Opinie o Żabka Polska Sp. z o.o.
A czemu żabka nie zatrudnia kierowników sklepów i pracowników na umowę o pracę? Ciekawe.
Małe wielkie ciulstwo nie polecam
Byłem się pytać o żabkę sprzedawawców jak to wygląda w praktyce. I po tym co usłyszałem nie biorę żabki. To nie jest biznes tylko jesteś jako pracownik żabki na działalności gospodarczej. u tych co w miarę idzie to są zadowoleni. A nie którzy "szefowie" muszą dopłacać ze swojej pensji pracownikom. Jest dużo ofert do pracy przez franczyzobiorców ale nikt nie chce iść na kasjera bo wiedzą jak jest. W sklepie powiedzą ci prawdę. Kasjerka powiedziała: że to słabo jak szef musi z własnej pensji dokładać. Żabka w ogóle jest nie opłacalna nawet jak przez rok jest te 16 tys oczywiście jak spełnisz warunki. U mnie w mieście średnio co miesiąc otwiera się kolejna żabka, żabką co 200 do 300 metrów. Obracam się w lewo, widzę żabke i w prawo tez zabke widzę i na wprost. Pani Mi mówiła ze nie długo się zamkną lub jak minie ten "gwarant" minie, dobrze że nie biorę tego interesu bo by była tragedia. Długi to tez prawda i częste kontrole i ciągły stres. Nie którym Franczyzobiorcom nic nie zostaje jedynie na miske ryżu i muszą dorabiać na zleceniach żeby przeżyć.
Dzień dobry a ja mam pytanie zabke mojej ajentki zamknęli w tym miesiącu po 20tym, do 15go miałam umowę o pracę i teraz sytuacja wygląda tak że każe nam płacić za wszystkie rzeczy które mają termin do końca miesiąca.. Czy może tak zrobić?
Nie ma takiego prawa i z pewnością nie było takiego zapisu w umowie. Będzie Ci mówić wszystko żeby tylko nie wypłacić wynagrodzenia, ale takiego prawa nie ma.
Po wysłaniu CV dwa dni i miałem kontakt z przemiłą panią z Jr. Dwa dni później była pierwsza rozmowa z panią z HR oraz przyszłym przełożonym. Po rozmowie miałem bardzo pozytywne odczucia. Ludzie naprawdę potrafili zbudować pozytywną atmosferę. Dzień później dostałem informację o drugim etapie kolejnego dnia. Zaskoczył mnie drugi etap online. W dzień drugiego etapu ubrałem się elegancko i zalogowałem 5 min przed czasem. Czekam, Czekam i po 4 min zjawili się państwo. Przyszły przełożony jakby nie swój:/ wystraszony?! Rozpoczęła się rozmowa - Pani zadawała pytania, które dla mnie były żenujące. Rozmowa trwała 25 min a mnie było poprostu przykro, że tacy ludzie pracują na takich stanowiskach i rekrutują o czym nie mają zielonego pojęcia. Nawet gdybym otrzymał ofertę nie zdecydowałbym się pracować z tak niekompetentną osobą!
Wstyd je tutaj pisać
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Mam pytanie pracuje w żabce jako pracownik, mojej ajentce zamknęli zabke od 25go maja umowę miałam do 15go. Teraz każe nam płacić za wszystkie rzeczy które miały termin przydatności do końca maja... Czy w ogóle tak może zrobić?
