Ja pracuje na recepcji już ponad 5 lat i to na umowę o pracę :) i to od samego początku, najpierw co prawda na okres próbny. Większość pracowników pracuje tu po min. 2 lata a ok. 35 % powyżej pięciu. Fakt są osoby, które rezygnują po dniu próbnym... Jak ktoś myśli że nic nie będzie robił i cały czas siedział w telefonie to fakt to nie dla niego praca. Czasami jest nerwowo ale to jak wszędzie i na każdym stanowisku. My pracownicy tworzymy atmosferę :)
Uwaga na ta firme!#! Odpowiedzi na forum piszą albo córeczka właścicieli albo firma mafkeringowa. Piec lat na umowie???? To dlaczego bez przerwy rekrutujecie do obu waszych firm? Moze odpowiem zeby byls janosc - bo WSZO stamtąd uciekają, NIKT tam.nie chce pracować
Czy mogłabyś dodać na jakiego rodzaju benefity można liczyć? Pracodawca oferuje premie lub inne dodatki pozapłacowe w formie szkoleń branżowych podnoszących kwalifikacje zawodowe? Czy nowo przyjęci pracownicy też mogą dostać umowę o pracę tak jak Ty? Rodzaj umowy jest bardzo ważnym czynnikiem w decyzji o podjęciu zatrudnienia. Znalazłem dwa aktualne ogłoszenia rekrutacyjne na stanowisko specjalista do spraw socjal media i regionalny przedstawiciel handlowy. Czy ktoś z Was jest zainteresowany?
Co za precyzja danych...."35%".... rozumiem, że każdy szeregowy pracownik je zna???? Mamy uwierzyć, że normalny pracownik tak pisze? Macie ludzie za idiotów.
Nie rozumiem pewnych osób. Gdyby firma była taka jak to opisujecie to dlaczego nie zmieniacie pracy???
Właśnie wszyscy zmieniają prace i to na dużo lepsza! Tam zostają zawsze te same 4 osobę które nie maja perspektyw na zmianę pracy bo nawet nie znają angielskiego !każdy dobrze wie ze ten i reszta pozytywnych komentarzy to ich sprawka. Dlaczego jest aż tyle złych komentarzy i tyle osób odeszło?! Szok!
Wszędzie dobrze gdzie nas nie ma. Gdyby tak było jak piszesz, to już dawno by zamknęli tą i drugą klinikę z braku ludzi do pracy. Bo jak to określiłaś, firma z czterema osobami bez perspektyw i angielskiego raczej długo nie utrzymają się na rynku.
W mieście gdzie żyje 3 mln mieszkańców zawsze ludzie szukają pracy i zawsze znajdą się tacy, którzy trafia do DCJ lub Ortofan. Ja niestety przeczytałam opinie o tych firmach dopiero jak uciekłam z stamtąd. Szkoda życia i nerwów.
Jak mądrze ktoś tu napisał "Każda praca jest dobra, o ile jest dobrze wykonywana". Niestety w każdym gabinecie stomatologicznym są plusy i minusy, na który mamy większy bądź mniejszy wpływ. Z perspektywy osoby, która poznała pracę w OF i SDC i ma porównanie do innych warszawskich gabinetów pierwsze, co się rzuca w oczy to procedury, które z początku wydają się być w niezliczonej ilości, ale po jakimś czasie okazuje się, że są czymś wielce wartościowym i jedynie ułatwiającym wzajemną pracę. SERIO. Szczerze? Nie trafiłam jeszcze na drugi taki gabinet, w którym panowałby taki ład jak tu. Każdy ma swoje obowiązki, są one naprawdę jasno określone, a asystentka nie zajmuje się wszystkim, czyli recepcją, asystowaniem, wykonywaniem prześwietleń i bieganiem na koniec dnia z mopem - jedynymi jej obowiązkami jest asystowanie lekarzowi i sterylizacja narzędzi (co w tej klinice serio przebiega sprawnie, bo wszyscy pracują w grupie i starają się sobie wzajemnie zawsze pomóc). Na recepcji siedzą recepcjonistki, są technicy RTG oraz personel sprzątający, a wspomniane procedury powodują, że w gabinecie JEST organizacja - czego niestety wielu placówkom bardzo brakuje. Tyle jeżeli chodzi o samą pracę; odnośnie właścicielki gabinetu naprawdę patrzę na niektóre nieprzychylne komentarze z wielkim zdziwieniem, bo osobiście zawsze spotykałam się z jej zainteresowaniem odnośnie tego, jak mi jako pracownikowi pracuje się z pozostałymi współpracownikami i odwrotnie, otrzymywałam feedback na temat tego, jak innym pracuje się ze mną - to kolejna ważna rzecz, która pomaga weryfikować naszą pracę i "naprawiać" czy nawet zapobiegać ewentualnym nieporozumieniom i niedociągnięciom. Nigdy nikt na mnie nie krzyczał i nie słyszałam, aby krzyczano na kogoś innego. Od siebie jeszcze dodam to, że gdybym przed rozpoczęciem pracy tam zasugerowała się tym portalem i opiniami wystawionymi na nim (całe szczęście, że nawet nie wpadło mi do głowy, aby jakichkolwiek opinii szukać) to na pewno nie złożyłabym CV do tego gabinetu. I nie dziwię się, że wiele osób się zniechęca - ale, gdyby we wszystkim sugerować się opiniami innych, to chyba nie wyszlibyśmy z domu. Gabinet naprawdę warty "poznania". ;) nie traćcie czasu na czytanie i sugerowanie się opiniami. Trzeba samemu poznać, a dopiero potem racjonalnie decydować.
