No cóż mogę powiedzieć... dużo opinii napisanych tutaj jest prawdą. Chore, nie do przerobienia targety w AP, nawet osoby z innych działów, które nie mają pojęcia o księgowaniu faktur zostały do tego "zaciągnięte". Szkolenie 2h i radź sobie ;) Do tego tranzycja wielu procesów, a co za tym idzie - wieczne błędy i ciągłe pytania, ze strony osób, które przejęły proces (pół roku temu!). Podwyżki małe lub ich brak, wiele osób, pracujących po kilka lat i znających proces dalej na poziomie juniora. Zarobki jak na Wrocław poniżej przeciętnej. Nieważne co potrafisz czy jakie języki znasz. Zmuszanie do odbioru nadgodzin, za pracę w świeto jeden dzień, także odbiór. Firma chwali się dofinansowaniami do kursów, szkoleń czy okularów, a tak na prawdę trzeba się o to dopraszać i przypominać. Ogólny chaos, brak dokładnych informacji czy optymalizacji procesów. Na plus na pewno ludzie - mój zespół i TL byli na prawdę cudowni. Dość ładne biuro w centrum i parking, bon na urodziny i rocznicę pracy. Wcześniej, przed tranzycją, można było się dość dużo nauczyć, zwłaszcza, jeżeli nie miało się doświadczenia w pracy w finansach lub w SAPie. Dzięki ludziom (których też już nie ma, bo wypowiedzenia lecą jedno za drugim) mogę tę pracę wspominać dobrze, ale jeżeli masz już jakieś doświadczenie - nie polecam zatrudniania się tutaj, są o wiele lepsze miejsca we Wrocławiu :)
Pracuję w firmie od kilku miesięcy, więc już miałam czas, aby wyrobić opinię o firmie. Nawiązując do innych opinii na tej stronie, to zgadzam się z wysokimi targetemi, które są czasami niemożliwe do wykonania m.in z powodu innych czynności, które trzeba wykonać, ale które nie są brane pod uwagę przez przełożonych. Osób w zespołach jest za mało. Jest duża rotacja pracowników. Wprowadzanie nowych procesów czy przenoszenie istniejących już procesów z lokalnych organizacji jest chaotyczne i nieprofesjonalne przez co zazwyczaj księgowi mają jeszcze więcej pracy i stresu. Co do nadgodzin, to są rozliczane co pół roku i są one wypłacane - jest możliwość odebrania ich, ale nie jest to przymusowe.
Praca w tej korporacji to udreka. Ogromny nacisk na targety, nieuprzejmy HR, okropni, falszywi team leaderzy z dzialu AP. Firma jest nastawiona na wyzysk pracownika. Nie polecam, nie zatrudniajcie sie w tej korporacji bo stracicie zdrowie!
Właśnie widzę że sporo negatywnych komentarzy na ten temat. Tobie choć raz udało się zrobić te targety? Jest za to dodatkowa kasa czy tylko uścisk reki prezesa za wynik?
Nie ma dodatkowej kasy za zrobienie targetu, bo przecież dostajesz wypłatę to po co motywować dodatkowo ;) tak serio, to nawet uścisku ręki prezesa nie było po zejściu z backlogu siedząc po godzinach, bo przecież to nasz obowiązek. Pod każdym względem ta firma to porażka. A odnośnie jeszcze nadgodzin, to za każdą dodatkową godzinę nadprogramową dostajesz dodatkową dawkę dokumentów do przeprocesowania. A jak nie uda Ci się tego wszystkiego przerobić, to musisz się tłumaczyć co było przyczyną ???? takze ogolnie cyrk i wyzysk.
@ex pracownik - skoro mylisz target z planem to nie dziwię się że nie miałeś dodatkowej kasy
Po ponad 6ciu latach w tej firmie stwierdzam, że od 3 lat nie da się tu pracować. Ilośc wypowiedzeń złożonych w ostatnich miesiącach świadczy o tym, że ten statek tonie. Nierealne targety, promowanie niekompetentych osób do GBSu, które specjalizują się w gaszeniu pożarów a nie im zapobieganiu, brak emocji i tylko zimne podejście jak do numerka. Dno jest tak głębokie, że wszyscy nawet managerowie, TL i inni siedzą i księgują faktury. Obowiązkowy udział w szkoleniach, podczas których musisz siedzieć i księgować faktury, niekompetencja HR, podwyżka 100 lub 200 zł brutto. Redukcja etatów w białych rękawiczkach. Zero perspektyw.
Zero odzewu na cv, mogliby chociaż napisać że dziękują czy coś
Dajcie znać co aktualnie dzieje się w firmie, jak atmosfera i tak dalej, bo zastanawiam się nad aplikacją cv do firmy
Wspominacie o mobbingu, o niepłatnych nadgodzinach. Czemu nikt tego nie zglasza do odpowiednich organizacji? Można to zrobić nawet anonimowo. Plusy pracy w firmie jakieś sa, czy tez slabo?