żabka w gliwicach przy ulicy 11k to najgosza zabka w której pracowac można.... własciciele sa wulgarni i nie mili nie szanuja pracowników i potrącają im nawet za jedną złą cenówkę 100zl żenada może wkońcu ktoś coś z tym zrobi bo tak dalej być nie może żeby pracownik tyrał za 11 zł a potem nic z tego nie miał proszę o rozpoznanie się z tą sprawą.... pozdrowiam niezadowolona
Ja postanowiłem podzielić się uwagą i przestrzec ludzi którzy chcą podjąć pracę w żabce lub zostać jej ajentem! Ajenci to często młodzi ludzie myślący że prowadząc żabkę zawojują świat i staną się wielkimi biznesmenami a prawda jest taka że zostają z długami, wyczerpani fizycznie i psychicznie bo obietnice kończą się kilka tygodni po otwarciu i pomoc koordynatora staje się ciągłymi upomnienieniami, nakładanie kar i płacenie za po terminy a do tego wizyty tajemniczych klientów niczym gestapowców to niemal codziennosc. Nie łudźcie się ze współpraca z żabka to wielki biznes, czesto w zwykłej pracy na etacie zarobicie wiele więcej mając wolne wekeendy i święta a tu zapierdziel od rana do nocy, niedziela i święta i ciągły stres! Kto myśli że żabka coś da im za darmo jest w wielkim błędzie, to wy macie na,, nich "zasuwac a oni zostawia marne ochłapy! (usunięte przez administratora)
Najlepiej jak pracownicy sklepów Żabka wychodzą kopcić papierochy przed sklep i gaszą kiepy na ziemi, (usunięte przez administratora) na maksa i wizerunek słaby
Czyli, dla ciebie każdy kto pali, jest patologią ????hahahahaha A dla mnie każdy kto tak pisze jest
Ja postanowiłam podzielić się opinia na temat pracodawców zabki, zatrudniłam się w żabce w Brzesku na ulicy Głowackiego. To jakaś porażka właściciel to psychiczny, ordynarny i chamski patol a sama właścicielka to też jakieś (usunięte przez administratora) intelektualne i kulturalne. Zastanawiam się czemu zarząd zabki nie wysyła przyszłych ajentow na badania psychiatryczne, tacy ludzie jak w Brzesku z Żabce nie powinni prowadzić sklepu! Ciągle awantury, przekleństwa, bałagan i zamieszanie to w tej żabce codzienność więc przestrzegam pracy w tym patologicznym układzie.
Hmmm dobre bo z tego ja wiem prosze pani to w tym sklepie pracują od samego początku od otwarcia te same osoby wiec dziwne jest to ze pani rowniez tam pracowała a naj leprze jest to ze osoby ktore w tym sklepie pracują znam bardzo dobrze i tym bardziej jest zastanawiające ze jakimś cudem pani tu rowniez pracowala hmm widocznie ma pani dwa oblicza hmm i cos dziwnego w glowie , hehe śmiech śmiech na sali pozdrawiam
Żabka brzesko ul glowackiego , dobrze zaopatrzony sklep mila obsluga , polecam
Zabka przy ulicy glowackiego brzesko , super obsługa , sklep bardzo dobrze zaopatrzony , mila sympatyczna obsługa , Pani szefowa rozsądna i dobrze prowadzi sklep , czysto milo az chce się przychodzić na zakupy do takiego sklepu , polecam
Ciekawe, ciekawe. Ja pracuję w Żabce jako sprzedawca. Szefowa/ajent ma dwie Żabki. Nie narzeka na brak kasy. ma dwa mieszkania na kredyt. Plus super auto. Kilka razy się wygadała o tym więc zebrałam info do "kupy". 1500 jedno mieszkanie, to drugie 1300, samochód 800 i tak już 3 lata. Plus co 3 miesiące wyjeżdżała na wakacje. Teraz COVID to nie wyjeżdża za granicę tylko po Polsce jeździ. A zawsze narzeka, że ma mało kasy. Co tydzień przychodzą do niej albo jej córki, którą notabene utrzymuje. Pracuje u mamy ona i jej mąż. Ona pół etatu i jej mąż też. A na nic nie oszczędzają. Jakieś zabiegi medyczne, odsysanie tłuszczu, usta, rzęsy paznokcie itd. gdyby nie opłacało się i faktycznie nie miała kasy to raczej by sobie tak nie pozwala .na takie życie. Na dodatek jej pracownice większość robią za nią. Więc przychodzi do sklepu tylko po kasę żeby zawiezxt do banku.
Cudze pieniądze zawsze bardzo łatwo się liczy.... Nie chcę się wypowiadać na temat Pani szefowej, bo nie znam kobiety, ale jeżeli Pani uważa, że prowadzenie takiego sklepu to łatwy kawałek chleba (wystarczy wpaść po kasę), to najwyższy czas otworzyć swoją Żabkę.... Zastawić mieszkanie pod zabezpieczenie weksla, odpowiedzialność za towar na siebie i dwóch żyrantów i śmiało - zobaczymy, czy będzie Pani tylko przyjeżdżać po wpłatę do banku...
