Po pierwsze Dominika odeszła dopiero po tym jak projekt został wycofany.Fakt, sprzedawało się, bo była za to kasa i to nie zła. Jeżeli według Ciebie Dominika nie miała dobrego wpływu na projekt i firmę, to Twoja opinia. Ja uważam inaczej, wystarczy porównać tamte czasy do obecnych i wszystko staje się jasne.
????????????? - 2010-07-20 20:07:35 [usunięte przez moderatora]??? Może i nie sprawiała zbyt miłego wrażenia, ale napewno nie była osobą NIEKOMPETENTNĄ!!!!!!! potrafiła świetnie kierować projektem TP i motywować do pracy!! Za jej czasów ta firma prosperowała najlepiej, dopiero po jej odejściu zaczęło się sypać. Naprawdę ogromny szacunek dla [usunięte przez moderatora] i dla byłego menagera [usunięte przez moderatora], odwalali wtedy kawał dobrej roboty. popieram
[usunięte przez moderatora]??? Może i nie sprawiała zbyt miłego wrażenia, ale napewno nie była osobą NIEKOMPETENTNĄ!!!!!!! potrafiła świetnie kierować projektem TP i motywować do pracy!! Za jej czasów ta firma prosperowała najlepiej, dopiero po jej odejściu zaczęło się sypać. Naprawdę ogromny szacunek dla [usunięte przez moderatora] i dla byłego menagera [usunięte przez moderatora], odwalali wtedy kawał dobrej roboty.
zle nie bylo....było OKROPNIE... szczególnie p. [usunięte przez moderatora] była okropna i niekompetentna....no i wiecznie zmeczona....bleee...
a ja tam najlepiej wspominam [usunięte przez moderatora]]!!! I nikt mi nie powie ze bylo zle !!! ; d Teraz nic nie wpsomionam,bo juz nie robie tam ponad rok dobrze.
mała kasa? hmm.. jak ktos sie stara to moze sobie zarobic wiecej. a cel jaki trzeba wyrobic na 100% premii jest do osiagniecia czego dowodem są wypłaty co poniektorych osob za miesiąc czerwiec, ok. 2000zł (prowizja +podstawa+wygrane konursy)
Za taką lub trochę większą kase mozna znaleść pracę albo w innym centrum telemarketingu, lub w zupełnie innym miejscu, ale przynajmniej bez nerwów i [usunięte przez moderatora]. Polecam zmianę miejsca pracy, przynajmniej na nowym miejscu traktują cie jak człowieka i jest klimatyzacja aaa i paier w toaletach!
z ts - 2010-07-07 22:28:15 No rzeczywiście padaka u was. Będąc no jasne że zero wiedzy! nie ma szkoleń z zakresu umiejętnej rozmowy z klientem, sprzedaży co przekłada się na beznadziejne wyniki ale oczywiście zarząd nie ma sobie nic do zarzucenia! lepiej [usunięte przez moderatora] telemarketerów i straszyć tygodniem naprawczym niż pomyśleć gdzie tkwi problem! no ale oczywiście nie doczekamy się tego bo gdyby chcieli dociekać w czym tkwi problem musieliby przyznać się sami przed sobą że: a) szkolenia są takie żeby sie nazywało że coś tam było (choć tak na prawde polega to na tym że dają Ci oferte na kartce co masz sprzedawać i mówią że masz za wszelką cene zmusić klienta do kupna danej usługi), wolą ciągle zatrudniać nowych telemarketerów a , dawać tygodnie naprawcze, straszyć zwolnieniem , zwalniać itp. starych pracowników zamiast ich odpowiednio przeszkolić, b) pieniądze jakie tam się zarabia są porównywalne a nawet niższe od tych jakie dostaje się np na ulotkach! porażka! 6,25 za godzinę użerania z klientami i nadwyrężania swoich biednych strun głosowych i wkurzania że nikt nic nie kupuje c) baza obdzwoniona z tysiąc razy gdzie szanse że choćby ktoś Cię wysłucha jest mała! d)sprzedajemy abonamenty pewnej sieci telefonii komórkowej z telefonami, tyle że nie mamy wszystkich telefonów dostępnych w ofercie danej sieci tylko jakieś 5% tego! i są jakieś same drogie że przy abonamencie za 100zł trzeba jeszcze dopłacić albo jakiś szajs więc nie dziwota że nikt nie chce kupować! To co mnie wkurza to to że wymagania są nieproporcjonalne do wynagrodzenia. Skoro nic ta firma nie oferuje pod względem wynagrodzenia to nie ma prawa zbyt wiele wymagać i ciągle straszyć (usunięte przez administratora) mać tygodniem naprawczym! mój kolega był bardzo ambitny, sprzedawał, dzwonił jak głupi i miał najwyższy talking i sprzedaż z grupy ale jak zobaczył jaką ma marną prowizje z tego to mu się odechciało wszystkiego.
