Opinie o Librus Sp. z o.o. Sp.k.
Wydaje mi się, że zbyt pochopnie podszedłeś do sprawy. Z tego co czytałem, to większość komentarzy opiera się na doświadczeniach w działach niezwiązanych z IT. Nie jestem w stanie powiedzieć czy to co ludzie piszą to prawda, natomiast mogę powiedzieć, że w IT na pewno nie ma takich sytuacji. Pracuję w firmie już dosyć długo więc może nie jestem super obiektywny, ale w dziale IT jest mi bardzo dobrze. Z obserwacji mogę również potwierdzić, że dużo testerów/programistów pracuje z nami już dłuższy czas (większość ponad 2 lata) co potwierdza, że rotacja składem nie jest duża, a ludziom odpowiada praca w firmie. Wiem też, że jak już ktoś odchodzi z IT to zawsze wypowiada się ciepło o współpracy z nami i często utrzymuje dalej kontakty z pracownikami. Ludzie w IT są mili, chętni do pomocy, doświadczeni w swojej pracy, a kierownicy systematycznie starają się usprawniać swoje działy. Jeżeli jesteś ambitny, starasz się i wykonujesz swoją pracę należycie, to firma potrafi to wynagrodzić, natomiast jeżeli popełnisz jakiś większy błąd to zawsze zostaje on przeanalizowany i wyjaśniony, aby w przyszłości nie doszło do podobnych sytuacji - nie ma mowy o jakichś naganach itp. Jeżeli chodzi o rozwój to możliwości są, ja sam jestem przykładem osoby, która po kilku latach pracy jako tester przeszła na programistę, co również w dużej mierze umożliwiła mi firma dzięki wydelegowaniu dla mnie wsparcia doświadczonych pracowników. Nigdy nie mam problemu z urlopami, jeżeli potrzebuję wcześniej skończyć, to również nie ma problemu, żeby odrobić sobie ten czas w innym terminie. Są okresy gdzie pracy jest dużo ponieważ projekty muszą się spinać, ale nikt nie zmusza do brania nadgodzin. Oferty nie czytałem, ale na pewno sformułowanie, że "dobrze się u nas pracuje" w kontekście testera jest jak najbardziej poprawne :)
Ktoś polecał pracę jajko pierwszą, akurat o mnie mowa ponieważ znalazłam ogłoszenie dla testera manualnego ale doświadczenia nie mam. Takie osoby są brane pod uwagę podczas rekrutacji? Nie było nic na ten temat w ogłoszeniu. W widełkach jest 3 tyś różnicy, 5,5-8,5 tyś. Jako nowy pracownik której granicy zarobkowej bardziej mogę się spodziewać?
Cieszę się, że jesteś zainteresowana pracą u nas! Co do kandydatów bez doświadczenia na stanowisko testera - to zależy, do którego projektu w danym momencie szukamy. Czasem priorytetem jest szybkie wdrożenie w pełny zakres obowiązków - wtedy szukamy osób z minimum 2-3 latami doświadczenia komercyjnego. Czasem jest tak, że mamy większą przestrzeń na wdrożenie - wtedy bierzemy pod uwagę także osoby z potencjałem, co do których mamy poczucie, że szybko "załapią". Wtedy inwestujemy czas w ich szkolenie, ale mamy od początku gwarancje, że będą rozwijać kompetencje w ramach naszego sposobu i standardów pracy. Jeśli zapraszamy do rekrutacji osobę bez doświadczenia, nadal sprawdzamy podczas rekrutacji, czy zna podstawowe pojęcia, doszkalała się na własną rękę, robiła jakieś ćwiczebne projekty. Prosimy ją też o wykonanie prostego zadani, które nie wymaga doświadczenia, ale logicznego, krytycznego myślenia i „zmysłu treserskiego”. Osoby bez doświadczenia komercyjnego otrzymują ofertę wynagrodzenia z dołu widełek. To, jak szybko i jak dużą dostaną podwyżkę, zależy od tempa i jakości wdrożenia w zadania.