Odpowiedź do komentarza absurdalna. Realna opinia nt. ajenta okiem pracownika. Prawda w oczy kole, dlatego taka reakcja. Skoro to prowadzi to się opłaca i zarabia logiczne. Realne informacje a nie durne dywagacje, żeby założyć swoją i zobaczyć jak jest. Zapewne tak samo.... dobra kasa
Realne opinie polegają na analizowaniu faktów, a nie swoich własnych domysłów na temat stanu czyjegoś konta. A jaka to jest kasa, to już było wielokrotnie wspominane i na tym forum i na (usunięte przez administratora) i w innych czeluściach internetu. Kto ma mózg, ten się zapozna. Natomiast co do Pana durnych dywagacji na temat mojej odpowiedzi nie będę się odnosił - szkoda mi na to czasu.
Dzisiaj byłam w Żabce na Dębcu w Poznaniu, ul Azaliowa obok Stokrotki. Pani, obrażona Panienka, obsługiwała pijanego, ledwo trzymajocego się na nogach klienta, sprzedając mu alkohol. Zwróciłam Pani uwagę, ale wielkie hallo, bo ten Pan był niepelnosprawny. Co za idiotka!!!! Pan był pijany. Stwierdziła, że musiałaby wogole nie sprzedawać, bo wszyscy są pijani. Nieźle.
Punkt którego nowym ajentem został BARTEK KOWALSKI, jest niszczony przez jego żonę. Pani Ania przychodzi do pracy pod wpływem niedozwolonych substancji : marihuaną i amfetamina... Została przyłapana jak na zapleczu zażywa amfetaminę. Wiąże sie to z tym że jest bardzo niemiła dla klientów, do swoich już byłych pracowników była wulgarna z brakiem jakiegokolwiek szacunku. Potrafiła po wyzywać przy klientach swoich pracowników używając wulgaryzmów. Do sklepu bierze do pomocy swojego nieletniego syna oraz nieletnie dzieci znajomych, aby uzyskać korzyści materialne z niewypłacenia pieniążków, bo jak to mówiła Ciocia ania po swojej wypłacie ci się odwdzięczy. Wszyscy pracownicy zostali zwolnieni, jak przychodzi ktoś na rozmowę w sprawie pracy jest selekcjowany przez nią i z blachych powodów odrzucany nie dając mu szansy na wykazanie się. Gdyby nie ona ten punkt zabki naprawdę by się cieszył dobra renoma i napewno by hula lepsza atmosfera. Na chwilę obecną idzie to w kierunku pogrążenia Pana Bartka, który naprawdę jest świetnym szefem nie będąc że swoją żona.
Witam. Prowadzę Żabke w lokalizacji Łódź od 3 miesięcy, jestem bardzo zadowolona, fakt jest ciężko ale wiem że pracuje na siebie. Osoby nade mną zawsze służą pomocą i są na każdy telefon. Myśle z partnerem o następnej gdzieś niedaleko. Trzeba miec głowe na karku zeby to prowadzić i nie dać się zmanipulować tymi fałszywymi wpisami tutaj . Gdyby to się nie opłacało ludzie by tego nie zaczynali ... Kto ma kilka żabek juz ogarniętych wie ze to złoty interes ale nie dla kazdego ... Zabka płaci za lokal, prąd i daje 15 tysiecy na start czym tu sie przejmowac ?? Chcecie na etacie pracowac za 1/4 tego co daje wam zabka prosze bardzo. 3 miesiac i jestem bardzo zadobolona mam nadzieje ze udzwigne nastepna . Nie mysle o dlugach ani o tym co bedzie . Myslenie o rzezcach negatynych tylko je przyciaga. Codzinnnie jestem dobrej mysli i utargi są . Boje sie przeliczyć stanu towarowego ale mam wrazenie ze wszystko jest OK.... Zapraszam do rozmowy mam 24 lata a zarabiam wiecej niz osoby po 35 lat .
