Przydałaby się premia za wyniki i przekroczenie targetu. A tak to żadnej motywacji. Zastraszanie i mobbing to nie motywacja.
Dlatego ta firma od zawsze preferuje pracowników agencyjnych, można pogrozić, że się nie przedłuży umowy i proszę jest motywacja.
Jak będzie premia za target to zacznie się wybieranie łatwych napraw, przez kolegów ze wschodu. Jeszcze większe niż jest na tą chwilę.
Dlatego nie pokazuje się że się potrafi nie wiadomo ile zrobić targetu bo wiadomo że będą zwiększać i zwiększać.
No to masz premierę uzależniona od wyniku, której nigdy nie da się zdobyć bo nawet wolnego nie będzie można wziac
A premia frekwencyjna będzie liczona osobno tak jak dotychczas czy to będzie wszystko razem połączone?
Ale o co Ci chodzi? Premia jest wypłącana, zasady określania wysokości premii są jasne. Gdzie widzisz problem?
No a dlaczego wszyscy mają dostać premię? Zasady premiowania są jasno określone. Pretensje trzeba mieć tylko i wyłącznie do siebie.
W jakim sensie należy rozumieć to wspomniane niedopatrzenie? Doszło do pomyłki ale jak już się upomniałeś, to wszystko gra? I te jasno określone zasady, które były wspomniane powyżej, to jak teraz wyglądają? Nie są zmienne w czasie?
Hej, Chciałbym skomentować dział Ingenico. Stosunek do ludzi jest okropny, traktują ich jak (usunięte przez administratora) Kierownik, ciężko go tak nazwać, który cały czas leży w swoim krześle. Nie ma żadnej etyki, jest chamski wobec wszystkich i pozwala sobie na manipulacje i groźby. Nie mogę polecić tego miejsca, ale szczególnie podkreślić ten dział.
To przykre, że takie praktyki są stosowane w tak "renomowanej" firmie. Próbowałaś zgłaszać zachowanie tego pracownika do np. działu kadr?
Czyli do kadr w firmie zgłasza się takie sytuacje? To ponad kierownictwem nie ma już innych przełożonych? Nie wiem za bardzo jaka jest tu konkretnie struktura. Ale pytanie co w sytuacji gdy kadry nie pomogą? To możliwe?
Nikt w kadrach ci nie pomoże. Jedynie Pani Jola ale ona też ma związane ręce w wielu rzeczach- zawsze mnie zastanowiło dlaczego ona z takim stażem w naszym zakładzie i z tym doświadczeniem nie jest szefową kadr. Wzięli kogoś z zewnątrz kto się do tego nie nadaje!!!
@HR w tej firmie,to babka która nie zna się na pracy,czyli coś tam wie ale nie do końca hehe.Pracuje ta babka w tej firmie od założenia pierwszego kamienia i załatwia wszystko tylko i wyłącznie w interesach zarządu i kierownictwa,więc nie szukajcie tam prawdy i ochrony.Wszystkim kto wchodzi na tą stronę i już nie pracuje na tych nierobów-Pozdro ;) Tym kto został :( cóż cierpienia,lepiej nie będzie…
Ta Jola ten jeszcze specjalista ))) ona i tak tam rządzi,więc nie ma różnicy kto jest kierowniczką.A co konkretnie do Joli,jest to osoba strasznie fałszywa.Wiem o czym mówię pracowałem w tej firmie 9 lat
[Piszę o pracy na Przemysłowej] Pracowałem w Teleplanie (wtedy to jeszcze rzeczywiście był Teleplan) jakieś 2-3 lata temu i z tego, co czytam, to trochę się mogło pozmieniać, ale na gorsze. Pracuje teraz w sektorze IT i patrząc na to, co miałem w Teleplanie, a mam teraz, to jest... no nie do porównania. Nie twierdzę, że jest to jakaś giga ciężka praca, ale ludzie (liderzy, jak i współpracownicy) potrafią mocno zaleźć za skórę. Właściwie to jedyne co się w tej pracy liczy, to target. Zazwyczaj jak robisz target, to jest dobrze, jak nie robisz, no to nie jest dobrze. Mam wrażenie, że dużo zależy od tego do kogo i na jaki dział się trafi, bo niektóre działy są serio spoko. Myślę też, że znajomości odgrywają dużą rolę w tej firmie. Pamiętam, jak lider miał do wyboru, oddać mnie na inny dział (gdzie ogarniałem każdą linię i stanowisko, które miał pod sobą) vs oddać osobę, która siedziała głównie przy jednym stanowisku i robiła wszystko dosyć... wolno, ALE miała o wiele większy staż w firmie. Oczywiście oddał mnie, co pokazało mi, że nie ma znaczenia, co umiesz