Opinie o AML RightSource Company (Passcon)
Czy w firmie wymagane jest szczepienie przeciwko covid?
A powiesz jaka w firmie panuje atmosfera?Czy jest wyścig szczurów, czy pracownicy sobie pomagają? Zależy mi żeby zrobić sobie tam pol roku doświadczenia. Da się wytrzymać?
Ludzie w pracy są naprawdę w porządku. Wszyscy jedziemy na tym samym wózku i raczej sobie pomagamy. To mnie trzyma przy życiu.
Seniorze: Cokolwiek wynegocjujesz podczas rozmowy rekrutacyjnej ma być zawarte w umowie. Jeżeli to jest kontrola jakości to ma to być widoczne. Inaczej nie akceptuj warunków, bo wylądujesz na stanowisku "junior analityka". Twoja frustracja w przeciągu kilku tygodni sięgnie zenitu. AMLRS zwyczajnie nie dotrzymuje warunków umowy. Kłamie.
W moim teamie jakos seniorzy robia zadania seniorskie. Moze bylas jedna z tych osob, ktore zostaly zatrudnione za CV a potem sie okazalo, ze wiedza, delikatnie mowiac odbiega od CV i nawet jako juniorzy bylismy w stanie robic lepiej QC?
Czesc, czy moglby ktos podac widelki wynagrodzenia na stanowisku Junior AML Analyst z angielskim? Czy 5500 brutto jest osiagalne?
Nie ma czegoś takiego jak widełki. 5,5 jest osiągalne, ale bez żadnego doświadczenia i sam angielski - może być ciężko, choćby średniozaawansowany dodatkowy jezyk byłby dużym plusem. Ale zależy na ile potrzeba ludzi, może się uda :)
Większość wystawionych tutaj negatywnych opinii jest grubo przesadzona. Bardzo grubo. Bardzo miło wspominam czas spędzony w Passcon / AML RightSource. W telegraficznym skrócie, tytułem wstępu. Polecam każdemu jednemu szukającemu pracy, podjęcie współpracy z tym właśnie pracodawcą. Absolutnie nie mam nic do zarzucenia pracodawcy. Tak, o pensję warto się "targować" na początku przed podpisaniem umowy, choć ostatnio nastąpiło podniesienie i zrównanie pensji na stanowiskach "Junior". Cel dzienny vel "target" jest rzeczą osiągalną i nie jest niczym arcytrudnym, niemożliwym do realizacji. Wystarczy kojarzyć fakty i umieć się skupić na wykonywanych czynnościach. Przy czym także nie ma jakiegoś niezdrowego ciśnienia do jego realizacji. Kluczem jest tu, jak chyba wszędzie, podejście do wszystkiego na spokojnie i spokojna praca. A że mozolne? No tak, trochę tak. Praca poniekąd polega na wykonywaniu czynności monotonnych i odtwórczych do pewnego stopnia, ale znowu - która praca na tym nie polega? Na początku można poczuć lekkie przytłoczenie ilością informacji, jeśli jesteś nowa/nowy w świcie AML, ale w bardzo krótkim czasie wszystko staje się jasne i klarowne. Być może część procesów wymagałaby lepszej optymalizacji, ale nie jest to rzecz niemożliwa do zmiany - zwłaszcza w przypadku firmy, która naprawdę szybko się rozwija. Bardzo przyjazna i "dostępna" kadra zarządzająca - jak tylko trzeba coś załatwić, naprawdę jest to wykonalne. To czemu opinię wystawiam jako były pracownik, skoro jest tak fajnie? Powód jest bardzo prozaiczny i opiera się, jak to w większości takich przypadków, o finanse.