A mam nadzieje, że Pani wie, że tzw. Parasol ochronny kończy się po upływie 3 miesięcy i później nie ma zlituj ???? i mam nadzieje, że Pani wie, albo została poinformowana przez księgową, że po zdaniu remanentu na koniec roku wychodzą kwiatki w postaci podatków do zapłaty i to bez względu na to czy prowadzi się miesiącu czy kilka lat. I z całego serca życzę dalszych sukcesów, których niestety będzie z czasem coraz mniej, sama się Pani przekona i głowa na karku zacznie siwieć. Po kilku latach w tym dziadostwie jednak wolę pracować za 1/3 tych złotych gór żabkowych (netto oczywiście), nie mając zmartwień i chodząc do pracy na 4-5h a nie 17h/7. I żeby nie było- ja tez długo chwaliłam ten (usunięte przez administratora) ale to dalej (usunięte przez administratora) i ludzie będą w to szli dopóki nie przekonają się na własnej skórze, że te 15tys. O których Pani pisze to prędzej czy później obróci się przeciwko Pani (podatek płaci się od całości, ale po opłaceniu kosztów obligatoryjnych dochód właściwy wynosi czasami nawet nie 1/5).
pozdrawiam pracownika centrali , czy wy tam czasami się zastanawiacie na tym ze kiedyś, ktoś możne tam wpaść i strzelić komuś z liścia ze ten kapitalistyczny bełkot o odmianie życia po otwarciu waszego sklepu , były już samobójstwa wiec możne być i jakaś bombka choinkowa ....
Na początku zawsze jest różowo. Życzę, żeby tak zostało. Pierwsze rozczarowanie będzie, jak księgowa wyliczy podatek do zapłaty. za zamknięty rok. Prawdopodobnie kolejne po inwentaryzacji. Powodzenia.
Partner bardzo sprytny skoro już wciska drugi sklep. Im szybciej tym lepiej, póki wszytko widzisz w różowych barwach, płacenie podatków trochę odciągnie się w czasie, ale na pewno Cię nie ominie. A potem przyjdzie wszystko na raz, podatki bieżące, podatek roczny, inwentaryzacja z dwóch sklepów. A jak już uznasz, że wcale tak kolorowo nie jest to okaże się, że wcale nie tak łatwo zamknąć ten złoty interes, że po zamknięciu kolejne podatki a pieniędzy odłożonych nie ma...
Witam czy mogłabyś mi odpisać jak po 3 miesiącach wygląda Twoja współpraca z żabka ?? Ile czasu poświęcasz sklepowi??
i jak to teraz wyglada bo ja sie zastanawiam nad otwarciem zabki
Jestem ciekawy czy masz problemy z pracownikami i czy jesteś po jakimś bilansie.. Czy korzystasz z biura obrachunkowego?.. Dlaczego boisz się inwentaryzacji...?
3 miesiące???? teraz się zacznie dopiero trzymaj się bo beda przeciągi wspaniały bajt ????????????
Witam,czy dalej pani podtrzymuje swój entuzjazm,jeśli chodzi o prowadzenie sklepu. Pytam ,bo bo zamierzam zostać ajentem,ale jest tyle negatywnych opinii,że mam dużą watpliwości!!
Zanim wzięłam żabę, miałam obawy, po przeczytanych recenzjach, ale to jednak było za mało!!!! A więc teraz siedzę w gównie po same uszy!!!!! Myślałam że jestem mądrzejsza, tłumaczyłam sobie te wpisy jako......... Proszę pamiętać, że nikt kto opisuje na forach swoje problemy finansowe i przestrzega innych nie chce ŹLE! JA TERAZ JUŻ TO WIEM I JESTEM TEGO ŚWIADOMA. TYLKO SZKODA ŻE MNIE TO TYLE Kosztuje!!!
Oczywiście, przecież cały czas kładzie się naiwnym ludziom do głowy, że to świetny biznes, tylko Ci ludzie z forum byli niedorozwinięci i sobie nie poradzili.... Standardzik.... Chciałaś wiedzieć lepiej i przekonać się na własnej skórze, to doświadczysz teraz wszystkich uroków takiej przygody :( Jeżeli czujesz, że siedzisz po uszy w g..., to zamykaj jak najszybciej, bo z czasem będzie się zmieniać tylko na gorsze. Nie ma "odkuwania się" na Żabce. Jak biznes już nie idzie i generuje długi, to problem będzie się tylko pogłębiał niestety... Licz towar na sklepie, wyprzedawaj się, rozwiązuj umowy z pracownikami, planuj zamknięcie sklepu. Nie rób sobie większej krzywdy, niż sobie już zrobiłaś. Życzę powodzenia!
