CONTIMAX

Witam mam tyle do powiedzenia ze ta firma dba o ukrainców ktorzy pszyszli do pracy na chwile a potem odejda i oni maja wieksze stawki niz my Polacy szef powinien obudzic sie z letargu bo jak przyjdzie sezon i nie bedzie ludzi wtedy szok bedzie jak zamowienia utkną nie pojada i zacznie sie płacenie kar bo ilez mozna pracowac za najnizsza krajowa po ile godz i ile ludzie wytrzymaja kierownicy powinni isc do szefa i pogadac a jeszcze chcialam wrocic do ukraincow nasze kobiety to co robi ukrainiec w 1godz to my zrobimy w 15min ale nikt tego nie widzi nami trzeba pomiatac a obcych na rekach nosic jeszcze raz pisze dbajcie o swoich pracownikow bo za niedlugo nikt nie bedzie tam pracowac slychac tylko bezprzerwy na hali ze ktos odchodzi lub szuka innej pracy lub ze jak tak dalej beba płacic to pojdzie na L4 pozdrawiam i powodzenia dla kobiet zeby uzyskaly za swoja ciezka prace dobre wynagrodzenie ktore bedzie je satysfakconowało

A ja tam pracowałam na wedzarni-wytrzymalam całe 3 dni.czułam sie jakbym trafiła do jakiegos obozu.wszedzie haos,umordowani ludzie,zero kultury-krzyki-okropne brygadzistki,wulgarne.na podstawowe moje pytania dotyczace pracy brygadzistka nie potrafiła odpowiedziec.Na szczescie szybko udało mi sie znalezc normalna prace.

boo chyba nie wiesz co piszesz my na makreli zawsze mniej czy bardziej ale się dogadujemy,moze nie powinno byc tych układów to byłoby duzo lepiej

Podobno coraz więcej ludzi odchodzi z tej smiesznej firmy . No cóż pieniądze kiepskie . Za dużo nerwów i kosztem czego? Wiadomo że produkcja itd że zamówienia są i trzeba się wyrobić , ale takim traktowaniem ludzi niczym bydło ? Ogarnijcie się !

w tej firmie świętą rzeczą powinny być stałe godziny pracy bo na łososiu przychodzi się przeważnie na 6 rano ale nigdy nie wie się kiedy wyjdzie..... to jest chore i ludzie zaczynają odchodzić! i tego będzie coraz więcej! to tak dla informacji dla osób na wyższym stołku. bo ja rozumiem że czasem trzeba zostać dłużej ale nie dzień w dzień nie wie się o której wyjdzie, a gdzie życie prywatne, dom, rodzina, itd... sami się wykładacie na deski

Większość ludzi się pozwalniała z powodu mniejszych zarobków!miejmy nadzieję ,że się coś poprawi.

Tak teraz jak Wieśka nie ma to nagle sie wszyscy obudzili ze jednak za niego nie było tak złe jak jest teraz.Byl Wiesiek tez ludziom nie pasowało,ale wszystkim nie dogodzisz.Ja tez sie zgodzę z kogoś opinia ze prezes pewnie nie wie wszystkiego co sie dzieje w jego firmie.Kierownictwo na wędzenie jest strasznie chamskie w stosunku do kobiet.Potem taki kierownik sie żali ze ludzi nie ma do pracy i ze śledzia musi brać pracownice.Tylko nic dziwnego ze śledź nie chce chodzić na wedzarnie jak w tej samej firmie a na innym dziale traktuje sie je jak druga kategorie.Jedna firma a rywalizacja taka jak by człowiek pracował w dwóch rożnych firmach.CONTIMAX TWORZĄ LUDZIE KTÓRZY W NIEJ PRACUJĄ,GDYBY NIE ONI TO FIRMA DAWNO BY JUZ UPADŁA.Co im po ukraincach pójdą zaraz gdzieś indziej gdzie więcej zarobią nie bedą wtedy patrzyc na firmę.Nie ta to inna.A swoim ludziom powinni zaufać pensje podnieść i trzymać ludzi którzy są z ta firma od początku jej istnienia.

Jeszcze trochę i w contimaxie będą pracować sami Ukraińcy!już takowych zaczęli ściągać!no i Panie w wieku przedemerytalnym!

za czasow pana Wieska bylo 100 razy lepiej.teraz firma schoidzi na dno!!!!

nie wszyscy są karierowicze niektotym nie zalezy na władzy i nigdy się szefowi nie podlizywali,i właśnie ci się znają najlepiej na pracy większośc to aferzysci szukają tylko sensacji, zeby było o czym mowic a szef im wierzy