No rzeczywiście padaka u was. Będąc "na szkoleniu" miałam okazję się przekonać. Ta firma to jakiś PGR = jednym słowem porażka!!! Specjalnie ściągnęli wykwalifikowaną kadrę z salonów Orange Telkomu, żeby ktoś zrobił wasze plany!!! Jakaś paranoja, kadra zarządzająca - porażka, ci co dzwonią tak samo... Zero wiedzy!!! To wy powinniście przyjeżdżać na szkolenia do salonów Orange anie na odwrót. Poziom waszych komentarzy odzwierciedla poziom ludzi pracujących w waszej firmie. Myślałam że to w Telkomie bywa źle, ale to co zobaczyłam to przerasta ludzkie pojęcie!!! PORAŻKA!!!!
Fajnie że są bony.Aż chce się pracować:)
a Justyna Gliszczyńska, Supervisorem co była razem w Witkiem (jako partnerzy w pracy)?Nadal są?
anonim - 2010-07-01 11:25:39 a czy [usunięte przez moderatora]pseudo meneger dalej tam pracuje? Odszedł w glorze i chwale do innego pracodawcy, jednak pamięć o jego wspaniałych osiągnięciach nie minie i na długo pozostanie w naszej pamięci i sercach. Żyjemy teraz w wielkiej żałobie, bo nikt nie jest w stanie go zastąpić i tak grać na nerwach Pani Kierownik jak on. Po jego odejściu spadł jej kamień z serca i teraz może dalej robić bałagan bez jakiejkolwiek kontroli i zażenowania. Żegnaj nam mości panujący.
a czy [usunięte przez moderatora] pseudo meneger dalej tam pracuje?
Zgadzam sie, widzialam jak jej papier z kieszeni wystawal, a potem mówi, że firma nie kupiła i że Pani [usunięte przez moderatora] skapi na paierze toaletowym.
anonim - 2010-06-16 09:12:03 no niestety tak. a przy przedstawianiu przykładow do zalacznikow to juz w ogole nikt nic nie zrozumial, ale potem wspolnymi silami we wlasnym gronie analizowalismy to jeszcze raz. dlatego dobrze bylo by zeby ktos inny rozmawial z nami Jestescie wspaniali, ze sie tak staracie, ale chyba w waszym wieku mozna byloby nauczyc sie czytac ze zrozumieniem???
czy ktos wie jak sie nazywa ta druga firma pod Prezesura ?SQN miala otworzyc cos jeszcze.Co to jest i gdzie?
Boze co tam sie dzieje?? ;] Ja sie zwolnilam z tamta nie dawno i powiem szczerze ze strasznie mi was brakuje to doinformujcie mnie troszeczke.. ;**
dobrze ze ktos poruszyl ten temat!! to jest jakas tragedia:-( te zebrania. Pani [usunięte przez moderatora] dobrze ze pani wrocila....
no niestety tak. a przy przedstawianiu przykładow do zalacznikow to juz w ogole nikt nic nie zrozumial, ale potem wspolnymi silami we wlasnym gronie analizowalismy to jeszcze raz. dlatego dobrze bylo by zeby ktos inny rozmawial z nami
a kto prowadzi zebrania ? Marysia?