To jest niedopuszczalne z tym wynagrodzeniem żeby nie wypłacić? Czy macie też tak na innych sklepach ?
Nikt nie dostał pieniędzy. Podchodzi to pod kodeks pracy. Poczytajcie zapisy kodeksu. To się nadaje do zgłoszenia skargi do PIP w poniedziałek rano.
I tak wszystkie otworzyły dzisiaj sklepy a i do pip nikt nie zgłosi.Taka prawda.A potem dziwota,że robią z wami co chcą za (usunięte przez administratora)
Problem w tym, że PIP też nic z tym nie zrobi, nawet kontrole są zapowiadane, więc każdy zdąży się do nich przygotować. Mój dziadek pracował w PIP i sam stwierdził, że ta instytucja powinna działać inaczej - kontrole i kary powinny być nakładane bez uprzedzenia. A za każdy dzień zwłoki z wypłaceniem wynagrodzeń są groszowe odsetki, musieliby nie płacić Wam przez dłuższy czas, wtedy PIP i sąd pracy by ich naprostowały.
Jak to? W poniedziałek musi być! Dobrze, że jestem na wypowiedzeniu, bo to już nie jest na moje nerwy. Firma szuka oszczędności, u mnie po wyniku ostatniej inwentaryzacji sztukowej mocno sugerowało mi, że to pracownicy kradną towar!!! Jak tam po każdej inwentaryzacji mamy nadawany, jak i braki - badziewny system i swoje nieumiejętności chcą pokryć z naszych kieszeni.. Podejrzewam, że brak dodatków, rabatów oraz premie wróżone z fusów i oświadczenia na wszystko to wstęp do wprowadzenia odpowiedzialności materialnej za braki. I jeszcze ciekawostka: firma jako jedyna w Polsce nie ma nadgodzin…tylko uwaga..”NADPRACOWANIA! Coś takiego nawet nie istnieje w polskim prawie pracy. Radzę Wam rzucić to w diabły i niech RKS i reszta kombinują jak obstawić sklepy.
Jestem magistrem zarządzania BHP, i używamy terminu nadgodziny - albo płatne albo do odbioru.
Tu coś powaznie śmierdzi na odległość.Zawsze były na czas wynagrodzenia a tu teraz taka niespodzianka. Oni się nie liczą z nami wogole. Niech sami zapierdzielają za najniższa krajowa to wtedy się przekonają jaki to jest ciężki kawałek chleba. Oni mają zapłacone rachunki i na życie a my co mamy powiedzieć. Robią nas w balona jak tylko mogą. Robimy wszystko a i tak ochrzan dostajemy od regionalnych. Nie tylko napiszą akcją mobilizacja. A gdzie są nasze wyplaty to będzie ich akcją mobilizacja. Jedne wielkie (usunięte przez administratora) że strony tej film
Słuchajcie ja nie wiem o co się także rzucacie. Ja tam dostałam normalnie wypłatę. A jakby kto pytał to w mBank mam konto.
Ja nie wiem po co taką (usunięte przez administratora)urządzacie. U nas wszyscy normalnie dostali kasę na sklepie... A tu jakieś dziwne akcje odstawiacie, że nie będziecie sklepu otwierać, albo że to zgłosicie. Skoro tak faktycznie się stało to czemu nikt jakoś tego nie zrobił. Dla mnie to wygląda tak, że ktoś puścił durną plotę i teraz każdy zgrywa odważnego.
(usunięte przez administratora), większość nie dostała wypłat na czas a zlecenia, które pracowały na kilku sklepach dostały tylko cześć wynagrodzenia. Spójrz czasem trochę szerzej, świat nie zamyka się na Tobie i Twoim sklepie.