Wstępne etapy rekrutacji bardzo w porządku - telefoniczny opis przebiegu i upewnienie się co do spraw organizacyjnych typu czas rozpoczęcia pracy itp. Następnie assesment online dotyczący przeanalizowania wyciągu z karty klienta i stwierdzenia, czy podejrzana transakcja potrzebuje weryfikacji. Następnie przez inną stronę assessment dotyczący typu osobowości, sposobu myślenia, takie klimaty. Z trzech testów tylko jeden uważam za sensowny, ten na sposób myślenia, ale było to nieszkodliwe. Następnie otrzymuję telefon od pani rekruterki, mówi o bardzo dużym dopasowaniu i dobrym wyniku assessmentu, umówienie na rozmowę przez teams. Zapowiedziała przygotowanie się z języka angielskiego i trochę pytań na temat firmy, dziedziny którą się zajmują. Rozmowa była... Dość średnia. Rekruter wydawał się niezainteresowany rozmową, pytania były typu "czego nie lubisz robić w pracy", "dlaczego zmiana firmy", dosłownie "kim jesteś", żadnych konkretów niestety. W połowie mojej wypowiedzi przeprosił na chwilę, rozproszyło go coś w domu, po powrocie nie było już okazji na kontynuowanie. Bywa, rekrutują masowo, więc nic tragicznego. Niemniej... Informacja o nieprzyjęciu była spóźniona i, co stanowi dla mnie główny problem, nie zawierała jakiegokolwiek feedbacku, również po poproszeniu o feedback on nie nastąpił.
Analiza wyciągu z karty kredytowej, testy osobowości, pytania o sposób bycia w pracy
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Nie wspominam dobrze współpracy z firmą. Od samego początku pracodawca nie był uczciwy. Informował o możliwości pracy zdalnej lub hybrydowej a takiej nie ma i nie będzie. Ponadto częste zmiany decyzji managementu, przerzucanie ludzi z teamu do teamu było normą. Atmosfera ciągłego donoszenia na innych, eskalacji. Jeżeli zastanawiasz się nad oferta pracy, to negatywne komentarze są w 100% prawdą. Work life in balance nie istnieje w tej firmie. Duża presja na zrobienie targetu, co wiąże się z częstym zostawaniem po godzinach, za które pracodawca oczywiście nie zapłacil. Brak możliwości zaplanowanie urlopu, gdyż bardzo często się go nie otrzymuje.
Pierwsze słyszę, żeby ktoś nie miał płacone za nadgodziny. Zdarzały mi się i zwykle się odbiera w inny dzień, pracując krócej, albo w zależności od projektu i sytuacji - płacą normalnie. Chyba, że siedzisz i ciśniesz po pracy bez wiedzy TLa, żeby wyrobić target, to już jest inna sprawa. W innym wypadku zgłasza się wyżej, i będzie rozwiązane.
To prawda. Albo zostajesz dłużej i odbierasz później. Albo zostajesz dłużej, nie odbierasz i jesteś frajerem. Wybór należy do Ciebie. Pod tym względem jest fair.
Czy w Passcon Sp. z o.o. jest skuteczna reakcja na zgłaszane przez pracowników problemy?
Jakie problemy? Jakie zgłaszanie? Kultura organizacji pt "zamknij się i pracuj". Rozwój projektów i know-how w Krakowie jest w opłakanym stanie. Wielokrotnie zgłaszałam problemy procesowe/organizacyjne i stałam się problemem.
Nie. Każdy od Team Leada w górę ma związane ręce. Bo nad wszystkimi jest USA. Cokolwiek poważniejszego musi przejść przez amerykańskich szefów regionalnych. Ale nie jest to totalny beton, czasami coś się ugra, ale trzeba cierpliwości.
Masz doświadczenie AML/KYC. Znasz doskonale procesy w branży. Jesteś rekrutowana do kontroli jakości na pozycję seniora. Kończysz w roli podstawowego klepacza, gdzie za kontrolę jakości odpowiadają młodsi analitycy (pierwsza praca). Zarządzanie kapitałem ludzkim jest w AML RS ka ry go dne.
Rozmowa kwalifikacyjna. Czy będzie praca zdalana/hybrydowa? No tak tak tak. Tak, kłamali. Nie wywiązywanie się z umowy to niestety drugie imię amlrs.
Początkowe szkolenie bardzo profesjonalne i dające nadzieję. To co się dzieje później to naprawdę szkoda słów. Praca dla ludzi prosto po studiach max 6-12 miesięcy...
Rotacja pracowników i wskaźnik absencji. Dobrze określają stan psychiczny organizacji. W tym temacie od wielu kwartałów wyje syrena alarmowa. Jak zagoja się rany po fatalnym doświadczeniu postaram się coś więcej napisać.
passcon cały czas zatrudnia, tu ciagle brakuje ludzi, na zwolnienie naprawdę trzeba sobie nie wiem jak zasłużyć. Po prostu w Krakowie jest tyle ofert, ze dla analityków z rocznym doświadczeniem inne firmy są w stanie "rozbić bank". Z mojego doświadczenia - jedno z lepszych miejsc na początek po studiach jako pierwsza praca albo jak masz bardzo dużo doświadczenia i przychodzisz na wysoka pozycje.
aż spradziłam tą informację o ciągłych ofertach, niestety teraz nic nie ma, nie tylko na analityka ale na zadne inne stanowisko nie wiesz moze czy firma przyjmuje na praktyki studentow? skoro to takie fajne miejsce do zaczepienia sie po studiach moze mozna sie przekonac o tym jaka jest firma juz w ich trakcie?
