Opinie o Aleja Maturalna Rafał Kłobukowski
mialem tam osc rok temu do pracy, ale sie nie zlozylo. W tym roku tez zanierzam tylko pytanie do was: czy tam sa zlecenia? Samemu ciezko znalezc uczniow tylu ilu sie chce i takich odpowiedzialnych, co nie odwoluja zajec..a tam?
Po 4 latach pracy w Alei odszedłem do korpo. Wiadomo, korpolandia ma swoje plusy, ale miło też wspominam pracę w Alei. Na czas studiów wręcz idealna opcja choćby przez elastyczne i dogodne terminy czy wysokie stawki. Problem może być dla szukających tu całego etatu. Korki są raczej popołudniami, ewentualnie w weekendy.
Uczniowie ich polecają więc mają zlecenia, a to dla korepetytora w końcu najważniejsze.
Korepetytorzy to przypadkowe studenciaki. Najczęściej nawet nie studiują danego kierunku i można dostać fizykę przeprowadzaną przez studenta psychologii. Za 80 zł/h którą płaci rodzina dziecka, Ty dostajesz połowę. Dobry pieniądz dla studenta, ale to jawne okradanie rodziców dziecka. Nauczyciel z doświadczeniem bierze 40 zł za godzinę. Także jeśli chcesz zostać klientem Alei to zalecam poszukać innego ogłoszenia na OLX, e-korepetycje, Gumtree etc. Będzie taniej i lepsza jakość. Aleja to (usunięte przez administratora) P. S za chwilę pod moją opinią pojawi się mnóstwo opinii w krótkim czasie wypisywanych przez właściciela - Rafałka. Będzie zarzekał się że jest "Marlenką", "Piotrusiem" lub "Korepetytorem" ale tu komentuje tylko i wyłącznie właściciel firmy. (usunięte przez administratora)
tak tak znamy cie z tego forum juz xd podszywales sie pod mase osob a innym zarzucasz to samo :) ktos chce korzystac z firmy to korzysta tyle w temacie. Ktos chce szuka na olx to tez ma prawo.
Tak jak napisałem, po 6 minutach pojawia się odpowiedź. Właściciel, Rafałuszek dostaje powiadomienia o nowych opiniach "żeby nie wymknelo się spod kontroli" :) haha, no na pewno jesteś niezależnym klientek albo korepetytorem lub współpracownikiem odpowiedzialnym za PR, no dalej, napisz to miernoto.
po poziomie twoich wypowiedzi widac kim ty jestes. Zakompleksionym, biednym czlowiekiem, ktory tutaj dodajac dziesiatki komentarzy pod roznymi nickami i probujac zdenerwowac ludzi z Alei, korepetytorow (obrazajac ich od studenciakow) i przed wszystkim szefa, ktoremu byc moze sie powodzi chowa swoje frustracje. Czy sie myle? :)
przestancie dyskotuwac z trollem. On sie tym nakreca. Firma jest ok, ceny sa znane, stawki tez. Troll bie ogarnia, ze sa podatki do oplacenia i wiele innych oplat i ze jak korepetytor ma 40 na reke (co jest najlepsza stawka na rynku) to Aleja ma wiele innych kosztow z tym zwiazanych.
No ale jaja jak berety. Dajcie spokój, nie ma co komentować hejtera, każdy wie jak jest. Niezłe pieniądze trzepiemy na zdesperowanych rodzicach, którzy z lenistwa decydują się na kota w worku czyli nasze usługi :) Poza tym Aleja większość korepetytorów ma na czarno więc więcej zostaje dla korepetytora i właściciela.
no na pewno taki wpis jak Mateusza tutaj dodalby ktos z Alei :D Inteligencja twoja nie zna granic xd
Jak już piszesz o kims jak w wielu wpisach "pajac, (usunięte przez administratora) i wiele gorzej to nie pisz "Ty" z duzej :) chlopie zrozum - kazdy kto to czyta widzi wlasnie kto tu jest hejterem. Mozesz sobie pisac dopoki Cie nie zlapia tylko po co? :) Wprowadz troche logiki w te swoje wypowiedzi: zarzucasz szefowi, ze ma kase no to raczej sam tu nie siedzi i nie odpisuje Ci w 10 osobach A jesli sam to znaczy, ze kasy nie .a i Twoja teoria sie sypie, tak?