Ale ściema. Napisana zapewne przez córkę właścicieli lub przez specjalistów z marketingu. Jak można tak kłamać? Skoro jest to taka "super" klinika jedna i druga to czemu bez przerwy poszukuję pracowników? To nie jest wielkie centrum stomatologiczne z 50 fotelami żeby ciągle potrzebować asystentek. Tam są 3 fotele w SDC.
Idealnie nigdzie nie będzie. Może trzeba zweryfikować swoje zdanie? Nie zawsze mamy rację!
Pozytywne opinie pisane są przez córkę właścicieli. Bzdury o miłej atmosferze. Traktują ludzi jak "g". Prosci ludzie co się kasy odrobili. Niebezpieczna mieszanka chamstwa i pieniędzy. Uważają, że jak są szefami to można ludzi traktować jak (usunięte przez administratora) Zastanówcie się czemu ciągle się tam rekrutuje? Ludzie uciekają lub są wywalani z dnia na dzień. A czemu? Bo właściciele tak długo zmagają się nad ludźmi aż ci padną na pysk albo odejdą A na ich miejsce przyjdą następni naiwni
Jesteście pewni, że nic pozytywnego nie można napisać?
Powiem krotko- (usunięte przez administratora) wszystko co tu piszą ludzie to prawda i będziecie uciekać jak najdalej od tej firmy (i od Smile Design Clinic bo to ich drugą klinika). (usunięte przez administratora)
Lepiej unikajcie tego pracodawcy. Na początku może być miło ale jak czymś się podpadnie np. zajściem w ciążę lub zrobieniem inna czynnością (zrobieniem literówki w dokumencie, w meilu) to już jest przechlapane. Jak koleżanka zaszła w ciąże to zaczął się lincz nad nią. Szefowa i szef znęcali się psychicznie. Na papierze w klinice rządzi Pani Barbara a w sklepie Pan Michał ale to fikcja. Tak naprawdę szefem wszystkich szefów jest Pan Michał.
Ja w trakcie pracy w ORTO-FANIE byłam już dwa razy w ciąży i nadal pracuje. Nie wiem co to za historia i o kim mowa, ale fakt jest taki że akurat jest to rodzinna i pro rodzinna firma. Ale to fakt szefem zarówno kliniki jak i firmy handlowej jest Pan Michał.
Firma ma opinię dobrego pracodawcy. czy z tego powodu tak rzadko piszecie?