Witajcie drodzy panikarze z naszego rodu ! Na wstępie powiem, ze negatywne wpisy czuc w nich wielka zazdrość i brak rzeczowych argumentow, ja wiem kto je pisze .. Konkurencja ktorej leci grunt pod nogami... Kazdy ajent zabki prowadzi ja kilka lat i zaklada kolejne punkty majac swoj wyzaczony cel , zabka jest dla ciebie jak masz dosc pracy na etacie na ktora musisz byc na kazdy telefon i zarabiasz za godzine... Zabka generuje wachlarz mozliwosci, masz gadane to liczy sie utarg im wiekszy tym wieksza kasa ! Jak wlasciciel musisz przychodzic do sklepi byc millym dla klientow i rpacownikow a nie chodzic i myslec tylko o zgubionych towarze i dlugach . W glowie za 5 dwunasta masz wiedziec czego chcesz. Budzisz sie w nocy o polnocy i wiesz ze masz swoj biznes nie pracujesz na kogos tylko jestes przedsiebiorca pelnowymiarowym masz swoja spólke albo dzialalność.. Mozesz wziac auto w leasing czy nawet latwiejszt kredyt inaczej patrzy na Ciebie bank! a to za darmo.... Zabka ofertuje gwarantowany przychow !! nawet w wysokosci polowy twojej rocznej wyplaty Ty masz to za miesiac ! martwisz sie o lokal i prad ? ale nie ma czym bo to stoi po stronie zabki i jej problemu .. No dobrze ale tobie zalezy na nowym lokalu.. Prosze bardzo !!! Zabka remontuje kazdy sklep i zmienia loga. Dlaczego jest ich coraz wiecej? bo to sie oplaca ludziom i w koncu maja czas i pieniadze.. MAsz zespol ktory na ciebie pracuje a Ty mozesz byc na telefonie w domu zalatwiac bierzace sprawy. Wiadomo nie ma latwo ale nikt nie mowil ze bedzie. Ajeci zaczynaja od jednego sklepu pozniej dokladaja kolejne i biznes robi sie rodzinny ! w ciagu pol roku mozesz zaczac spelniac marzenia, jezdzic po swiecie a dalej zarabaisz !!! dlatego ludzie to robia... a wy to jedziecie, komentujecie jako ta szara konkurencja ktora tylko slyszy o zmianach na lepsze a czynow brak. Jak to jest ze prezesi nawet musza tutaj wchodzic i oczerniac imie zabki? te komentarze nie sa bez powodu, ten kto mysli znajdzie odpowiedz .. Jak myslisz to mysl o zabce w swoim miescie jak ci zalezy na pracy na miejscu z zachodnimi zarobkami.. masz jakis problem? dostajesz swojego opiekuna w terenie i jest na kazdy twoj telefon.. szukasz dalej negatywow? to spojrz na wyplate ile odebrales w tym miesiacu a ile cie nie bylo w domu.. z zabka mozesz byc w domu i zarabiac bo masz od tego zespoł!!! dodatkowo jak chcesz robic zakupy to masz najnowsze promocje i towar ktorych czasem nie ma w innych sklepach . I zlota rada pamietaj. Dlaczego inna zabka ma wiekszy utarg? Bo ma poczte i mozna tam wysylac listy i odbierac paczki i oplacac rachunki ! To moja podpowiedz . Jak zaczniesz dostrzegac nowe mozliwosci to wszystko jest dla ciebie . Omijaj problemy a nie je sobie stwarzaj :) rawianka pozdrawia wszystkich majacych bol (usunięte przez administratora) ja juz mam swoj interes 3 miesiac i mysle nad kolejnym.. jezdze nowym autem , mysle jako przedsiebiorca i bizneswoman a nie jako szara ksiegowa bez checi... mysle nad kolejnym punktem wszystkiego dobrego dla was myslcie samodzielnie .... szansa jest jedna, poki zabka daje gwaratowany przychod pozniej moze byc go mniej dwa razy nawet jak kiedys !