Ja nie pracuję już w Monnari, pracowałam jakiś czas w sierpniu i nie dostałam wypłaty na czas, oczywiście sprawa zgłosiłam do inspekcji pracy bo to nie pierwszy raz kiedy firma Monnari nie wypłaca kasy na czas oprócz tego w mediach społecznościowych wystawiałam odpowiednie komentarze ( a to najbardziej boli ). Obudźcie się w końcu i szukajcie innej pracy, ja odważyłam się odejść i jestem zadowolona ewentualnie zostańcie jak lubicie jak Was nie szanują i obrażają.
Ja już nie pracuję w tej firmie, ale nigdy nie było problemów o jakich Wy tutaj piszecie. A co do nadgodzin to w mojej obecnej pracy też się zdarza zostawać po godzinach i w każdej pracy tak jest raczej że nie wychodzisz punkt 18 np. Bo jakby tak było to trochę tak jakbyś w jakimś obozie pracowała.
W obecnej pracy pracuje po 8h od 8 do 16, a w piątki do 14. I nikt tu nie zostaje po godzinach, bo jest tak dobra organizacja pracy, że wszystko da się ogarnąć w tych godzinach, a czasem nawet wyjść wcześniej - i nie czuje się jak w (usunięte przez administratora), a tu w Monnari właśnie tak się czułam. Szukajcie dziewczyny pracy, gdzie ktoś Was doceni a nie rzuci Wam marne 200-300 zł do wypłaty w ramach premii.
Każdy ma inne wymagania, ja akurat jestem zadowolona z pracy tam. Kiero zawsze grafik dopasowuje tak jak potrzebuje, nie mają z tym problemu naprawdę i idą nam na rękę. A to, że namawiasz ludzi do zmiany pracy nie jest w porządku.
Tutaj piszą głownie osoby, którym ta praca nie pasuje a mimo wszystko siedzą w niej za karę. Więc akurat w tym przypadku „Anka” dobrze im radzi, zamiast narzekać trzeba zmieniać!
A ja się nie zgodzę bo to nie jest porada tylko ja to odbieram jak narzucanie zdania. I w 100% zgadzam się z Kirą. Każdy ma prawo do wolności słowa i narzucanie opinii jest mega słabe :/
Czy dostałyście dziś wyplate?!
Nie, i z tego co wiem większość pracowników ze sklepów nie dostało. Nie dostaliśmy nawet żadnej informacji na ten temat, (usunięte przez administratora)totalne
Pan O. twierdzi, że to wina banków..a my wiemy, że przelewy poszły za późno. W tej firmie wszystko dzieje się be niczyjej wiedzy, nikt za nic nie odpowiada jak wychodzą takie sytuacje
Jeśli wypłata przyjdzie w poniedziałek ja w dacie przelewu mam 11.09.. i nie będzie mnie obchodzić kiedy został przelew zrobiony. Cóż, chyba będą jakieś odseteczki za zwłokę :) inspekcje pracy nie będzie obchodzić czy to bank zawinił czy nie.
U nas zlecenia dostały, ale też nie wszystkie. W poniedziałek pewnie beda wypłaty, chociaż dziś nawet pasków nie miałyśmy w Agemie. Pewnie kombinują jak najmocniej przyciąć premie..No i premia też ciekawy temat. Zasady i pula premii powinnam być na piśmie do wglądu pracownikow, a tu enigma. Pomijam już fakt, że u nas na regionie zaczęli czepiać się o wszystko i napuszczać pracownikow jeden na drugiego, dziwne podchody, nagabywania. Ciekawe czemu ma to służyć, niedługo nikt już tu nie zostanie, a Prezes z córkami ostatni zgasi światło.
Jeszcze Top Secret kupione za 8 baniek..
Według prezesa on się wywiązał z wszystkiego, przelewy wyszły- ja się pytam jak ? Skoro posiadacze konta w PKO również nie otrzymali wypłaty, na stronie pip mamy bardzo ładną wzmiankę, że w dniu ustalonym przez obie strony czyli u nas 10 dzień każdego miesiąca najpóźniej przelew ma być zaksięgowany NA KONCIE PRACOWNIKA, natomiast jeśli dzień wypłaty jest dniem wolnym od pracy ma być taki przelew zaksięgowany w poprzedzającym dniu roboczym- nieznajomość prawa szkodzi a kary jakie zapłacą za najazd pipu może ich czegoś nauczy :)
No właśnie, skoro przelew wewnętrzny czyli z tego samego banku do tego samego również nie przyszedł a powinien od razu przecież to znaczy że może wcale ich nie puścili. Może dziś przyjdzie ekspresowym?
