Dostaliście uchwałę podjęta w Poznaniu na temat premii dla kierowców?? Co za... to wymyślił? 10% motywacyjnej zabierzemy ale tu wam dolozymy na paczkę fajek od ruskich (oczywiście brutto) i walniemy tabele za co będziemy wam ucinac czyli za wszystko. Na domiar złego ucinac będziemy tylko z 3/4 wysokości premii bo 1/4 to się należy jak do niczego przez miesiąc się nie przyczepimy (czyli jak coś zapomnisz etc to na dzień dobry 1/4 także tracisz z ta kwota z tabeli za przewinienie oczywiście ) . Jeśli chodzi o pieniądze to pomyślcie o podwyzkach bo podstawa od lat stoi w miejscu i na tle konkurencyjnych firm to jeszcze kwiczy. Wiele rzeczy obiecywaliscie niczego się jeszcze nie doczekaliśmy oprócz systemu premiowego po którym się czuje jak po mocnym kopie w d. pe z waszej strony. Jak coś mi się stanie i pójdę na L4 to bede miał mniej niż Halina na kasie w Tesco na pół etatu. Normalnie gratki dla tego tegiego łba co to wymyślił
A jak w biurach? Ktoś się może wypiwie?
(usunięte przez administratora)
A odpowiedzieliście choć na jeden wpis? Bo nie widać Waszych odpowiedzi :).
Wkrótce minie dwa lata od otwarcia lecz niestety nie zmieniło się nic na lepsze. Wręcz przeciwnie, coraz mniej ludzi, coraz większe (usunięte przez administratora) wysokie ciśnienie bo są straty. Gdy przepracujesz więcej niż pół roku trudno jest odejść gdyż rozwiązanie umowy to miesiąc kalendarzowy, czyli może być nawet prawie 2 miesiące, a jeżeli jest fajna praca to nie będzie nikt tyle czasu czekał. Od lipca była podwyżka czyli zwiększyli premie o 5% jeżeli np masz zwolnienie nie dostajesz premii. Często kierownik ma tylko jednego pracownika i wydaje kilka poleceń jednocześnie, a potem pytanie czemu to nie zostało wykonane. Kultura kadry kierowniczej poniżej ZERA, sądzą że jeżeli przeklinają to są ważniejsi, zwroty pan/pani są nieznane przez większość kadry kierowniczej. Plan urlopów to fikcja, każą zaplanować 10 dni a resztę rozbijają na części od 2-5 dni. Przepracowałem ponad 30 lat ale nie spotkałem czegoś takiego. Często zastanawiam się czemu inspekcja pracy nie zajmie się czymś takim.
Cost Manager- Kosztorysant- Budownictwo wielorodzinne
Bardzo proszę, napiszcie jak wygląda praca doradcy klienta Horeca . Chciałabym się zatrudnić w takim charakterze. Wrzućcie trochę info.
Byłem pracownikiem Transgourment Ożarów w charakterze kierowcy.Wiadomo,że w każdej pracy są plusy i minusy. Na plusy uważam,że pensja była tam przyzwoita i wypłacana na czas.Co powinno być wszędzie oczywiste. Za nadgodziny wypłacali pieniądze i dobrze rozliczali czas pracy.Jednak większość to minusy.Kierowca musiał wykonywać pracę magazyniera która do niego nie należała czyli sam sobie przed każdym wyjazdem przygotowywał towar do załadunku bo wszystko było nie kompletne i nie przygotowane do załadunku. Towar do jednego klijenta był przeważnie na kilku wózkach i pomieszany z towarem do innych klijentów a cały załadunek trzeba było samemu zbierać z różnych stanowisk rampy.Brak samochodu przydzielonego do kierowcy...tzn każdego dnia jeździsz innym autem. W związku z tym często rano masz auto bez paliwa,brudne i nie sprawne.Brak stałych tras.Każdego dnia jeżdzisz w inne miejsca.Dlatego ciągle szukasz miejsca gdzie masz podjechać ,gdzie masz wnieść towar itd. Wiadomo każdego dnia trzeba przerzucić 2 lub 3 tony towaru czasami po schodach w dół lub w górę.Więc praca raczej dla ludzi młodych i takich co chcą sobie zrobić darmową siłownię w pracy.Straszna biurokracja.Na wszystko musisz wypisywać papier.Pobranie samochodu,terminalu,czas przyjazdu i wyjazdu,paliwo,telefon,nadgodziny,zdanie wszystkiego,rozliczenie kasy,wózków itd...Tracisz godzinę dziennie na wypisywanie i pilnowanie tego wszystkiego. Każdy kierowca który zaczyna wcześnie pracę np.o 3 rano powinie mieć prawo na jak najszybsze zakończenie pracy i odpoczynek ale w tej firmie jest to niemożliwe bo oczekują od kierowców,że w osiem godzin z językiem na wierzchu będą wykonywać pracę ponad siły za inne osoby.Dlatego ciągla szukają tam kierowców.I nie wierzcie tym co piszą,że jest ok. Jest kilku pracowników co mają swój samochód i swoją stałą trasę i kończą pracę wcześniej ale mają układy z kierownikiem i podejście zwykłego parobka do wykonywanej pracy.Jak chcecie się nadzwigać bo więcej jest tam pracy fizycznej dla niż samej jazdy to zapraszam...ale przecież nie po to chyba robiliście prawo jazdy,żeby teraz po schodach ręcznie wnośić klijentowi tonę towaru.