w koncu rzeczowa odpowiedz widac konkretna pani na swojej posadzie wie czego chce i to ma .. potrzeba takich kobiet biznesu zwlaszcza w swiecie zabek. Niech sie pani nie zastanawia tylko otwiera nastepny punkt.. moze to byc dobra skarbonka dla dzieci ktore moga pozniej przejac wrota żyły złota tylko uwazaj w jakim rejonie ale rawa jest piekna takze smialo .... pozdrawiam Piotr. My z zona ciagniemy juz 4 miesiac i bardzo sie cieszymy z przychodu gwarantowanego pozwolil nam przejsc ten kryzyn gospodarki
@rawianka lubie takie zdecydowane i pewnie siebie kobiety mam kilka pytan odnosnie biznesu prosze mi podacswojego emaila
a czemu w niektórych żabkach takie marne zatowarowanie? od czego to zależy jedni mogą drudzy nie mają??? nie będę tu wymieniać miejscowościami ale było by pare.Skoro tak dobrze jest.
tak tylko że jak jest kryzys to zawsze są spadki i zacznie brakować kupujących i już tak wesoło nie będzie.
Leasing na auto po trzech miesiącach dzałalności no brawo !!! Sam prowadzę działalność ale kupowanie samochodu po 3 mc działalności to głupota. Nie ma się co dziwić jak później byli ajenci piszą w internecie że zostają z długami. Jak to tacy biznesmeni to gratulacje dla żabki Co zrobisz kiedy nie będzie gwarantowanego przychodu ? Co zrobisz jak będzie trzeba zapłacić podatki? Co zrobisz jak będzie słabszy miesiąc i trzeba będzie ludziom zapłacić ?
niekoniecznie. po 3 miesiącach już wiesz jaki masz zysk i podatek do zapłacenia. czasem warto wziąć s leasing auto jak najszybciej, zwłaszcza jeśli jest ci potrzebne.
A czy Żabce jest dostępny słownik języka Polskiego dla tak wspaniałego i chwalącego Właściciela?Gamoniu naucz się poprawnie pisać za nim na forum wystąpisz.
Jestem krytyczny co do Żabki, ale nie wiem czy to nie jest akurat jakaś prowokacja. Teoretycznie komentarz pozytywny dla Żabki, ale jest tak napisany, że w żaden sposób nie wzbudza zaufania i jak dla mnie, to w złym świetle stawia ajentów, bo gdybym nie znał autentycznych historii, to po przeczytaniu tego - nie dziwiłbym się, że ajenci często kończą z długami itp. Z drugiej strony, trochę też ten komentarz wygląda, jakby ktoś chciał zasugerować, że sukces z ŻABKĄ może odnieść absolutnie każdy... I nie doprecyzuję, żeby kogoś nie obrazić. Tak czy inaczej, nie obstawiłbym, że ten komentarz, to opis rzeczywistości, a został celowo "wyprodukowany" w takiej a nie innej formie.
Ty nie pracujesz dla siebie tylko dla Żabki, ,,biznesmenko", pracować dla siebie to mieć towar, który ci odpowiada, a nie jest narzucany z góry, mieć swoją marżę, decydować samemu o godzinach otwarcia, ilościach dni otwarcia w miesiącu. Jesteś tylko sprzedawcą towaru korporacji, która ci tylko nakazujemy, a jeśli sobie nie poradzisz wychodzisz spłukana i z długami na całe lata.
rawianka tylko 50% tego co piszesz to prawda. Reszta to nie jest tak... I jakie siedzenie w domu i załatwianie???? Bzdura !!! Musisz zasówać sama by coś dobrze zarobić bo pracownicy żeby robili na Ciebie kosztują ,wypłaty zusy itd...a wtedy już nie zarobisz kokosów!!! Mam żabe i wiem...
