiany w sobotę jesteśmy, bez dyskusji. Naprawdę są ważniejsze sprawy nic koleś na stołówce, na bank mają na niego pomysł jak np do widzenia.
a była kiedys ta niedobra zła i naganna weekendówka która to zabezpieczała przed 4 brygadówa. a teraz? no tak ale dyrcio co go wykopali byl taki mondry....... ciekawe ile podwyżki dostaniecie? na pewno poprzedni dyrko by dał wiecej co nie? skoro tylko oszczednosci w ludziach szukal?
Andrzeju, a było kiedyś itp. postaraj się troszkę pani koteczkowo bo widać że próbujesz nowy temat nawinąć zmiany weekendowej lub 4zmianówki a głównie chodzi a największego kota na zakładzie
jest w tym dużo prawdy, i nie ma co bić piany, poprzedni dyrektor był jaki był, miał swoich popleczników jak i tych którzy go nie darzyli sympatia. Osobiście nie zauważam aby zrobił coś szlachetnego dla ludzi w zakładzie, zobaczymy co pokaże 2023 z nową postacią.
Kiedy będą podwyżki? Po opłaceniu rachunków, kredytu i zatankowaniu auta, nie stać mnie na podstawowe zakupy, jak dacie po 300 brutto to to nie będą podwyżki biorąc pod uwagę inflację i te podwyżki w sklepach, minim 800 brutto powinno być dla każdego, żeby nazwać to podwyżka
Znając życie to będzie mowa o kryzysie i że Francja więcej nie pozwoli. Lesiu podpisze 300zl i zaś 400h dodatkowo będziemy musieli robić żeby jakoś wyjść na ludzi . Mydlenie oczów to specjalność naszych przełożonych
Nawet jak bys dostał tysiak to przypuszczam że po paru miesiącach i tak będziesz narzekał :) jesteś typowym polaczkiem który tylko narzeka , to że jest inflacja i na wszytko brakuje to wina rządu więc poszukać w gowork.pl - rządu polskiego.
... widzę że ty byś chętnie za darmo pracował. Nam rząd RP nie płaci więc chyba adresat tych aluzji jest w miko.
To co ma robić (usunięte przez administratora)? Może Ty nie masz żadnych ambicji, i twoja wypłata może być na tym samym poziomie nawet po 5 latach, jednak inni się na to nie godzą i dobrze. Niech wiedzą ze w zakładzie nie pracują małpy, a ludzie.
Tak powino byc, przy obecnej inflacji poziom cen osiaga astronomiczne wartosci, tym samym kiepska podwyzka doprowadzi do stagnacji materialnej rodzin pracownikow, napewno nie zmobilizuje do lepszej pracy
Łysy to pewnie jedna z tych osób która w piątek zalewa i trzeźwieje w poniedziałek rano, więc dla takich faktycznie wystarczy stała pensja przez kilka lat, najważniejsze że flacha jest i jest dobrze, niż więcej mu do życia nie potrzeba, jak nie masz ambicji to chętnie wezmę twoja podwyżkę, a ty dalej sobie chlej i mów że jest dobrze
Chyba nie zauważyłeś, że ludzie będą płacić po kilkaset i więcej za gaz i prąd? To nie jest kwestia narzekania, tylko kryzysu. To ile u Was się zarabia, żeś Ty taki zadowolony?
Może trzeba jakąś petycję do zarządu, albo przerwę w pracy zrobić i poprosić o rozmowy na ten temat?...
Zapytaj Iksde ponoć jak się robi dużo nadgodzin to można 5 tyś na ręke dostać więc nie wiem, albo jesteś taki leniwy albo Iksde nie ma racji :D albo pracuje w biurze :P
Myślę, że nikt normalny się nie zgodzi na 300 zł podwyżki brutto, to by była kpina i poniżenie w stosunku do pracownika, szczególnie przy obecnej inflacji.
Plotki chodzą że po 1000 zł dla każdego brutto plus dodatki roz w tygodniu żur i krupniok ale to tylko plotki choć w każdej plotce jest coś prawdy więc liczą na tyn krupniok
Proponuje zatrudnic sie w Lidlu, o wiele lepsza podstawa, praca bez halasu i nocnych zmian. Jak widac w markecie lepiej zarobisz: Od marca 2022 r. pracownicy sklepów Lidl będą zarabiać od 3750 zł brutto na początku zatrudnienia. Już po roku pracy pracodawca gwarantuje wzrost płacy do poziomu – 3850 zł brutto, po dwóch latach stażu pracy od 4100 zł brutto.