i jak bardzo się starasz, to i tak wygra ktoś, kto ma większy staż i relacje z liderem. W sumie to dział, na jaki mnie przenieśli, spowodował, że rzuciłem tę pracę (DZIĘKI BOGU). Telefonów oczywiście na halę wnosić nie można (chyba że coś się w tym zakresie zmieniło). Stołówka była tragiczna, o ile jedzenie było po prostu ok, to warunki na stołówce były często straszne — pajęczyny, robactwo i niesamowite temperatury latem. Klima nie działa, a budynek latem nagrzewał się jak jakiś blaszany garaż wystawiony na słońce przy 70 stopniach. Pamiętam sytuację, gdzie z powodu upałów dali nam przerwę 10-15 minut w klimatyzowanym pomieszczeniu, czyli siedzisz na linii cały mokry, idziesz sobie na 15 minut w zimnym posiedzieć i wracasz na linię umierać, znowu. Dzięki wielkie! Nie wiem, kto wpadł na tak świetny pomysł. Przeglądanie internetu — NIE (no może na nockach? i na stanowiskach od lidera w górę?). Ingenico zawsze wydawało mi się takim bardziej... prestiżowym działem, bo wiecie, technicy i dosyć nietypowa robota. Jeżeli ktoś uważa tak jak ja kiedyś, to od razu mówię, że tak nie jest, jest wręcz przeciwnie i jak tak teraz o tym myślę, to Ingenico jest jednym z najgorszych miejsc, do których można trafić (nie wiem, co jest na Mokrej i jakie działy się tam pojawiły) — bardzo wysokie normy, tydzień rozkręcania i skręcania terminali jako szkolenie, potem radź sobie sam, częsty brak narzędzi na swoim stanowisku. Liderzy czasami robią problemy z niczego albo wiedzą, jaka jest sytuacja, a i tak mają jakiś problem do pracownika, który czasami nie ma na to większego wpływu. Dostaliśmy kiedyś partię kartonów, która... średnio nadawała się do składania, jedno zgięcie i karton pękał. Dodatkowo miałem wtedy u boku nowego pracownika, który był tam może kilka dni. Takie połączenie dawało nam jakieś 4-5 kartonów zniszczonych dziennie, na co lider magazynu miał niesamowity problem i według niego to byłem jakiś nienormalny. Na szczęście lider mojego działu ogarnął sytuację i zrobił to — uwaga, bez żadnego problemu. Była to moja pierwsza praca, czy był to dobry wybór? Na tamten czas innego nie miałem. Czy polecam? Niezbyt, no, chyba że ktoś lubi siedzieć (lub stać, chyba nawet głównie stać) i tylko robić, robić, robić i starać się nikomu nie podpaść. Poznałem też ludzi, którym się ta praca bardzo podobała (pewnie dlatego, że rzeczywiście dużo nie wymagała), więc pewnie dużo zależy od osoby. Jedyna rzecz, która była pozytywna to, że poznałem kilku fajnych ludzi, z którymi straciłem kontakt po odejściu, bo jestem idiotą.
Pracowałem tam kilka dobrych lat, na różnych projektach i rożnych stanowiskach. Kiedyś było fajnie bez względu na jakim stanowisku nie byłem. Od czasu jak w firmie zabrakło Pierra to wszystko się rozdupcyło, koleś może i miał szajbe ale przynajmniej trzymał serwis w ryzach. Nie to co teraz Dorcia odwala, udając że nic nie widzi i przyzwala swoim kierasom na łamanie kodeksu. Kiedyś kierasy waliły w majtki jak go widziały na serwisie a obecnie nie czują już presji przez co czują się bezkarni bo Dorka jak niewidoma się zachowuje. Tak jej łatwiej i bezpieczniej byle jak najdłużej stanowisko utrzymać...każda passa się kiedyś kończy. W końcu i ciebie zauważą że rozważasz firmę
Pani Dorota jest spoko kobietka ale chyba niewidoma albo tak jej wygodniej że nie widzi wielu rzeczy. szkoda!!. Kiedyś myślałem że jak była jedną z nas to będzie potrafiła zrozumieć zwykłego pracownika który nie zapominajmy pracuje na wszystkie te wyniki, normy itd. Prawda okazała się smutna. Otoczyła się takimi ludźmi którzy nawijają jej makaron na uszy- wszyscy wiemy dokładnie o kogo chodzi. Radzę od czasu do czasu wezwać któregoś pracownika na rozmowę do siebie i popytać tych ludzi co ich boli. Pani Doroto my nie boimy się pracy!!! chcemy tylko godne mieć za tą pracę zapłacone i być traktowani jak ludzie nie jak zbędne zło.