Wydaje mi sie że szkoda im będzie zapłacić 5 czy ileś zł więcej żeby pracownicy mieli na czas wypłatę, szkoda bo to by ich uchroniło (może) przed kontrolą pip która w tym wypadku jest nieunikniona przy zjawisku na taka skale, ale pożyjemy zobaczymy, może faktycznie ktoś u góry ruszy głową i to wyśle ekspresem
Ja dostałem na czas wypłatę :D i powiem Wam więcej bo dostałem więcej niż się spodziewałem. nie wiem czy źle coś policzyłem czy jak. Ale nawet 200 zł to i tak fajna różnica.
To jest niedopuszczalne. Firma śmieje się pracownikom w twarz. Najniższa krajowa dla kilkuletnich pracowników to tylko w Monnari. Miliony chorych pytań w raporcie porannym i wieczornym "czy na salonie jest czysto", "czy została umyta podłoga", "czy wszystkie kartony zostały rozpakowane"... Co to ma być w ogóle, o mailach "do ataku" już nie wspomnę. Może to oni powinni zadać sobie pytania "Czy są fair w stosunku do pracowników", "Czy wypłacili pensję ", "Czy wypłacają premie zgodnie z prawdą", "Czy robią jakiekolwiek szkolenia?"milion pytań na które nigdy nie dostaniemy odpowiedzi, bo przecież Pan O. nigdy nie odpowie konkretnie na pytania, wszystko zamiata pod dywan. Jakby problem nie istniał.
Zwykłe pytania o stan utrzymania sklepu, to jest w zupełności naturalne. My też dostajemy takie e-maile. Jakbyśmy się mieli tym przejmować to każdy by osiwiał. Zresztą koleżanka pracowała dwa miesiące w innej sieciówce u i nich to wyglądało podobnie. Bo rozmawiałyśmy o tym.
HEJ :) Dziewczyny ,które dostały premie jesteście zadowolone z premii ?
Pani kierownik miła rozmowa odbyła się na terenie sklepu lecz miałam wrażenie, że wezmę tam każdego. Oferują pracę za najniższą krajową i prawdopodobną premię. Praca w tygodniu po 12 godzin i dzień wolny nie pytano mnie gdzieś już pracuję.
Czy zgadzam się pracować na takich warunkach?
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę, ale nie przyjąłem
Dziewczyny, mogły wydarzyć się różne rzeczy które wpłynęły na opóźnienia... np awaria systemu, albo czysto ludzki błąd. Gdyby w firmie było kilku pracowników napewno nie miałoby takiego wydźwięku, a że jest kilkaset to osób to wzajemnie się nakręcamy. Jestem przekonana, że nikt nie zrobił tego celowo. Co do regionalnych... my narzekać nie możemy. Fakt czasem są raporcie rzeczy z którymi się nie zgadzamy, ale oni jak każdy z nas wykonuje swoją pracę. Jestem przekonana że w poniedziałek wszystko się wyjaśni i emocje opadną
Jasne ze tak. Ale czy nie powinni nas o tym poinformować? Nie powinni przyznać sie do bledu i przede wszystkim przeprosić?.. Zamiast tego mają nas za nic, nawet głupiego jednego zdania nie mogli wystrugać
Ludzki błąd z wypłatami dla setek kobiet? Jak Ty popełnisz ludzki błąd bo ktoś źle przykleił cenowke a Ty sprzedałaś to zbyt tanio to co firma robi? Przysyła maila ze musisz zapłacić różnice. Na sklepie też się wydarzają różne rzeczy, ale my odpowiadamy za swoje błędy. Też też ktoś powinien odpowiedzieć.