Oczekiwanie, że pracownik będzie pracował za siebie i innych ponad swoje siły to normalna sytuacja w Selgrosie. Kobiety pracujące w biurze działu przyjęcia towaru usłyszały, że będą przyjmować towar wraz z pracującymi w magazynie mężczyznami, bo przyjmowanie towaru to lekka praca, można sobie wziąć krzesełko, usiąść obok palety i skanerem zeskanować etykietę na kartonie. Ewentualnie siedząc cały czas na krzesełku, rozciąć karton, aby dostać się do środka i wówczas zeskanować etykietę. Na taki pomysł wpadli kierownicy hali. W przeciągu trzech miesięcy mojej pracy w biurze PT z magazynu odeszło 4 mężczyzn którzy przyjmowali towar. Menadżerowie nie zrobili nic, aby ich zatrzymać. Za to kobiety pracujące w biurze PT usłyszały, że do ich obowiązków, oprócz pracy w biurze, należy także przyjmowanie towaru ze skanerem. Dwie panie w wieku przedemerytalnym i ja, lat 46 i 52 kilo masy ciała :))) Wyzysk – to najbardziej adekwatne określenie dla takiej pracy. Odmówiłam przyjmowania towaru na magazynie. W dniu w którym zostałam wyrzucona z Selgrosu rozmawiałam z kierownikiem hali, mówiłam mu, że przyjmowanie towaru to praca ponad moje siły fizyczne. Sama, wcześniej dobrowolnie wychodziłam przyjmować towar i wiedziałam, że to nie jest praca polegająca na siedzeniu na krzesełku obok palety i skanowaniu etykiety. Nawet kartonów z towarem które przywozi kurier i nie znajdują się one na palecie. Nie znalazłam zrozumienia u tej osoby, u dyrektora hali także. To dwóch panów masą ciała, na oko, około dwukrotnie przewyższającą moją masę ciała. :)))
Współczuję, jak widać to często spotykana także w innych firmach praktyka wśród kierowników, że nakazują pracownikom biurowym pracować w magazynie albo co gorsza, na produkcji. Przyjmują na stanowiska przy komputerze, a potem - szantażując wyrzuceniem z pracy - chcą przesuwać na stanowiska fizyczne bez zgody pracownika. Tylko dlatego, że tak rozumują efektywność w swoim dziale - pracownik ma być wszechstronny i elastyczny, nawet jeśli się na to nie pisał, gdy go przyjmowano. Na to powinien być jakiś paragraf i odpowiedni urząd niech się tym zajmie, to już zmora w firmach i przyczyna odejść wielu osób (a właściwie niezasłużonych zwolnień porządnych i ciężko pracujących ludzi). Mnie to też spotkało niestety.
państwo i politycy szczycą się spadkiem bezrobocia ale nie widzą, że w to miejsce pojawił się nowy problem - ludzie pracują coraz więcej i ciężej za wynagrodzenie zbliżone do najniższej krajowej. Utrzymanie rodziny za takie pieniądze jest bardzo trudne. Coraz więcej ludzi żyje w takiej biedzie. Pracują ale stać jest ich tylko na zaspokojenie podstawowych potrzeb. Firmy traktują pracowników jako tanią siłę roboczą a ludzie nie mają wyboru. Nie każdy może zdecydować się na wyjazd za pracą za granicę.