Oooo dobrze wiedzieć, że są takie zadania dla kandydatów. Ale czy te zadania dla testerów, to są do wykonania w domu i jest ileś czasu na zrobienie tego, czy w biurze firma podczas rozmowy rekrutacyjnej daje sprzęt i trzeba robić wtedy? Z góry dzięki.
Ghosting po rekrutacji. 2 etapy, screening + techniczna. Obie wg. rekruterów śpiewająco, po czym zero odzewu. Nie odbierają telefonów, nie odpisują na maile. Totalna bezczelność. ODRADZAM!
Dziękujemy za opinię! Po 2. etapie (rozmowa techniczna) zwykle trwa kilka dni nim zostanie podjęta ostateczna decyzja. Na 2 etap zapraszamy zwykle 3-5 kandydatów. Czasem ten etap może się przedłużyć jeśli równolegle prowadzona jest większa liczba rozmów i 2 etap dla kilku osób rozkłada się na kilka dni. Przypadki, gdy na feedback czeka się ponad tydzień, nie powinny się zdarzyć. Proszę o informację, o jakiej rekrutacji mówimy i jaki jest czas bez decyzji? Chcemy zweryfikować tę kwestię.
Librus to ogólnie spoko firma, szczególnie na początku kariery zawodowej. Na pewno można trafić gorzej. Atmosfera bardzo fajna i ciekawa praca. Z całym sercem mogę polecić pracę w Librusie, bo po zmianie pracy mogę stwierdzić, że nie tylko kasa jest ważna w życiu :)
A dlaczego ona jest fajna zwłaszcza na start kariery? Dlaczego? Dają tu duże możliwości rozwojowe typu szkolenia, kursy? Czy też są jakieś perspektywy awansowania, jak zaczyna się od tych niższych stanowisk? Jakieś detale, co taki świeżak dostaje na start pracy tu??
(usunięte przez administratora)
A czy rekruter / rekruterka dają numer telefonu pod którym mogą odpowiadzieć na jakieś dodatkowe pytania, które się po rozmowie nasunęły? Daj znać, czy się odezwą i w ogóle na jakie stanowisko chcą zatrudnić, no i z jaką pensją?
Oczywiście ghosting bo jakże by inaczej. Spamowanie ofertami pracy, ale odpisanie krótke, "niestety, nie udało się dostać", to juz za wiele. Bo przecież, tak wielka firma, może pozwolić sobie (usunięte przez administratora)
A to firma wysyła tak osobom te oferty pracy do ludzi po prostu, czy to jest wysyłanie do tych, którzy już kiedyś aplikację do nich wysłali? Skąd wgl firma ma maile osób, które u nich nie pracują? Tych ofert to jest kilka na tydzień? Na miesiąc?
Dziękujemy za opinię! Nie wysyłamy ofert do kandydatów, trudno jest mi więc określić, skąd spam, o którym mowa. Jeśli wracamy do kandydata z bazy, który wyraził zgodę na udział w innych rekrutacjach, to już z konkretną propozycja spotkania rekrutacyjnego.
@Jolka chodzi mi, że widze co 2 tyg wystawienie oferty pracy od nich na tablicy ogłoszeń z ofertami prac. Czyli wysyłasz CV, nawet nie otwierają, po czym za 2 tyg znow widzisz, że wystawili oferte
@Pracodawca Jaki jest czas oczekiwania na odpowiedź po wysłaniu CV. Czy kandydaci, którzy nie zostali wybrani i zaproszeni do kolejnego etapu również otrzymają odpowiedź o odrzuceniu aplikacji?
Jakie są warunki zatrudnienia w Librus Sp. z o.o. Sp.k.?
Czy rozmowa rekrutacyjna w Librus Sp. z o.o. Sp.k. odbywa się również w języku angielskim?
A jak jest weryfikowany język angielski, jeżeli jego znajomość jest wymagana na jakimś stanowisku? Firma to jakoś sprawdza czy raczej wierzy na słowo? Ogólnie angielski ( bez wymagania na jakimś stanowisku) jest dodatkowym atutem czy raczej nie?
