Próbowałam się zorientować w internecie na temat pracy elektryka natomiast nic aktualnego nie znalazłem. Przeczytałem że jest możliwość pracy jako elektryk w Norwegii, pisał ktoś o sporej ilości godzin do wypracowania, obecnie ile godzin w tygodniu zapewnia firma na tym stanowisku? Na jaki okres podpisuje się takie zlecenia?
W końcu 2022 znowu pilnie poszukiwali do roboty następnych „Blondynek”. Takich, które wyzywająco się malują, i noszą mini często również bez majtek. Po prostu to przedsiębiorstwo i żyjący z niego ludzie próbują i lubią robić „to” wyłącznie od tyłu i nie patrzą, czy którejś blondynie to pasuje czy nie pasuje. To jest domena tej bardzo brzydkiej firmy! Przestrzegam przed wszelkim kontaktem z nimi, bo mnie również próbowali potraktować jak blondynkę.
Pracowałem dla Eltechnic dość krótko. Ale podzielę się kilkoma spostrzeżeniami. Kontakt z biurem bardzo dobry. Warto dokupić sobie większy bagaż (minimum 32kg plus 20kg). Jeśli nie chcecie zbyt dużo zapłacić za jedzenie w NO, zapakujcie się maksymalnie do walizek. Należy opłacić sobie prom z wyspy Valderøya do miejscowości Hareid. Nie wiem czy można odliczyć sobie bilety przy rozliczeniu podatku będąc na skali podatkowej 25%. Kurs BHP za 700k również opłacie sami. Mieszkałem blisko stoczni w Myklebust. Z pewnością warto tutaj przyjechać mając uprawienia DSB. Stocznia zapewnia 54h tygodniowo. Dwie przerwy po 30 minut, kantyna wystarczająca. Możliwość kupienia obiadu za 80 koron. Co do pracy to wszędzie należy spełniać swoje obowiązki. Brygadzista (Zimek) ma ode mnie dużego plusa. Znacznie gorzej poradził sobie Mirek. Stwierdził, że można spokojnie przyciągać kable ,gdy nad głową lecą iskry z szlifierki. Narzędzia , które otrzymacie od firmy nie zawsze ułatwią wam pracę. Weźcie sobie klucz grzechotkę łamany z wymienianymi bitami. Ubrania robocze dobrej jakości. Obowiązkowe okulary i kask na stoczni. Kierownictwo Norweskie(Hareid Group) duży plus za normalnie podejście do elektryków. Warto znać angielski i wsłuchać się w polecenia. W czasie cotygodniowego cleaningu nie mają problemu, żeby wynieść (usunięte przez administratora) z statku. Minusem jest praca tak naprawdę za MINIMALNĄ stawkę dla elektryków w przemyśle ciężkim. Serio?! Praca w hałasie, w dymie spawalniczym i tłoku. Aczkolwiek jest BHPowiec z stoczni, ale to typowy norweski figurant. Sprawdzi tylko czy masz okulary i kask. Trafiłem tutaj na święta. Niestety firma nie da zarobić. Rumuńscy pracownicy PCS normalnie przyszli do pracy. Mocno zdziwił mnie fakt pracujących tutaj elektryków od paru lat za tą samą stawkę. Serio?! W pobliżu sklep Joker (niestety tutaj jest drożej), w soboty zabiorą samochodem do większego sklepu. W tyg. auta brak. Zakwaterowanie wystarczające. Warto wziąć swój router i kabel ethernet. W pokojach raczej czysto. Okolica stoczni otoczona pięknymi górami. Warto wziąć z sobą obuwie trekkingowe. Poleciłbym również zorganizowane sobie (szukaj finn.no) roweru. Naprawdę jest tutaj gdzie jeździć. To przecież piękna Norwegia ;) Siłownia w Gamleskulen GYM za 50k/msc(4km od campów, znajdziesz na FB). Zrobili nam BHP po 10h pracy wykorzystując nasz prywatny czas!! WTF!! Krótko mógłbym stwierdzić, że jest to firma gdzie spokojnie swoje zarobisz i jeśli chcesz dużo się nauczysz. Godzin do wyrobienia jest sporo. Możliwa rotacja według ustaleń. Szkoda tylko, że całościowo wychodzą trochę na januszy biznesu.