I co wyjaśniło się już u Was. bo jak nadal nie dostałam pieniędzy.. Czekam na sesję w banku o 15 i może wtedy się miło zaskoczę...
Dokładnie jestem takiego samego zdania do tej pory nie było takich problemów. Ja należę na szczęcie do grona osób, które dostały na czas wypłatę i nie narzekam generalnie u nas żadna z dziewczyn nie miała takiego problemu o jakim tu dyskutujecie.
U nas dziś po urlopie przyjechała regionalna i na wejściu co ,oczywiście czepianie się ze to zle , tamto jeszcze nie zrobione dlaczego , a czemu to tak a nie inaczej czemu towar nie zrobiony , a tu przecena nie taka , dwie osoby na zmianie milion rzeczy do zrobienia przecena co chwile inna to nic dziennego ze człowiek w końcu się pogubi , ale tego ze oni jako firma tez zawodzą to tego już nie widzi , obi są krystaliczni niezawodni .
Wypłata już jest. Ale zgłaszacie do pip? Czy któraś już to zrobiła?
Bo nie dotrzymali terminu wypłaty i należy im się kara a nam dodatkowa kasa
Temu samemu że jak my coś zrobimy nie tak to szybko nas ciągną do odpowiedzialności. Zresztą raz popuscimy to się będzie powtarzać.
I co zgłosiliście to, nic nikt z tym nie zrobił. U mnie tam kasa była na czas. Może zwyczajnie jakiś błąd systemu się wkradł, zdarza się w każdej firmie tak jest. Ale jakbyście dostali kasę dzień przed to nikt by się nawet słowem nie odezwał. A teraz jakieś głupie pretensje robicie.
Powinniście. U nas była już taka sytuacja że przez okropne lenistwo i brak reakcji regionalnego nagle pracownicy się pozwalniali i w pewnym momencie była tylko jedna osoba pracująca na sklepie i oskarżyli pracowników o nie stawianie się do pracy i wpisywanie się w godziny kiedy ich nie było i że to przez nas galerią nałożyła grzywnę na sklep... Spóźnili się bardzo długo z wypłatą przez ich śmieszne dochodzenie. Gdyby nie męczenie ich telefonicznie i grożenie sądem mogli by nawet nie wypłacić wynagrodzenia. Żart nie firma Wymagają kokosów płacąc najniższą nawet premii nie dając dla zleceń a dla umowy o pracę marne grosze na które nawet nie warto się starać....
A to pierwszy raz takie opóźnienia czy już się zdarzało? Mam na oku jedną ofertę pracy. Serio na zleceniach nie ma premii? To rozumiem można wybrać sobie jaką umowę się woli? Bo ja bym jednak wolała tą z premiami ;) Te marne grosze ile mogą wynosić?
Zlecenia nawet bez premii wychodzą lepiej niż umowa. Umowa ma za wszystko odpowiedzialność, do tego musisz wyrobić etat, za który po przeliczeniu wychodzi Ci głodowa stawka. Tak ogółem nie polecam pracy w monnari..
Nie polecam pracować w Monnari. Po prostu- nie idzcie tam. Za minimalną krajową takie upodlenia znosić?! Kordynatorka regionalna Dolnośląska- Kasia M. jest głucha na to co mówią pracownicy, nawet jeśli pięć+ dziewczyn mówi to samo. Dla nich nasze problemy w firmie, to nie ich problemy.
W większości miejsc jest najniższa krajowa... Więc nie narzekajcie. Praca jak każda inna, wszędzie trzeba się użerać z kierownikami, czy współpracownikami. Kazżdy jest inny to i nie każdemu będzie wszystko pasowało.