I tak więcej jak 300zł nikt nie dostanie z produkcji bo dyrektor zamieni was na ukrainców jak to powiedział .
No zart serio....ale ja x innej beczki temat podfirmy zatrudnione mowie tu o sprzątających... tam jest przygoda.... podobno znajoma mówiła że w jednej z nich gdzie kierownikiem jest niejaki pań henryk jakiś malolacik podobno kierownik ale raczej w praktyce magazynier....tu pań daje stawki nA gębę po tygodniu pracy albo woch wydaje umowy oczywiście śmieciowi... w jednym egzemplarzu.... osoby są wpuszczane na obiekt beż instruktażu oraz int. Przeciw. Pożarowych jeśli się niewyrobia 4 godziny..... muszą zostać dłużej albo pań henrykJ. Dzwoni bezwzględnie na porę... zeroszacunku czasu wolnego pracownika.... 22 podobno później tez z wyzwiskami jak do (usunięte przez administratora) znajoma zaczynała z uśmiechem ciesząc się ze dorobi...okazało się że pań król sprzątaczek nazywają go teraz Henrykiem szczodrym. ..ze względu na wynagrodzie.panie które wpadają mu w oko szybko awansują z tytułem brygadzistą po dwóch dniach (spotkaliśmy jedna u znajomych śmiech na sali)więc pani brygadzistą po trzech dniach stwierdziła że awans .ma umowę mA ale henryk tylko dla wglądu plus czesto przewija się temat (usunięte przez administratora)co już nie jest fajne... bo jednym panią może nie zależeć ale tam chyba są osoby z grupą inwalidzką także jeśli jesteś brygadzistą i zarabiasz więcej to nie dlatego że pań henryk cie docenią tylko wymaga więcej zqstra dziewczyny jeśli zwracają uwagę... ze nieodpowiada im glaska ocieranie się oferowanie podwozow indywidualnych... a inne osoby chcą to zglosic są automatycznie.... wyrzucane z pracy... slyszalem od żon znajomych kiedy jest organizowane spotkanie wyjaśniające mazyniera niema a potem jak jest spokuj to jest i robi tak samo....czekam na opinie więcej ponieważ moja dziewczyna planowała dorobić a brzydka nie jest i bez grupy ... panie które to pisały czy opowiadały z niesmakiem niemożna się uwolnić od niego a wstyd powiedzieć partnerowi....tak jak Pan pisze chyba jeśli w podfirmach przełożeni są bezkarni.... to wierzę że shnajder moze byc dziwny ka jej nie puszcze ale panie sprawę chcą zglosic..... proszę pisać pod postem...... bo (usunięte przez administratora)oraz prześladowanie jeździ do domu tez zjakimis pierdolami.... narzuca się tel. No (usunięte przez administratora) chore że go jeszcze nikt nienajebal czy mężów nie wurwia cos takie że żona wraca coraz smutniejsza..... Proszę pisać ku przestrodze zarząd powinen reagować na takich niekompetentnych przełożonych w nawiasie.... nam opadły szczenki.... dobrze ze panie mają zamiar to ruszyć.... ja bymtakiego cięcia uwalił ogólnie nie polecamy pracy u Pana Henryka J. W podfirmie sprzątającej...do wyjaśnienia..
Zarząd firmy jest jak nasz piękny rząd więc z całego serca odradzam wybór tej firmy
Srutututu, Po co mieszasz politykę do pracy. Dobrze, że ty jesteś na żadnym stanowisku, bo to był dopiero dramat. Ja jestem zadowolony z prac rządu i jak ma się to mieć do twojej opinii?
To może zostawiając kwestie polityczne ocenicie jakoś aktualną sytuację firmy? Jak z zarobkami, jesteście z nich zadowoleni? Co robią dla pracowników, jak ich doceniają?