Dziękujemy za pytanie! Zarówno nasz zespół, jak i klienci są polskojęzyczni. Dlatego język angielski nie jest ani sprawdzany w czasie rekrutacji, ani nie jest istotnym dodatkowym atutem.
Niestety ze strony rekruterów ghosting - brak odpowiedzi na maile. Odradzam.
Dawno aplikowałeś? Miałeś jakaś rozmowę czy w ogóle nie było żadnego kontaktu? Widziałam ciekawe oferty na stronie firmy i miałam zamiar wysłać CV. Może ktoś napisać ile jest etapów i jaka atmosfera?
Ile wynosi podstawa brutto ?
Dziękujemy za Twoje pytanie. W każdym dziale widełki wynagrodzenia są inne. Dlatego nie znając interesującego Cię stanowiska, trudno nam odpowiedzieć. Niemniej jeśli szczegółów dotyczących wynagrodzenia nie ma w ogłoszeniu o prace, zostaną Ci one dokładnie przedstawione w trakcie rekrutacji.
Witam, jakie są zarobki na stanowisku Specjalista ds. marketingu i Asystent / Asystentka Zarządu?
Weszłam tu, bo mnie tez interesuje ta posada. Ehhh. Ale skoro już padają pytania, to ja też dodam swoje, może ktoś nam odpowie zbiorczo. Mnie interesuje głównie ta posada Asystenta zarządu. Jak wygląda kwestia znajomości języka? Czy trzeba znać angielski, a jak tak, to na jakim poziomie?
W firmie pracujemy tylko w języku polskim. Na stanowisku Asystentki Zarządu język angielski przydać się może na okazje organizowania wyjazdów zagranicznych Zarządu (np. trzeba napisać mail do hotelu i dopytać o jakieś kwestie) lub podczas przyjmowania anglojęzycznych gości (podstawowy small talk, zaproponowanie czegoś do picia, pomoc w zamówieniu taksówki itd.)
Jeśli zamierzacie tu aplikować - odradzam. Miałam nieprzyjemność brać udział w rekrutacji firmie Librus. Gdy pomyślnie przeszłam etapy rekrutacji, dostałam prace, a w starej złożyłam wypowiedzenie. Było super i idealnie, dość sprawie poszło wysyłanie dokumentów, aby zacząć prace od nowego miesiąca. Niestety - dwa tygodnie przed rozpoczęciem pracy w firmie Librus, dostałam informacje, ze dział nie dostał pieniędzy na nowe stanowiska pracy i nie mają dla mnie miejsca. Została mi zaproponowana oferta na inne stanowisko, gdzie tez musialam wziąć udział w kolejnej rekrutacji. Pracy już nie dostalam, bo mam zbyt małe doświadczenie, co jest dość zabawne, bo moje cv widzieli. xD Przypuszczam, ze było to koło ratunkowe celem wybielenia się. Teraz wiem ze popełniłam błąd i nie powinnam była ufać, a umowę podpisac najszybciej jak się da. Mam nauczkę na przyszłość, a wy unikajcie tego miejsca jak możecie! Najgorszemu wrogowi bym nie poleciła tego miejsca, jako potencjalne miejsce pracy.
Po pierwsze i najważniejsze – żadne przeprosiny z naszej strony nie będą nadmiarowe. Taka sytuacja przydarzyła się po raz pierwszy i zapewne ostatni – podpisujemy kilkadziesiąt umów w roku i nigdy nie miała miejsca sytuacja, gdzie musieliśmy zatrudnienie odwoływać. Tak, zaprosiliśmy Cię do innej rekrutacji o dość podobnym profilu, która trwała w firmie. Nie było to jednak działanie „wybielające”. Osoba, na zatrudnienie której ostatecznie zdecydował się kierownik działu, lepiej poradziła sobie na rozmowie. Założyć można, że wynikało to z większego doświadczenia zawodowego – ale sam staż pracy nie jest równoznaczny z większymi kompetencjami, więc mniejsze doświadczenie w CV nie jest dla nas powodem, aby odrzucić kandydata, jeśli spełnia podstawowy profil. Raz jeszcze bardzo przepraszamy!!!