Jak z pracą zdalną w czasie pandemii?
Researcher Reputational Due Diligence - Portuguese and English Speaker. Jak wygłąda praca? Jakie są widełki płacowe? Czy warto?
Pewnie warto spróbować. Ale to nowy projekt, nikt do końca nie wie jak będzie wyglądać. Może być masakra, a może być spoko.. po 3 miesiącach zawsze można nie przedłużać umowy. Czegoś takiego jak widełki oficjalnie w passconie nie ma. Ktoś powie 3 na rękę i dostanie, ktoś powie 6-7 i dostanie. Oczywiście dużo zależy od doświadczenia, kwalifikacji itp Passcon to nie bajka, ale może być ciekawym doświadczeniem życiowym. Chociaż bardzo dużo zależy od szczęścia, na jaki projekt trafisz, jaki TL..
no Logic is the best logic
Passcon Sp. z o.o. szuka kandydatów na stanowisko Analityk. Wiecie, na jakie wynagrodzenie można liczyć podczas okresu próbnego w tej firmie? Czy rzeczywiście można zarobić 10300 ?
Z doświadczeniem +5lat możesz tyle dostać. Analityk nie brzmi jak coś na co jest wymagane +5lat.
Cześć, Czy teraz wie jak się pracuje po połączeniu dwóch firm i w nowej lokalizacji? Czy warto aplikować od tej firmy? Zna ktoś dział przeciwdziałaniu brudnych pieniędzy? Jakie benefity są dla pracownika? Czy jest praca zdalna? Będę wdzięczna za wszelkie opinie.
Nie mój zespół ale powiem ci tyle co wiem-spoko szkolenia z amerykanami. Kasa średnia jak na Kraków (jak nie masz jakiegoś super języka to nie wiem czy chociaż 3jke na łapkę ci dadzą-doradzam krzyczeć jak najwięcej na początku bo potem nie doczekasz się podwyżki z niższego pułapu). Polityka 2xumowa po 3 miesiące potem stała (Niby że chcemy trzymać standardy niemieckie xD) Dynamika i burdel.....no jest, ale to już taki urok tej firmy także ,,love it or leave it" Benefity typu Luxmed+dofinansowanie multisporta (oczywiście nie w 100% ale zawsze coś). Darmowa kawa i wiara w lepsze jutro i to tyle z benefitów ......moim zdaniem na początek OK.
@Karol a jaki jest Luxmed, pakiet bieda edition czy wyleczę chociaż z tego jednego zęba lub jest możliwość dopłaty do wyższego pakietu?
Cześć, Chciałam zacząć pracę w dziale KYC/AMl. Czy może jakaś dobra osoba napisać jak wygląda ta praca w Passconie? Wiem, że targety itp ale sama praca mnie interesuje? Co robicie, z jakich programów korzystacie itp. Będę wdzięczna za wyczerpujące odpowiedzi. Dzięki!
Hej! Dzięki za komentarz! Pracujemy w stałych godzinach, głównie z biura w Krakowie przy ul. Konopnickiej 31. Najpopularniejszym stanowiskiem jest rola Analityka z j. angielskim - obsługujemy dwa główne procesy - KYC oraz Transaction Monitoring. Preferowane umiejętności to biegłość w j. angielskim na poziomie B2 oraz zdolność analitycznego myślenia. Jeśli chodzi o konkretne narzędzia to jest to zróżnicowane względem projektu. W przypadku dodatkowych pytań zachęcamy do kontaktu - careers-poland@amlrightsource.com.
Dają 10k brutto MAX osobom z doświadczeniem 5 lat wzwyż, trochę żart.
Podobno poszli po rozum do glowy i juz tak nie cisna. Ogolnie to jest sporo lepszych firm no ale coz...