Ja juz dawno temu pisałem ze słabo z kasiora w tej chwili wygląda to jeszcze gorzej. I niestety wg przełożonych jest wszystko ok. Kpina z ludzi
Zarobki czad była podwyżka w marcu jakieś 7 procent także duzo ekipy po 7-10 latach przekroczyło magiczne 4k brutto (inflacja 17.2) teraz poszła premia o 60 groszy na MW w górę oczywiście brutto inflacja 17.2. jest czad opał 3k zarobki 4k brutto. Ale spoko mam jeszcze starą kurtkę z arevy więc jest ok
Oczywiście że masz rację, to wszystko mało w porównaniu z obecną inflacją, ale skoro zaczynasz przedstawić w procentach podwyżki to przedstaw też i premię... Jak cię to przerasta to podpowiem...30%
Może napisz kto jak często chodzi do WC ile na stołówce czasu spędza itp. nie kiedy mam wrażenie że nie którzy powinni powrócić do szkoły podstawowej i tam robić to co wychodzi im najbardziej donosić nauczycielce i nie było trzeba żyć w konspiracji i można oficjalnie było być lizusem
Niekiedy piszę się razem. To może warto powrócić do szkoły podstawowej? Niektórzy piszemy również razem. Tak, więc wracajmy do szkoły podstawowej.
Mam pytanie za 100 punktów (teraz na czasie), czy ktoś się orientuję co należy do obowiązków p. Stanisława K. oczywiście po za przesiadywaniem na stołówkach?
To na pewno jest nowy dyrektor operacyjny, namaszczony przez gargamela. Oni mają plan, jak zapanować nad smurfami.
Panie ja pamiętam jeszcze czasy Stasia i takiego ptaka na kontroli dostaw ło panie to były balety, Staszek już w ten czas zapędy miał na co najmniej króla Polski ale tam wszyscy mu kłody pod nogi rzucali bo był najlepszym obrońcą pracowników w historii tego zakładu. Miał plan na życie a został Bohaterskim samozwańczym królem stołówek Odt & Crt. Smuteczek...
Zmiana dyrektora, zmiana firmy, jeszcze tylko zmienić normy, rozdzielaczy, dur, naprawić maszyny i zakład jak ta lala... Aa i porządek z majstrami co w (usunięte przez administratora) byli i na gównie się znaja, może w przyszłym roku będzie już się lepiej robiło
Nie musimy się martwić, ty znasz się na wszystkim najlepiej, firmauratowana dzięki!!!
Chyba jednak tak źle u nas nie ma skoro najbardziej roszczeniowa koleżanka już po tygodniu wróciła z powrotem do naszej firmy z... podkulonym ogonem:))))))))
(usunięte przez administratora)jesteś i tyle . Nie roszczeniowa tylko przykładna , i pomimo 3 miesięcznego wypowiedzenia pracowała do końca sumiennie , w przeciwieńswie do Pazdziocha który chodzi sobie jak mu się podoba i smieje sie twarz, ciewak jestem jak długo jeszcze będzie grzał stołek technika.
Jak byś dostała telefon z prośbą i lepsza oferta bo każdy kto zna choć trochę tą firmę, nie chce tam pracować, to sama byś pierwsza biegła z długopisem w zębach żeby podpisać umowę :)
Bo to jest tak, wszyscy wiedzą że są technicy i liderzy tylko nikt nie wie po co, nawet oni sami...
A ty kim jesteś co chodzę sobie jak chce wszystko jest ustalane z moim przełożonym... Mamy własny harmonogram a uśmiechnięty zawsze byłem i będę ... Więc odwal się ode mnie i nie Paździoch mam imię..
Odwal się od Pazdziocha synek wszystko robił by dziewczynie było na rękę bo ona ma dzieci... A gościu sam Górne jarzma na montazu do biją na obecną chwilę w porównaniu z innymi technikami jest najlepszy tylko szkoda że Gosia już nie będzie ...
Ale was (usunięte przez administratora) boli że wrócił jeden z lepszych techników co zna się na robocie ,nie ma dla niej rzadnych problemów aby przyjść zobaczyć co i jak ,robicie (usunięte przez administratora) burze znowu !
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Mefta Green Transfo Energy Poland Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Mefta Green Transfo Energy Poland Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 139.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Mefta Green Transfo Energy Poland Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 127, z czego 14 to opinie pozytywne, 59 to opinie negatywne, a 54 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Mefta Green Transfo Energy Poland Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w Mefta Green Transfo Energy Poland Sp. z o.o. napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