Co do niepłatnych nadgodzin robią to w białych rękawiczkach. Regulamin pracy mówi o półrocznym(!) rozliczaniu nadgo. Zdecydowanie "zachęcają" do odbioru nadgodzin w tym czasie, jeśli zostają Ci jakieś sugerują przepisanie nadgodzin na kolejny okres rozliczeniowy (na własny wniosek, więc zgodnie z prawem - jeśli go wypełnisz masz związane ręce jeślo chodzi o zgłaszanie, żeby go nie podpisać trzeba mieć mocną psychę :P).
Wiele się można tu nauczyć, zwłaszcza na początek, ale okupuje się to setkami nadgodzin (niepłatnych, do wybrania), zszarganymi nerwami i pracą po nocach. Nie jedna osoba pracuje do 23-1, oczywiście wbijając to jako zwykłe nadgodziny w inne dni tygodnia, żeby móc sobie chociaż te godziny odebrać, bo kierownictwo inaczej ich nie przyjmie (a zrobić target każe). Bardzo wysokie oczekiwania, za spełnienie których firma nie wykazuje żadnego uznania. Rozliczanie ze wszystkiego, tracker czasu poświęconego na danego klienta tak rozdrobniony, że jego wypełnienie zajmuje pół godziny. Wieczny brak ludzi w zespołach i związane z tym przerzucanie zadań np. z P2P do GL. Podwyżek niemal brak, awansów też (sesja podwyżkowo-awansowa jedynie raz do roku, kierownicy mają bardzo małe kwoty do rozdysponowania). Pracując pod niejakim MG można spodziewać się (usunięte przez administratora) na który firma nie reaguje. Przerzucanie ludzi między zespołami skutkuje masowymi odejściami, zamiast zapełniać etaty po odchodzących osobach rozkłada się ich obowiązki na resztę zespołu. Z plusów: bonus kilkaset zł rocznie na wczasy pod gruszą, roczna premia wyliczana na dziwnych zasadach (niby procentowo od rocznego wynagrodzenia, ale z jakiegoś powodu osoby na stanowiskach "junior" mają 5% zamiast 8%, jakby i tak nie zarabiali najmniej), całkiem przyjemne HR, pomocni i przyjaźni współpracownicy. Biuro jest nowoczesne i w dobrej lokalizacji, a kawa całkiem smaczna. Czasami są zniżki na bilety do Capitolu, albo darmowe bilety do kina/Vertigo. Jest też kafeteria benefitów, ale przyznawana co miesiąc kwota nie jest nawet warta wzmianki. Mimo wszystko polecam na start, ale nie warto się tu rozsiadać, bo jest to niekorzystne finansowo i zdrowotnie.
Możesz doprecyzować co kryje się w opinii dotyczącej managera? Chodzi o mobbing ?
Potwierdzam właściwie każde słowo z opini! Dodam tylko, ze mozliwości przejść miedzy zespołami jest niewiele (mała firma), dodatkowo jeśli nie masz dobrych kontaktów ze wspomnianym mobberem to w całej firmie będzie miał na Ciebie wpływ. Można się dużo nauczyć, ale work-life balance jest zerowy, stopień docenienia zależy od TL ale oni też mają zazwyczaj związane ręce.
Jakie dodatkowe benefity oferuje firma? Jakaś kafeteria? Etc?
Kafeteria jest 100pkt/miesiąc i w sumie tyle. Wczasy pod grusza jakieś 600 zł w czerwcu i na święta tez 500zl do wypłaty.
@Ewa coś tam podnieśli, ale nie za wiele. Dodatkowo jest przelew 300-500 (odpowiednio do stażu) na rocznice pracy i symbolicznie dostaje się dodatkowe pięniądze do wydania w benefit system. Nie było też żadnych podwyżek inflacyjnych.
Ojej pierwszy raz widzę, żeby było praktykowane wynagrodzenie z okazji rocznicy pracy, fajna sprawa. ;) Chociaż pewnie w podwyżce inflacyjnej ludzi bardziej by to zadowoliło ale nie ma co narzekać. Ale z drugiej strony czy możliwe, że je jednak wprowadzą? Nie żeby coś ale inflacja z miesiąca na miesiąc dalej rośnie
Hej! Jakiego wynagrodzenia można spodziewać się na stanowisku Senior Accountant?
