Twój głos ma znaczenie,
podziel się swoją historią!
@Michał1996, czy rodzaj pracy, jaką wykonywałeś w R.R. Donnelley Europe był ciężki w Twojej ocenie? Czy sprawdziłyby się na nim również kobiety? Możesz napisać jak wygląda żeński odsetek pracowników w tej firmie? Twój komentarz posłuży kobietom rozważających zatrudnienie u tego pracodawcy.
Ja pracowałem dorywczo przez miesiąc. Jeżeli chodzi o moje wrażenia to powiem, że najlepiej było na sortowni (separacji) i na taśmie, gdy wykładałem gadżety (dodatki) do gazetek Lego. Tutaj się za bardzo nie narobiłem i nikt też specjalnie tu nie przychodził z kontrolą. Jeżeli chodzi o cięższą pracę to mam na myśli pakowanie gazetek do kartonów czy wykładanie na paletę, ale zasadniczo dolegliwość tej pracy nie polegała na tym, żeby schować te czasopisma do pudła, ale na tym, że ktoś Cię poganiał, mimo, że starałaś. W korporacji na Rybitwach jest bardzo dużo osób, które zarządzają dosyć luźno i nie mają spiny, w przeciwieństwie do tego, co się dzieje na Hucie. Na pewno na ul. Obrońców Modlina tylko sektor 30 - 31 jest w tym względzie ostry, ale główna hala to szefowie wyrozumiali. Na trzydziestce panuje bałagan (mówiąc nie ładnie), kierownicy kłócą się między sobą, olbrzymią robotę cisną na pracownika, nie pozwalają się napić, a czas się dłuży. W reszcie na szczęście nie ma tego problemu :) Jeżeli chodzi o podejście kierowników to myślę, że dziewczyny są raczej traktowane podobnie jak chłopaki. Na pewno jest ich więcej. Oczywiście główne zajęcie dziewczyn to nakładanie naklejek na gazetki (wymaga to dużo stania i siedzenia na przemian). Czasami zdarza się też, że wykładają na paletę, ale zdecydowanie częściej robią to raczej mężczyźni. Ogólnie dziewczyny dobrze traktują, zwłaszcza jeżeli szefowie są w stanie z nimi sobie dobrze porozmawiać :)
@Tutenchamon, Twój staż w R.R. Donnelley Europe robi wrażenie. Jednak napisałeś, że nie polecasz współpracy z tą firmą. Czy, odnosząc się do swojego bogatego doświadczenia, mógłbyś opisać jak na przestrzeni lat R.R. Donnelley Europe zmieniała się? Skoro pracowałeś tak długo, to na pewno firma musiała mieć swoje też dobre strony. Co mogłoby przemawiać, Twoim zdaniem, za zatrudnieniem się u tego pracodawcy?
Pracowałam w firmie podwykonawczej. Istna tragedia delikatnie mówiąc. Operatorzy chamy i prostaki, mało który jest w porządku. Mysla, ze im wszystko wolno i mogą drzeć jape na kogoś bo maszyna stanie, a oni nie mogą sobie posiedzieć w tym czasie czy zjeść bo muszą poprawiać i maja wielki ból (usunięte przez administratora) haha. Mało kto jest tam normalny(są wyjątki). Nie polecam, no chyba, ze chcecie mieć stracony czas pracując w brudzie i (usunięte przez administratora)
Co prawda mobingu tam nie ma ,ale za to straszne cebulstwo i (usunięte przez administratora) jest na porządku dziennym Roman taki w okularach jest na to najlepszym przykładem to jest jeden z głównych operatorów na górnej płycie wygląda jakby uciekł z pierdla.
