Do obecnych pracowników: upewnijcie się czy wasze przepracowane godziny które wpisujecie na liście obecności zgadzają się z listami wysłanymi do HR. (można HR poprosić o skany wysłane do nich mailowo) Mam potwierdzona informacje że w jednym ze sklepów kierownik podrabiał podpisy na listach, zmieniał je itd. Przez co wypłaty się nie zgadzały. Wiadomo, kierownikowi byli to na rękę. Mniej godzin = większa "efektywność" w tabelkach. Robią wszystko by się przylizać regionalnemu. Większego bagna niż ta firma jeszcze nie doświadczyłem i mam nadzieję że nigdy nie doświadczę. Wszystkie negatywne opinie są prawdziwe. Pracujesz za 5 a zarabiasz najniższa krajowa. Klienci mają pretensje ze (usunięte przez administratora) że jedna kasa. Ale tak zarządziła firma. Brak cenowek, przeterminy itd.. Bo nie ma czasu żeby 2 osoby na zmianie zrobiły wszystko tym bardziej że średnio raz w tyg przebudowa połowy sklepu. Wiem że są teraz ciężkie czasy żeby znaleźć pracę ale tutaj nie szukajcie!
Kategorycznie nie polecam pracy w Dealz moja ścieżka zawodowa jako starszego kasjera wyglądała tak że 2 dni uczyłem się ogarniać zmianę (tak, tutaj starszy kasjer robi za kierownika zmiany) osoby 2 max. na sklepie a musisz ogarnąć wszystko - kasę półki fosy srosy krawaty planogramy dostawę, po 2 dniach byłem sam z kasjerką i ogarnij zamknięcie dnia wszystkie raporty papierki itp. sam sobie się dziwię że wytrzymałem tam 2 tygodnie bo robota jest naprawdę ciężka, 2 osoby robią za 6 nie miałem czasu kiedy wyjść do wc ani na przerwę. Nikomu nie polecam pracy w tej firmie, jesteś do 21:30 kończysz po 22 i pracujesz charytatywnie. Wynagrodzenie? 3005zł brutto jeszcze piątaka dorzucili :) mozna znalesc lepsza prace za ta kwote odezwali się naprawdę szybko z tego co zauważyłem większość ludzi albo rezygnuje albo nie zgadza się na takie warunki mają ogromne braki kadrowe prawie w każdym sklepie naginają kodeks pracy jak tylko się da plus za to że pracowałem w zgranym zespole i kierownik sklepu był naprawdę pomocny i ogarnięty
Pracuje jako starszy kajser kilka msc i już mam dość. Wszystko się zgadza z twoją opinia, wiele razy chce już odejść i mieć spokój ale boję się, że ciężko będzie mi znaleźć coś innego a mam kredyty do spłaty. Nie wiem co robić, ale wiem jedno - sytuacja w tej firmie się nie zmieni. Po dwie osoby na zmianie przyjęcie dostawy, praca na sklepie i kasie następnie rozliczenia tabelki itp itd, A kiedy chcesz iść zjeść to nagle problem bo przecież to 15 minut stracone.. Obowiązki takie same jak zastępca, praca w każdą sobotę i problem jeśli chce się wolne. Kierownik cały czas pracuje na jednej zmianie podczas gdy ty ciągniesz drugie zmiany, które są cięższe od rannych. Do 21:30 a wychodzi się później. Kiedy już uda się wyjątkowo wyjść o czasie to telefon od kierownika po 22 jakie są wyniki no przecież to się w głowie nie mieści
Ja zmieniłem nie żałuję, zaoszczędź trochę grosza, wysyłaj CV, zawsze jest jakaś alternatywa, można się psychicznie wykończyć w takiej pracy. Ja robiłem same 12h prawie od otwarcia do zamknięcia, to głównie dzięki takiej polityce zarządzania udało im się w tak krótkim czasie uzyskać tak duży sukces, 62 sklepy są już ludzie padają ze zmęczenia no ale tabelki musza się zgadzać :) i ta słynna „murzyńska produktywność”
Składaj cv w między czasie do innych sklepów. Po co się męczyć. Ja dziś mam rozmowę o pracę do dealz jako zastępca.... Po tych opiniach tak mi się odechciało że....