Pracowałam w passcon przez kilka miesięcy. Poniżej moja subiektywna ocena pracodawcy: plusy: a) bonusy w euro na jednym z projektów, ale jest również druga strona medalu - teraz to wszystko wraca bo było przyzwolenie na robieniu zadań z błędami byle target był zrobiony; b) pensja na czas; minusy: a) ciągłe zmiany bez uzasadnienia (róbcie tak, później inaczej - chaos totalny); b) bardzo słaba kadra zarządzająca; c) nierównie traktowanie Niemców i Polaków (nie doczekałam imprezy, a koledzy z Niemiec tak); d) znikome możliwości awansu; Generalnie nie polecam.
Bonusy ok, ale to była jednorazowa akcja. Impreza była i to nawet z kilkoma Niemcami, no ale jeśli chodzi o pracę, to tak, Polacy traktowani jak raczej tania siła. Oczywiście że awans jest możliwy. Ale albo się podlizesz menadzerowi, bo zrobisz tygodniowy target w 3 dni i on puści info o Tobie dalej albo za tydzień zapomni co ci obiecywał i zwiedzie cię na kolejne kilka tygodni pięknymi opisami nowego stanowiska.
Nie ma tutaj awansów tylko przesunięcia. W normalnej pracy jak zostajesz QC to dostaje się nowa umowę i $$$. Tutaj wszystko jest robione po Januszowemu. I hit - przyjeżdża ktoś z wizyta - przymus aby całe biuro wysłać do domu.
Ja dobrze wspominam pracę w Passconie. Atmosfera była bardzo przyjazna. Na start dostałam bardzo wysokie wynagrodzenie z możliwością rozwoju i podwyżki. Z czasem pracując w tej firmie dostałam też częste premie.
I pomimo tego wysokiego wynagrodzenia, przyjaznej atmosfery i częstych premii zrezygnowałaś...
Z takich ktorzy "przeprowadzili" sie do innego kraju z Passcona znam tylko osoby ktore uciekaly w popochu lub umowa zostala z nimi rozwiazana.
To dlaczego juz tam nie pracujesz? Moze dla ciebie byla bardzo wysoka bo gdzie indziej dostalabys najnizsza.
Jak jest teraz z wyjazdami, wszystko idzie przez MS Trans?
Najgorszy pracodawca z jakim mialem nieprzyjemnosc pracowac. Chcialbym zeby choc odrobina z tego co pisze byla wyolbrzymiona ale pisze ten komentarz po jakims czasie po odejsciu, bo mialem nadzieje ze troche ze mnie zejdzie cisnienie, ale jest jak jest. A zatem do rzeczy. Zatrudniono mnie 'na szybko', po jednej rozmowie telefonicznej, tak jak i wiekszosc kandydatow jak sie pozniej okazalo. Pomyslalem: fajnie, naucze sie czegos nowego (pracowalem wczesniej w AML ale nie KYC, gdyz na takie stanowisko mnie zatrudnili). Jak duza czesc mojego pokolenia stwierdzilem, ze zawolam mniej na poczatku, bo to nowa dla mnie rola, wiec zaznaczylem ze wynagrodzenie jest ponizej moich minimalnych potrzeb i na przelomie umow (pierwsza 3 msc, druga 3 msc, a kolejna obiecana byla wszystkim na czas nieokreslony...) bedziemy renegocjowac te warunki. I coz, faktycznie rozpoczelo sie szkolenie, 2 tygodnie teorii i praktyki streszczone w niecalych 5 dniach wylacznie teorii, po czym... no coz 'produkcja'. Rodzace sie w bolach nieustalone procesy. I w sumie nie ma w tym nic zlego gdyz czesc firm tak wlasnie funkcjonuje, ale atmosfera i cisnienie na pracownikow wywierane przez head'a biura jak i jego zwierzchnikow byly miejscami wrecz niedorzeczne, bo przychodzac do biura w powietrzu wisiala gesta grobowa atmosfera (spowodowana bardzo nieumiejetna komunikacja i cedowaniem poczucia koniecznosci robienia 'targetow' zmieniajacych sie doslownie z dnia na dzien, wzgledem widzi mi sie managementu z Niemiec). I nie trudno sie domyslic ze juz po pierwszych tygodniach zwolnilo sie kilka osob, bo czuly czym to smierdzi. I tak sukcesywnie do momentu mojego odejscia zwolnilo sie z firmy ponad 50% ludzi ktorych zatrudniono razem ze mna (poczatkowo okolo 100-120 osob). Ale to wszystko jest jeszcze do zniesienia. Mozna pomyslec, ze firma