jak juz sie podszywasz znow pode mnie czy pod szefa z rzekomego wywiadu to pisz Olek z duzej :p ale juz Ci pisalem, kazdy nornalny czlowiek widzi ktore wpisy sa twoje bo ich poziom jest wszedzie taki sam.
ale kasa się zgadza, wyniki maturzyści też mają dobre. Także jakoś to działa. Nie wiem może szef jest jasnowidzem i od razu wie kto dobrze uczy XD
Byłam tam pomocnikiem księgowego i miałam kontakt z każdym zatrudnionym korepetytorem. Większość była zadowolona i z większości Aleja też, ale oczywiście bywały wyjątki. Jeśli o mnie chodzi nie mam żadnych złych wspomnień.
Niektórzy (no właściwie znając życie to jedna osoba pod różnymi nickami) zarzucają tutaj szefowi Alei różne dziwne rzeczy, ale zupełnie nie rozumiem na jakiej podstawie. Oczywiście, że przy tak dużej firmie, działającej w całej Polsce coś może pójść gdzieś nie tak, ale znam Go osobiście i proszę mi wierzyć - każdy problem można rozwiązać po prostu podczas szczerej rozmowy z Nim. Polecam rozwiązywanie problemów w cywilizowany sposób :)
zostałem poproszony przez Aleję o napisanie tu swojej szczerej opinii więc chętnie to zrobię. Byłem uczniem do matury 2019. Poszło świetnie. Korepetytor na każdą lekcję był przygotowany, zjawiał się punktualnie. Pełna profeska. Polecam!
Pracuję 4 rok i to co mi odpowiada to dobra kasa, on time, fajni uczniowie i duzo zlecen. Firma pomaga jak masz problem lub np. potrzebujesz zaliczyć praktyki. Z minusow to można wymienić brak spotkań integracyjnych z innymi pracownikami czy dojazdy do uczniów (w Wawie są korki :/).
Wpisy od "Macieja Ochockiego", "Darka", podpisującego się również "prawda o..." itp. pojawiają się w wielu wątkach również innych firm, głównie szkół, choć nie tylko. Ten sam gimnazjalny poziom wypowiedzi.(usunięte przez administratora) Niedługo pojawi się na oficjalnej stronie Alei zakładka, w której opublikujemy oświadczenia złapanych hejterów z tego forum (m.in. Adama B) wraz z prawdziwymi nazwiskami, karami jakie otrzymali, potwierdzeniami przelewów itp. Było już ich trzech, ten jest czwartym :)
Biorąc korki u nich nawet nie wiedzialem, ze to taka duza firma. Moj wynik maturalny byl bardzo dobry takze nie moge narzekac, korepetytorow tez mialem dobrych i fajnych (matma, angielski). Obecnie studiuje i w sumie zastanawiam sie czy nie moglbym pracoeac teraz w Alei ;)
Gdyby ten wpis był od Rafała to by czegos takiego nie napisal. Ewidentnie widac, ze ktos sie podszywa pod Rafała :) mysle, ze to jest dla wszystkich jasne, ale sprostowac nie zaszkodzi.
nie pracuję tam :) napisałem jak jest nie wiem o co chodzi z tym wpisem, ale patrząc po innych wpisach na tym forum to faktycznie macie jakiegoś (usunięte przez administratora) pewnie z konkurencji xd
od wczoraj próbuję się dodzwonić i umówić na korki i nikt nie odbiera! O co chodzi?!
(usunięte przez administratora)
Prawda :)
i żeby byla jasnosc - nic nie odwalilem. Poprostu bez podania uzasadnienia zostalem wyzucony. Brak szacunku dla pracownika i kto sie teraz smieje????