Nie wiem czy dobrze zrozumiałam z tym bhp. Zrobili szkolenie po odbyciu 10 godzin pracy czy to szkolenie aż tyle trwało?Xd Bo chciałam spytać ile wam tego prywatnego czasu ostatecznie zabrali ale teraz zwątpiłam. ;p
Zapomniałeś o najważniejszej sprawie,HG/Eltechnic/Hareid przez kruczki prawne nie zapewnia wyżywienia lub diety co jest standardem w innych firmach przez co wynagrodzenie de facto jest dużo niższe. Przy zjeździe z rotacji kupią ci bilet beż bagażu więc jeśli chcesz zabrać dużą walizkę musisz sobie dokupić bagaż co często przewyższa koszt samego biletu. Podobnie z powrotem z domu do Norwegii,musisz sobie dokupić bagaż .A w ogłoszeniach sugerują że transport zapewnia pracodawca.O biletach na autobus i prom do Hareid to wspomniałeś a które niegdyś firmy zwracały. Ale zgodnie z zasadą skubania na każdym kroku pracowników przestali to robić,tylko czekać kiedy przestaną w ogóle kupować bilety na samolot bo kto im zabroni ? Jedyne co jest dobre to w porządku współpracownicy w przeciwieństwie do aroganckiej kadry zarządzającej.
Pracowałem dla El technic i 1/3 załogi z układów i polecenia. Bumelanci cwaniury pilnujący 2/3 zalogi żeby pracowała za nich również. Rozmawiałem z Norwegami, wiedzą o tym, widzą sytuacje, ale tak długo jak nie było poważnego wypadku tolerują sytuację. Po pracy każdego dnia obowiązkowo sześciopak w najbliższym sklepie i do dna! Następnego dnia do roboty albo, jak ktoryś przsadził, to leży dwa dni w pokoju i koledzy dowożą mu po pracy lekarstwo, Klin - klinem. Weekend jest pijacki non stop bomba! Kontrabanda z polskim alkoholem jest powszechną normą. Potrafią tez produkować, pędzić, serio! Najgorsi, ktoych tam spotkalem pochodzą z Trójmiasta. Koniunkturalni, klamliwi, grubiańscy wiecznie w lęku, że ktoś im tę robotę zabierze. W pracy nie możesz na pomoć z ich strony liczyć. Pracując z nimi odniosłem wrażenie, że najchętniej zrzuciliby mnie do zenzy z najwyższego pokładu i powiedzieli, że sam spadlem. Powyższe napisałem z pełną odpowiedzialnością za każde slowo.
Kolego masz całkowitą rację. Byłem pracowałem. Uczciwie pracujący człowiek się tam nie nadaje bo musi (usunięte przez administratora) Większość to układy szkoda tracić czasu na tą firmę no chyba że szukasz wrażeń i wielkiej nie wiadomej to powodzenia
Kable 70 mm. układa się tam rękami. Narzędziami podstawowymi są: przypadkowa deska, kołek, rurka po spawaczach. Elektryk nie jest do niczego potrzebny. Multimetr jest nieznany, bo niepotrzebny, wiedza rónież. Siła fizyczna jedynie!
Jest fantastycznie i nie wiem w ogóle, o co chodzi narzekaczom! Warto spróbować... . Poza tym buuużo tu boot'ów z El-Technic i innych, którym się wydaje, że tę pracę tam chcą im zabrać, bo taka atrakcyjna z wynagrodzeniem włącznie.
W słowniku kulturalnych ludzi brak słów na określenie tej firmy. Ale po kolei. Pracowałem początkowo w HG a później w El Technik bez mała 7 lat. Wszystko było ok dopóki było zdrowie. Zachorowałem ciężko podczas kontraktu w Norwegii. Nie powiem wówczas firma zachowała się jak najbardziej ok. Przebywałem dłuższy czas na zwolnieniu i po pewnym czasie zaczęły się pytania kiedy pan wraca. Czułem się już w miarę dobrze więc pojechałem. Pierwszy kontrakt po chorobie ok, w trakcie następnego poczułem się gorzej. Dzień w szpitalu, tydzień na zwolnieniu, dopracowałem kontrakt do końca, a że był to prawie koniec roku to wiadomo było że wyjazdu już nie będzie. Miał być po nowym roku. No właśnie miał być. Jednego dnia rozmawiacie przez telefon i słyszycie A, a nazajutrz (dosłownie) w skrzynce znajdujecie B czyli świadectwo pracy. Nie można normalnie powiedzieć o co chodzi? W pewnym sensie to zrozumiałe że pracownik z problemami zdrowotnymi stanowi problem dla firmy. No ale to już trzeba uczciwie przedstawić sprawę. Będąc za granicą nieraz spotykałem się z pytaniami o firmę El Technik. Zawsze uczciwie przedstawiam okoliczności mojego ostatniego kontaktu z tą firmą, a że ludzie dużo gadają... Światek firm wysyłających pracowników na stocznie do Norwegii jest dość mały, wszyscy się tam znają i w większości są w jakiś sposób powiązani. Okazało się po pewnym czasie że wokół mojej osoby wytworzył się (sam?) swego rodzaju czarny pijar. A że są jeszcze uczciwi ludzie to dostałem telefon z informacją o co chodzi. Firma El Technik nader często szuka ludzi więc skoro ogłoszenie pojawia się na publicznych portalach aplikować może każdy w tym i ja, no tak nieco hobbystycznie :)
A ten czarny pijar to sprawka innych pracowników? :) Szkoda, że tak wyszło. A powiedz mi, jak ogólnie praca w firmie? Wynagrodzenie i warunki umowy okej?