Często robię zakupy w Dealz . Masakra, kolejki jak za poprzedniego ustroju. Ostatnio zapytałem czy można poprosić jeszcze jedną kasjerkę, ale usłyszałem,że te biedne PANIE są tylko we dwie na zmianie. Szczęka mi opadła na tak kilkuset metrażowym sklepie.
Bo tak jest. Etaty są okrawane, klienci mają pretensje do kasjerek, a powinni do zarządu sieci. Nie ma szans na więcej osób...
Witam, czy mogłabym się dowiedzieć jaka jest stawka brutto na kierownika i zastepce?
Z pięćset złotych więce ( ale to max)j niż najniższa krajowa także zarobki tam pozwalają, a i jeszcze trzeba wiedzieć, że firma nie jest skóra do zatrudniania na cały etat, będą proponować trzy czwarte etatu.
Bardzo miła pani, szybka rozmowa
W sumie to tylko o dyspozycyjność (może dlatego że mam doświadczenie)
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Konsultant w Dziale Wsparcia Sprzedaży z językiem czeskim
Nigdy nie pracowałam wczesniej w takiej firmie. Koszmar. Ludzie szanujcie się i szukajcie czegoś innego!
Właśnie się znowu dowiedziałam o zmianach. Ma być dwóch starszych kasjerów i żaden na cały etat. Przy ogromie pracy, jaką trzeba tam włożyć i przy braku jakiegokolwiek systemu motywacyjnego to porażka. Zwłaszcza, że przy połowie etatu pracujesz jak na całym. I to łamanie KP, brak pełnej jedenastogodzinnej przerwy pomiędzy zmianą popołudniową a ranną. Dwie listy do podpisu, jedna oficjalna, zgodna z KP, druga nie. Notoryczny brak ludzi do pracy. Rezygnuję, potrzebuję pełnego ubezpieczenia przynajmniej. I (usunięte przez administratora).
Będzie co raz gorzej ponieważ tajemniczy klient ma być, etaty znów zmniejsza się praca na styk 2/2 masakra
już widzę te wyniki TK (o ile rzeczywiście będzie)- będą super zwłaszcza po poniedziałkowych i czwartkowych dostawach jak towar się nie zmieści i na sklep wjedzie :)
U nas już była. Kontrola bhp też. A bałagan jak był, tak jest. Zwiększyła się tylko ilość dokumentów, niezbędnych w każdym sklepie. Nic więcej. I znów cięcie godzin. A tak nawiasem mówiąc, warto kontrolować ich ilość i czy za wszystkie zostało zapłacone.
Cześć, czy ktoś ma wiedzę na temat rekrutacji do debicy? Czy ona już była? Miał ktoś kontakt od firmy w tej sprawie?