Na seniora są widełki brutto 6700 -7500 zł. Specjalista w ptp zarobi jakieś 5500-6500zl. + premie roczne 8% rocznego wynagrodzenia czyli taka swoista trzynastka. Ale do przerobienia dziennie po 100-i więcej dokumentów. Częste nadgodziny. Raczej do wybrania.
no a powiedz mi te wypłaty są raczej w stałej wysokości czy są regularnie jakieś podwyżki jak ktoś zostaje w firmie na dłużej?
Ktoś pisał, że robiąc bilans plusów i minusów, ważąc zarobki i obowiązki, to nie warto zaczynać pracy tu, masz podobne przemyślenia? Ja na pewno nie zgodzę się na żadne nadgodziny.
Hej, @kandydat nadgodziny są zależne od tego w jakim zespole jesteś. Są takie gdzie nadgodzin nie ma za wiele, inne gdzie nadgodziny robi się każdego tygodnia. Na pewno około zamknięciowy okres wymusza na pracownikach pracę do 18/20 z możliwością przedłużenia.
@Ewa sesja podwyżkowa jest raz w roku. Jak się załapiesz to dostajesz, jak nie to czekasz na szczęście ;)
Hej! Jak wygląda teraz sytuacja w firmie? Nadal nie ma płatnych nadgodzin? Mam pytanie odnośnie pracy na stanowisku AP, czy jest to również połączone z pracą jako CRC? Czy dużo jest telefonów w ciągu dnia?
Na pewno nadgodziny są bo potwierdzili to na rozmowie kwalifikacyjnej, ale nie do końca w zgodzie z kodeksem pracy, który to mówi, że nadgodziny powinny być dobrowolne. Myślę, że w tej firmie jest bardzo duża presja wywierana na pracownikach widać to po samym fakcie jak przeprowadzają rozmowy kwalifikacyjne, wszyscy są poddenerwowani i jakby spięci. Oferta może być atrakcyjna ale czy warto niszczyć swoje zdrowie?
@księgowa co masz na myśli pisząc bezpłatne godziny ?
Niestety firma to typowe korpo - zmuszanie do nadgodzin, a później do ich odbioru w zależności od humoru i pomysłów przełożonych, praca nie do przerobienia - tyle tego, że nie wiadomo co najpierw robić, kupa stresu i duża rotacja wśród pracowników. Nie ma do kogo zwrócić się o pomoc i wsparcie, zapomnijcie o work-life balance. Jedyne co, to dobre wynagrodzenie, ale pod warunkiem, że je sobie wynegocjujesz na początku, bo podwyżki co roczne tylko dla wybranych i niestety żałosne, np. 200-300 brutto. (usunięte przez administratora)Nie polecam!
To jest w stu procentach zgodne z prawem pracy. Pierwszym obowiązkiem pracodawcy jest kompensata nadgodzin czasem wolnym, a nie wypłatą, więc nie jest to kwestia humoru, ale ustawy.
Jest to kwestia dobrej woli pracodawcy, ci którzy sa fair wyplacaja nadgodziny. A tu zmuszają do odbioru kiedy ciagle roboty jest mnostwo. Potem odbior nadgodzin generuje kolejne, bo trzeba odrobic prace która sie zostawilo podczas odbioru. Zenada
Tak samo ustawa nakazuje zapytać się czy pracownik chce robić te nadgodziny bo wcale nie musi jeśli się nie zgodzi. Jednakże nikt w tej firmie nie pyta tylko oczekuje ze będziesz robić to póki nie będzie zrobione
Dużym plusem pracy we FKBS są ludzie, z którymi pracujesz na co dzień. Natomiast management nie ma wizji, planów na rozwój ludzi, nie zachęca do kursów, szkoleń, jakakolwiek oferta edukacyjna praktycznie nie istnieje (firma płaci za kurs I stopnia SKWP tylko dla osób które nie ukończyły rachunkowości, II stopień finansuje zaledwie w 50 procentach i okupuje to roczną lojalką), ale wszyscy tam na górze poklepią się po pleckach, bo na poziomie korporacyjnym wykręcają dobre wyniki. Wyniki okupione nadgodzinami, przerzucaniem pracowników między działami, niestabilnością, ale jednocześnie ogromną stagnacją niektórych procesów, w których nie da się wynegocjować usprawnień z powodu słabej współpracy z lokalsami, ciągłym narzucaniem nowych obowiązków, z którymi trudno sobie poradzić, niechęcią do osób, które mają na siebie pomysł i chcą go realizować. Rozwijasz się szybko do poziomu quasi-Księgowego, bo jesteś rzucony na tak głęboką wodę, że albo to ogarniesz, albo utoniesz. Wyżej firma nie daje możliwości, aby rozwijać swoją wiedzę i umiejętności w zawodzie - tak długo jak dobrze klepiesz, jest ok. Nie wiem, czy polecam, spędziłam tam jednak kilka lat swojego życia i dużo się nauczyłam, ale jeśli sądzisz, ze ktokolwiek za twoją ciężką pracę cię wynagrodzi, to to nie jest dobre miejsce
Czy w Fresenius Kabi Business Services Sp. z o.o. występują paczki/bony świąteczne?