Pracowników nie. Warunki nie najgorsze, a wynagrodzenie podobne jak w innych firmach działających w przemyśle stoczniowym na rynku norweskim
Czyli ciężko w takim razie powiedzieć, że firma jest konkurencyjna jeśli o zatrudnienie chodzi? Nie ma tu niczego zachęcającego do podjęcia się pracy?
Najlepiej na świecie jest w zuecie!!!
Generalnie to niektórzy uwielbiają narzekać, jak to ciężko. Praca to nie bajka więc może trzeba zająć się obowiązkami a i wynagrodzenie się poprawi bo firma jest jak najbardziej ok!
Ulka -proponuje abyś pojechała popracowała i później się wypowiedziała!!!)) poza kasą na czas to żadna rewelacja , zatrudnienie tylko na stanowisku pomocnik , tak aby mniej zapłacić, cały socjal travel jest lepszy winnych firmach!! a co do prowadzących to - do puki ktoś leśne dziadki nie odejdą i nie przyjdzie ktoś normalny znający się na zarządzaniu to będzie tak jak jest!!! Firma współpracuje a właściwie pracuje dla HG po układach rodzinnych a HG jest zbudowane na donosicielstwie bo to najbardziej odpowiada szefostwu!! to jak ma być dobrze???)))
Praca na czas to zawsze jakiś plus, ale z tego co piszesz zarobki takie sobie, a z komentarzy wynika, że koszty życia są bardzo wysokie. To ile realnie mogę zaoszczędzić, pracując tu powiedzmy przez rok? Czy wraz ze stażem pracy wzrasta wynagrodzenie?
O czym ty mówisz? Ma to jakiś wpływ w ogóle na pracę tam obecnie? Bo jeśli to jakieś sprawy prywatne jednego z byłych pracowników to chyba to nie jest miejsce na takie tematy, nie?
Mogę się podzielić kilkoma spostrzeżeniami pracując w tej firmie. Bilet i test przed wyjazdem opłaca firma. Niestety trzeba dokupić sobie większy bagaż żeby się ze wszystkim zabrać bo same narzędzia i ubrania ważą tyle co limit .Inne firmy bez gadania kupują większy bagaż na pierwszy wyjazd i zjazd. Musicie zrobić na swój koszt szkolenie FSE online co kosztuje ok 330 zł. Po przylocie na lotnisku okazuje się że dojazd do kwatery jest autobusem i promem które kosztuje 230 koron razem i firma tego nie zwraca pomimo info w ogłoszeniu że transport jest po ich stronie. Wyżywienie we własnym zakresie a diet nie płacą .Koszty żywności są horrendalne ,można liczyć 5000 koron na 5 tygodni i to skromnie żyjąc bez zachcianek. Pracuje się dla HG Solutions więc atmosfera jest ciężka. Podliczając te wszystkie koszty to średnio się to kalkuluje, chyba lepiej jechać do Niemiec lub Holandii jedzenie tańsze i mniej kłopotliwy transport. Krok po kroku skubią ludzi, coraz mniej się to opłaca .Z tych powodów wielu pracowników odeszło z HG i jest spora rotacja dlatego ciągle się ogłaszają szukając ludzi.
Byłem, pracowałem, widziałem. Jeśli chodzi o ogólnie pojęty socjal czyli kasa, transport, zakwaterowanie to nie jest źle. No może transport miejscowy do poprawy szczególnie jeśli chodzi o stan techniczny wynajmowanych samochodów. No i niestety jak ktoś napisał to koniec plusów. Podejście do pracowników zarówno przez prowadzących (oczywiście są też ludzie w porządku) jak i szefostwo delikatnie mówiąc pozostawia wiele do życzenia. I nie chodzi tutaj o styl czy jakoś wykonywanej pracy. To są po prostu ludzie o określonej mentalności. Radzę więc uważać choćby na to co się mówi bo nawet na prawdę reagują w sposób "alergiczny" Wiem co piszę bo przez ładnych parę lat się jeździło się to tu to tam ale z takim podejściem się nie spotkałem. Reasumując - chcesz jeździć i zarabiać to może być ale nie licz na nic więcej i lepiej się z niczym nie wychylać, a i to nie zdziw się że na koniec potraktują Cię jak...