Skoro tak zwracacie uwagę na doświadczenie, to jestem ciekawa, jak mocno się różnią zarobki w zależności od tego, ile się przepracowało w branży. Też są zależne od tego? Macie jakieś widełki przewidziane?
Firma ma dwa główne piony: IT (produkcja) i sprzedaż (rzeczywista sprzedaż, szkolenia, konferencje i cała reszta). W IT jest ok, ale bez szału. Dobry specjalista (w szczególności programista) bez trudu znajdzie na Śląsku lepszego pracodawcę i warunki zatrudnienia. Praca przy sprzedaży to katastrofa. Oczekiwania z kosmosu i olbrzymia presja na realizację celu. Dyrektor sprzedaży (w Librusie to taki jakby drugi prezes) sprawia wrażenie osoby, która nie rozumie otaczającego jej świata i sytuacji gospodarczej. - Atmosfera w biurze jest średnia, niby ludzie są mili ale mało w tym szczerości - Pracownicy niższego i średniego szczebla są mega zestresowani - Bardzo trudno o urlop w okresie innym niż środek wakacji (20 lipca - 10 sierpnia) - To nie jest miejsce pracy dla osób mających małe dzieci. Dziewczyny po macierzyńskim często nie wracają. - Menagerowie (kierownicy, dyrektorzy) prowadzą swoje gierki. Sprawienie, żeby szefowie byli zadowoleni jest znacznie ważniejsza niż ich podwładni. - Sporo rzeczy jest robionych "na pokaz", a rzeczywistość odbiega od deklaracji. - Ludzie w Librusie nie ufają sobie (i mają ku temu powody) - Struktura firmy daje bardzo małe szanse na awans - Niezbyt rozwojowa praca, szkolenia głównie wewnętrzne i niekoniecznie na dobrym poziomie - Librus kieruje swoje rozwiązania głównie do szkół. W samorządach (a wiec i w szkołach) nie ma teraz pieniędzy więc raczej trudno o utrzymanie sprzedaży na dotychczasowym poziomie, a to bardzo nie w smak panu (jakby prezesowi) Tomaszowi - Od kilku lat nie pojawiają się żadne nowe produkty, a te istniejące rozwijają się raczej wolno (o ile w ogóle) - Konkurencja ma produkty porównywalne (w niektórych aspektach gorsze, ale w innych znacznie lepsze i wygodniejsze) - Rynek jest nasycony, a przejmowanie klientów (szkół i samorządów) od konkurencji w tej branży jest bardzo trudne W żadnej firmie nie jest idealnie, ale można znaleźć znacznie fajniejsze miejsca do pracy.
Bardzo rzeczowo i obszernie, ale zabrakło moim zdaniem kluczowej informacji w czasie 18-proc. inflacji i zastoju gospodarki. Ile zarabia sprzedawca? Pomówmy o podstawie, a także o tym, czy i jakie są przewidywane premie. PS. Tak, samorządy nie mogą dłużej dokładać do szkół, widzę to w "terenie".