Są dodatki świąteczne z ZFŚS. W zależności od zarobków, to kilkaset zł. Jak ktoś ma dzieci, to chyba dostaje tez bony do smyka. Są tez dofinansowania do wakacji, również kilkaset zł.
Szkoła życia. Firma nie dba o pracowników. Stawia na nowe osoby spoza organizacji, zamiast wspierać i zatrzymywać osoby doświadczone. Niszczenie kreatywności i brak wspierania nowych pomysłów i ulepszeń - czasem na feedback można się w ogóle nie doczekać. Nieustanne nadgodziny - do odbioru i praca w święta, horrendalnie wysokie targety + codzienne usprawiedliwianie niewykonania planowanej pracy, trudności z otrzymaniem Home office i nieustanny stres. Pozytywną stroną jest efektywne szkolenie pracowników, zdobycie cennego doświadczenia, nowoczesne biuro i benefity.
1. Pracownik musi o siebie dbać we współczesnych czasach sam ( nie słyszałem o korpo w tym city co by dbało o pracownika). 2. Nowe osoby przyjmowane są z niższym "tytułem", więc też otrzymują niższe zarobki niż osoba, która "zwolniła" dla nich miejsce pracy- przemyślana strategia osób decyzyjnych ( wmówmy wszystkim, że na tym stanowisku/rynku nic się nie dzieje i że zadania nie są wybitnie ambitne) 3. Jakie niszczenie kreatywności? Przecież zatrudnione są tam wybitne osobistości prezentujące mistrzostwo w manipulowaniu ludźmi/faktami/liczbami oraz eksperci od kreowania problemów. Czy przebywanie w takim środowisku pracy nie stwarza pracownikowi możliwości bycia kreatywnym? 4. Feedback to forma dialogu, pojawia się wtedy gdy ktoś chce coś naprawić/ ulepszyć/ wyjaśnić. Do tego potrzebne są dobre intencje dwóch stron. Oczekujesz w środowisku silnie ze sobą konkurującym czegoś takiego jak współpraca? Obudź się. 5. Nadgodziny to zło. Zło zaplanowane przez kogoś w konkretnym celu. Aby pracownik nie czuł się komfortowo na swoim miejscu pracy, nie wyrabiał w czasie, tracił poczucie swojej wartości oraz przede wszystkim się nie rozwijał i nie widział więcej niż brzegi swojego monitora. 6. Problemy z home officem w czasie pandemii? Czy naprawdę nadal kierownictwo wykazuje brak szacunku do zdrowia pracowników i zmusza ich do obowiązkowego przychodzenia do biura? Firma jak wiele innych. Firmę tworzą ludzie. Jeśli pasujesz do ich układanki i zostaniesz zaakceptowany to pracujesz w spokoju, jeśli z jakiegoś powodu odstajesz od stada to dadzą ci to odczuć. Można się skarżyć, można narzekać, można mieć żal. Można też dorosnąć i zaakceptować to, że zmienić można tylko siebie a nie grupę ludzi kierująca się ustalonym schematem postępowania. Pracę można zawsze zmienić. Zawsze istnieje szansa że kolejne miejsce pracy nie będzie tak zespute knuciami i gierkami korporacyjnymi jak poprzednie. Tylko bądź świadomy, że normalność nie będzie trwała w nowym miejscu pracy już do twojej mocno odległej emerytury. Bo miejsce pracy i atmosferę w nim tworzą ludzie, a czynnik ludzki w korporacjach jest nieustannie zmienny, a to zmieni się skład zespołu a to zmieni się przełożony. Szanuj się człowieku, szanuj innych, rób swoje. Ludzi z natury podłych i złych załatwi samo życie albo zjedzą ich choroby. A ty masz swoje życie zawodowe do przepracowania. Los bądź ludzie mogą odebrać ci wiele ale zawsze pozostaje ci godność osobista, umiejętności i dwie ręce.
Bezpłatne nadgodziny, ogromna presja, brak uznania dla pracownika... Niestety dopóki kierownictwo nie zacznie doceniać (i szanować) swoich pracowników - nie wróżę dobrze tej firmie... Firma - szkoła życia.
@księgowa w takim razie jak rozliczają się z nadgodzin?
Prosze o informacje od pracowników bo niewiele tu tego
Jaka atmosfera w firmie i jakie średnie zarobki są do wyciągnięcia?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Fresenius Kabi Business Services Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Fresenius Kabi Business Services Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 27.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Fresenius Kabi Business Services Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 20, z czego 5 to opinie pozytywne, 10 to opinie negatywne, a 5 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