A ja uważam, że wystarczy starać się dobrze robić swoją robotę i nie byłoby powodu do narzekania!
P. Krystianie nie wiem kim pan jest ale jest Pan w błędzie i to dużym lecz nie będę się klocil. Pomimo starań i braku nałogów byłem oddelegowany tylko do kabli i niczego więcej pomimo pytań. Jestem osobą niekonfliktową i dobrze obserwowałem wszystko. Dużo komentarzy wcześniejszych odzwierciedla pracę w tej firmie. Dlatego jestem przeciwny Pana zdaniu. Ale znając życie jest Pan pracownikiem vel Hg i dlatego jest Pan pod parasolem ochronnym. Zycze miłego i owocnego rozwinięcia się w tej firmie.
A czy mógłbyś podzielić się swoim zdaniem odnośnie warunków zatrudnienia, jakie oferują w tej firmie? Chodzi mi tutaj szczególnie o pracę w charakterze elektromontera - jeśli ktoś coś wie, to każda opinia/spostrzeżenia na pewno będą cenne, Szukam przede wszystkim informacji dotyczących zarobków, wymagań, ale i godzin pracy i atmosfery.
Długo się zastanawiałem żeby to napisać ale podzielę się opinia. Ogólnie firma ok kasa na czas przeloty zakwaterowanie też nie najgorsze. No ale to tyle z plusów. Nowy pracownik niech nie liczy na nic innego jak tylko tranzyty chron od prowadzącego Wojtka brzuchalskiego nie wspomnę o Danielu nie pamiętam jak ma na nazwisko nie ważne z całą świata przydupasów już wcześnie ktoś pisał o śledziu Niemcu i tym podobnych dziadków którzy się tylko plataja i robią 1/5 tego co zwykły pracownik . W tej firmie jest układ hg Solutions i reszta czyli El Technic El marine chyba też . Są lepsi i reszta plebsu. W porządku jest prowadzący p. Tomek i p. Andrzej. P Lala zwalnia ludzi nawet ich nie widząc bo po co liczy się sztuka za którą bierze się kasę i tyle... A ludzie jak to ludzie są lepsi np Krzysztof bodajże Ryba mega w porządku facet i konfitury pozdrawiam tu zresztą Pana Jarka Sosnowskiego z Konina ale jest ich więcej tak jak w każdej firmie... Sumując sprawę bo wolę strzelić piwo niż mieć zgagę po tej firmie nie licz na żaden rozwój bo takiego nie będzie tylko do kabli... Zapomnij żeby ktoś Ci pokazał nauczył coś więcej jak układanie kabli.
Rozwój ,kursy itp. to jakaś kpina jeśli ktoś idąc do tej firmy myśląc że zarobi i rozwinie się intelektualnie . To bajka obiecywana przez biuro firmy aby ludzie pracowali. Ale rzeczywistość jest już nie tak różowa ( po pierwsze sama praca na rozmowie po co pytają co umiemy robić jak i tak to im niepotrzebne ponieważ jak trzeba ludzi to na tzw. tranzyty i nie ma mowy o łączeniach ponieważ ta dziedzina jest tylko dla pracowników (leśnych dziadków takich jak niemiec , reżyser, śledziu , brzuchal, koniu, i tak mógłbym wymieniać bez końca aż po nadwornego wieśniaka pana lali ) Selekcja w tym molochu jest nie na podstawie umiejętności czy wykształcenia ale szkolnych ocen i lizania d...py prowadzącym i lali. Praca tylko dla tego typu ludzi . Szkoda zdrowia . Kiedyś karma wróci do nich i będą musieli wrócić do polski a tu kara i sprawiedliwość ich nie ominie nie dziś nie jutro ale na pewno . LUDZIE PORZĄDNI NIE ZAPOMINAJĄ TYCH KRZYWD ZNIEWAŻAŃ I PONIŻANIA PAMIĘTAJCIE
Firma jak każda inna wysyłająca ludzi do roboty. Trzeba pracować ale kasa jest na czas
Jak wygląda możliwość rozwoju w firmie El Technic? Organizowane są szkolenia, kursy?
