Jako pomocnik a to dobre i wyleciałem za wódę no no tego nie wiedziałem.Jestem jeszcze rozumnym człowiekiem i nie piłem wodki od kilku lat jedynie od czasu do czasu piwo moze dwa.Nie będe baranie sie przed toba tłumaczył nie ma przed kim ale niech tak będzie przynajmniej mnie nie kojarzysz ciulu.Jeszcze nie mam rozdwojenia jazni zeby pisac sam do siebie i odpowiadać na swoje wiadomości.Tak tak oszołomie przypuszczam kim jesteś jezeli pracujesz w siemiatyckiej fili.Chciałbym poznac tego osobnika co podaje się jako pomocnik bo jest jedynym normalnie myslącym człowiekiem oprócz was hamany,lecz po czasie pisze wam o tym .Piszesz bełkot zawsze trzęśliście gatkami a jak ktoś normalnie i rozsądnie mówił do was tłumoczki to go wyśmiewaliscie buraki ze strachu tępe tłuki oderwane od pługa którzy pracują tylko dla ubezpieczenia.
never a co to za nowa forma, że najpierw piszesz jako pracownik a potem jako never sobie odpowiadasz. Wyleciałeś za wódę i teraz też jak pijany bełkoczesz i jeszcze ludzi z siemiatycz obrażasz.
oszołomie dobrze nazwałeś siebie jak i wszystkich co pracują w pronarze filia siemiatycze oszołomy i tępe berety zryte berety.Nie wiedziałem że przedstawiam się jako pracownik no no dobrze że mi o tym napisałeś oszołomku tępaku.Widac jaki z ciebie ciul nie masz chłopaku jaj żeby cokolwiek mądrego tutaj napisać nic sobą nie prezentujesz jedynie możesz obgadać poplotkowac na zakładzie do tego się nadajesz więcej do niczego.Możesz wziąść do serca to co napisał do was pomocnik ale jak mu odpisałem że do niewałaściwych ludzi pisze oni zawsze będa się bać siebie na wzajem i brak im inteligencji żeby założyć związki.
Łosiu niedorobiony oszołomku.Z Siemiatycz to mało kto tam pracuje, a na bycie siemiatyczaninem trzeba sobie zasłużyć a nie przenieść się z piciwólki spod Siemiatycz i mieszkając od kliku miesięcy uważać się za siemiatyczanina.Można wtedy jak jest się już trzecim pokleniem z rzędu tz.jak dziadkowie wczesniej się osiedlili rodzice urodzili w tym mieście i ty to możesz nazwać się wtedy mieszczaninem dotyczy się to każdego miasta.Nie obraziłem siemiatyczan ponieważ w tej filii nikt z Siemiatycz nie pracuje.
Wiem, że przy zakładaniu związków zawodowych jest strach przed pracodawcą. Pamiętajcie, że związkowcy są chronieni przed zwolnieniem przez okres gdy działają w związkach. Poza tym pracodawca musi zapewnić pomieszczenie biurowe dla działaczy związkowych. Szczerze mówiąc gdybym nie odszedł do innej firmy, która dużo lepiej mi płaci, sam wziąłbym się za związki, ponieważ nie mam rodziny i nie boję się krzyczących kierowniczków i królika. Czy już ktoś go leczy ?
to dlaczego tego nie zrobiłeś w okresie 8lat swojej pracy w Pronarze nie próbowałeś założyć związków?Jak się domyślam ciężko by, ci było przekonać ludzików tam pracujących wytłumaczyć żeby się nie bali.Powiem Ci że w siemiatyczach w tej filii nie było z kim tego zrobic chociaż nie było to trudne tak jak wcześniej pisałeś jak je założyć to także wiem i sam sprawdzałem,była tylko jedna osoba która też o tym myślała ale zwolniła się podczas szkolenia bo nie mogła wytrzymać takiego natłoku pracy które mu dokładano a za które nisko wynagradzano a był naprawdę dobrym spawaczem jednym z tych co już miał uprawnienia i doświadczenie przed zatrudnieniem w 2012 roku w Pronarze.Miałeś tyle miesięcy a nie zrobiłeś tego gdybyśmy się poznali może doszłoby to do skutku,lecz wiem poznając ludzi tam pracujących że nie ma z kim tego zrobić może 2,3ech rozumie reszta to tępaki co wydadzą cię i oplotkuja w tym są najlepsi.