Dziękujemy za opinię. Firma ma 4 główne piony – sprzedażowy, IT, księgowo-administracyjny oraz pion wspierający (m.in. marketing, HR, dział prawny). Każdy z pionów ma inna specyfikę. W kwestii pracy w IT Bez kryteriów dla „lepszy” i „gorszy” pracodawca, trudno się odnieść do przedstawionej opinii. Zdecydowanie niższa niż rynkowa rotacja w IT sugeruje nam, że jest trochę lepiej niż „ok” :) W kwestii pionu sprzedaży - Prawda. Długie, 2-tygodniowe urlopy w pionie sprzedaży są domyślnie udzielane w okresie wakacyjnym. W innych okresach – wyjątkowo. Informujemy o tym już na etapie rozmowy rekrutacyjnej. - Fałsz. Na przestrzeni ostatnich 5 lat WSZYSTKIE pracownice pionu sprzedaży wróciły z macierzyńskiego. Praca od 7:30 do 15:30 oraz często do 15:00 w piątki jest jedną z rzeczy, na które pracownice mające dzieci zwracają często uwagę jako wygodne dla nich rozwiązanie. - Częściowo prawda. Struktura jest płaska. W ramach działu mamy młodszego specjalistę, specjalistę i starszego specjalistę. Różnią się oni doświadczeniem i wynagrodzeniem podstawowym. Awans na kierownika jest możliwy, jeśli pojawi się wakat. Kadra menadżerska jest dość stabilna, więc takie sytuacje rzadko mają miejsce. Jest jednak możliwość zmiany stanowiska pomiędzy pionami, jeśli ktoś ma kompetencje i zgłosi taką chęć. - Częściowo prawda. Realizujemy zarówno szkolenia wewnętrzne, jaki zewnętrzne. Odbywają się one kilka razy w roku. Szkolenia wewnętrzne są regularne i mają formułę krótkich coachingów. Wiec jest ich więcej. Szkolenia zewnętrzne to jedno- lub dwudniowe szkolenia całodzienne. - Prawda. Jak można przeczytać na stronie firmy – tworzymy rozwiązania dla szkół. - Fałsz. Firma tworzy nowe produkty oraz rozwija dotychczasowe. Firma rozwija dotychczasowe produkty, poszerzając je o nowe funkcje/moduły, co zwiększa ich atrakcyjność na rynku, również w kontekście konkurencji. Mając na uwadze wspomniane wysycenie rynku, wprowadzamy nowe usługi, które wchodzą do portfela naszych produktów (tylko w tym roku np. e-Plan lekcji, aplikacja mobilna Librus Nauczyciel czy platforma szkoleniowa Akademia Librus). W przyszłym roku planujemy kolejną premierę. Istotne jest, że często na etapie projektowania i tworzenia nowych systemów, ze względów biznesowych, nie informujemy o tym szeroko/publicznie. - Prawda. Przejmowanie klientów od konkurencji jest zawsze trudnym procesem. To wyzwanie dotyczy stanowisk sprzedażowych w większości firm. Librus na bieżąco analizuje rynek i dostosowuje sposób sprzedaży do aktualnych potrzeb i możliwości klientów. Stąd np. zmiana modelu sprzedaży naszych głównych usług (LIBRUS Synergia, e-Sekretariat, e-Świadectwa, e-Plan lekcji) w bieżącym roku kalendarzowym. W kwestii pozostałych opinii - Każdy nawiązuje i buduje w firmie relacje społeczne. Trudno jest nam jakkolwiek wpływać na nie jako firma. Jeśli nie spotkałeś(-aś) w pracy osób, z którymi faktycznie znajdujesz wspólny język, bardzo nam z tego powodu przykro. Jednocześnie wiele osób w firmie ma bliskich i poznanych tutaj przyjaciół, z którymi utrzymuje relacje także po godzinach pracy. - Cele sprzedażowe są ustalane na podstawie liczby klientów, realizacji z lat poprzednich, danych z rynku. Na tej podstawie analizujemy rynek i ustalamy cele na kolejny rok. - Premia nie jest wprost skorelowana z realizacją celów ogólnych w 4 z 5 działów pionu sprzedaży. Wynika ona z tego, jak skutecznym ktoś jest sprzedawcą, a nie z tego, czy cały pion/dział zrealizował cele. - Kierownicy w pionie sprzedaży rozmawiają z pracownikami w różnych okolicznościach, w szczególności na indywidualnych rozmowach miesięcznych i wdrażają poprawki uwagi, jakie w ich trakcie usłyszą. Jeśli sposób realizowania sprzedaży kogoś stresuje, warto zwrócić uwagę kierownikowi na elementy, które dają taki efekt. Mamy świadomość, że praca w sprzedaży z definicji zakłada pewien specyficzny stres. Dlatego nie chcemy go podbijać sposobem zarządzania w działach.
Nie polecam udziału rekrutacji w tej firmie. Dostając się na kolejne etapy udzielano tylko informacji, że za dwa dni będzie odpowiedź po upływie dłuższego czasu i upomnieniu się kolejna informacja, że na pewno odpowiedź będzie w dany dzień i jak można się domyślić nie było. Jeżeli byli nie zainteresowani po kolejnym etapie to wystarczyła krótka informacja zwrotna, a nie zwodzenie kandydata różnymi wymówkami i tak z rekrutacji 2 Tygodniowej zrobiła się rekrutacja 3 miesięczna i dalej bez odpowiedzi.