Dokładnie,brakuje Piera.Facet jak wchodził na serwis to liderzy fruwali.Nie było żeby pracownik chodził w swoich ciuchach,krótkie spodenki za kolana a nie jak teraz rewia mody ,która więcej pokaże...jeszcze jedno czas kończenia pracy ...niektórzy kończą pracę 13:20 dobre co?
Jestem świeżo po szkoleniu i zauważyłem że tu jakieś dziwne podzielenie jest ten moze miec telefon ten sluchawki a co do ubrań to mój trener nie miał ani razu ubranej firmowej koszulki i połowa z nich ręce w kieszeniach dziwne zwyczaje
Chyba cała firma wie o kim mówisz ten gościu nie powinien być trenerem uważa się za nie wiadomo kogo a jego zagrania to prawdziwe dno wszyscy to widzą a nikt z tym nic nie robi
Przez pośrednika, w eleganckiej sali konferencyjnej, z 2 członkami waznych działów plus coach-lider który mówi co i jak.
Pytali tylko o podstawowy życiorys
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Witam Czy zakład poszukuje do pracy inżynierów ? Ich kierownik wporządku ?
Jako że nie dawno zakończyłem współpracę z tą firmę, pracowałem kilka lat na różnych działach mam rade do nowych osob: przede wszystkim praca nie jest trudna i skomplikowana jeżeli ktoś się martwi ze nie da sobie rady to się myli, jeżeli od początku nie podoba Ci się praca na nowym stanowisku poprostu to zgłoś nikt Tobie niv zlego nie powie a może znajdziesz lepsze stanowisko dla siebie . Natomiast jeżeli trafisz na dział Ingenico to poproś o przeniesienie, najcięższy dział w całej firmie , pieniądze dostaniesz te same składając kartony niż robiąc ponad sto sztuk terminali pod spora presją, niestety brak wsparcia kierownictwa, dużo słów za Twoimi plecami oraz brak szacunku dla Twojej pracy , czasu pracy. Współczuję wszystkim pracy na owym dziale i życzę wszystkim znalezienia lepszej pracy bo myślę że osoby tam pracujące stać na coś więcej.
Zgadzam się, opinia w 100% trafiona,do nowych pracowników jeżeli macie taką możliwość to proście o dział liberty,tam jest spoko,kierownik Marek całkiem przystępny,można się dogadać z liderami-niektorymi i fajni trenerzy.polecam,resztę niestety omijać
Byłem siedziałem ale poszedłem Ciężko się tu pracowało liderzy roboty kierownicy ściana ze pomocy pieniądze takie same wymagania tylko Rosną … nie polecam tego super komfortowego miejsca
Witam , pracowałem szybko to powiedzieli że za szybko , kazali mi zwolnić, a jak zwolniłem to mnie zwolnili , nie potrafią rozmawiać z ludźmi i powiedzieć jutro nie przychodzisz lub porozmawiać z pracownikiem(usunięte przez administratora)
I serio nikt nie widzi że przez takie traktowanie pracownicy sami odchodzą przecież w tej firmie nie da się pracować cały czas tylko pretensje i żale, potwierdzam omijać szerokim łukiem
Wszyscy widzą lecz wychodzą z założenia że jak nie ty to ktoś inny czeka na te prace. Ogólnie łatwiej jest manipulować świeżym pracownikiem niż starszym , takie jest życie
Niektórzy trochę tu przesadzają albo te opinie pisze tylko sama sfrustrowana młodzież, która dopiero zaczęła swoją karierę zawodową ???? Wychodząc na przeciw osobom, które szukają pracy i jednocześnie szukają w miarę rzetelnej rady od pracownika to powiem tak: a) jeśli masz głęboko w (usunięte przez administratora) to co ktoś o tobie mówi b) nie zależy Ci na dużych zarobkach c) nie lubisz się zbytnio angażować w pracę tylko po prostu chcesz odpękać te 8h d) bardzo zależy Ci na stołówce w pracy która serwuje niezłe dania (również ciepłe) to jak najbardziej jest to miejsce dla Ciebie. Natomiast jeśli przejmujesz się wszystkim do okoła, masz cechy introwertyczne i liczysz na miliony monet na start to radzę szukać dalej