witam właśnie dzisiaj dostałem propozycje pracy w pronarze w siemiatyczach z urzędu pracy. Co myślicie na temat podjęcia pracy właśnie w tym zakładzie ? Proszę o opinie
Uwarzaj na buraków którzy tam pracują zatrudnij się a będziesz miał opinię na temat filiji zakładu siemiatycze
Przepraszam moderatora tego forum, za podanie linku do strony gdzie krok po kroku opisane zostało jak się zakłada związki zawodowe. Nawet właściciel zakładu nie musi o tym wiedzieć (dopuki związkowcy sami się nie ujawnią) Poza tym potrzeba tylko 10 osób żeby taki związek założyć. Myślę że warto bo wielu ludziom można pomóc i wprowadzić trochę pożądku w tym zakładzie. Napiszcie co o tym myślicie.
Własnie wreszcie pojawił się normalny inteligentny człowiek na tym portalu społecznosciowym że tak mozna go nazwać.Własnie to tez powtażałem tym bucom lecz komu to tłumaczyć tym zastarszonym ludzikom którzy drżą na słowo związki nawet nie wiedząc co to oznacza.W grupie siła i nie chodzi tu o zniszczenie pracodawy ani zakładu pracy tylko rozwiązywanie problemów tak jak w cywilizowanym świecie ale komu to tłumaczyć tym mlonom z podlasia im tylko w głowie obiad i nachlać się w pracy lub po mentalność buraków. Taka jest prawda to że podpowiadasz to tylko tyle widać że jesteś rozsądny ale czy w czasie Twojej pracy 8letniej cokolwiek zrobiłeś przekonałes tych ludzi z zaścianka do załozenia związków zawodowych???Lecz wielki szacunek za to że wreszcie tym osłom przypomniałeś o tym lecz i tak nie zrobią tego żeby się bronić przed dyrektorkami mistrzuniami i łamaniem praw pracownika.Jezeli o tym im wspominasz to i tak mają cię za idjotę mówią jakie związki ważne że praca jest i zupa ciepła tak słyszałem ciągle w siemiatyczach.Typowe myslenie podlasiaka.To nie górnicy ze śląska z jajami to pajace i fizdy
prosiłes żeby napisać co sądzi się o twojej propozycji założenia związków już ci poniżej o tym odpisałem.Dobry pomysł i arty zrealizowania ni ty jeden o tym myślałeś ale do kogo piszesz to komu proponujesz ludziom co pracują w Pronarze na słowo związek ponieważ nie wiedzą co to słowo oznacza boją się i trzesą bardziej od tego jak usłyszą nazwisko swojego pracodawcy.Widzę ze probowałeś cokolwiek zrobić w tym temacie bo jak piszesz ze kosztowało cie te 8lat pracy trochę zdrowia to jak sądzisz moga powstać zwiazki w zakładzie Pronaru?Ja wiem że nigdy ponieważ tego sami zainteresowani nie chcą musieliby w tej firmie pracować slazacy to wtedy byłoby możliwe założenie zwiazków.Z ludzmi mieszkającymi na podlasi cięzko cokolwiek zrobić a już nie mówiąc o zakładaniu związków zawodowych niby potrzeba 10 osób a nawet 3 się nie zgłoszą nchyba że obieca im się flaszkę codziennie na sniadanie to może wtedy tak.Oni nie chcą pomocy onie wolą sie na wzajem dobijać widziałem pracowałem z tymi zrytymi beretami tylko klapki na oczy i wyrywali sobie robotę aby lepszą złapać już było tak w Narewce na niby szkoleniu
Elektromonter inst. i urz. elektroenergetycznych do brygady ds. napraw i konserwacji
Inżynier Serwisu Obrabiarek Laserowych
Pracowałem w Pronarze niecałe 8 lat. Dlatego powracam na to forum bo zostawiłem tam wiele zdrowia i swojej krwi. Bardzo chciałbym pomóc moim kolegom którzy tam zostali. Załóżcie związki zawodowe. (usunięte przez administratora) nic wam za to nie zrobią ! Przeczytajcie link (usunięte przez administratora)
jak widzę ten jad na tej stronie to nie wiem czy współczuć czy śmiać się z was przygłupy.Ta umiecie się mądrzyć i obrażać tutaj na te stronie ale gdy przyjdzie co do czego i opierdziela was wódz martyniuk na hali że pijecie że kradniecie a on wam daje prace to stoicie jak pokorne ciele Wtedy się wykażcie odpowiedzcie na zarzuty pana maryniuka i dyrektorów którzy nie pozostawiają na was suchej nitki.Pokażcie co potraficie jacy z was zgrani Polacy i wtedy wyrzućcie żale do tego osobnika co trzeba wypomnijcie mu niesprawidliwość w zakładzie walczcie o podwyżki załóżcie związki a nie pierdzielicie na tym portalu.Odwaga ale anonimowa.Banda tępych beretów z podlasia
Nie ma to jak na wsi(Narew) rankiem pachnie gównem i rumiankiem słońce świeci wietrzyk wieje mróz mrozi a dyrektorek pronaru z was się śmieje ha ha ha
Pracuś jesteś The best zapitalaj aż pot po rowie ci spłynie i papa smerf odznaczy cię medalem dla zasłużonych zakładu P.Och wy buraki z okolic Siemiatycz sama elita fachuwców the best.
