Zostawię też kilka słów dla Pani Księgowej która notorycznie tutaj zagląda i zgłasza większość postów. Niech Pani powie mi tak szczerze od serca lub odpisze jak się Pani czuję się jako osoba której nikt w firmie nie lubi? Nikt z pracowników w biurze i nikt pracowników w tej firmie operacyjnych nie darzy panią sympatią za taka Pani jest. Jak można być takim mściwym egoistycznym człowiekiem nic dziwnego że jest Pani osobą która spędza życie w samotności. I żeby było jasne wszyscy doskonale wiedzą o tym że dostała Pani podwyżkę i że wypłaca sobie regularnie wypłaty zawsze pierwszego lub przed czasem,oraz chodzi Pani na dni wolne które nie rozpisuje nawet jako urlopy a pracę zdalną.Myśli Pani ,że ludzie są idiotami w tej firmie nikt nic nie wie o co chodzi? Zrobiła Pani tyle przykrości innym ,że mam nadzieję że kiedyś karma wróci do Pani i poczuje się Pani tak jak osoby na które Pani donosi na codziennych kartkach u prezesa z których się śmieje cała firma. Słuchajcie kochani powiem wam jako osoba która pracuje poza firmą,szukajcie pracy naprawdę! szukajcie uwierzycie mi z perspektywy czasu i z dystansu że ta firma to totalna porażka. ONI budujcie kapitał szczęścia na waszym nieszczęściu. Czy kiedykolwiek wasz prezes zszedł do was na święta przyniósł jakąś premię jakieś ciasto cokolwiek? Oni żyją kosztem waszego nieszczęścia bo wiedzą że wiele osób w tej firmie musi pracować. Tak naprawdę mógłby ktoś powiedzieć że to jest komentarz osoby która z tej firmy odeszła ale to nieprawda to jest komentarz osoby która z tej firmy odeszła dlatego że nie da się tak traktować oraz jeżeli przez ostatnie 7 lat tutaj pojawiają się negatywne komentarze to znaczy że problem naprawdę istnieje! I powiem wam wszystkim jedną rzecz broniącą Sławomira S. Na jego przykładzie zobaczcie sobie to jak firma potrafi wycisnąć kogoś do zera chłop nieważne jaki ma charakter ale oddał tej firmie całe serce każdy swój wolny czas czy kiedykolwiek ktoś mu za to podziękował?Oficjalnie dał mu premię lub nagrodę uznaniową? Nie bo oni wychodzą z założenia że wy jesteście najszczęśliwszymi ludźmi na świecie że pracujecie tam! Przyjrzyjcie oferty na OLX pracy jest pełno naprawdę wyjdźcie z tej piwnicy idźcie w świat, Nie dajcie się tak traktować! Trzymajcie się! Maciej
Co tu można o firmie i właścicielach powiedzieć? Właściciel uważa, że wie co się w firmie dzieje aczkolwiek nie wychyla nosa ze swojego biura w którym ogląda telewizje. Myślenie i organizacja nie zmieniła się od początku funkcjonowania firmy. Jako, że właściciel i duża część kadry to trepownia to i w firmie musi być tak samo. Wydawanie poleceń które nie mają sensu i są totalnie nie ekonomiczne, kolesiostwo i lizanie (usunięte przez administratora) o (usunięte przez administratora) nie wspomnę. Ciągłe załatwianie luk przez "ogarniaczy" ludzie na których ss ma haka i robią co im powie. Potrafią pracować po 30-40h z rzędu bo nie ma komu, ale czemu się dziwić skoro wszyscy pracują po jednej stawce oczywiście najniższej. Poziom pracowników obiektowych to w większości muł i wodorosty. "Ochrona" na obiektach chodzi w laczkach i krótkich spodenkach, nie bardzo wie co ma robić. Ale co tu się dziwić jak 95% pracowników to osoby z orzeczeniem a połowa z orzeczeniem na głowę. Nic do tych ludzi nie mam ale nie