@Valdi, pracowałeś z R.R. Donnelley Europe kilkanaście lat temu. Od tamtego czasu sytuacja w tej firmie na pewno uległa już zmianie. Dobrze, że się wypowiedziałeś z pozycji pracownika tej firmy. Inni użytkownicy będą mogli sobie porównać Twoją relację z obecną sytuacją. Mimo wszystko najważniejsze, aby ten wątek zapełniany był tylko merytorycznymi i aktualnymi opiniami o tej firmie jako pracodawcy.
RRD Donnelley-synonim piekło. Kilkanaście lat temu pracowałem tam, był to horror. Starając się o prace tam, miła pani rekruterka przedstawila mi firmę jako szanująca pracownika,ktora zapewnia benefity w postaci darmowych wejść na basen , silowie. Dalem zwiezc się pustym obietnicom. W tej firmie czekał mnie horror. Ciągle obrażanie, zmuszanie do pracy w nadgodzinach, aroga cja, hamstwo. Zadnego szacunku, traktowanie przez współpracowników z dluzszym stażem i przełożonych z pogardą. Co do benefitow to skoczyło się na obietnicach. Zwalajac się wywolalem oburzenie, jak śmiem. Obecnie pracując w takich warunkach pracodawca i kilka osob mogłoby być pewne pozwów sądowych.
@Michał1996 a co Ty myślisz o R.R. Donnelley Europe jako pracodawcy? Chętnie dowiemy się więcej na temat tego jak wygląda Twoja codzienna praca.
Generalnie pracowałem tylko przez chwilę, dorabiałem weekendowo. Najczęściej musiałem wykładać na paletę różne czasopisma, czasem było pakowanie do specjalnych kartonów (gazetki z Avona), czasem wyznaczali mnie na separację. Raz się zdarzyło, że na 8 godzin pracy 6 to było siedzenie na poczekalni i rozmowy z innymi pracownikami, bo na hali było po prostu za dużo ludzi (na szczęście zapłacili nam za to nicnierobienie normalnie jak byśmy coś robili)
R.R. Donnelley to pracodawca, który zatrudnia kilku podwykonawców. Ja pracowałem w Arbie i w Tom-Margu i jest różnica. W Arbie to wychodziło chyba z dziesięć złotych na rękę za godzinę, w Tom-Margu dwanaście. Jeżeli chodzi o samą korporację to jej kierownicy są raczej po równo mili i nie mili. Nie mili na pewno są na sektorze 30 - 31 Rybitwy oraz na górnej halce na Igołomskiej (w przypadku tej ostatniej jeden z kierowników podchodzi do pracownika i mówi "Co ty ślepy jesteś, jeżeli nie chce się pracować to idź do domu", ale zasadniczo nieprzyjemny moim zdaniem, bo ja to jako żart nie odebrałem
Witam, w firmie pracuje o dłuższego czasu (...>10 lat) i opinie mię śmieszą. Wiadomo, zatrudni się osoba co ma dwie lewe ręce, zwolnią matoła to daje negatywne opinie(a takich jest dużo wydających opinie na temat firmy). Osoby ambitne , mające chęć rozwoju osiągają swoje... awansują itp. Jak by było tak źle co opisują w postach poprzednich to ja i moja rodzina nie pracowali byśmy w tym zakładzie.
Masz wyprany czerep korporacyjny. Owszem sterowalni wazeliniarze zawsze będą zadowoleni. Życia koleś nie zna i to pewne sam ma 2 lewe ręce
proszę podaj przykład awansu ..... widać ktoś z hr sieje "pozytywną propagandę" żenada praca w drukarni zawsze będzie pracą w drukarni brak kultury osobistej, wulgarność i higiena osobista.... takie są realia - wystarczy przeglądnąć Youtuba ..... pozdrawiam
W firmie pracowałem 15 lat i cieszę się, iż już mnie tam nie ma. Współczuję Twojej rodzinie . Nikomu nie polecam, patrząc z perspektywy lat, były to lata stracone których już nie odzyskam.Zarobki są mitem , firma kroczy po równi pochyłej. Pozdrawiam.