Warszawa Puławska Odradzam prace w hali na Mysiadle. Atmosfera w pracy taka jakby zaraz wybuchla bomba. Kierownicy ktorzy ciagle siedza w biurach a nie na swoich dzialach. Jeden pracownik na dziale na jedna zmiane ale nie dziwie sie kto ma tam pracowac jesli na calym dziale jest 3 pracownikow. (usunięte przez administratora) nad pracownikiem ze musi szybko pracowac, krzyczenie na pracownika lub tzw 'uziecie sie na niego ' bo zle zliczyl palete. Kierownik PT gdzie tylko pojdziesz sie zapytac o cos to sie wydziera jakby nie wiadomo kim byla. Nowy kierownik hali to totalna porazka. Nie wie co i jak tylko potrafi chodzic za pracownikiem i ciagle sie pytac 'co pan/ni robi' . Naprawde odradzam pracy. Przepracowany czas od otwarcia zniszyczyl mnie psychicznie.
Tak całkowicie się zgadzam odradzam tam pracy na początek dostaniesz 1800 - 2000 netto Telefonu nie odbierzesz, posiedzisz jedynie w czasie przerwy, a jak trzeba to musisz zostawać po godzinach odbierasz kiedy im pasuje. Urlop planujesz wykorzystujesz kiedy im pasuje. Co do planowania urlopu to 10 dni (dwa tygodnie kalendarzowe) pozostałe rozbiją ci po 3-4 dni
Telefonu nie odbierzesz, nie posiedzisz??? To praca? Czy spotkanie towarzysko-rekreacyjne?
Czy ktos bral udzial w rekrutacji na stanowisko pracownik wsparcia sprzedazy? Ja bralam i jestem bardzo rozczarowana nie polecam.
A dlaczego jest Pani rozczarowana? Pytam bo tez dostalam zaproszenie na rozmowe i nie wiem czego sie spodziewac.
Witam Na rozmowie mowia jest tak i tak umawiasz sie na wynagrodzenie a przy podpisaniu umowy zong . wynagrodzenie nie tyle ile ustaliles tylko pomniejszone o 10%. Pozdrawiam
A doczytałeś umowę do końca? Wynagrodzenie składa się z podstawy + 10% 10% to premia motywacyjna, stała, jeśli nie chorujesz lub czegoś nie schrzanisz. Swoją drogą, 10% to za słaby motywator...
Witam doczytalam i bylam zaskoczona , opowiadaja bajki aby tylko kogos zatrudnic a po trzech miesiacach lub wczesniej ludzie widza ze nie ma sensu i rezygnuja. Jak dalej beda sobie pogrywac z pracownikami to nie beda mieli kogo zatrudnic.
Witam Wynagrodzenie jako pracownik biurowy jest jak u wiekszosci firm z tym ze tu obnizona o 10% (jest sie na zwolnieniu to licza ci od tej nizszej o 10% )natomiast pracujesz od 13.40 do 22.00 czasami trzeba w sobote i 2 niedziele w miesiacu oczywiscie tez w tych godzinach. Rotacja dosc spora jak ktos cos znajdzie lepszego ucieka .
Też zostałem zaproszony na rozmowę na stanowisko wsparcia sprzedaży na Pouczyńską w wawie. I teraz po przeczytaniu wpisów powyżej jestem mocno sceptycznie nastawiony... Czy ktoś mógłby podać więcej szczegółów jak to wygląda i jak na tym stanowisku płacą?
Niezłe, pierwszy raz się spotykam z tym, żeby premia motywacyjna była uzależniona od choroby pracownika. Myślałem, że zależna jest tylko od tego jak pracujemy wtedy, gdy jesteśmy w pracy i wykonujemy obowiązki, a nie gdy nas w pracy nie ma w czasie prawnie chronionym (zwolnienie lekarskie jest takim czasem).
(usunięte przez administratora)
i znowu pracownika szukają. ja nie mogę
Znowu szukają tym razem na OLX. hahahaha
Witam, jakieś opinie, zarobki Selgros przylesie. Warto iść tam w ogóle na rozmowę?
Witam. Chciałbym dowiedzieć się o pracy kierowcy kat.C w Ożarowie tj. warunki, płace i jak ogólnie wygląda ta praca? Potrzebne doświadczenie?Jakie auta? Ktoś? Coś?
Selgros Połczyńska Praca na różne zmiany, najwcześniej na 4.40. Pracuję na kasach i kasjerki mają chyba najgorzej bo niezadowolenie klientów odbija się na nas. Że ceny wysokie, że nie ma pracownika na dziale, że nie ma jakiegoś towaru.. dobrze, że kierowniczka wyrozumiała. Klienci różni , zdarzają się niemiłe sytuacje ale w każdym sklepie tak jest. Zarobki zbliżone jak w innych sklepach ale przynajmniej wiadomo za co pensja. Nie narzekajcie, bo gdy patrzę się na te osoby co przychodzą nowe to pustaków jest coraz więcej.. najlepiej to nic nie robić ale żeby płacili.