nadają się do takiej pracy. Operacyjni, w większości zamiast grać do jednej bramki jak drużyna to każdy strzela samobóje i podkłada drugiemu świnie. Popularna fraza jak coś się stanie? "dobrze, że nie na mojej zmianie..." Firma jest ogólnie (usunięte przez administratora) nastawiona do pracownika, nie ważne co się stanie to pracownika słowo się nie liczy. Klient napisze maila, że coś nie tak? Nikt nawet nie zapyta jak było, od razu dostaniesz (usunięte przez administratora), że klient nasz pan i masz ogarniać. Flota? To istnieje? W większości rumple mające po 300tyś do których strach wsiadać, po co naprawa i konserwacja? Wymiana oleju co 60kkm, wiecznie świecące się kontrolki. Te samochody wydają tyle niepokojących dzwięków, że nie wiadomo czy dojedzie się do celu. Ale firma jest bogata więc zamiast wymienić jakąś pierdołe za 100zł czeka aż przez tą pierdołe zapsuje sie 5 kolejnych rzeczy i naprawa będzie kosztowała 2tyś, taka to burżuazja. Ale na żarówki, wycieraczki i płyn do spryskiwaczy nigdy nie ma. Oczywiście tak samo na myjnie bo samochody nie mają wyglądać, mają jeżdzić, ale nie za dużo bo paliwo drogie. Z drugiej strony stać firmę na płacenie OC samochodu który od ponad roku stoi w warsztacie. Właśnie, warszat. Kowal to fachowiec w swej klasie, opracował niepowtarzalny sposób na naprawę samochodów usuwając błędy i puszczając samochód na miasto. Ten to ma ręce które leczą. Umundurowanie nie pełne. Jedna para spodni, 2 koszulki, noszony polar (zapewne po kimś kto ten ziemski padół już opuścił) i buty wybrane przez naszą drogą księgową. Cudowna kobieta kupiła pracowników ochrony fizycznej klasyczne BHPy takiej jakości, że nawet pomocnicy na budowie mają lepsze. Księgowość to też hit, nie ściąganie pieniędzy od klientów, wypłaty jak tam księgowości leży etat czasem 10, czasem 13. Zlecenie czasem 24 czasem 30 bajka. Pracownicy na wypłatę cieszą się jak na pierwszą gwiazdkę bo nigdy nie wiadomo kiedy dokładnie się pojawi. Reasumując firma poniżej (usunięte przez administratora). Napisałbym znacznie więcej ale WPA i prokuratura ma wszędzie oczy :)
Dramat, który nigdy się nie zmieni. Pewnie jeszcze, pomocnikiem jest osobnik gru chała, kwalifikowany a jak tylko przez znajomości z trepem j..... WPA, czas na nich !!! Emeryt rozpisywał godziny na córeczkę, ciekawe co na to Urzad Skarbowy i biuro emerytalne. Czas się chyba tym zająć. Gru Ciała myśl co odpisać, i nie śpij za kierownicą.
cześć. Tak czytam ofertę benefitów ze strony dla ochroniarzy i podkreślają tam ciągłe doszkalanie umiejętności. W jakim zakresie ma ono miejsce i czy to się dzieje w trakcie pracy czy po godzinach?
Ta firma Wiking nie posiada licencji na ochronę osób i mienia, wszystko było na Sp. Pana Witolda, natomiast nowy prezes Igor jeszcze nie załatwił licencji, kiedy beda mieli nie wiadomo. Dlatego tracą bardzo dużo obiektów do pilnowania.
Czy pracodawca przedłuża umowy na czas nieokreslony
Wiecie coś więcej na temat tych spraw, które podobno są nie do udokumentowania? Tak kiedyś tu napisano i w zasadzie nikt więcej się nie odniósł. Ciekawi mnie czy to już może rozwiązane? I tak w ogóle na podstawie czego były wyliczane te całe prowizje i wpływały na konto? Po wyciągach nie można było kiedyś do tego dojść? Były jakoś dziwnie rozbijane? Terminowe?