Dziękujemy za ten komentarz! Przede wszystkim - przepraszamy za taką sytuację. Faktycznie, zawsze ustalamy krótkie terminy informacji zwrotnej. Zależy nam, aby na odpowiedź kandydat nie czekał dłużej niż tydzień. Zwykle określamy termin informacji zwrotnej na 2 lub 3 dni. Kontaktujemy się zarówno, jeśli decyzja jest na tak, jak i na nie. W przypadku odmownej – staramy się dać choć krótkie uzasadnienie, z czego wynika ta decyzja. Jeśli z jakiejś przyczyny termin decyzji się przedłuża - również wysyłamy przynajmniej maila z informacją, że tak się dzieje, dlaczego i nowym terminem informacji zwrotnej. Będziemy zobowiązani za bezpośredni kontakt na hr@librus.pl, aby wyjaśnić, co się stało w tej konkretnej sytuacji, że informacji zwrotnej zabrakło i poprawić standardy działania.
(usunięte przez administratora)
Dziękujemy za pytanie. Standardową formą zatrudnienia jest umowa o pracę. Pierwsza z umów to zwykle umowa na 3-miesięczny okres próbny. Dla niektórych stanowisk i zadań możliwa jest także współpraca B2B lub umowa-zlecenie. Proponowana forma zatrudnienia wskazywana jest zawsze w naszych ogłoszeniach rekrutacyjnych. Warunki finansowe różnią się w zależności od stanowiska oraz posiadanych kompetencji. Widełki często wskazujemy w ogłoszeniach rekrutacyjnych. Zawsze też omawiamy je na etapie rozmów rekrutacyjnych z kandydatami. Ponadto na wszystkich stanowiskach standardem jest praca od poniedziałku do piątku na jedną, ranną zmianę.
(usunięte przez administratora)
Może kilka zdań wyjaśnienia, czemu? z takimi wpisami nie wiadomo co myśleć, ani co robić.
(usunięte przez administratora)
Dziękujemy za pytanie. Tak. Szkolenia realizujemy w zależności od potrzeb, które zgłaszają kierownicy poszczególnych działów i pracownicy nie ponoszą z tego tytułu żadnych dodatkowych kosztów.
Dzień dobry. Wróciłem z zachodu i szukam nowego dla siebie nowego miejsca, dlatego przeczesuję opinie o pracodawcach. Sądzę, że dowiem się więcej o firmach z Katowic. Proszę, opiszcie jak się Wam pracuje w firmie Librus Sp. z o.o. Sp.k.? Czy mają tam jakieś ciekawe benefity? A może jest kantyna? Nie gotuję w domu i fajnie jakbym w pracy mógł coś zjeść. Pozdrawiam Krzychu
Dziękujemy za pytanie. Wśród benefitów, jakie oferujemy, są m.in. zajęcia z angielskiego, Multisport, siatkówka w każdy czwartek, krótsze piątki czy 2 dni dodatkowego wolnego na wolontariat. Więcej informacji możesz znaleźć na naszej stronie kariery (www.librus.pl/kariera) lub pisząc do nas na praca@librus.pl Niestety nie mamy benefitu w postaci darmowych obiadów. Ale jeśli nie gotujesz w domu, na parterze budynku mieści się lunch bar. Dodatkowo codziennie ok godz. 10:30 przyjeżdża do nas firma cateringowa ze zdrowym jedzeniem - oferują śniadania, lunche, przekąski, słodkości czy nawet soki i koktajle.
Zdecydowanie moja najlepsza praca. Po wielu latach spędzonych w innych firmach na stanowiskach sprzedażowych mogę nareszcie powiedzieć, że moja praca przynosi mi satysfakcję i jest doceniania. Regularne podwyżki nie tylko podstawy, ale i premii od wyników, awanse stanowiskowe skutecznie motywują do podnoszenia swoich kompetencji. Szefowa działu wspierająca, służąca pomocą, pełna zaangażowania i prywatnych inicjatyw. Po prostu najlepsza!
to motywowanie poza premiami to w jaki sposób się jeszcze objawia? jakieś szkolenia na koszt pracodawcy? kurs angielskiego czy może coś innego ?
