Nie polecam. Na rozmowie obiecywane premie za obrót, brak L4, stanowiskowa itd. co daje nam w sumie najniższą krajową, już nie wspomnę że dodatek za godziny nocne nie istnieje. Jeżeli ktoś chce dostać pieniążki za nad godziny to musi przepracować za (usunięte przez administratora) 2-3 dni żeby różnica się zgadzała z kartką Pana prezesa . Osoba na recepcji odpowiedzialna za wszystko, zepsuje się sauna, telewizor itp. idziesz naprawiać. Sprzątanie po kelnerach, pranie za pokojówki itd. itp.. Kucharz zaśpi na śniadanie idziesz smażyć jajka. Wymagania takie jakby płacili przynajmniej 3* najniższa krajową, a na koniec jeszcze zastraszają negatywną opinią na świadectwie pracy. Współczuje reszcie pracowników i dziwie się że ludzie za najniższą krajową pracują tam po kilka lat i świata po za Zimnikiem nie widzą.
Na jakie narzędzia pracy może liczyć pracownik w Kasoń Jerzy Firma Handlowo-Gastronomiczna Hotel Zimnik?
To chyba zależy od stanowiska, na które chcesz się pisać. Co do wyboru pracodawcy - przemyśl to dobrze. Fakt, że ogłoszenia wiszą średnio co 3 miesiące to chyba o czymś świadczy. Raczej nie otwirają co 3 miechy nowego piętra żeby potrzebowali kolejnej pokojowej czy nowej recepcjonistki. Kuchnia też raczej się nie zajęła żywieniem pułku wojska polskiego, żeby co kwartał szukać kucharzy i pomocy.
Nie płacą tak, jak sie umawiają. Kroją ludzi na godziny-niby w systemie kwqrtalnym maja byc wyplacane nadgodziny, a gdy nastepuje kwarantanna covidowa, to nagle przepadają. Mało pracowników na kuchni, braki w kelnerach, oraz w pokojowych-nie zatrudniają nowych ludzi, albo zateudniają na recepcje i potem przenosza do onnych *dziur* jesli im ktoś odpadnie, albo kpgos brakuje - spalili sobie rynek pracy i opinie na żywiecczyźnie, wiec tylko ten kto nie wie, na co sie pisze, idzie tam na rozmwowe. Rękami pracowników, ktorzy nadal tam pracują próbują "lepić dziury" na kuchni, czy tez w innych dzialach.. Także jak się tam zatrudniasz nie oczekuj listy obowiązków, bo i tak będziez robił wszystko, łącznie z nadgodzinami i niewiadomą kiedy wyjdziesz do domu z pracy.
Płacić płacą ale nie tak jak się umawiają. Uwielbiają stażystów z urzędu pracy. UP daje część a oni pod stołem drugą ale nie za ostatni miesiąc. Jak się zwalbiasz to dostaniesz podstawę ale wypracowanych nadgodzin nie zobaczysz. Nadgodziny jedziesz równo. Grafik dla PIPu wygląda pięknie. A ten realny, według którego pracujesz to już inna historia. Rotacja pracowników taka, że jeszcze nie znasz ich z imienia a już skład zupełnie inny. Umowa? Jaka umowa? Co drugi pracownik ma poł etatu albo z goła nic a zaiwania ponad siły. Kelnerzy 18h zmiany, śpią po 5h na hotelu a potem 18 h kolejnej zmiany. Jakby włączyli endomondo to system by padł. Podsumowując: nie polecam, wręcz odradzam. Szkoda nawet jechać.
normalnie śmiech na sali, praca wygląda tak że czyszcząc rowy wzdłuż drogi lepiej bym zarobił niż u tego dusigrosza, personel jest w porządku jedynie kierownictwo jest z przypadku i nieznające się na swojej robocie, szkoda słów, i pisanie, omijajcie szerokim łukiem [usunięte przez moderatora] pozdrawiam
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Kasoń Jerzy Firma Handlowo-Gastronomiczna Hotel Zimnik?
Zobacz opinie na temat firmy Kasoń Jerzy Firma Handlowo-Gastronomiczna Hotel Zimnik tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 2.