Czy jesteście przekonani, że nie można dobrze napisać o firmie? Podpowiedzcie czy warto aplikować?
Niestety nie mam dobrej opinii o tej drukarni. Pracowałam miesiąc czasu w drukarni rr doneley przy ulicy Igolomskiej 25, poprzez firmę Otto. Minusy: operatorzy maszyn (głównie maszyny 22) całą pracę (swoją pracę) zrzucają na zwykłych pracowników, tzn 1. jak mam pakować paczki co jest tylko moją pracą oni karzą dodatkowo nosić ciężkie palety ! 2. zafoliowywac je ! 3. nie dają rękawiczek bo mówią że nie mają (zabierają pewnie do domu dla siebie) 4. wywozic te ciężkie palety z pakunkami i to wszystko w biegu robiąc swoją prace ! 0 zasad bhp ! rezygnuję z tej pracy ponieważ mam pokaleczone ręce ! Teraz o firmie Otto: Niestety same wady: 1.ustalony mam grafik i gdy przyjeżdżam do pracy okazuje się że mam jechać do domu ! Po godzinie 22 z ulicy Igopomskiej ciężko gdziekolwiek dojechać ! 2.Koordynatorki zmiany bardzo niesympatyczne,wulgarne,faworyzują TYLKO członków swojej rodziny (Jak koordynatorka Patrycja !) Na prawdę nie polecam !
To fabryka drukowania gdzie czlowiek posiada swoj nr identyfikacyjny. Pensja taka sobie , porownana do ilosci roboty i spedzonego czasu wyglada blado na tle konkurencji. Na rozmowie kwalifikacyjnej obiecanki cacanki , potem szara rzeczywistosc - robota ma byc zrobiona - osoba ktora to robi ma male znaczenie. Ciągłe szukanie nowych pracowników wynika z dużej rotacji. Na dłuzej zostają tylko ci co są związani z drukowaniem albo nie potrafia znalezc nowej pracy . Reszta po czasie szuka nowej roboty.
dno i wodorosty
Pytanie do byłych i obecnych pracowników. Czy RRD jest jakoś powiązany z LSC Communications? Jak wygląda praca na wózku jezdniowym, jakie rodzaje są używane, stan techniczny???
Lsc communication to jedno i to samo. Nazwa sie zmienila bo nie ma kto pracowac i chyba mysla ze przyjda kolejne rzesze rak do pracy za psie pieniadze w weekendy po nocach i w 12h trybie. Jezeli masz sklonnosci masochistyczne ta firma jest dla ciebie. Nie polecam
@wp mógłbyś więcej powiedzieć na temat pracy w firmie? Co najbardziej podoba Ci się w pracy?
Nikomu nie dogodzi ... Z takim nastawieniem to żadna praca nie będzie odpowiednia.
A czy ktoś może coś napisać o pracy w biurze? Mają teraz kilka ogłoszeń i zastanawiam się na ile te negatywnie opinie z pracy na drukarni mają przełożenie na pracę w biurze. Coś ktoś?
Pytający, ja pracuję w biurze od 3 lat i jestem zadowolona, przede wszystkim super atmosfera. Sporo do roboty, ale zazwyczaj ciekawie i można się sporo nauczyć. Zarobki w miarę - nadrabiają pakietem socjalnym i stabilnym zatrudnieniem.