Dobrze powiedziane. W szczególności wiedząc że od nowego roku pensja minimalna dość mocno podrośnie... i teraz np. taki pracownik fizyczny gdzieś na produkcji pracujący np. w czterobrygadówkach których jakby nie patrząc przybywa będzie miał tyle samo kasy co my którzy fizycznie nie pracujemy. Patrząc na niektórych młodzików którzy przychodzą i tylko szukają krzesła żeby usiąść albo iść co godzinę na wodę to się nie dziwię. Lider zwróci im uwagę drugi, trzeci, czwarty raz to się zwalniają i później żalą się na goworku.. idą do kolejnej pracy i kolejnej i kolejnej i tylko wypisują. Teleplan dla mnie jest dobrą firmą tylko do jednego się można przyczepić.. pracownicy którzy umieją pracować na kilku stanowiskach, bez mrugnięcia okiem idą na dane stanowisko jak lider poprosi powinni być jakoś lepiej wynagradzani niż pracownik który kilka lat robi tylko jedno, najprostsze stanowisko i w dodatku mówi wprost że nie chce nigdzie indziej iść się nauczyć nowych rzeczy..
(usunięte przez administratora)
Na Liberty dobrze pracujemy to mamy przywileje. Do tego dochodzi super kierownik Marek i się da. A Sky jak zwiększy obroty to może też zasłuży.
Chcę opowiedzieć o kierowniku, który przyszedł nie tak dawno temu, on nie jest kierownikiem, jest świniopasem. Brak możliwości komunikowania się z ludźmi przez rok, brak zrozumienia jak ustawione są procesy!(przyprowadź swoich ludzi, powiedziano „za miesiąc zrobią normę (lol)” I tak jedna Pani robi 10-15 sztuk (ale w systemie ogólnej normy na jej koncie 20-25)xD. Zwykłe (usunięte przez administratora) firmy poprzez pokazanie jej temu samemu Kierowniku uciszyło nas. Wiele osób zostało przez niego zwolnionych (ponieważ on tak chce albo TY POWIESZ MU PRAWDĘ) dotyczy to tylko Ingenico
Dzień dobry !!! Czy firma poszukuje obecnie do pracy młodych mężczyzn ? Jeśli tak, to jakie jest zapotrzebowanie i na jakie działy, bo mam też kilku kolegów chętnych do pracy.
Radze uważać na choćby możliwość tzw .prawdziwej INWIGILACJI osobistego (!!) TELEFONU ,m.in. Fb ( przez kierownictwo, nawet sziftliderów, liderów i innych równie toksycznych i megauzurpatorskich , chorych psychicznie osób oraz....sprzętu domowego ,które mają do nich dostęp ( pomoc choćby ze strony IT na miejscu , która to nosi znamiona prawdziwego PRZESTĘPSTWA !! !) Wiem co piszę, bo tak właśnie jest nadal w moim przypadku niestety - a jeśli należysz do osób (usunięte przez administratora) tym bardziej uważaj, gdyż ONI od kilku lat totalnie zaśmiecają ,hejtują strony, portale przeznaczone TYLKO DLA NICH, aby....im więc i mnie świadomie, z premedytacją zaszkodzić !! Przez takich przestępców hipokrytów- katolików firma jest i stała się ANTY (usunięte przez administratora) ! Jeśli to czytacie - podajcie dalej , po co mieć z takimi kanaliami w ogóle kontakt i najlepiej nawet nie próbować, skoro nawet w miejscu pracy takie przestępstwa mają miejsce i macie się niechcący sparzyć?? Jeśli nie chcecie zostać ,,przypadkiem<< potraktowani z szyderstwem ,debilną, okrutną ironią ,uwagą, że < to zwolnienie z pracy itp.>(choćby przy wręczaniu zwykłego kwitka od wypłaty przez takiego lidera czy szift...- co znam również z autopsji - czy być nagminnie krytykowanym, poprawianym (najlepiej w czyimś towarzystwie), a w za ciężką pracę otrzymacie obietnicę tego, że...otrzymacie piękny, firmowy, zwykły t-shirt z takim samym głupim, jawnie drwiącym uśmieszkiem toll właściciela albo nawet...donosicielstwa aby się przypodobać tym jeszcze wyżej lub za nadzieję premii ,czy pisania nagan, aby tylko pokazać kto tu rządzi lub traktowania na równi z osobą , która dopiero co wróciła z chorobowego ,( jesli chodzi o przydział tak trudno dostępnego wtedy urlopu ,nawet tylko 1 czy 2 dniowego) itp itd. --- więc UWAŻAJCIE i miejcie nawet takie zachowania na uwadze.