W cywiliziwanych firmach, kierownik, zca, dekorator i starszy sprzedawca nie zarabiają najniższej krajowej. Są, dodatki stażowe, premie świąteczne i wczasy pod gruszą. Tu się kombinuje żeby pracooeikowi zapłacić jak najmniej a obowiązków mu, co chwila, dokładają.
Zgadzam się w stu procentach taki kierownik regionalny to żart. Zero pomocy, ciągle pretensje. Nieodpowiednia osoba na tym stanowisku, zwykły pracownik robi milion rzeczy na raz za najniższą krajową..... dekoratorka nie jest lepsza, ciągle wredna miną, zero sympatii. Poniżanie wrednymi tekstami na każdym kroku. Obrzydliwa jest ta ekipa
Jestem z innego regionu ale u nas to samo, regionalni i VM tylko mącą w zespołach i miedzy innymi kierownikami..ciagle niuchają kto z kim trzyma i jak to ukrócić. Poza mailami kopiuj-wklej nic nie wnoszą, na wizycie odwalają jedynie chow i opowiadają farmazony. Niby wszystko zgłaszają i załatwiają a finalnie jak zwykle nic nie jest załatwione. Zastanawia mnie tylko jak trzeba być zdesperowanym, aby być tu RKSem i za takie słabe pieniądze gnębić ludzi.
co sie dzisiaj dzieje w tej pracy.. u nas zero maili, regionalna milczy, przecież wiedzą co sie dzieje i że wiele sklepów chciało sie zamykać.. nie boją się? o co tu chodzi? ????
Dolnośląska regionalna Kasia M i dekoratorka Ewelina K. to jest nieśmieszny żart. Zero jakichkolwiek informacji, oprócz ciągłych pretensji. Zero szkolenia, chamski ton rozmowy, poniżanie. Jakby ktoś się temu bliżej przyjrzał to podlega to pod (usunięte przez administratora). Oj chyba czas zmienić te osoby na bardziej kompetentne. Co z tego że mają dużo sklepów pod sobą, jak nie potrafią porządnie ogarnąć jednego salonu. Mam wrażenie że Kasia nie wie nawet jakie sklepy należą do jej "kierownictwa", nie mówiąc już o osobach które w nich pracują. W ogóle nie można na nią liczyć, po co ona w ogóle jest ? Ktoś potrafi odpowiedzieć na to pytanie?
(usunięte przez administratora)
Mam w PKO, nie dostałam.
Prace w tej firmie nawet nie można nazwać dobrą. Zaczynając od zabrania dodatków pracowniczych gdzie kierownicy , dekoratorzy i sprzedawcy robią za te same pieniądze czyli najniższa krajowa, zabranie rabatów pracowniczych to kolejna rzecz zero bonifikatów dosłownie na nic! ..nie działające klimatyzacje na sklepach w których temperatura nie raz wynosi powyżej 30stopni ???? proszenie się o zakup wody przez polowe letnich miesięcy . Teraz można dodać do listy wypłaty które nie przychodzą na czas !!! . Śmiech na sali!!! Najgorsza firma MONNARI!!????????
Ta firma to jeden wielki niesmieszny żart godzina 19 08.09.2023 a wypłaty dalej nie ma. Wymagają rzeczy z kosmosu a sami nic nie potrafią zrobić na czas.
DRAMAT. Odradzam pracy w tej firmie kazdej osobie ktora mysli o zatrudnieniu sie tutaj. Smieszne premie o ile w ogole uda sie wyrobic plany z kosmosu. Na powazne usterki na sklepach przymykaja oko, na potrzeby pracownikow rowniez. Placa minimalna bez dodatkow na 12 godzinna ciezka prace przy klientach i ogromie paczek. Wszechobecny (usunięte przez administratora). Nie daja nic, a oczekuja wszystkiego - w galerii handlowej, w ktorej pracuje, nikt nie zarabia mniej niz my. Pracownicy zwalniaja sie na prawo i lewo i szczerze im sie nie dziwie.
(usunięte przez administratora)
Tak, salony beda zamykane, nie są opłacalne. Sprzedaż Feme będzie odbywać się głownie w internecie.
