PRACOWAŁEM U UNARA 6 LAT JEST OK.
Wydaje mi się, że ostatnio nie pokazało się żadne ogłoszenie pracy, bo raczej każdy dba o pozytywne stounki między pracownikami, a atmosfera jest na dobrych relacjach.
Czy ktoś pracował w Islandii hucie aluminium przez firmę VHE ? Jakie warunki mieszkalne i w pracy ?
Ciężko jest się dostać, bo to jest firma Islandzka, i w tym momencie raczej ludzi nie potrzebują. Teraz w ogóle są wymogi by wszyscy nowi uczyli się języka islandzkiego. Ta firma ma swoje oddziały w różnych miastach. Najlepiej aplikację złożyć w siedzibie głównej firmy dostępnej na stronie w internecie, w języku angielskim bądź islandzkim i czekać. Zarobki niezłe plus lancz, przerwy na kawę itd. Pozdrawiam
a oni to są w ogóle firmą polską, bo ja tylko znalazłem ich stronę w wersji angielskiej tak naprawdę, więc stąd moje pytanie tak naprawdę.. no i teraz zastanawiam się czy też biorą w takim razie pod uwagę znajomość jakiś języków np. angielskiego perfekcyjnego tak naprawdę. A jak na Islandię, to chyba na pewno..
zaciekawiły mnie Wasze komentarze :-) zastanawiam sie tylko dlaczego wszystko ucichło?? Możliwe jest aby kogos teraz aktualnie potzrebowali?? Jaki jest rodzaj umowy, którą proponuje pracodawca nowemu pracownikowi?? A od ilu lat wogle ta firma funkcjonuje na rynku?? No i jaka jest atmosfera, wynagrodzenie, polityka firmy itp.
Nie WHE tylko VHE, no i ostatnio widziałem ich ogłoszenie, szukali spawaczy do Islandii, nie wydawało się złe.
No tak, faktycznie sodówka czasem potrafi uderzyc, ale jak dla mnie waznym jest fakt, że WHE w ogóle oferuje możliwość awansu.
Jeśli chodzi o pracowników, ludzi z którymi pracujesz to wszystko zależy od tego na jakim stanowisku. Jeśli jesteś na równi z innymi to wszystko jest ok, ale jednak trafisz stopień wyżej lub zaczniesz się wyróżniać to już jesteś inaczej traktowany przez "kumpli" z ekipy..Ale to raczej wszędzie tak jest nie tylko w VHE.W każdej innej pracy też są takie przypadki i to bardzo często.. Bo niby dlaczego on ma mieć lepiej niż Ja?? Ludzie tak właśnie podchodzą do takich spraw. Kole w oko jeśli komuś się odrobinę lepiej powiedzie..Jeśli chodzi o pracę to tak jak wszędzie są plusy i minusy.. Jednemu odpowiada drugiemu nie..tak było, jest i będzie.. Gdyby tak każdy sugerował się w większości opiniami jakie ludzie potrafią nieraz po złości wypisać, to pewnie wielu z tych którzy pojechali i przekonali się na własnej skórze żałowaliby że się posłuchali i bali zaryzykować..Ile osób tyle opinii. Pozdrawiam
Wszystko jest ok. Tam są normalni ludzie, element woli większe miasta a nie takie odludzie. Pozdrawiam
Dziewięć koła
mieszkania dają, nawet niezłe warunki. Potrącają za to z wypłaty, ale podatek wyrównawczy to niweluje. Płaco urlopowe 10 procent od kazdej wypłaty i można powiedzmy 2 razy w roku jechać na urlop, ale przeloty są drogie. Pozdrawiam
Nie jest źle. Można to samo zarobic co w Niemczech. Nie ma pracy w soboty i to jest wada. Kto lubi wypić i pali to lepiej niech nie przyjeźdza, bo fajki kosztują trzy razy tyle co w Polsce, a wódkapięć razy tyle. Pozdrawiam
zgadzam sie z opinią na temat pracy na islandi w firmie vhe na warsztacie w reyda to jest lipa straszna i spocony cioągle czepia sie polakow nie polecam
Robiłem w tej firmie przez pol roku. Na warsztacie sa tylko podstawowe godziny i małe zarobki. Kto ze spawaczy przyjechał to juz dawno pojechał. Pracuje troche Polaków, ale są to ludzie ktorzy już tu pare lat żyją. Na hucie mają dobrze, są nadgodziny, ale jest nikła szansa na załapanie się. Jednym słowem słabizna i daleko od domu.
Nie polecam tej firmy spawaczom to są oszuści,obiecywali złote góry. spawacze nie jedzcie na Islandię nie opłaca się.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w VHE?
Zobacz opinie na temat firmy VHE tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1.