Dealz jako pracodawca wypada słabo. W employer branding to raczej firma nie umie. Sama praca w sklepie, jako taka, nie jest zła. Towar jest przyjemny, klienci przeważnie też. Chodzi o tę całą organizacyjną otoczkę. Co chwile nakaz z góry obcinania godzin pracowniczych. W mniejszych sklepach liczba osób na zmianie jest okrojona do minimum np. dwóch osób. A do zrobienia: przyjęcie dostaw, przebudowy regałów (najgorsze są różne wydarzenia wypadające w jednym terminie). Do tego obsługa klienta i praca z towarem. Trzeba też bawić się w ochroniarza, co w dwie osoby na zmianie jest raczej problematyczne. Dla funkcyjnych dodatkowo zmiany cen, firmowy Whats App, telekonferencje itd. A trzeba jeszcze znaleźć czas na pracę biurową np. układanie grafików, administrację sklepową czy uzupełnianie kolejnych tabelek. Nawet na przerwę ciężko się czasem wyrwać, a spokojne i nieprzerywane zjedzenie posiłku przez te 15 minut to wyzwanie. Efekty ograniczeń kadrowych zresztą widać w sklepie. Jest zauważalnie gorzej zatowarowany, a magazyn to logistyczny dramat. Do sklepów trafia sporo produktów z krótkimi datami przydatności, a zdarzało się i przeterminowanych. Zalega to potem w magazynie gdzie miejsca mało. Często zmniejszona załoga nie jest nawet w stanie przepracować palet od dostawy do dostawy. Polityka personalna w Dealz też wypada kiepsko. Nie wiem jak w innych miastach, ale mi się trafił wspominany tu wielokrotnie regionalny, który stosuje raczej kontrowersyjne metody zarządzania. Na zajęciach z zzl czy psychologii zarządzania byłoby co analizować. Dlatego też bardzo szybko dochodzi do wypalenia zawodowego. Fizycznie ciężkie warunki pracy i ciągłe ciśnienie na wyniki powoduje, że praca jest czasami bardzo niewdzięczna. Pensje nie są zbyt wysokie, nie ma żadnych benefitów pozapłacowych. Targety są tak zawyżone, że wpływa to na brak premii. Systemu motywacyjnego brak- voucher za 50 zł brutto na Boże Narodzenie to raczej za mało. Ciągle trzeba się tłumaczyć z niskich wyników sprzedaży, produktywności, wyglądu sklepów a nawet ilości przecen (robionych głównie na te w/w krótkoterminowe produkty). I taka rada dla nowych- sprawdzajcie dokładnie ilość przepracowanych godzin i wymiar urlopu. Do Dealz jedyne co można to okazjonalnie przejść się na zakupy, choć z biegiem czasu znacznie pogorszyła się oferta.Tygodniami nie ma topowych produktów. Za to coraz więcej jest lokalnych marek, które nie robią „efektu wow” ;). Po pracy w tej sieci będzie mi brakowało tylko współpracowników, bo trafiłam na kilka wyjątkowych osób. Jeżeli ktoś szuka porządnej, normalnej pracy- gdzie będzie szanowany jako człowiek i pracownik to niech próbuje gdzieś indziej. Poza kontuzjami i chronicznym zmęczeniem niczego się tam nie wywalczy. A z taką pasją opowiadano mi o wizji Dealz na rozmowie rekrutacyjnej. To miała być sieć z wysoką kulturą organizacyjną, nie w typie Biedronki. Szkoda że coś nie wyszło
Najlepiej opowiedziana historia pracy w Dealz. Na prawdę czytajcie te opinie. 100 % PRAWDY.
Ile zarabia kierownik sklepu czy zarobki 3000 ?
Witam, nie polecam tej firmy nikomu -pierwszy raz z takim cyrkiem się spotkałem,gdy pracowałem w tej firmie. Mówię stanowczo nie,nie i nie
Przymierzałem się aplikować ale czytam, że nie wiadomo. Jak nastroje, dużo zabezpieczeń wprowadziła firma?
W pracy jest taki zapieprz, że w maskach się pocisz, a w przyłbice parują i nic nie widzisz. Na kasach są szyby. Do odkażania przysłali roztwór z chloru do powierzchni domowych, nie polecam robić tym rąk. W sklepach bez ochroniarzy jeśli kasjer sam nie zadba o pilnowaniem klientów, żeby mieli maseczki czy trzymali odległości to niestety nikt tego nie zrobi - ja przy ilości stałych obowiązków nie mam na to siły.