Wczoraj na dziale było dość ważne spotkanie z kierownikami. Chodziło o pieniądze. Spotkanie się zaczęło o 13:30 i trwało do 13:53. Druga zmiana zaczyna się o 13:50, więc zdążyliśmy na ostatnie parę minut. Oni robią to specjalnie, bo wiedzą, że na tej drugiej zmianie są takie osoby co się odezwą. Brak jaj, odwagi i honoru.
W te upały i duchotę na serwisie wszyscy solidarnie powinni odmówić dalszej pracy i odejść od swoich stanowisk dopóki firma nie zapewni odpowiednich warunków po przez włączenie nawiewów które są na serwisie. Ale firma((usunięte przez administratora) )szuka oszczędności ...szkoda ,że w biurach nie szukają....
Duchota to była na Przemysłowej. Tutaj jest całkiem przyjemnie, czuć nawet fajny podmuch chłodnego powietrza. Teraz były upały a na hali temperatura była okey. Najlepiej jest w stołówce, tam jest bardzo chłodno. Na Przemysłowej latem nie szło usiedzieć w stołówce.
No chyba nie mówisz o serwisie tylko o tej pierwszej hali. Tam to jest chłodniej, zapraszamy na serwis. Idzie ducha wyzionąć, ludzie zaczną mdleć to pewnie i tak nie przejrzą na oczy. Jak niby szybko pracować skoro stoisz i leci z ciebie wiadro potu
Teleplan to firma, która jeśli cokolwiek potrafisz, wykorzysta cię do granic możliwości, w sumie to nietrudno o awans na jakieś stanowisko średniego szczebla, potem będą ci wmawiać że twoje wyniki/zaangażowanie jest niewystarczające albo że firma nigdy nie ma pieniędzy na podwyżkę, później będą cię tam na siłę trzymać, jeśli będziesz chociaż trochę wystawać poza szereg ze swoimi umiejętności, a na koniec zwolnią cię dyscyplinarnie za jakąś głupotę (akurat mnie w taki sposób nie zwolniono, ale znam wiele przykładów, w których kolegów próbowano lub zwiniono w taki sposób). Stanowczo przestrzegam jeśli, ktoś chce "na poważnie" związać z tą firmą. Jeśli chcesz być robolem za najniższą to jest ok. Jeśli masz jednak chociaż odrobinę większe ambicje, omijaj szerokim łukiem.
Panie z HR teleplanu pracują jak za kare. HR manager poniżej krytyki...m Panie z agencji są bardziej pomocne niż one. Chociaż Pani An. Jak ma w czymś pomóc to ma minę jakby była tam za kare.... Niby fajną praca ale nie warto kochani za samą atmosferę.