Generalnie praca, jak praca. Problem zaczyna się przy kontakcie z, tak zwanymi, rewidentami kasowymi. Cztery kobiety, które traktują pracowników, jak żywy towar, odzywają się bez jakiejkolwiek kultury i poszanowania. Kierowniczka robi , mimo że nie jest to młoda osoba, zwyczajnie na złość. Jest zupełnie nieelastyczna, a każdą prośbę skierowaną do niej ignoruje. Nie polecam.
To chyba A nie popracował(a) długo..ja pracowałem długo w Selgros i na końcu w DWS. Praca jak każda inna, klienci różni ale nie anonimowi. Rewidentki fajne i kompetentne ale współczuję im jej pracy, bo ich telefon dzwoni non stop a każdy włazi do ich biura i oczekuję załawienia sprawy na już. My w DWS -sie nigdy nie mamy z nimi problemu , trzeba szanować pracę kazdego . Gorzej z klientami , bo gastronomia to ciężki kawałek chleba i niestety nie wypłacalny. Jednym słowem kombinatorzy .
Myślę, że telewizja powinna się zabrać za selgros, biedronkę, lidl itd bo znowu zaczynają tam wyzyskiwać ludzi zresztą kiedy tak nie robili
Jak Ty narzekasz na Selgros to idź do Eurocashu. Gwarantuję, że po dwóch tygodniach wrócisz do Selgrosu na kolanach. Eurocash taką powierzchnię obsługuje 20 pracownikami, więc nie narzekaj że Selgros wyzyskuje ludzi.
problem jest w tym że zatrudnia się gówniarzernię zaraz po szkole co nic nie potrafi a na pewno 90% z nich co z tego że kończą studja jak nic nie potrafią kiedyś musieli by odbyć staż popracować parę lat dopiero by ich przyjeli i by wiedzieli co to jest praca od dołu i szacunek a tak skąd mają to wiedzieć .A z inteligencją się rodzisz nie zdobywasz jej w szkole szkole poszerzasz tylko wiedzę
Szwajcarska firma. Zarobki jak w Zimbabwue w Afryce. Nie wiedziałem że są jeszcze firmy w tej branży, które płacą poniżej 2k na rękę. Omijać szerokim łukiem.
Selgros piaseczno lada obsługowa jadna osoba nie nadajaca sie do obsługi i ogólnie ciagle pracuje bo ma plecy w pracy
Jak ktoś zaczyna swoją karierę zawodową to nie dziwię, że dostaje najniższą kasę. Na więcej trzeba się wykazać.
Witajcie, powiedzcie mi czy po 3 miesiąca na umowie dostaje sie jakas podwyżkę ? Bo powiwm szczerze, dostałam propocyzje pracy ale 1820 na rękę w pracy biurowej w Warszawie to chyba jakis żart
To nie zart, to polska rzeczywistosc. Dlatego, ja po studiach ekonomicznych musialam szukac pracy nie w moim zawodzie, ale tam gdzie dostané najmniej 3000 na réké, bo samotna osoba za mniej nie przezyje :(
@przylesie, na pewno Selgros nie jest nastawiona na zatrudnianie wyłącznie zagranicznych pracowników. A trzeba pamiętać, o tym, że warunki zatrudnienia na każdym stanowisku są inne. Jak oceniłbyś inne warunki, oprócz tych finansowych zapewnianych przez Selgros? Czy atmosfera sprzyja wykonywaniu codziennych obowiązków?
Podpowiedzcie czy firma potrzebuje aktualnie pracowników?
Opinia Selgros Mysiadlo w Warszawie: pensja kasjera na poziomie (usunięte przez administratora)netto, jak nie bierzesz wolnego na telefon. Chyba nienajgorzej??? Klienci w miare w porzadku, ogarnieci. Znalazlo sie kilku (usunięte przez administratora), co nie bardzo sa zorientowani w jakim celu idzie sie na zakupy. Wspolpracownicy na dziale kas w wiekszosci (usunięte przez administratora) Jak ktos przychodzi do pracy w celch towarzyskich to polecam-ja dalem sobie spokoj po dwch miesiacach. Sorki ale otoczenie (mam na mysli personel)raczej nie z mojej powiesci.Kierownik dzialu kas w porzadku-chyba jedna z niewielu osob tam zatrudnionych ktora reprezentowala jakis przyzwoity poziom.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Selgros?
Zobacz opinie na temat firmy Selgros tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 18.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Selgros?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 11, z czego 0 to opinie pozytywne, 9 to opinie negatywne, a 2 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