To co się dzieje w tej firmie to jakiś cyrk, pracownika mają za mniej niż 0. Pamiętam jak na rozmowie tak było wszystko kolorowane, możliwość przejścia z 3/4 na cały, premie, towar się zmienia tylko na kilku witrynach więc dużo pracy nie ma..... blablabla. Otwierał się nowy sklep więc oczywiście potrzebowali ludzi do pracy, po kilku dniach od otwarcia z góry 2 osoby zostały zwolnione bo się nie spodobały, z czasem kolejne i kolejne.... Oczywiscie bylo cięcie etatów niby tylko na 2 msc bo Covid19, po 2 msc kolejne dwie kasjerki zwolnione, została jedna która się nie zgodziła na pół etatu i odeszła, bo albo się zgadza albo jest zwolniona... szok. Regionalny to jakis czlowiek niespelna rozumu, co chwile mowi co innego...Na sklepie są tylko dwie pracownice do których należy wykladanie towaru gdzie palety wjezdzaly 2 razy w tygodniu nie mieszcząc sie na magazyn, obsługa klienta i wciskanie mu produktu przykasowego (bo szefowa będzie się wściekać jak będzie go za mało), zmiana gondol i tej całej reszty, pilnowanie złodzieji których jest masa, sprawdzanie cen i innych pierdół, ogarnięcie terminów których jest pełno, przecenienia ich o złotówkę dzień przed końcem terminu, gdzie czesto towar wjeżdzajacy na magazyn byl juz po terminie. Na zamknięcie sklepu jest 15 min, gdzie w tym czasie trzeba rozliczyć się I ogarniać papiery, posprzątać czyli wychodzi się z pracy 21.30 czasem nawet 22.00 gdzie na kartce oczywiście widnieje godzina 21.15 Chore delegacje bo inne sklepy nie wyrabiają. Nie można było nawet iść na przerwę bo szefowa chciała wzrokiem zabić. Nawet nie wspomnę o pracy przez ponad 11h i pracowaniu przez 6 dni pod rząd. Nie polecam tej pracy, ludzie szanujcie się!
wszystko się zgadza w 100% tyrasz,zostajesz dłuzej a na koniec dostajesz co wypowiedzenie w tej super firmie
Po co się godzicie pracować za darmo po zamknięciu? Od czego macie ewidencję czasu pracy? Wpisujesz prawidłową godzinę wyjścia i już.Potem najwyżej Kierownik powinien oddać w wolnym jak masz za dużo godzin. Trzeba dbać o swoje, bo nikt inny tego nie zrobi.
To wszystko prawda. Nie piszcie więc proszę, że tak nie jest. Sama tam pracowałam i potwierdzam każde napisane słowo!
Czy ktoś z Was w ostatnim czasie (czas pandemii) zatrudniał się do nowo otwieranego sklepu? Jeśli tak to ile czekaliście na odp po wysłaniu cv? U nas ogłoszenie wisiało miesiąc i cisza... Sklep miał się otwierać w lipcu ale podobno są ogromne opóźnienia... No chyba że nie ma co liczyć już na telefon po takim czasie...
Ja byłem na rozmowie przed pandemią! pierwszy odzew od nich dostałem po 3 tygodniach, wytlumaczyli ze przez covid otwarcie moze się przedłużyć i nie wiadomo nic zbytnio, kazali czekać na kontakt, koklejny kontakt dostałem po miesiącu lub półtora, zostałem też poinformowany że ze względu na sytuacje zmieniono umowę o pracę na umowę o zlecenie i dalej nie było wiadomo kiedy sklep się otworzy, myślę że łącznie po 3 miesiącach sklep się otworzył (tydzień temu w sobotę, tak dokładniej), więc w moim przypadku długo czekałem, ale się odezwali, mimo to moogli poinformować ile można czekać, bo przez ten czas nie wiedziałem czy mam szukać czegoś nowego, czy czekać na nich
No właśnie ja też nie wiem czy czekać czy nie. Ogłoszeń na sprzedawcę jeszcze nie ma więc pewnie nic nie wiadomo. Wystarczyłby mi telefon lub odp na mojego maila czy proces rekrutacji już się zakończył czy nie.
Nie czekaj. To nie jest dobra praca, wykorzystywanie ludzi do maksimum. Bardzo oszczędzają na etatach, obcinają godziny ludziom na umowę zlecenie, etatowcy robią za trzech. Liczą się tylko tabelki do wypełnienia. W tej oracy brak czasu na pracę.
