Opinie o Thiermann GmbH & Co. KG w Uchte

No cóż byłem tam dawno aż dwa sezony 2008 w czerwcu kiedy były upały oraz 2010 w maju kiedy była umiarkowana pogoda i mało plonów ale kasa była potrzebna na lepszą prace w tych czasach w Niemczech co nie tyle była by przydatna znajomość Języka Niemieckiego, a także odpowiednie kwalifikacje w dobrym zawodzie lub fachu a i jeszcze paroletnie doświadczenie. Warunki Firmy Thiermann nie były złe przy przyjeździe do biura i wypełnieniu formalności pisemnych wydana zaliczka 50 euro prze Panią w biurze, oraz możliwe jej pobranie w większej kwocie 100 euro dla pracowników pracujących kilka tygodni przez Grupowego(kierownika) standardowe zakwaterowanie którego koszt dzienny to było niecałe 5 euro, piętrowe łóżka w kwaterach lodówki, kuchnie, pralnie, łazienki z prysznicami prawie zawsze ciepła woda do kąpieli posiłek obiadowy w czasie przerwy pracy w miare dobry dwudaniowy plus deser, natomiast polskie pieczywo i inne wyroby z piekarni na własny koszt w Soboty autobus wożący pracowników do pracy jak i do sklepu po niej w wyznaczonych terminach tygodnia, zawsze nawet jeśli się nie ma pojazdu można się z kimś zabrać autem żeby coś kupić. Pochodzę z województwa podkarpackiego,przy przyjeździe na termin kiedy oddzwonią z biura Firmy Thiermann dobrze by było trafić na wysyp i żeby była dobra pogoda bez upałów i deszczy ulewnych, chociaż wolałbym pracować na innym gospodarstwie w Niemczech z Pewniakiem lepszej stawki i lepiej urodzajnych pul uprawnych lub pojechać Holandię Nideriandy Francję czy Szwajcarię oczywiście że za lepsze pieniądze, do lepszej firmy w której nie ściągają tyle ludzi co u Thiermanna zwłaszcza przy niezbyt dobrym sezonie w którym są niezbyt dobre plony w większości padają ulewne deszcze lub występują upały że tli się powietrze i jest za nazbyt gorąco i nie ma zbyt okazałego wysypu szparagów w sezonie jeszcze wśród wielu pracowników zarówno Polskich jak i Rumuńskich, a co nie tyle że ludzie wtedy zjeżdżają co gdy pogoda się poprawia i do póki są szparagi do wycinania i trwa sezon w trakcie zapotrzebowania firmy Thiermann na pracowników sezonowych by skończyć szybko robote i towar ma trafić na czas do odbiorców na sklepy i restauracje przyjeżdża wiele innych świeżych pracowników nie tylko z Polski także i z Rumuni. Jeśli chodzi o pracownika sezonowego pracującego w polu na akord przy wycinaniu szparag przydaje się także zadbane ostre narzędzie nóż do wycinania szparagów najlepiej z plastikową rękojeścią którą też bardziej cenią i wybierają robotnicy pracujący w polu a zwłaszcza ci którzy od dawna przyjeżdżają na sezon szparagowy by polepszyć swój akord by mięć więcej euro na liście pracowników. Ostrze noża które dość szybko się stępia przy regularnym używaniu go podczas czynności roboczej wycinania w rajkach które przez cały czas styka się z ziemią i piaskiem przydało by się naostrzyć gdy jest tępe najlepiej ręcznie dobrą osełką polecam diamentową lub pilnikiem, lub elektryczną tak by nie przepalić ostrza. Gdy narzędzie do szparag jest ostre wtedy praca nim jest o wiele lepsza niż stępionymi którymi przeważnie pracują sezonowi amatorzy którzy więcej się zmęczą cięciem stępionym narzędziem szpachlowaniem chodzeniem jeżdżąc wózkiem ze skrzynią po rajkach i odkrywaniem foli pomijając pęknięcia w ziemi w których znajdują się szparagi do wycięcia, a zwłaszcza gdy dopiero przyjechali wśród innych zaprawionych którzy są już kilkanaście dni w pracy przy wycinaniu szparagów konkurują z nimi stare wyjadacze, którzy ci co już pare sezonów przyjeżdżają wiedzą o co chodzi niż amatorzy którzy są pierwszy raz na szparagach z myślą o szybkim zarobku i, którzy w pierwszych dniach zanim się zahartują bolą ich plecy, to też, ci co już są od dłuższego czasu i ci zaawansowani sezonowo ścinają więcej nie czekając na świeżych a zwłaszcza amatorów, co też niektórzy z nich zjeżdżają.