@Były uczeń Pomawianie na forum publicznym nie jest fajnie. Dlaczego zostałeś zwolniony z Aleja Maturalna? Jaki był argument?
Prawda, pozostałe opinie które chwalą firmę to Rafał Kłobukowski we własnej osobie sobie napisał. Porównać to mkznaydo lizania sobie samemu jąder... Stać cię na dziwki, czemu sobie nie wynajmiesz? Na taki hajs ludzi oszukujesz to użyj go w celu rozrywki
no moze i ma tyle czasu zeby pisac samemu, ale rowniez wszystkie negatywne sa pisane przez jednego trolla
Na początku byłam nastawiona sceptycznie bo przysłali mi do nauki córki studentkę, która wyglądała tak młodo, ż e nie sprzedałabym jej alkoholu :) Ale obroniła się w trakcie pracy, świetna kobieta, która rozbudziła w moim dziecku pasję do matematyki. Pozdrawiam serdecznie!
bo studenci uczą lepiej! Są na bieżąco z wymogami, mają dobry kontakt z uczniami. Czemu rodzice tego nie rozumieją?
sporo tu skrajności na tym forum, a tak naprawdę to normalna, zwykła firma jakich na zachodzie pełno
która inna szkoła napisałaby rok po maturze do swojego ucznia z pytaniem co słychać, jak studia? Najpierw mnie dobrze przygotowali, a teraz dalej czuć zainteresowanie. Takich firm już jest mało! Polecam!:)
Jak to wyglada w praktyce? Jest sens tam kandydowac czy raczej szukac gdzies indziej? Praca na wlasna reke odpada, mam dosc nieodpowiedzialnych uczniow co odwoluja zajecia na 5min przed i nie chce mi sie tez ciagle szukac ich samemu bez pewnosci, ze beda
akurat tu tez Ci nikt nie zagwarantuje, że dostaniesz tylu uczniów ilu zechcesz :) Ale na pewno lepiej mieć więcej potencjalnych źródeł niż mniej.
osobiście mogę Ci polecić. Zawsze miałam komplet z nimi przez ostatnie kilka lat pracy i żadnych problemów
z rzeczy ktore moga Ci sie nie spodobac na poczatku to kontrola. Maja rozbudowana, ale tak naprawde w praktyce nie na sie co bac jak wszystko robi sie uczciwie, na czas itp. Z drugiej strony to nie korpo, relacje z szefem sa ok, mozna zawsze zadzwonic, zapytac. Aleja wymaga przestrzegania zasad, kontroluje, ale sama tez sie trzymq ustalonych regul, dotrzymuje obietnic.
Nie wiem jak jest obecnie, ale 3 lata temu było O.K. Piszę opinię ponieważ po okresie pracy w Alei pracowałem w innych szkołach i w porównaniu do Alei wypadły one blado. Głównie z powodu braku klientów. Klienci rezygnowali, odchodzili, nie było zleceń. W Alei wyglądało to o niebo lepiej.
Uczciwe zasady, kasa na czas, zadowoleni klienci cieszacy sie jak przyjezdzasz do Nich :) bardzo polubilam te prace i jak tylko wroce z Erasmusa to wracam tez do pracy tutaj :)
Jako były korepetytor Alei Maturalnej opowiem wam kilka rzeczy na jej temat: 1. Zatrudnienie - polega na nałapaniu poprzez facebooka, olx, Gumtree studentów. Pytanie czy studiujesz, gdzie i jaki kierunek. Następnie jedno pytanie czy kiedykolwiek nauczałeś. Jeżeli wydasz się pewny siebie, komunikatywny to zapyta cię z jakich przedmiotów możesz udzielać korepetycji. Nie wymagają wyników matury, certyfikatów, dowodów że wcześniej nauczałeś, ani potwierdzenie kierunku jaki studiujesz. CZYSTA ŁAPANKA KOGO POPADNIE ABY MIEĆ PRACOWNIKA. 2. Wynagrodzenie - jak ja studenta masz świetne wynagrodzenie, problem jedynie z dojazdami bo raz musisz jechać na koniec miasta a innym razem na drugi koniec.