Pracownik w Dziale Technicznym ds. technicznych
Agent nieruchomości - Doradca ds. sprzedaży i wynajmu nieruchomości
Administrator nieruchomości mieszkaniowej
Co tu można o firmie i właścicielach powiedzieć? Właściciel uważa, że wie co się w firmie dzieje aczkolwiek nie wychyla nosa ze swojego biura w którym ogląda telewizje. Myślenie i organizacja nie zmieniła się od początku funkcjonowania firmy. Jako, że właściciel i duża część kadry to trepownia to i w firmie musi być tak samo. Wydawanie poleceń które nie mają sensu i są totalnie nie ekonomiczne, kolesiostwo i lizanie (usunięte przez administratora) o (usunięte przez administratora) nie wspomnę. Ciągłe załatwianie luk przez "ogarniaczy" ludzie na których ss ma haka i robią co im powie. Potrafią pracować po 30-40h z rzędu bo nie ma komu, ale czemu się dziwić skoro wszyscy pracują po jednej stawce oczywiście najniższej. Poziom pracowników obiektowych to w większości muł i wodorosty. "Ochrona" na obiektach chodzi w laczkach i krótkich spodenkach, nie bardzo wie co ma robić. Ale co tu się dziwić jak 95% pracowników to osoby z orzeczeniem a połowa z orzeczeniem na głowę. Nic do tych ludzi nie mam ale nie nadają się do takiej pracy. Operacyjni, w większości zamiast grać do jednej bramki jak drużyna to każdy strzela samobóje i podkłada drugiemu świnie. Popularna fraza jak coś się stanie? "dobrze, że nie na mojej zmianie..." Firma jest ogólnie (usunięte przez administratora) nastawiona do pracownika, nie ważne co się stanie to pracownika słowo się nie liczy. Klient napisze maila, że coś nie tak? Nikt nawet nie zapyta jak było, od razu dostaniesz (usunięte przez administratora), że klient nasz pan i masz ogarniać. Flota? To istnieje? W większości rumple mające po 300tyś do których strach wsiadać, po co naprawa i konserwacja? Wymiana oleju co 60kkm, wiecznie świecące się kontrolki. Te samochody wydają tyle niepokojących dzwięków, że nie wiadomo czy dojedzie się do celu. Ale firma jest bogata więc zamiast wymienić jakąś pierdołe za 100zł czeka aż przez tą pierdołe zapsuje sie 5 kolejnych rzeczy i naprawa będzie kosztowała 2tyś, taka to burżuazja. Ale na żarówki, wycieraczki i płyn do spryskiwaczy nigdy nie ma. Oczywiście tak samo na myjnie bo samochody nie mają wyglądać, mają jeżdzić, ale nie za dużo bo paliwo drogie. Z drugiej strony stać firmę na płacenie OC samochodu który od ponad roku stoi w warsztacie. Właśnie, warszat. Kowal to fachowiec w swej klasie, opracował niepowtarzalny sposób na naprawę samochodów usuwając błędy i puszczając samochód na miasto. Ten to ma ręce które leczą. Umundurowanie nie pełne. Jedna para spodni, 2 koszulki, noszony polar (zapewne po kimś kto ten ziemski padół już opuścił) i buty wybrane przez naszą drogą księgową. Cudowna kobieta kupiła pracowników ochrony fizycznej klasyczne BHPy takiej jakości, że nawet pomocnicy na budowie mają lepsze. Księgowość to też hit, nie ściąganie pieniędzy od klientów, wypłaty jak tam księgowości leży etat czasem 10, czasem 13. Zlecenie czasem 24 czasem 30 bajka. Pracownicy na wypłatę cieszą się jak na pierwszą gwiazdkę bo nigdy nie wiadomo kiedy dokładnie się pojawi. Reasumując firma poniżej (usunięte przez administratora). Napisałbym znacznie więcej ale WPA i prokuratura ma wszędzie oczy :)
Dramat, który nigdy się nie zmieni. Pewnie jeszcze, pomocnikiem jest osobnik gru chała, kwalifikowany a jak tylko przez znajomości z trepem j..... WPA, czas na nich !!! Emeryt rozpisywał godziny na córeczkę, ciekawe co na to Urzad Skarbowy i biuro emerytalne. Czas się chyba tym zająć. Gru Ciała myśl co odpisać, i nie śpij za kierownicą.