Czy ktoś z pracujących w dealz mógłby powiedzieć, ile trwa szkolenie na kierownika i zastępcę?
Czy mógłbyś troszkę sprecyzować? Czy zatem kierownik jest wpuszczany na sklep bez przeszkolenia? Czy ono nie trwa jakiś czas, np. miesiąc, dwa tygodnie itp.? Mogłabym prosić o info?
miesiac? jedziesz na szkolenie 2-3 dni do innego sklepu, wracasz, towarujesz swój, otwierasz i ot cale szkolenie
szkolenia nie ma- towar w półki ładujesz, coś tam ci powiedzą i to wszystko a potem wymagają.............
Dziękuję za odp. To faktycznie szybkie szkolenie. Myślałam, że są wytypowane jakieś sklepy szkoleniowe, które zajmują się szkoleniami i że trwają one dłuższy czas.
Nie brałem pood uwagę negatywnych opinii o Dealz. Spróbowałem przekonać się sam i podjąłem zatrudnienie w tej firmie. Katastrofa! Jeden pracownik pracuje za trzech. Regionalna zakłamana, robiąca dobrą minę do złej gry. Zespół ok, ale zasady pracy okropne. Wykorzystują pracownika jak mogą. Nie piszę tego złośliwie, ale po to, żeby innych ostrzec przed ewentualną pracą w Dealz.
Hej Powiedzcie mi jakie jest wynagrodzenie brutto na stanowisku starszego sprzedawcy?
Mam pytanie do osób które się sami zwolnili w przeciągu ostatnich 2 miesięcy czy do ostatniej wypłaty dostaliście jakąś premie?
Dzień dobry wszystkim. Dziwię się tylu negatywnych ocen na temat tej firmy... Pewnie połowa z tych wszystkich wypowiedzi to jedne wielke ściemy i manipulacja - konkurencja. Nawet jeśli ktoś uważa, że w tej firmie jest aż tak źle lub spotkał się z przykrymi sytuacjami to nie znaczy, że tylko tu tak jest, ale i wszędzie.... Ja pracuję już prawie 2 lata... I nigdy nie spotkałam się z taką sytuacją. Pamiętajcie, ze to tez zalezy od tego w jaki sposob pracujecie, WSZEDZIE jest ciezko. Myslicie ze bedziecie tylko siedziec i patrzec w sufit a wszystko zrobi sie samo? Bez przesady i bolu tylka ???? Nie ukrywam, ze u nas jest jest ciezko ale wystarczy dobrze zorganizowac to wszystko i sprawa zalatwiona. Trzeba na to wszystko zapracowac, nikt nie bedzie Was glaskac po glowce.
Naprawdę nie wiem skąd tyle złych opinii.. ale z doświadczenia wiem, ze najbardziej plują jadem pracownicy którzy sami nie są fer. Ja na stanowisku starszego kasjera pracowałam przez pół roku i dostałam awans na stanowisko zastępcy kierownika. Rozwój w tej firmie jest naprawdę ogromny tylko trzeba się starać. I nie, nie trzeba (usunięte przez administratora)za trzy osoby ale zwyczajnie pracować. Niektórzy naprawdę maja z tym problem i myślą, ze za całodniowe stanie w miejscu ktoś ich będzie chwalił i głaskał po główce. Ale niestety w tej branży nie ma tolerancji dla takich ludzi i przekonało się o tym już wielu pracowników w naszej firmie. Chociaż nie zaprzeczę czasami jest ciężko ale czego się spodziewaliście idąc do takiej pracy gdzie non stop przychodzą palety z towarem i wiadomo, ze trzeba je rozładowywać żeby było czym handlować. Im bardziej obrotowy sklep tym więcej towaru i więcej roboty. Co do regionalnych- są właśnie od tego żeby pilnować standardów sklepu a jeżeli sklep jest poniżej to wiadomo, ze będą zwracać na to uwagę. Koronawirus dotknął każdej firmy i niech się cieszą niektórzy, ze nie stracili pracy. Firma już zaczęła wynagradzać premia wszystkie osoby które pracowały w tym okresie i miały obcięte etaty( a nie musieli wcale tego robić) i to nie byle jakimi pieniedzmi.