Ja pierwsze słyszę, że jakiś salon ma być zamknięty :/ U nas w tym tyg znowu ma przyjśc nowa dostawa.
też nas normalnie towarowali i twierdzili, że wszystko gra i nagle info - dosłownie dwa dni przed, że mamy szybko robić odsyłkę towaru bo zamykamy się. Oni nigdy nie informują wcześniej bo boją się, że zabraknie łosi do składania interesu.
Super, że trafiłam na ten wątek. Bo po zamknięciu wszystkich salonów Femestage w Warszawie wybrałam się z reklamacja z tego sklepu do salonu Monnari i Panie mnie zbyły mówiąc, że nie przyjmują reklamacji z innych salonów? Czy to prawda? Nawet z tych zlikwidowanych? Pisałam do firmy ale też cisza z ich strony, szukając info na necie trafiłam tu. W tym momencie, nie ma już żadnego salonu Femestage w Warszawie, więc nie mam gdzie się udać i trochę słabo to wyglada
Reklamacje ze sklepów stacjonarnych może Pani złożyć w dowolnym sklepie stacjonarnym. Nie robimy tylko zwrotów i wymian towaru zakupionego w innym sklepie.
Przyznam, że ja też słyszę po raz pierwszy o tym, że jakieś salony mają być zamykane. U nas w tygodniu spokój, ale w wekkedny już sporo klientów przychodzi i robi zakupy. Więc nie rozumiem czemu mieliby zamykać salony.
U nas niby straszyli że z końcem miesiąc nas zamką, a jakoś ju prawie trzeci misiąc od tego gadania mija i nas nie zamkneli tylko normalnie wszystko dalej idzie.
I jak z tym zamykaniem.??? U nas też gadają, gadają, gadają i na gdaniu się kończy tylko jak widać.
Hej. co powiecie o wyglądzie strony Monnari? Bo odnoszę wrażenie, że wszystkie te strony sklepów sieciowych są do siebie mega podobne i nie ma w nich jakiejś takiej świeżości. Okej w sumie to nie można za wiele zmienić. Ale czegoś takiego oryginalnego mi brakuje, a uważam, że to przyciągałoby takich internetowych klientów.
Mam podobnie jak przeglądam strony praktycznie wszystkich sklepów z ciuchami to mam wrażenie, że wszędzie widzę to samo... Powinni coś zmienić wyjść z jakąś inicjatywą. Bo jak każdy ma to samo to niestety, ale ludziom się nudzi.
A mnie tam właśnie podoba się wygląd strony. Jasny czytelny. Duże zdjęcia i wszystko fajnie widać. Nie mam nic do zarzucenia.
(usunięte przez administratora)
Dokładnie, niby target to kobiety 45-80, a nie biorą pod uwagę, że większość w tym wieku nie wyglada jak modelki i nie ma 175. Wszystkie sukienki we wzory, długie, mocno zabudowane i na jedną modłę. Już nie wspomnę o klasycznych bluzkach i koszulkach pod marynarki - wszystko w jakieś wzorki, cekiny. Już od ponad 5 lat bardzo ciężko znaleźć mi coś dla siebie. Teraz nie ma takich wzorów i materiałów oraz szycia jak na początku. A mam porównanie bo mam w szafie sukienki i żakiety od nich sprzed 10 lat i nadal są w dobrej firmie, plus jest to klasyka sama w sobie - ładne ołówkowe sukienki do kolan, gładkie bez wzorów. Teraz wchodzę i widzę ogrom szmatek, ale nic wartego uwagi. A szkoda, bo firma zapowiadała się naprawdę dobrze.