Po 1,5 roku pracy w tej firmie jako handlowiec powiem jedno. Wszystko co jest napisane poniżej wstecz jest w 100 procentach prawdą. Żałuję,że zmarnowałem ostanie półtora roku na to coś! Na 14 wypłat z umowy o pracę 10 było po terminie i nie jeden a kilka dni. Jeśli chodzi o umowy zlecenia to radzę kupić sobie wygodne buty to łażenia i proszenia szefa o to kiedy raczy wam zapłacić za resztę. Nigdy nie spotkałem się z takim traktowaniem ludzi w żadnej pracy w życiu. Całe szczęście,że ta branża jest dość hermetyczna i za niedługi okres w tej firmie zostanie tylko ten śmieszny gość z pierwszego piętra zwany dyrektorem. (usunięte przez administratora)
Co do tych wypłat to ciekawi mnie średnia ich wysokość. Nie bez powodu jednak te 14 miesięcy przepracowałeś? Istnieje szansa na ich przybliżenie? Jak dużo z prowizji zgarniałeś?
Tyle czasu zajmuje by człowiek ogarnął gdzie wylądował. Niestety nie można podać wysokości prowizji bo one jak i większość poza etatem są nie do udokumentowania... Więc daruj sobie Ciekawa te zagrywki psychologiczne bo raczej siedem lat wpisów ludzi tu raczej nie może być zbiegiem okoliczności.
Zostawię też kilka słów dla Pani Księgowej która notorycznie tutaj zagląda i zgłasza większość postów. Niech Pani powie mi tak szczerze od serca lub odpisze jak się Pani czuję się jako osoba której nikt w firmie nie lubi? Nikt z pracowników w biurze i nikt pracowników w tej firmie operacyjnych nie darzy panią sympatią za taka Pani jest. Jak można być takim mściwym egoistycznym człowiekiem nic dziwnego że jest Pani osobą która spędza życie w samotności. I żeby było jasne wszyscy doskonale wiedzą o tym że dostała Pani podwyżkę i że wypłaca sobie regularnie wypłaty zawsze pierwszego lub przed czasem,oraz chodzi Pani na dni wolne które nie rozpisuje nawet jako urlopy a pracę zdalną.Myśli Pani ,że ludzie są idiotami w tej firmie nikt nic nie wie o co chodzi? Zrobiła Pani tyle przykrości innym ,że mam nadzieję że kiedyś karma wróci do Pani i poczuje się Pani tak jak osoby na które Pani donosi na codziennych kartkach u prezesa z których się śmieje cała firma. Słuchajcie kochani powiem wam jako osoba która pracuje poza firmą,szukajcie pracy naprawdę! szukajcie uwierzycie mi z perspektywy czasu i z dystansu że ta firma to totalna porażka. ONI budujcie kapitał szczęścia na waszym nieszczęściu. Czy kiedykolwiek wasz prezes zszedł do was na święta przyniósł jakąś premię jakieś ciasto cokolwiek? Oni żyją kosztem waszego nieszczęścia bo wiedzą że wiele osób w tej firmie musi pracować. Tak naprawdę mógłby ktoś powiedzieć że to jest komentarz osoby która z tej firmy odeszła ale to nieprawda to jest komentarz osoby która z tej firmy odeszła dlatego że nie da się tak traktować oraz jeżeli przez ostatnie 7 lat tutaj pojawiają się negatywne komentarze to znaczy że problem naprawdę istnieje! I powiem wam wszystkim jedną rzecz broniącą Sławomira S. Na jego przykładzie zobaczcie sobie to jak firma potrafi wycisnąć kogoś do zera chłop nieważne jaki ma charakter ale oddał tej firmie całe serce każdy swój wolny czas czy kiedykolwiek ktoś mu za to podziękował?Oficjalnie dał mu premię lub nagrodę uznaniową? Nie bo oni wychodzą z założenia że wy jesteście najszczęśliwszymi ludźmi na świecie że pracujecie tam! Przyjrzyjcie oferty na OLX pracy jest pełno naprawdę wyjdźcie z tej piwnicy idźcie w świat, Nie dajcie się tak traktować! Trzymajcie się! Maciej
Sława może być pozytywna jak i negatywna, a Tobie Jarząbek to chyba bez różnicy. Lubisz jak o Tobie piszą to bardzo proszę, cały wpis jest twój. Zacznijmy może od samochodów. Ile razy załatwiłeś lewy przegląd na służbowy samochód do momentu aż ktoś cię tutaj opisał? Co potem się bałeś, nie? Odnośnie samochodów to powiedz mi dlaczego pracownicy zgłaszają problemy z samochodami a dla Ciebie są sprawne mimo, że nimi nie jeździsz? Oczywiście poza tym jak ci kopyto w Caddym wyleciało... No panie kierowniku, w każdym razie tak przedstawiasz się pracownikom obiektowym, od kiedy piastujesz takie stanowisko? To, że z poprzednim piłeś nie znaczy, że jesteś kierownikiem. Apropos obiektów, ile razy zamieszałeś z grafikiem tak, że nawet pracownicy nie wiedzieli jak mają do pracy przyjść? Ty sam nie wiesz co robisz i w tym jest problem. Dalej u motora chlejesz? Jak tam kawki na piętrze? O wszystkich pewnie już posłusznie zameldowałeś jak za starych czasów w MO. Codziennie kilku ludzi podaje ci rękę i zapewniam cię, że w większości z przyzwoitości. Pamiętasz jak z wieńca zostały jakieś pieniądze i zażartowałeś, że to na kolejny? Zgadnij o jakim wszyscy myśleli.