To nie prawda. Moja kobieta ma żabke od 7 miesięcy!!! I pracuje też za kasą mając jednego pracownika. I zaoszczędziła swoją krwawicą 6 tyś. Wszystko kosztuje i wcale nie jest jak piszesz. Bzdura. A trzymie się tylko temu bo ma dosyć pracować na czyjeś buły, a i tak na żabke, która stawia swoje warunki i produkty które muszą być na stanie nie sprzedawają sie, a kto za nie placi???? Ona. I gdzie to idzie? Do śmietnika... Więc sie traci!!! Więc tak pięknie nie ma jak to piszesz...rawianka, pewnie jesteś przedstawicielem żaby i ciśniesz kity bo ci płacą za ścieme. I tyle. Prawda taka jest. Żegnam
A ile zarabia partner żabki??? Czysta robota... Se jeździ po sklepach i ma woza służbowego... Może ktoś napisać???
Podpisując umowę jest wszystko zaznaczone kto.ponosi odpowiedzialność za towar. Nie rozumiem zdziwienia że strat. Dużo rzeczy jest refundowanych. Może problem.jest w tym że nie potrafi ktoś zrobić odpowiedniego zamówienia?
czesc rawianko bardzo cie prosze odezwij sie do mnie na maila ewakar5@wp.pl to bardzo wazne dla mnie aby z Toba porozmawiac
Co za bzdury ! Żaden franczyzobiorca nie może sobie pozwolić na jeżdżenie po świecie trochę wyobraźni jestem franczyzobiorca ponad 3 lata i przestańcie ludzi omamiać. Dochód a przychód to znaczna różnica tak Zabka daje gwarantowany zysk ale z tego zysku musisz opłacić pracowników podatki księgowość wiec jeżeli nie pracujesz codziennie po 8-10 godz sam na sklepie to możesz zarobić tyle co na etacie bez urlopów i nie daj boze zwolnienia także darujecie sobie te opowieści bo chyba ktos z rekrutacji żabki ma fantazje i pisze te komentarze
Bzdura! Pierwsze miesiące masz refundację na nabiał i foot i tylko limit ok 1500zl z czego strat z tygodnia możesz mieć on 200-300zl :) żal lokal nie płacisz ? Za prąd ? Płacisz :) z tej kwoty... Im większe obroty tym mniejszą wypłata musisz prowadzi sklep minimum rok potem im większy zysk tym większa wypłata na ten zasadzie to działa.... Dowalaja dorzuty produktów (minie termin płacisz że swoich ) a większość produktów musi być dostępna na weryfikacji, wizycie tajemniczego klienta czy gdy masz niezapowiedziana wyzute partnera/dyrektora.... Wymagana ilość bułek .... Musisz pilnować żeby było na sali sprzedaży tylke ile wymagają przychodzi 23 zostaje ci z 15 bułek za które musisz zapłacić .... Parówki.... Dostajesz dajmy na to przykładowo 16 tys płacisz wypłaty,zusy,kary za weryfikację, bluzy , koszulki czy sosy które zamawiasz masz odliczane od wypłaty.... Kamery nic nie dają no jeśli jesteś sama na zmianie wejdzie 2-3 osoby jeden kupuje hit droga drugi zagaduje trzeci kradnie, terminy,podatki.nie jesteś w stanie robić 3 rzeczy na raz...warzywa i owoce też muszą byś dostępne za co płacisz z własnej kieszeni... W żabkę owoce i warzywa schodzą kiepsko przez wygrywane ceny...po kilku dniach idą w kosz... Wydajesz na owoce 100-150zl co dwa, trzy dni...więc policzmy ...16 tys nie jest gwarantem po odliczeniu dostajesz ok 11 tys,12 tys... Oplac 3 pracowników 2200*3=6600, ZUS 1400*3 / 6600+4200=10800... owoce, księgowa, woda (za to płacisz że swoich) dzienne straty na nabiale i foot (100zl) bułki.... faktycznie o wakacjach możesz pokazać :) jak (usunięte przez administratora) Ci faktury i VAT to masz wakacje w zakładzie karnym.... Taki biznes to (usunięte przez administratora) Każdy kto miał żabkę boryka się z długami po zamknięciu sklepu... Jedna szefowa (usunięte przez administratora) za granicą żeby spłacić komorników, druga walczy w sądzie o ponad 160 tys za wyliczenie kosztów przez żabkę... Coś im się nie spodoba przyjedzie partner wymienia zamki i nie masz żabki.... Jestem pracownikiem żabek od kilku lat ... współczuję ajentom zedaja się nabierać na te gwarantowane 16 tys TEGO NIE MAS DO SIEBIE ,TO JEST NA WYDATK KTÓRE WYMIENIŁAM WYŻEJ !!!!! ZOSTANIE CI MOŻE Z 700ZL JAK MOJEJ OBECNEJ SZEFOWEJ ALBO I NAWET Zbraknie na wypłaty.... Dnooo jak już coś otwierać to tylko i wyłącznie SWÓJ BIZNES żadne ajenty !