Nigdy nie byłam w tej firmie fizycznie; jedynie aplikowałam na stanowisko recepcjonistki. Zadzwoniła do mnie Pani z zaproszeniem na rozmowę. Zawsze sprawdzam opinie o firmie zanim gdziekolwiek się wybiorę, niestety tym razem tego nie zrobiłam... Przyszedł dzień rozmowy kwalifikacyjnej - godzinę przed planowanym spotkaniem dostaje telefon (tym razem dzwonił facet) i wypytywał mnie czy na pewno będę na rozmowie, żebym nie "odwaliła" czegoś i przypadkiem sobie nie przyszła, zaczął cos na mnie wciskać, że u nich się liczy także punktualność więc o spóźnieniu nie ma mowy i żebym ich nie wystawiała i o której będę dokładnie. (usunięte przez administratora) (nawet przez telefon się nie przedstawił od razu zaczął od tego że mam się pojawić na spotkaniu skoro się umówiłam, dopiero ja musiałam dopytać skąd w ogóle dzwoni bo tego dnia miałam kilka rozmów o pracę), że od razu powiedziałam mu że w takim razie rezygnuje z rozmowy.(usunięte przez administratora)
Ewidentnie Pani K nie była w "tej firmie" i nie rozmawiał z nikim z firmy mającej Orto-Fan w nazwie. W firmie handlowej gdzie szefem jest mężczyzna nigdy nie było takiego stanowiska jak recepcjonistka. Recepcjonistki pracują za to w Ortofan Clinic gdzie rekrutuje kobieta a spotkania odbywają się z szefową również kobietą. Zanim się zacznie kogoś oczerniać to warto się przygotować i chociaż sprawdzić o kim chce się napisać takie farmazony bo łatwo zweryfikować że to oszustwo. Pozostają jedynie pytania. Kto i po co to robi?
Dziękuję za opinię, bardzo cenne dla potencjalnych kandydatów do pracy. Jednocześnie sugeruję zgłoszenie sprawy do sądu pracy o mobbing, gdyż z wypowiedzi wielu osób wynika, że to zjawisko ma miejsce w tej firmie.
Znowu kogoś szukają do pracy...tam ciągle ktoś odchodzi albo jest wyrzucany... Jak można pisać takie bzdury w ogloszeniu, że mają "miłą niekorporacyjną atmosferę". Nie traćcie czasu na prace u nich albo w Smile Design Clinic bo to ci sami właściciele - oboje wyjątkowo niemili i chamscy... Straszne miejsce na ktore skarżą się wszyscy byli pracownicy. Poczytajcie sobie opinię innych. Wszyscy uciekają od nich...tłumy pracowników przewinęły się tam...to chyba o czymś świadczy. ..
KOSZMAR. Właściciele wszystkich uważają za idiotów i nierobów. Podsłuchy i kamery są wszędzie. Atmosfera napięta i nerwowa. Na pracowników się krzyczy! Nie ma znaczenia kim tam jesteś - wszystkich traktuje się z góry i trzyma krótko. Tak krotko, że nie da się normalnie pracować bo wszyscy wszystkich się boją. Wyjątkowo nieprzyjazne miejsce. Do kompletu właściciele krzyczą nie tylko na pracowników, ale na siebie też! Awantury przy wszystkich to normalka...
wiecie jakie wymagania są na specjaliste do sprzedaży telefonicznej?
Odradzam. Ciągle tylko umowa zlecenie, obiecanki o etacie. Atmosfera nie do wytrzymania a o kulturze osobistej właścicieli już lepiej pomilczeć/
Odradzam pracę na recepcji w klinice Orto-Fan na Jagiellońskiej w Warszawie! (usunięte przez administratora) w czystej postaci! Praca męcząca przede wszystkim psychicznie! Roboty dużo i czasem ciężko się skupić a szefowa czeka na każdy wasz błąd żeby go wytknąć i to w bardzo niekulturalny sposób(krzycząc na personel w obecnosci pacjentów)! Monitoring z dźwiękiem także zadne wasze słowo na ich temat sie nie ukryje a szef w wolnej chwili wrzuca sobie podglad, obserwuje i na bierząco upomina. Wszyscy pracownicy (usunięte przez administratora) muszą pilnowac sie na każdym kroku, a ciężko w takich warunkach dobrze pracowac. Jest też osoba bardzo sumienna i świecąca przykladem jak również świetna w donoszeniu i bezwzględna, więc trzeba uważać co i komu sie mówi !!! Atmosfera pozornie przyjacielska i rodzinna, ale nie dajcie sie zwiesc ! Pacjenci kliniki z reguły bardzo zamożni i nie przyjemni a mimo to trzeba im usługiwac na kazdym kroku. Dodatkowo w okresie zimowym ma się też bezpłatny etat sprzątaczki, bo ludzie brudza wchodzac do środka i trzeba to jak najszybciej sprzatnąć! Omijajcie to miejsce szerokim łukiem!!!
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Orto-fan?
Zobacz opinie na temat firmy Orto-fan tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 8.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Orto-fan?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 4, z czego 2 to opinie pozytywne, 2 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!