Premia? Musieli dać bo rząd nakazal i wszystkie firmy musiały dać więc i było o tym głośno w telewizji jeśli raz na rok dadzą premie 200zl to nic im się nie stanie, a zwłaszcza że i tak ile ludzi pozwalniali
Wiadomo, że nie ma co się sugerować opiniami tu. Ale proszę napisać dlaczego pan/ i dostał ten awans. Bo zapewne nie było nikogo na to stanowisko chętnego, wcześniejszy odszedł do firmy gdzie lepiej płacą. Każdy kto miał styczność z tą firmą to wie, że zarobki nie powalają,najniższa krajową są, bez premi i jeszcze te śmieszne umowy zlecenia lub praca ma cały etat, albo i więcej, ale umowę chcą z tobą podpisać na pół etatu. Więc proszę nie być zdziwionym, że każdy tu prawie pluje na taką firmę Zakupy owszem w dealz, ale nigdy tam pracować
Jestem pracownikiem firmy Dealz w Warszawie Galeria Młociny, ogólnie akmosfera w miarę ok. Chodź obecną Pani ,, kierownik ,, straszy cały czas naganami i upomnieniami. Dziewczyna niedawno awansowała i chce się wykazać przez swoimi przełożonymi. (usunięte przez administratora) Więc idąc na ten sklep trzeba się zastanowić czy chce się pracować w strachu. Podsumowywujac kierowniczka wyżej sra niż pupa ma.
Ja również pracowałem i z żadnym mobbingiem się nie spotkałem. Łatwo jest oskarżyć kogoś o (usunięte przez administratora),kiedy wymagana jest praca i utrzymanie standardów. Nie pozdrawiam
Opinie które się tu pojawiają niestety w dużej części nie są opiniami konstruktywnymi i dotyczącymi firmy. Duża część opinii dotyczy konkretnego jednego sklepu albo nawet jednej osoby. Co Pan może powiedzieć więcej o pracy atmosferze zarobkach?
Zarobki niestety nie sa najlepsze. Tym bardziej po cięciach etatu , a co do atmosfery byłem na młocinach i nie powiem żeby niektórzy kasjerzy (umowa zlecenie)garneli się do pracy. Najlepiej patrzeć w sufit i potem mieć pretensje że się zatrudnilo kogos kto chce pracować. Niestety takie są realia oskarżamy drugiego człowieka za swoje lenistwo
Ja właśnie staram się o pracę w tej sieci. W moim mieście jest planowane otwarcie sklepu. Praktycznie z dnia na dzień zostałam bez pracy. Mimo to nie wyobrażam sobie iść do pracy i nie pracować. Jeśli pracujesz pracodawca Ci za to płaci. Niestety w obecnych czasach często spotykam się z sytuacja "czy się stoi czy się leży..." A Ty musisz pracować za dwóch... Mam nadzieję że uda mi się dostać te prace mimo opinii na tym forum. Powiesz mi jeszcze jak długo czekałeś na odpowiedź po wysłaniu cv?
Bardzo konstruktywna opinia. Zachęcam do lektury,o wielu miejscach juz pisano. Także sorry,ale taki mamy właśnie klimat w tej (usunięte przez administratora)
Chyba najprosciej będzie się przekonać na własnej skórze i wówczas wystawić opinię :-) zostałam właśnie bez pracy i nie mam nic do stracenia...
zgłosiłem się na sklep i miałem rozmowę z kierowniczką. Odpowiedź była właściwie natychmiast :)
No to trochę inna sytuacja. U nas sklepu jeszcze nie ma :-) ogłoszenie wisi dość długo więc zobaczymy...
