Czy bez znajomosci języka angielskiego jestem w stanie dostać się do firmy ? Maja jakieś specjalne wymagania ?
Nie polecam współpracy z Panami, którzy współtworzą firmę FHU Future. Nie dajcie się zwieść pięknym opowiadaniom. Jest ich tylko dwóch, nie mają sprzętu, narzędzi, a do tego prace wykonują bardzo niestarannie. Pod żadnym pozorem nie wpłacajcie żadnych pieniędzy, ja się nabrałem i teraz, raz, że praca do poprawki, a dwa, że niedokończona, trzy - pieniądze wyrzucone w błoto. Nie odbierają telefonów, nie odpowiadają na wiadomości. Bardzo nieprofesjonalni
Dwóch braci - brak doświadczenia, brak narzędzi a do tego gadka jak u akwizytorów z garnkami jak to będzie pięknie, szybko, starannie. Nie dajcie się nabrać ! Robota zostawiona w 1/4, reszta która została wykonana do poprawki. Dom stoi w rozsypce przez tych dwóch panów. Nie wiadomo gdzie ich szukać - nie odbierają telefonów, nie odpisują na smsy. Chyba jedyna szansa to złożenie stosownego zawiadomienia. Jak widać poniżej nie jest to jedyna opinia. Powodzenia z takim podejściem. Kariera w branży będzie szybka i chyba burzliwa.
Widzę, że wiele osób wypowiada się z perspektywy klientów firmy Fhu Future Michał Zmiczerewski. Nie pojawiła się jednak do tej pory żadna wypowiedź na temat pracy w tym miejscu. Może jednak ktoś skusi się, aby napisać kilka słów o tym pracodawcy? Gorąco zachęcam pracowników Fhu Future Michał Zmiczerewski do aktywności na forum! Napiszcie proszę, jak obecnie wygląda sytuacja w tym miejscu i czy przyjmowane są jakieś nowe osoby do pracy.
Zdecydowanie odradzam. Wręcz ostrzegam przed tą firmą . Jak ktoś chce ryzykować to pod żadnym pozorem nie płacić zaliczek. Facet zupełnie nieprofesjonalny!
Omijac szerokim lukiem. Brak umiejetnosci ,checi i partactwo. Piekna gadka. Gosc za reklamowanie siebie powinien dostac nobla. Na budowie tragedia. Wszystko do poprawy i zrywania.
Jedno wielkie nieporozumienie
Uwaga. Firma nie posiada własnych narzędzi. Musieliśmy im kupić np. wałki i uchwyty do wałków do malowania. Pierwszego dnia przysłali jednego człowieka twierdząc, że od jutra będzie cała ekipa, następnego dnia nie pojawili się wcale. Ogólnie remont trwał dwa razy dłużej niż obiecywali, po tygodniu od zakończenia odpadły ze ściany wszystkie płytki z betonu dekoracyjnego które położyli. Pomimo wielokrotnego zgłaszania reklamacji przez 3 miesiące nie zdołali przykleić wszystkich płyt które odpadły.