Glosel Sp. z o.o.

hej, czytam te komentarze i czytam i chyba niektórzy mają problem z odróżnieniem pracy od szkoły, bo to że są kierownicy zawiadamiani o tym że ktoś nie pracuje a robi w tym czasie coś innego to jest normalna sprawa. Idzie się do pracy aby pracować a nie siedzieć i czekać na aplauz. Tak ciężko jest na magazynie? To dopiero dobry żart, polecam iść do pracy gdzie jadą i wykorzystują np. Jagar albo Rosti. Tu na magazynie chodzisz z wózkiem i książki zbierasz albo dokładasz czy też pakujesz i robisz to normalnie, nie widziałam aby ktoś biegał i Bóg wie jak ciężko pracował XD soboty i niedziele? szansa aby sobie dorobić i to źle, dyrektorzy i kierownicy tez przychodzą bo wiedzą że to jest ważne i nikt nie robi z siebie tutaj gwiazdy tylko z powodu tytułu. Dają raczej dobry przykład innym. tak czytam sobie to wszystko i czytam i się zastanawiam czy dla Was hejterzy znalazłaby się kiedykolwiek dobra praca, bo zapewne w biurze też byście narzekali. Bo najłatwiej jest oceniać nie mając o czymś pojęcia. Taka różnica w zarobkach? Śmieszne, że hej. Brak opieki medycznej? Co to za kłamstwo skoro ona jest już długo i działa i ludzie z niej korzystają? Karta multi sportu - sądzicie że szef na tym oszczędza i kupuje za to nowy samochód? Ludzie ogarnijcie, czy serio nie macie pojęcia jak to działa? Ktoś kto ma własną działalność wie doskonale jak działa wybieranie kasy na nowe prywatne rzeczy i jak działa załatwianie profitów typu ta głupia karta z której może trzy osoby na 300 by skorzystały. Co do awansów z magazynu - są istnieją. Jak się starasz i sumiennie wypełniasz swoje zadania i kiedy trzeba zasuwasz i robisz więcej niż inni to to jest doceniane. I zawsze na początku są rekrutacje wewnętrzne, chyba że nagminnie ludzie odmawiają nowego stanowiska, a uwierzcie tak jest bo szkoda zostawić koleżankę czy kolegę, a później narzekają. Jest tu masa pracowników, którzy pracują od wielu lat, są doceniani w przeróżny sposób i jakoś nie szukają nowej pracy. Największy minus jest taki że przyszła do firmy cała zgraja nowych pracowników, którzy myślą że powinni dostawać x zł za to że innych jadą, i sami nic nie robią. Chcesz coś osiągnąć to rusz cztery litery i na to zapracuj a nie obijasz się i tylko hejtujesz. Ja polecam takim osobom mocnym w internecie anonimowym iść do właściciela i to wszystko powiedzieć bo może nie zdaje sobie sprawy jaka to jego firma jest wielkim więzieniem i obozem koncentracyjnym (bo z tego co piszecie tak to wygląda a przecież tak nie jest). Dziwne że są u nas działy zgrane, które się trzymają razem i wspólnie rozwiązują problemy i nigdy nie narzekają, że dyrektorzy są tacy siacy i owacy bo potrafią przyjść i powiedzieć co jest nie tak, ale no cóż oni pracują, a nie stoją i się gapią XD Może warto przyjąć trochę krytyki, bo jeśli coś robisz źle to zostanie Ci zwrócona uwaga, a przez większość ludzi wypowiadających się przepływa nienawiść i zwykła zazdrość bo sami nie potrafią się wziąć za robotę i każdą po kolei firmę hejtują. Może to nie jest wielka firma, która płaci masę kasy za nic i wszystko oferuje. Sam fakt zniżek i możliwości robienia zakupów za cenę za którą firma kupuje produkty jest wielkim bonusem bo można tu kupić niemalże wszystko i nie trzeba smutnie snuć się po biedronce. Ja firmę oceniam bardzo dobrze, bo jako jedyna dała mi aż tyle możliwości. Ciągle poznaję nowe rzeczy i się uczę, nie raz mam ochotę wszystko rzucić ze względu na ilość pracy, oczywiście zdarza się ale nie chcę tego robić ze względu na ludzi i panującą tutaj atmosferę (oczywiście nie na magazynie przez świeżaczków, którzy tylko plotkują nie znając wg prawdy i wymyślają niestworzone plotki).