Są tam takie maszyny jak sitma foliujace ? Albo maszyny drukujące adresy jak buskro ?albo drukarz cyfrowy na drukarkach Xerox igen ? Ile idzie tam zarobi operator maszyny ? Moze ktoś wie czy są tam takie maszyn ? Pracuję w Uk jako operator i planuję zjechać do Polski
(usunięte przez administratora)
1500-5000pln
Pracowalem tam jakis czas, stawka byla od 11,50 na poczatku do 13,50 po roku i oczywiscie wyzyc za to ciezko... A teraz druga strona medalu czyli praca tam, bo to jakie warunki pracy oni oferuja a jak jest naprawde to przechodzi ludzkie pojecie. 1. System pracy po 12h - 4 brygadowy - to jest nawet znosne ape majac male dziecko i przechodzac na 1 dzien po 3 nockach na 1 dniowke i znow wracac na nocki to trzeba miec ostro zryty beret aby sie na to godzic. 2. Wspolpracownicy na poczatku robia z Ciebie kozla ofiarnego i trzeba miec naprawde mocna psyche aby tam z nimi wytrzymac... 3. Rozmowa kwalifikacyjna - niejaki Michal i Tomek robia taki popis na tych rozmowach ze w pale sie nie miesci - dostajesz glowice szyjaca do rozkrecenia i masz ja skrecic ponownie... 4. Obiecuja gruszki na wierzbie - ze szybki awans, ze po 3 miesiacach awans ze wyzsza stawka - same bujdy na kolkach i wszystko to jest klamstwo. 5. Same egzaminy i jakies testy, jak nie wiesz czegos to leca po stawce albo po godzinach ktore sie pracuje. 6. Taka instytucja jak mening czy cos - dzwoni do Ciebie co po chwile ze musisz przyjsc bo cos tam sie podzialo z kims tam i nie ma upros. 7. Kierownictwo to porazka po calej linii... nic nie wiedza co sie dzieje na hali produkcyjnej... 8. A najwazniejsze jest to ze wszyscy obiecuja sie zwolnic, odejsc a jak tylko kierownik przyjdzie to liza mu (usunięte przez administratora) i sepia o podwyzke. 10. UR - na nocach spia... 11. Operatorzy? - raczej dupki ktore jak tylko naucza pomocnika ustawiac maszyne to maja (usunięte przez administratora) na wszystko i tylko na stolowce i na palarni siedza lub na innych maszynach...
Odpiszę Ci kolego tylko tyle G.. wiesz i G..umiesz przyszedłem na zszywarkę, nie mając o niej zielonego pojęcia ze swata, (nigdy wcześniej nie widziałem intro czy drukarni od środka) nie ramsztadu czy innych podwykonawców za stawkę słabą, po1,5 roku mam plus 5. Jeśli dla Ciebie jest problemem, rozebrać głowicę i ją złożyc to nie pi.. o robocie co ty po szkole dla (usunięte przez administratora) w jesteś. Jak nie masz smykałki technicznej to idż do seminarium a nie pisz o pracy na stanowiskach typowo technicznych. Szkoda klawiatury. i uwierz mi , że szkolił mnie 1 operator i jego koledzy. Idz do prywaciarza dostaniesz kaskę , może 14 pln i w domu rodziny nie zobaczysz. Ja jestem zadowolony 13 lat pracowałem u prywaciarza i wiem co pisze. I nie odstraszaj ludzi którzy posiadają jakieś atuty które mogą im dać zadowolenie w tej firmie. I nie musisz pisać że mi zryli beret bo mam staż, pracy w innych firmach pewnie większy niż Ty lat. Najlepiej weż smartfona i idz do konkurencji to nam będzie lżej.
no zart hehehe kasa dla ukraincow cala firma to jeden wielki zart wykorzystuja na maxa zaden szanujacy sie operator nie pisalby takich bzdow zreszta zaden szanujacy sie operator nie pracoalby dla rrd
Kolejny konserwatywny majster, który wie wszystko najlepiej. Widać, że mentalnie byłeś szkolony u Pana Putina, który wie zawsze, że zawsze ma rację, a racji nie ma.
ja na dzień dobry dostałem 13.50 brutto po 3 miesiącach mam 14 brutto a po pół roku 14.50 brutto, do tego umowa o pracę całą wyprawkę itd.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w RR Donnelley Europe Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy RR Donnelley Europe Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1.
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy RR Donnelley Europe Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w RR Donnelley Europe Sp. z o.o. napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.