Basia czy Marek to twój syn? Legenda głosi że w 1986 ktoś ukuł cię po trzech winach na tyłach Tarpana po zbiorze ziemniaków.
Wspaniała firma na bardzo wysokim poziomie kultury dla pracowników. Zawsze co miesiąc osobiście szef sprawdza czy wypłaty są już na koncie a księgowa ( bardzo miła i kochana osoba ) chodzi osobiście do szefa by przypomnieć mu że czas wynagrodzeń tuż tuż. Jest jeszcze bardzo fajny i szalenie słowny syn szefa z którym można wszystko załatwić na poczekaniu. Polecam firmę Wiking w szczególności w okresie świąt gdy firma daje sowite bony na święta i podarunki dla najbardziej zasłużonych pracowników.
Czy rozmowa kwalifikacyjna do Wiking Agencja Ochrony Mienia odbywa się w siedzibie firmy?
Jestem pracownikiem tej firmy i mam do przekazania kilka słów, co zmienia się na lepsze. Pan Sławomir S operacyjny ( były z drogówki ) nie załatwia już lewych przeglądów technicznych w tych zdezelowanych samochodach, ( bo chyba ktoś się do nich dobrał ). Jak można dopuścić do ruchu samochód, jeśli wycieraczka tylnej szyby raz działa a raz nie działa. Płyn spryskiwaczy tylnej szyby polewa się do wewnątrz na kanapę, a nie na zewnątrz na szybę. Hamulca ręcznego to niema w każdym samochodzie, silniki w tych citigo nie mają mocy, często się dławią przy wyprzedzaniu, co jest to niebezpieczne a zwłaszcza na obwodnicy jak jedziemy na alarm, i jak mogły przechodzić badania techniczne. Może w końcu pan Witold dojdzie po rozum do głowy, zezłomuje te stare pojazdy i kupi na nowe, mocniejsze, silniejsze i mniej awaryjne.
I tu pada zasadniczy problem bo słowo ,, kupi " znaczy że trzeba wydać pieniądze a to w ochrona Wiking jest nie dopuszczalne chyba że królowa - księgowa wyrazi zgodę to może wtedy coś kupią lecz nie licz na nic nowego. Chłopie zejdź na ziemię i przestań śnić ,jeżeli handlowiec sprząta kible po pracy by dorobić to ty myślisz że ktoś tu zakupi nowe samochody? Ja tu 14 rok patrzę jak to wszystko wygląda i poprostu w nic już nie wierzę. Tobie też rządzę przestać śnić!
Czas na działanie WPA, Policji, 'operacyjny' tej firmy (były z drogówki) jeździ pod wpływem alkoholu prawie nonstop, załatwia lewe przeglądy pojazdów służbowych na TO..$, wydaje broń pracownikom będąc pod wpływem alkoholu, Władze firmy były o tym fakcie informowane, ale niestety nic z tym nie robią, ponieważ Pan Sławomir, ogarnia pracę...
to trochę niebezpiecznie... ale czy ten alkohol zaburza pracę faktycznie, czy nie?