I wziąć na 60 rat bo to takie minimum a interes ci nie pójdzie z żabka i zostajesz z ratą za leasing a one nie są małe. Powodzenia ja nie jestem samobójcą.
(usunięte przez administratora) dna. W skrócie życie franczyzobiorcy Żabki wygląda tak: - żyjesz w ciągłym stresie (to pracownik nie przyjdzie, to kontrola - żabkowa czy państwowa) - jesz przeterminowane towary z Twojego sklepu - w nagrodę możesz zapłacić podatki, które wynoszą ok 5000zł/miesiąc (VAT + PIT) Po rozwiązaniu umowy zostajesz z kwotą 30 000zł do zapłaty do US. Przez 2 lata działalności jedyne co mam to 120 tys. zł kredytu do spłaty. Przykładowy miesiąc: 16 000(przelew z żaby - to i tak lepszy miesiąc) od tego odejmujemy: - 6500zł (wynagrodzenia netto) - 4200zł (ZUS mój i pracowników) - 350zł (PIT pracowników) - 500zł (biuro rachunkowe) - 1800 (PIT) - 3900 (VAT) Wyliczenia pozostawiam.
O mały włos nie wpakowalibyśmy się w prowadzenie żabki. Byliśmy na etapie szkolenia w Toruniu, które wyglądało następująco: pani, która prowadzi 2 sklepy na Szczytnej i na Szerokiej i jest szkoleniowcem co chwilę odbierała telefony wychodząc bez słowa. Były to telefony osób, którymi się opiekowała i komentowała je słowami "Jezu... Ciągle po coś dzwonią" na przemian z telefonami 12letniej córki, której chyba nudziło się w domu. Następnie wracała i mówiła "o czym my to rozmawialiśmy?". Podczas sprzecznych informacji na inwentaryzacji sklepu, które przekazywane były chłopakowi również nie żałowała sobie komentarzy "Jeeezu...", w momencie gdy czegoś nie zrozumiał, ponieważ każdy mówił co innego. Identyczna reakcja była w przypadku kiedy chłopak drugiego czy trzeciego dnia szkolenia nie znał pojęcia "standy". Pani nazwała to profesjonalnym szkoleniem w dniu, w którym odesłała go do domu z powodu przywiezienia do sklepu (na salę sprzedaży) 140 skrzynek z alkoholem ze sklepu, który likwidowali na ulicy Teligi w Toruniu. Gwoździem do trumny był fakt kiedy chłopak przypadkowo usłyszał rozmowę owej pani z koleżanką kiedy to skwitowała jego obecność na szkoleniu słowami "Nie wiem po co ci nowi franczyzobiorcy się za to biorą w dobie koronawirusa, przecież po pierwszym roku i tak upadną". Piątego dnia szkolenia podziękował za współpracę. Polecam zapoznać się ze "Sprawą dla reportera" E. Jaworowicz z 2016 roku odnośnie pokrzywdzonych ajentów żabki. Jeszcze chwila i skończylibyśmy z wekslem na pół miliona i długami nie wiadomo jakiego rzędu.
I jeszcze takich ludzi mają do szkolenia czego można się od nich nauczyć? Szkoda czasu i nerwów na tą firmę.
Niech się światło zaświeci przyszłym franszczyzobiorcom jak przed przejęciem sklepu manager mówi proszę iść obejrzeć sklep śle nie rozmawiać z poprzednim franszczuzobiorcom
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Żabka Polska Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Żabka Polska Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 246.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Żabka Polska Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 174, z czego 11 to opinie pozytywne, 110 to opinie negatywne, a 53 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Żabka Polska Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w Żabka Polska Sp. z o.o. napisali 8 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