Widziałem na stronie pronaru, że poszukują człowieka na mistrza produkcji do zakładu w Siemiatyczach. Chciałbym złożyć swoje dokumenty bo jestem zainteresowany tym stanowiskiem. Czy ktoś wie dlaczego poprzedni mistrz się nie sprawdził ? Jakie trudności są na tym stanowisku ? Bardzo proszę o opinie.
I dobrze widziałeś jezeli jestes kretynem i masz wykształcenie zawodowe nie musisz błyszczeć dyplomem ukończenia polibudy w Białymstoku to masz szanse tam potrzeba tępych i kretynów.Spytaj się tych którzy byli już na tym stanowisku.szczególnie w tej fili.Jezeli wygladasz jak burak i masz ADHD to pasujesz jesteś odpowiednim kandydatem.Jeżeli jesteś wykształconym kulturalnym człowiekiem to pomyśl lepiej o innej pracy w innym miejscu poszukaj w normalnej firmie nie na podlasiu człowieku nie marnuj sobie zdrowia psychicznego
Tadzik a co ty z degeneratem będziesz rozmawiał przecież to degenerat i alkoholik przecież to wie każdy.
never ale tak w ogóle to o co chodzi. Bo oprócz pijackiego bełkotu (bo za to przecież wyleciałeś) to jakoś mało treści w tym twoim bełkocie.
Stefan ja też byłem pracownikiem Pronaru i przed podjęciem pracy myslałem że jest wreszcie zakład w woj.podlaskim na poziomie ale widok dyrektora Królikowskiego uświadomił mi że nie Stefciu i nie wierzyłem w to co wypisują tutaj pracownicy byli czy obecni przed podjeciem pracy ale teraz się nie dziwię i wierzę w te wpisy a takich wpisów jak ty masz to tylko dupolizy i dupowałzy wypisują ogólnie tak jest w tej firmie uswiadomiło mi to docenienie po przeniesieniu do nowo wybudowanego zakładu w Siemiatyczach selekcja hamowo na stanowiskach mistrz brygadzista i gdzie ma się czowiek rozwinąc w tej pracy podnosić swoje kwalifikacje czerpać przyjemność z wykonywanej pracy jak na stanowisko mistrza zatrudnia się buraka który nawet poprawnie po polsku nie umie mówić.Jedynym przełożonym którego miło wspominam to Tadeusz z Bielska Pod.który został przeniesiony na początku otwarcia zakładu zanim wyznaczono buca z Siemiatycz Tadzik umiał zorganizowac pracę i umiał pomóc.Nie tak jak pajac Toczko pózniejszy mistrz.Pierdzielcie się z tym zajebanym zakładem pronaru w Siemiatyczach
witam ,te panie są naprawdę miłe i na pewno pomogą .Pisałem wymówienie i nie było żadnych problemów.