Największym rakiem który zjada te firmę od środka jest ten ćwierć inteligent operacyjny Sławek S! Dziwnie że jeszcze koledzy z pracy nie wymierzyli sprawiedliwości na nim za te lata kablowania i donosicielstwa! Oczywiście szefostwu to na rękę by trzymać taką konfiturę w pracy!
A tak odnosząc się stricte co do podejścia szefostwa w nagadywaniu na siebie wzajemnie przez pracowników... to co to w ogóle wnosi? Jakieś konkretne konsekwencje się dzieją? Mam na myśli przykład osoby, która poprawnie wykonuje swoje obowiązki. To wtedy chyba nie ma problemów?
Czy Wiking od nowego roku płaci 22,8 zł netto.
Przepraszam ale nie jarzę. Jak to co drugą godzinę? Możesz wprost napisać, ile płacą za godzinę pracy od Nowego Roku?
Brutto Student Ja też myślałem że netto, ale ja już studiuję prawie dwadzieścia lat i powiedzieli mi w tej firmie że tyle, netto 22,8 zł. mi się nienależy. A więc jak Ci mózg wyżarło to śmiało możesz przyjść do pracy w tej firmie. Z tego co wiem to jeszcze są wolne miejsca.
Omijać szerokim łukiem jedna z najgorszych firm ochroniarskich w Trójmieście! Stare zdezelowane samochody co chwilę remontowane niektóre już mają przebiegi ponad 300 000 km! Po wypadkach zbiera się samochody i tworzy z nich nowe (usunięte przez administratora)!Wieczne problemy z pieniędzmi i wynagrodzeniem w sensie gdy 10 wyjdzie w sobotę to wynagrodzenia dostaniesz po!Mundury stare wyświecowane,zero kasy na myjnie, parkometry i wieczne pretensję o wszystko i do wszystkich. Firma nastawiona na wyzysk pracownika, broń boże by na cokolwiek dać nawet złamany grosz! Itp. Tutaj czas zatrzymał się w latach 90 a raczej 80 i to w dobie zawansowanej komuny.Jeżeli chcesz tu przyjść do pracy to najpierw uderz się w głowę gumowym młotkiem i to mocno!
Im dłużej ten kret - yn Sławomir będzie załatwiał przeglądy techniczne to tym dłużej firma będzie miała w nosie zakupy nowych samochodów.
Czy rozmowa rekrutacyjna w Wiking Agencja Ochrony Mienia odbywa się również w języku angielskim?
Ale to nie wyklucza tego, że mogą znać inny język?
Motto SS ,,dżentelmeni nie rozmawiają o pieniądzach " i dlatego nie będzie robił za 7 złotych talko za 4,50 żł.
Za 4,50 zł co druga godzinę. Jeszcze kilka lat a ten przyglup SS będzie sam płacił sobie są swoją pracę . Oczywiście będzie to na rękę w firmie bo oni jak mają wydać złotówkę to trzeba wcześniej pół roku obmyślić plan z skąd te złotówkę zabrać.
Tobiasz, Chcesz się z tym przygłupem SS spotkać, widzę że nie masz na tyle odwagi, jak się zadecydujesz to postaram się zaaranżować spotkanie w miejscu przez Ciebie wybranym. Ciekawe co będziesz miał do powiedzenia (usunięte przez administratora)
Firma w skrócie to! Właściciel,wporzo gość starszej daty lecz straszny Poznaniak,potem syn szkoda słów oraz trzecia osoba choć nie właściciel to firmowy lizus który za 7 zł dał by sobie w (usunięte przez administratora) włożyć tomfę! Dwa patrole na całe trójmiasto! Stare zdezelowane samochody ,naprawiane na siłę oraz stare zniszczone mundury.Gdyby nie trepy co dorabiają to nikt by tam nie siedział! Cały wiking w pigułce!
A ten syn to on tez zarządza czy tylko jakoś pomaga ojcu? On jest szykowany na następcę czy jak?
Skończone szczury
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Wiking Agencja Ochrony Mienia?
Zobacz opinie na temat firmy Wiking Agencja Ochrony Mienia tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 37.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Wiking Agencja Ochrony Mienia?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 35, z czego 5 to opinie pozytywne, 12 to opinie negatywne, a 18 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