Rozwój ,kursy itp. to jakaś kpina jeśli ktoś idąc do tej firmy myśląc że zarobi i rozwinie się intelektualnie . To bajka obiecywana przez biuro firmy aby ludzie pracowali. Ale rzeczywistość jest już nie tak różowa ( po pierwsze sama praca na rozmowie po co pytają co umiemy robić jak i tak to im niepotrzebne ponieważ jak trzeba ludzi to na tzw. tranzyty i nie ma mowy o łączeniach ponieważ ta dziedzina jest tylko dla pracowników (leśnych dziadków takich jak niemiec , reżyser, śledziu , brzuchal, koniu, i tak mógłbym wymieniać bez końca aż po nadwornego wieśniaka pana lali ) Selekcja w tym molochu jest nie na podstawie umiejętności czy wykształcenia ale szkolnych ocen i lizania d...py prowadzącym i lali. Praca tylko dla tego typu ludzi . Szkoda zdrowia . Kiedyś karma wróci do nich i będą musieli wrócić do polski a tu kara i sprawiedliwość ich nie ominie nie dziś nie jutro ale na pewno . LUDZIE PORZĄDNI NIE ZAPOMINAJĄ TYCH KRZYWD ZNIEWAŻAŃ I PONIŻANIA PAMIĘTAJCIE
Nie polecam pracowałem zaczynając od kierownictwa ,ludzi tam pracujących po stosunek i poszanowanie człowieka. Zmieniają nazwy firmy dla dorobku jak nie wiadomo o co chodzi to o pieniadze ,dużo zarobić a tych na dole traktować z góry w końcu są tylko do roboty.Ogolnie cwaniactwo i brak poszanowania dla ludzi za ich ciężką pracę a tak naprawdę te luksusu co macie to dzieki komu wspaniale Hg vel El technic dużo ludzi uciekło i nie ma ludzi do roboty oj jak mi przykro.
Z tego co wiem to są to nieudacznicy którzy oszukują kontrahentów , pracowników pod bogatych Norwegów , a jak przychodzi do płacenia to kasy nie ma. Ale takie oszustwa na dłuższą metę się nie sprawdzają i kiedyś za swoje postępowanie przyjdzie im zapłacić. Swoją drogą zastanawia mnie czy oni maja lustra w domu i czy mają spokojny sen.
Witam Nie słyszałem o sytuacji w której ktoś nie otrzymał wynagrodzenia za prace. Możesz rozwinąć swoją myśl. obrzucać firme błotem każdy może - konkrety poprosze
W Norwegii jakie stawki
Ta opinia dotyczy w zasadzie wiekszosci firm. Problemem w wiekszosci firm wysylajacych za granice sa Polacy. Polacy podkladaja sobie wzajemnie swinie, tworza uklady i ukladziki, gnebia podwladnych, chleja na potege i robia (usunięte przez administratora) wokol siebie. Chocby nie wiem jak dobre warunki finansowe i socjalne tworzyla firma patologia spartoli opinie o firmie. W miejsce Polakow wyslijcie Niemcow, Dunczykow, Norwegow itp, a zobaczycie kulture osobista i zdrowe zasady w relacjach pomiedzy przelozonymi i podwladnymi, oraz pomiedzy wspolpracownikami, zobaczycie kulture osobista oraz lad i porzadek w miejscach zakwaterowania. 150 lat zaborow i 50 lat pod radzieckim butem skutecznie zdegenerowalo nasza nacje, drugie tyle trzeba, zeby nas ucywilizowac.
El technic ,Hg Solutions kiedyś mess, Hg Technology zmieniają nazwy a czemu nie wiadomo to chodzi o pieniądze.Pracowalem nie polecam elektryku, slusarzu omijaj tą firmę szerokim łukiem zero szacunku kierownictwa do szeregowego pracownika w Kleven to jaśnie pan LALA osobnik o niskim poczuciu własnej wartości wnioskuję po zachowaniu jak bydlę do ludzi.Opisalem jego przykład ale ogólnie to cale jaśnie Wielmożne kierownictwo żyje w luksusach dzieki ciężkiej pracy robotników w Kleven a traktuje ich jak ludzi drugiej kategorii jeśli cenisz spokój poszanowanie człowieka, spokojna pracę i szacunek do drugiego człowieka to nie polecam pracowałem dwa lata o dwa za długo po czym się zwolnilem banda polaczkow dorabiajacych się na skromnych biednych stoczniowczach NIE POLECAM SZKODA ZDROWIA.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w El Technic Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy El Technic Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 10.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w El Technic Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 9, z czego 1 to opinie pozytywne, 6 to opinie negatywne, a 2 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