Ja mam podobnie ubrania sprzed 8 lat z tej firmy i nadal są w super stanie. Teraz jak się dotyka ten materiał i to tak naprawdę w każdym sklepie to ma się wrażenie, że za chwilę się rozleci... Ale nie mogę powiedzieć bo jestem pozytywnie zaskoczona kupionym dwa lata temu tam sweterkiem taki kardagin coś w tym stylu i nic się z nim nie dzieje. Więc mimo, że w dotyku wydawało się to złe to jest naprawdę okej
A mi tam się podobają sukienki z nowej kolekcji są naprawdę ciekawe. I każda kobieta w każdym wieku znajdzie krój idealny dla siebie, bo z tego samego materiału i printu jest zrobionych kilka modeli sukienek i to jest naprawdę fajny pomysł ze strony firmy.
A widziałaś jakaś sukienkę w kolano o klasycznym kroju? Bez printów, falbanek, dopasowaną w tali? Ja nie.
Witam, witam. Chciałam podzielić się z Wami bardzo pozytywną obsługą w sklepie w Kaliszu. Panie ekspedientki bardzo sympatyczne i pomocne.
Jestem byłym pracownikiem Monnari i nigdy nie przypuszczałam że Polska firma tak źle może traktować kobiety (pracownice ) które są tak naprawdę wizerunkiem firmy. Przykłady -brak dodatku kierowniczego dla kierowników -brak zniżek pracowniczych. -Bardzo zawyrzone plany,premiowe które nieumizliwiaja osiągnięcia premii. -jeżeli osiągnie się zamierzony cel to premia zostaje przydzielana uznaniowo beż regulaminu i są to śmieszne symboliczne pieniądze. -Bardzo dużo obowiązków jak na tak mala kadrę dziennną. -przyjęcia towarów, przeceny wysyłka Emon,lub inne salony ,Vm sklepu, wymiany zwroty i pełno poleceń na c-chow. Dlatego też podjęłam szybką decyzję o odejściu z tej firmy zarobki nie pozwoliłyby mi na utrzymanie się z takiej pesii za tak wymagającą pracę. W okresie świątecznym żadnych życzeń i podziwań za ciężka pracę nie wspominając o symbolicznym dodatku prezencie świątecznym. Doceńcie pracowników którzy prze tyle lat chcą pracować i utrzymują tak naprawdę tą firmę.
Ludzie czym wy się przejmujecie... Jakąś durną robotą, wszędzie trzeba pracować i ludzie są różnie traktowani, jedni lepiej drudzy gorzej. Niektórych traktuje się jak śmieci i nimi pomiata, a drudzy żyją jak pączki w maśle. Ale tylko osoby które nie mają mocnej psychiki i nie potrafią się odezwać na facetoface wypisują tu bzdury jak im jest źle i niedobrze w pracy. Zastanówcie się nad sobą.
Czy ktoś z was wie o ci chodzi z nowym systemem podziału premii dajcie znać proszę
Musisz mieć w miesiącu 10 dni na zielono. I premia jest dzielona po równo po osobach na zmianie.
No ja nie wiem czy tak równo bo my dostaliśmy po 300 zł a nasza kiero wzięła sobie 800 to gdzie tu równość ????
No to musicie porozmawiać ze swoją kierowniczką dlaczego tak nierówno dzieli premie. Sama jestem kierownikiem ale u mnie każdy dostaje taką sama premie. Nie ma lepszych i gorszych mimo, ze powinnam dostawać funkcyjne to nie doliczam sobie dodatkowej gotówki kosztem moich dziewczyn.
Dokładnie funkcyjne A premia za sprzedaż to dwie różne sprawy.szkoda e w tej firmie nie mozna do prosić się O regulamin premiowy!!!!Gdzie w normalnych firmach jest wszystko udokumentowane. Teraz to najważniejsze są raporcikina Chow czy jest czysto na sklepach i nie ma kotów. A pracownicy to tylko tania siła robocza
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Monnari Trade S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy Monnari Trade S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 494.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Monnari Trade S.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 395, z czego 17 to opinie pozytywne, 146 to opinie negatywne, a 232 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Monnari Trade S.A.?
Kandydaci do pracy w Monnari Trade S.A. napisali 7 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.