W tej firmie jedynym wyznacznikiem wartości pracownika jest to to, jaki zysk może wygenerować. UCZCIWOŚĆ, Zaangażowanie, staż pracy czy lojalność nie maja żadnego znaczenia. Dyrektor sprzedaży z jednej strony bez mrugnięciami okiem potrafi zwolnić wieloletniego lojalnego pracownika, a z drugiej utrzymywać na stanowisku osoby które w sposób oczywisty oszukiwały firmę tylko dlatego, że potrafią wciskać klientom zbędne im produkty. Umowy zawierane na zasadach b2b są skrajnie niekorzystne dla pracowników "partnerów" i chronią tylko i wyłącznie interesy librusa. Pracownik po zerwaniu takiej umowy przez librusa nie może podjąć zatrudnienia w innej firmie o podobnym profilu i nie otrzymuje z tego tytułu rekompensaty.Takie stawianie sprawy jest skrajnie nieuczciwe. Umowy zakładaja, że zwalniani z winy firmy pracownicy nie otrzymują wypracowanych przez siebie prowizji. Pracownicy biurowi to tylko trybiki w maszynie. Jeśli taki trybik nie działa poprawnie to najlepiej go wymienić. Wszelkie chasła o krótszym dniu pracy w piątek, żeby pobyć z rodziną to tylko chwyty marketingowe. Jak przyjdzie czerwiec to będziecie siedzieć w pracy po 10-12h No, ale wszystkie ręce na pokład bo trzeba zrealuzować plan, a że dziecko musi czekać w świetlicy do 18.00 to już nie sprawa kierowniczki. Firma od lat marnuje swój potencjał bo boi się odważnych inwestycji w nowe produkty. Pomimo kilkukrotnej zmiany właściciela to pozostaje w jej DNA abo raczej głowie prezesa i szarej eminencji czyli dyrektora sprzedaży. Niektóre stosowane wobec potencjalnych klientów praktyki są niestety nieetyczne bo polegają na świadomym wprowadzaniu w błąd. Trudno to uznać za (usunięte przez administratora) w świetle prawa ale jednak w pełni uczciwe nie jest.
Uczciwość, zaangażowanie i lojalność to jedne z najważniejszych wartości, jakimi kierujemy się jako firma. Zarówno wobec pracowników, jak i wobec klientów. Jednocześnie jesteśmy firma komercyjną. Dlatego przyglądając się pracy danej osoby, uwzględniamy również jej kompetencje i realizacje celów. W pionie sprzedaży są osoby pracujące na umowy o pracę oraz przedstawiciele handlowi na B2B. W przypadku pracowników etatowych dzień pracy to 8 godzin. Krótsze piątki są uzależnione od stopnia realizacji bieżących zadań. Dlatego faktycznie, w wysokim sezonie bywają dni, kiedy dzień pracy w piątek trwa standardowe 8 godzin. Z przedstawicielami handlowymi współpracujemy w formacie B2B. Każdy kandydat zna warunki zatrudnienia przed podpisaniem umowy. W szczególności w przypadku B2B są one bardzo wyczerpująco omawiane i niejednokrotnie negocjowane. Wiedząc o działach, które są oszukiwaniem firmy lub innego rodzaju nieuczciwa praktyką, należy o tym bezzwłocznie poinformować zarząd lub HR. Jeśli ktoś z pracowników lub współpracowników dopuszczałby się takich zachowań, to ewentualny brak reakcji mógłby wynikać tylko i wyłączenie z tego, że osoby zarządzające firmą nie wiedziałyby o nich.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Librus Sp. z o.o. Sp.k.?
Zobacz opinie na temat firmy Librus Sp. z o.o. Sp.k. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 21.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Librus Sp. z o.o. Sp.k.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 8, z czego 3 to opinie pozytywne, 5 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!