Znajdź do kadr tam Ci wszystko wytłumaczą
jeszcze inaczej, 13 lutego wylatuje. Od 30stycznia potrzebuje miec wolne, czyli moge 29 dostarczyc do pracy i od 30 mam wolne? sory ze tak pytam moze to glupie ale pierwszy raz bede skladac wymowienie
czyli nie pisze daty? tylko po prostu zanosze sobie w piatek i od poniedzialku nie pracuje? (tzn.siedze na urlopie ktorego niewykorzystalem)
Witam. Czy moze mi ktos powiedziec jak jest ze skladaniem wypowiedzenia w pronarze? Jaki jest okres wypowiedzenia? Planuje wyjazd w lutym i niewiem czy mam wypowiedzenie zanosic juz teraz, czy 2 tygodnie przed wylotem. Dajcie jak najszybciej odpowiedz. Pzdr
W swojej umowie o pracę znajdziesz jaki masz okres wypowiedzenia. Najprawdopodobniej masz 2 tygodnie. Żeby rozwiązać umowę potrzebujesz 2 tygodni tj. muszą to być 2 pełne tygodnie. Czyli wypowiedzenie musisz zanieść w piątek żeby okres wypowiedzenia liczył się od poniedziałku. Poza tym kadrowcy na pewno znajdą jakiś błąd i będziesz musiał swoje wypowiedzenie poprawiać. Poza tym wszystkim pamiętaj, że musisz jeszcze wykorzystać swój urlop, jeśli taki Ci został. Sprawy rozliczenia ubrań, zdania narzędzi pomijam. Bardzo Ci gratulują decyzji o zostawieniu tej bardziewiackiej firmy. Zobaczysz, że nie pożałujesz ;)
Nie wiem jak za niedzielę ale za darmową pracę w sobotę podziękuj miłościwie nam panującym za wprowadzenie ruchomego czasu pracy
Uwaga! Oszukują na kasę na każdym kroku.Dochodzi praca w soboty i niedziele za którą nie otrzymasz ani grosza.Stanowczo odradzam potencjalnych aplikacji. Potężny nepotyzm. Dyrektor Handlowy plaster miodu to generalnie totalne dno! Aha i również życzę udanej zabawy na zakończenie roku z choinką na suwnicy :)Pozdrawiam porządnych pracowników!!!
kilka słów pardwy na temat fili Siemiatycze- pracowałem tak od otwarcia a nawet jeszcze w wcześniej w Narewce. to jest dno nie zakład. kierownik wielki chłop a jak widzi królika to sra ze strachu w swoje wielkie gacie! i potrafi na zebraniu pracownikom powiedzieć w twarz ze ma ich w du....co się jawnie wydarzyło. mistrz adam wielki spawalnik co ledwie maturę zdał udaje mądrego a w kasa ląduje tylko u jego ziomków takich jak szub.... Rotacja ludzi niesamowita bo nie docenia sie konkretnego człowieka. przykładem sa chłopaki tacy jak radek czy krzysiek co zaczynali na laserze a następnie biuro i nara z marnej firmy. szacunek im że w porę uciekli z bagna!! jedyny myślący człowiek który został to chyba łuksz co trzyma trochę te biuro jeszcze!jedyny pozytyw tej firmy to wywalenie mistrza krzska G za oczywiste chlanie (degenerat jeden) Ogólnie nie polecam zakładu co szuka okazji do oszukania pracownika na kasę. A i życzę udanej imprezy w Narwi na zakończenie roku na która nikt nie chce jechać a i tak muszą.....
Witam wreszcie jakiś normalny człek który się przedstawia jako oooooo co opisał prawdę o siemiatyckiej filii pronaruuuu a napewno o Miatrzach Toczko i wspomniany wywalony Godun wspaniały mistrzunio prostak cham bez ogłady i nie umiejący wypowiedzieć się w języku polskim poprawnie.Szacunio ooooo
Masz rację Łukasz B.który pracuje w biurze w Siemiatyczach to jedyny człek w tej filii który ma poziom kulturę i wiedzę o tym co robi.nie mogę Cię skojarzyć oooooo dojeżdzaliśmy przecież razem ale w tej grupie było więcej oszołomów i tępych beretów co tylko potrafili wychlać i spać żeby następnego dnia wstać i orać w zakładzie Narewka.czasami się zastanawiam czy to wina zakładu Firmy Pronar czy ludzików którzy przyszli pracować do niej sami sobie są winni że nie umieli się zżyć tylko robili sobie na złość i podkopywali się myśląc że jeżeli tak zrobią to będą mieli lepiej.Od razu porobiły się kliki tak jak wspomniałeś wielki mistrz działu spawaczy Toczko i jego funfle klika co tylko zarabia.Normalni ludzie odeszli nie mogąc patrzeć na układziki i lizusów a temu mlonowi Godunowi to sie należało kto go zrobił mistrzem chama.Nie wierzę że coś się zmieni pod kątem współpracy miedzy pracownikami.Mnie nauczyło nie ufaj i nie zaprzyjazniaj się w pracy bo miękkie serce twarda d.....
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Pronar Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Pronar Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 292.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Pronar Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 202, z czego 16 to opinie pozytywne, 110 to opinie negatywne, a 76 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
