Bezrobocie w Radomiu w lutym 2017 roku wyniosło 16,3 proc. Nie lepiej było w całym powicie radomskim, gdzie bez pracy pozostawało 22,8 proc. mieszkańców. Z jednej strony problemem tamtejszego rynku pracy jest brak odpowiednich ofert, a z drugiej – niedopasowanie kwalifikacji i umiejętności pracowników do oczekiwań potencjalnych pracodawców.

Najwyższe bezrobocie w Polsce

Powiatem z najwyższym poziomem bezrobocia w Polsce jest powiat szydłowiecki i sam Szydłowiec. Szacuje się, że jest tam nawet 28,8 proc. osób bezrobotnych wśród mieszkańców zdolnych do pracy. W powiecie radomskim stopa bezrobocia rejestrowanego w lutym 2017 roku wyniosła 22,8 proc., a w powiecie przysuskim 21,8 proc. W powiatach tych co prawda stopa spada z miesiąca na miesiąc, ale w skali roku jest to nie więcej niż 2,6 punktu procentowego.

W porównaniu z nieco ponad 8 proc. bezrobocia w Polsce i 2 proc. w Poznaniu są to wyniki co najmniej niepokojące. Mimo to, w wielu miastach i miasteczkach w powiecie radomskim brakuje chętnych do pracy, albo też prezentowane przez bezrobotnych umiejętności i doświadczenie zawodowe są kompletnie niedopasowane do wymagań pracodawców.

Niedopasowanie pracowników do wymogów rynku pracy

Dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Radomiu dostrzega problem, z jakim mierzą się zarówno bezrobotni, jak i pracodawcy poszukujący pracowników. Brak odpowiedniej kadry sprawia, że wiele firm gotowych jest przyjąć do pracy osoby nieposiadające odpowiednich umiejętności i kwalifikacji, w celu ich przyuczenia. Każdego dnia w urzędzie przyjmowani są przedsiębiorcy chcący zatrudnić pracowników. Szacuje się, że codziennie rejestrowanych jest nawet 500 ofert pracy w Radomiu i okolicach, ale brakuje na nią chętnych. Ludzie wolą żyć na zasiłkach i pobierać należne bezrobotnym i ubogim świadczenia, niż iść do pracy.

Kłopotem są też niskie płace oferowane przez pracodawców, ale można je wytłumaczyć tym, że firma decyduje się na przyjęcie osoby bez kwalifikacji i jej przeszkolenie, na co również są potrzebne wysokie środki finansowe. Poszukujący zatrudnienia nie są skłonni do podjęcia pracy z zarobkami na poziomie minimum. Ich oczekiwania stają się stanowczo zbyt wysokie, jak na realia radomskiego rynku pracy. W Radomiu brakuje pracownikom nie tylko ofert pracy dostosowanych do ich oczekiwań, ale i motywacji do pracy czy nauki. Nie każdy chce się przeszkolić lub przekwalifikować celem podjęcia pracy. Kursy dla bezrobotnych, w których można wziąć udział bezpłatnie, często świecą pustkami.

Rynek pracy w Radomiu 2024 – co go charakteryzuje?

Wraz z upływem lat, stopa bezrobocia w Radomiu zaczęła spadać, w pierwszym kwartale 2024 roku stabilizując się na poziomie 9,7%. Warunki zatrudnienia ulegają stałej poprawie, a wynagrodzenia miarowo rosną. Jak możemy zauważyć na przykładzie najnowszych ofert zatrudnienia publikowanych na łamach naszego portalu, pracy w Radomiu nie brakuje.

Dużą pomocą dla osób poszukujących zatrudnienia w Radomiu mogą być okresowe raporty publikowane przez Barometr Zawodów. Uwidaczniają one profesje deficytowe, czyli takie, gdzie pracę można zdobyć niemalże od ręki. Mówi się tu przede wszystkim o sektorze transportowym, budowlanym, produkcyjnym czy medycznym.

Źródło zdjęcia: https://pl.123rf.com/photo_55776441_barista-parepare-kawy-sprawny-concept.html

Oceń artykuł
0/5 (0)