dostala bardzo duzy projekt i na gwalt musiala kogos zwerbowac, wyszkolic w ciagu tygodnia, bo deadline byl na za pol roku (projekty KYC nigdy nie maja tak krotkiego deadline'u, wiec ewidentnie vendorowi palily sie cztery litery, a Passcon dostrzegl w tej sytuacji szanse na rozwoj z grupki 30 pracownikow do ponad 200, niestety jak sie okazalo po trupach). Dodam, co istotne, ze kazdy byl zatrudniony na roznych warunkach finansowych. Byli koledzy, ktorzy chwalili sie swoimi wyplatami na forum, co wprawialo w oslupienie czasem, gdyz ktos z zerowym doswiadczeniem w KYC, a co wiecej zerowym doswiadczeniem w korporacji, dostawal blisko 2 tys. zl. na reke wiecej ode mnie. Ale hej, to wciaz jest OK! Przeciez ustalilem przy rekrutacji, ze bede renegocjowal wynagrodzenie w ktoryms momencie. A zatem pol roku pozniej, okolo 50% szczuplejszym zespole i 5 zmianach managera, przyszedl czas na nowe umowy i czas na powrot do tematu warunkow finansowych. Z czym sie zetknalem? Z blokerem w postaci TL'a, z ktorym poruszylem temat, ktory prawdopobnie nawet nie przekazal moich argumentow wyzej. Jedyne co na koniec dostalem to odpowiedz jednym zdaniem na czacie: Tak jak mowilem, nie bylo sie co nastawiac na zmiane warunkow, bo przejecie firmy przez inna. Zero rozmowy z kims wyzej, zero checi komunikacji w imie szacunku w XXI wieku, pomijajac juz chec negocjacji. Jedyne co dostalem z nowa umowa to UoP na czas nieokreslony. Ale i tu znow niespodzianka. Management wybral sobie topowych agentow, ktorym dal umowe na czas nieokreslony, a reszcie, pomimo ustalen wstepnych, umowe na kolejnych 6 msc. Nie wiem czy to nadwrazliwosc, czy po prostu ordynarne oszustwo, zostawiam do wlasnej interpretacji, ale wzgledem mojej osoby to oszustwo, zwlaszcza ze umawialem sie z HR'em na renegocjacje finansow. Dodam, ze czesc TLow byla bardzo w porzadku i zakasala rekawy zeby niekompetentna 'gore' zarzadu jak najmniej dac odczuc swoim agentom, ale byla to syzyfowa praca, zwlaszcza ze druga polowa byla rownie niekompetentna co ich przelozeni. Management oddzialu krakowskiego dawal popis ojcowskiego podejscia do problemow w pracy, gdyz obserwujac spadajace morale zespolu zaprosili wszysktich do salki, wypraszajac TL'a i sugerujac bysmy wyrzucili z siebie problemy jakie z nim mamy (sic!), a to tylko jedna z takich sytuacji. Pojawily sie glosy, zapewne kogos nowego lub kogos, kto probuje ocalic resztki godnosci firmy, ze warunki sa super, kazdy ma multi itd... Sprostowuje: Przez ponad pol roku pracy nie doczekalem sie multisporta, pomimo obietnic. Hmm, no ale fakt, dwa razy w tygodniu sa owoce, wiec jesli kogos to przekonuje, to z plusow zostaje dokladnie to.
Wszystko rzetelnie opisałeś. Z gęby robią du pe na każdym kroku. Obiecują stanowiska, rozwój, nowe interesujące projekty, a potem temat cichnie.. tutaj jedynie można "potrenować" asertywność, obrone wobec manipulacji i pracę w stresujących warunkach, żeby w następnej pracy wykorzystać to jako atut. Jest 2021 rok, a czułam się tam jak w polskim Januszowym biznesie
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w AML RightSource Company (Passcon)?
Zobacz opinie na temat firmy AML RightSource Company (Passcon) tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 88.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w AML RightSource Company (Passcon)?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 62, z czego 16 to opinie pozytywne, 30 to opinie negatywne, a 16 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy AML RightSource Company (Passcon)?
Kandydaci do pracy w AML RightSource Company (Passcon) napisali 3 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