poniewaz opinia wyjatkowo jest kulturalna chetnie sie do niej odniesiemy :) oczywiscie, ze wyniki matur sprawdzamy. To co studiujesz rowniez. Mamy dostep do usosow itp i po prostu nie pytamy o to - sprawdzamy swoimi metodami - jest to bardziej wiarygodne niz zwykle pytanie do kandydata. Oglaszamy sie na FB, olx, pracuj.pl, gumtree i wielu innych i nie widze w tym nic zlego:) kazda firma tak robi. Mamy ponad stu pracownikow w calej Polsce i szukamy wciaz wiecej. Jak bedziemy mieli 1000 tez bedziemy szukac - rozwijamy sie. Nie przyjmujemy kazdego bo uczniowie by reklamowali, rezygnowali i nie mialoby to sensu :) Istniejemy na rynku dosc dlugo i dawno takie praktyki (gdyby mialy miejsce) wyszlyby na jawbi spowodowaly straty firmy, a faktycznie to prawda - zalezy nam na zyskach z dzialalnosci. Oczywiscie rozumiem, ze ktos mogl odniesc takie wrazenie szczegolnie jesli rekruter chcial "splawic" kandydata ..wtedy rozmowa trwala pewnie 5 min i nie bylo zadnych pytan bo i tak z gory kandydat mial nie zostac przyjety np z powodu spoznienia. To sie niestety czesto zdarza. Dzieki tej opinii prawdopodobnie zmienimy styl rozmow z kandydatami nieprzyjetymi - mowiac wporst co i jak. Chetnie odpowiemy na kolejne pytania.
i jeszcze apropos dojazdow. Faktycznie kiedys tak bylo. Teraz kazdy moze okreslic dzielnice w ktorych moze/chce pracowac.
Gadanie, wywaliłeś mnie a teraz bronisz opinii o firmie jak Częstochowy, mimo że naciągasz realia. Dostęp do USOS? Mam złożyć zawiadomienie w UODO? Urząd Ochrony Danych Osobowych zaraz zapyta jakim prawem do takich danych masz dostęp :) ostatnia taka akcja kosztowała firmę 2,8 mln :)
każdy kandydat podpisuje oświadczenia ze zgodami, zresztą akurat wspomniany usos to jest miejsce, w którym wystarczy wpisać nazwisko kandydata i się wyświetli czy studiuje czy nie. Nie potrzeba nawet na to żadnych zgód i jeśli ktoś łamie prawo to uczelnia, że to udostępnia. To już są prawnicze dywagacje chyba niepotrzebne w tym miejscu. Zwolnienia się zdarzają. Jeśli ma Pan zastrzeżenie co do powodu na pewno moglibyśmy je wyjaśnić.
klikanie dziesiatkami buziek za swoim komentarzem nie zmini faktu, że każdy czytający te opinie doskonale widzi kto tu jest uczciwie przedstawiającym sytuacje w firnie, a kto "wywalonym" i pewnie lekko sfrustrowanym z tego powodu kandydatem.
widac, ze Pan Pijarski ze swoim poziomem kultury nie mogl pracowac w Alei i to tylko swietnie swiadczy o firmie, ze sie pozbywa takich ludzi. Tylko po co z nim dyskutowac?
Sebastian pisze prawdę, w Alei pracują studenci którzy nie wiedzą jak nauczać, bez jakiegokolwiek przygotowania.(usunięte przez administratora)
Z perspektywy ucznia również muszę przyznać, że pracownicy Alei są zaangażowani i zadowoloni. Miałam przyjemność współpracować rok z panią od chemii i panem od angielskiego i nie zauważyłam by byli rozczarowani pracodawcą
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Aleja Maturalna Rafał Kłobukowski?
Zobacz opinie na temat firmy Aleja Maturalna Rafał Kłobukowski tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 15.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Aleja Maturalna Rafał Kłobukowski?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 11, z czego 5 to opinie pozytywne, 3 to opinie negatywne, a 3 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