Praca jak w każdym dyskoncie dużo pracy ale za to szybko czas leci tylko dużo jest przebudowy i mniej napewno pracowników na zmianie i ciężko torchr się wyrobić z fosami gondola i do tego wykładać towar jak są 2 osoby na zmianie i ruch na sklepie a niestety często tak wygląda bo firma cały czas zwalnia pracowników, tnie godziny albo degradacje że stanowisk bo się boją 2 fali korona ale praca sama w sobie spoko gdyby nie ta pandemia i zwolnienia
Jestem kierownikiem na jednym ze sklepow w galerii handlowej. W handlu pracuje 7 lat, od 5 na stanowisku kierowniczym. Pracowalem przed dealzem w trzech innych firmach i "przerobilem" osmioro kierownikow refionu. Powiem tak: albo jestem chory ns umysle, albo swietnie sie odnajduje w sytuacjach beznadziejnych, ale to moja NAJLEPSZA praca. Fakt- trzeba bylo podziekowac za wspolprace kilku osobom i zostawic zaloge okrojona do "az" 5 osob(rozumiem.ruch, firma musiala sie ratowac), ale tak dobralem sobie zespol ze zostaly autentycznie osoby na ktore mozna liczyc. Moj zastepca i starszy kasjer- marzenie, choc dziewczyny na poczatku nie wiedzialy co z czym i do czego, teraz moge smialo jechac na urlop i zostawic im sklep pod opieke. 2 osoby na zmianie i zapie*dol, bo produktywnosc- no jest to wkurzajace i miejscami problematyczne do ogarniecia, ale jakos mega nam nie przeszkadza. W kazdej jednej pracy w jakiej bylem narobilem sie nie mniej. A zarobki podobne, nie dostaje w dealzie najnjzszej krajowej. Wszystko zmienia sie dynakicznie, nic nie mozna zaplanowac, kupa obowiazkow a malo ludzi- ale to jest cos co przerabialem od zawsze. Zyskalem natomiast spokoj ducha, moze to zasluga regionalnego(K.S.), sam nie wiem ale lubie przychodzic do pracy. I nie zgadzam sie z tym zeby "regionalni zalozyki czarne koszulki i zobaczyli jak to jest" bo ja osobiscie nie chcialbym awansowac na regionalnego, po to by na kazdym z 15 sklepow zapoer*alac w polkach. Co to wtedy za regionalny? Dla mnie regionalny ma miec wiedze i PREZENCJE. Dla przykladu podam wam firme Dino, w ktorwj zarowno regionalni jak i Liderzy czestokroc normalnie pracuja na sklepie. Myja podloge, stoja na miesie. Chodza w tych brudnych polarach i co? (usunięte przez administratora) sa jeszcze bardziej sfrusteowsne i gnoja tych oracownikow az niemilo, a wygladaja jak zwykle chlopki :P Reasumujac- jestem dobrym.przykladem na to ze mozna sie w tej firmie odnalezc, wiec niezniechecajcie sie
Wolałabym żeby mój regionalny miał KOMPETENCJE, OGARNIAŁ ZARZĄDZANIE LUDŹMI. PREZENCJA nie jest dla mnie najważniejszą kwestią. Ale co tam kto woli ;). Tobie się udało z regionem. Nie wszyscy mają to szczęście. Pozdrawiam Poznań :)
Szkoda właśnie ze są zwolnienia zespół zgrany chce pracować a tu wypowiedzenie bez możliwości powrotu ale za to osoby na zlecenia będą brane. Praca sama w sobie nie jest najgorsza i najtrudniejsza
A co maja powiedzieć sklepy które podczas pandemi były zamknięte w porównaniu do delazow gdzie byly caly czas otwarte pomimo tio mega dużo zwolnień
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w DEALZ POLAND SP Z O O?
Zobacz opinie na temat firmy DEALZ POLAND SP Z O O tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 397.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w DEALZ POLAND SP Z O O?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 308, z czego 19 to opinie pozytywne, 191 to opinie negatywne, a 98 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy DEALZ POLAND SP Z O O?
Kandydaci do pracy w DEALZ POLAND SP Z O O napisali 9 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