Mnie irytuje to że ci wielcy trenerzy tylko spacerują po hali , nic się nie narobią a pewnie lepiej zarabiają niż reszta roboli. Głową do góry jakby byli nie wiadomo kim , kręcić tylko tyłkiem potrafią. Co niektóre pomyliły branże jak tak się na nie spojrzy. Zamiast w pracy pracować to tylko poprawiają tapetę , malują te napompowane wargi. Tak się krzywo patrzą na Polaków , a gdybyśmy ich nie przyjęli do nad to by koczowali gdzieś w namiotach na granicy
Skoro obcokrajowiec bez znajomości i ledwo mówiący po polsku jest w stanie zdobyć lepszą pracę od wielu rodaków to świadczy to nie najlepiej. Ale nie o nim ;)
zgodzę się !niektórzy trenerzy są wręcz irytujący myślą że wszystko im wolno ludzie gadają i widzą co oni robią i jak traktują innych nie jestem swieżakiem pracuje tu ponad 3 lata byłem na roznych działach można się napatrzeć jak dla mnie sympatyczna jest Asia i Magda z Magdą miałem swoje początki pracy w tej firmie i muszę powiedzieć że już nigdy nikt tak fajnie i na luzie mnie nie uczył , i o ile wiem to do tej pory tak jest można z nią pogadać bez spiny więc można? można ! Trenerzy do dzieła
Magda to jedyny normalny trener. Odpowiednia osoba na odpowiednim stanowisku. Powinna dawać przykład całej reszcie a oni powinni się od niej uczyć. Pani Kingo proszę to wziąć pod uwagę.
Bo trzeba mieć to coś żeby pracować między ludźmi Magda motywuje pracownika do roboty potrafi zachęcić do zrobienia targetu no ale co z tego skoro zaraz podejdzie lider i swoją niesmaczna gadka i krzywa mina zniszczy wszystko w 5 sekund aż się odechciewa pracować w tym zakładzie
Ja uważam że Magda powinna być łącznikiem pomiędzy szarym pracownikiem a kierownictwem od tego jest lider ale podejście owego lidera do pracownika to żart kpina i porażka POZDRAWIAM Madzie która dzięki temu jaka jest zyskała sobie szacunek i sympatię pracownikow
Spoko z niej babka jak miałem pierwsze spotkanie sprawdzali umiejętności komputer i skręcanie urządzenia to wydała mi się bardzo miła zagadywała taka pozytywna reszta trenerów też była wporzo ale dzięki niej stres trochę minął i jakoś poszło serioooo fajna dziewczyna
A jakos bardziej szczegółowo opowiesz o tym całym sprawdzaniu? Ile czasu to zajęło, czego wtedy tak konkretnie wymagali? Wszyscy raczej przechodzili przez to bez problemów?
Nie jest to nic trudnego chociaż w tej grupie co byłem słyszałem od 1 Pani że nie poradziła sobie z komputerem i jak przyszedłem do pracy to tej pani nie było widocznie nie przeszła są dwa etapy test na komputerze włączyć zalogować się i otworzyć jakieś pliki i później rozkręcanie urządzenia i ponowne jego skręcenie z tego co widziałem urządzenia są różne chyba zależy do którego trenera trafisz ja super trafiłem bo miałem bardzo miła trenerkę , powodzenia koleżanko
Bardzo lubię Madzie jest normalna,szczera i miła widać,że lubi pracować z ludźmi i ma fajne podejście do pracownika! Jest po prostu ludzka bo sama pracowała x czasu na linii i wie jak to jest!szkoda że firma nie potrafi jej docenić.
Firma nikogo nie docenia dlatego ludzie odchodzą a Magda ma większy posłuch i szacunek u nas niż liderzy którzy ruszają się tylko ze stanowiska kiedy ktoś ważny wchodzi na serwis i tyle w temacie
Sama praca nie jest zła, natomiast atmosfera i podejście do człowieka jest straszne. Po prostu (usunięte przez administratora)
Ale kto im ten (usunięte przez administratora)udowodni... nie ma jak, to by trzeba przez jakiś czas potajemnie włączać dyktafon, zebrać najlepsze sytuację do kupy i pozwać, problem jest tylko taki, że nawet nie można mieć przy sobie telefonu, a w ogóle to najlepiej nie ruszać się z miejsca i przez 8 godzin (usunięte przez administratora). Jak idziesz do toalety czy na wodę to wzrokiem cię linczują
Supervisors are a bit of a pain, a job to get when you're in dire needs. When you are there keep your head (usunięte przez administratora) and just work (this is a souless factory and you are not a valued a employee, just are another cog in their machine), remind yoursef through the monotonous hours that you are here for a reason and you will do your damndest to eave this place soon.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Teleplan Polska?
Zobacz opinie na temat firmy Teleplan Polska tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 320.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Teleplan Polska?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 285, z czego 33 to opinie pozytywne, 147 to opinie negatywne, a 105 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Teleplan Polska?
Kandydaci do pracy w Teleplan Polska napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
