Opinie o Indesit
Jakie Agencje Pracy Rekrutują do Indesit na Dąbrowskiego ,(chodzi mi o wózek widłowy)?
Jaka jest stawka wejściowa przez agencję na produkcji? Czy są teraz przyjęcia? Czy można przyjść tylko na wakacje?
@Nieznajomy z Multi, mógłbyś przedstawić czym zajmuje się dział firmy indesit, o którym wspominasz w swoim komentarzu? Jakie kwalifikacje należy posiadać, aby móc ubiegać o zatrudnienie w tym obszarze firmy? Proszę Cię również o opisanie warunków w oparciu, o które współpracujesz z indesit.
Żółte związki AGD nie widzą problemu w wydłużeniu okresu rozliczeniowego do 12 miesięcy, dyrekcja naciska na Solidarność, a oficjalnie CISZA.. Jak długo pracownicy będą to tolerować? Nie dość że zamiast postojowego firma zmusza do urlopów, to za chwile zamiast nadgodzin będą dni do odbioru. To wszystko za pensję sprzątaczki. Jak nie potrafią zorganizować produkcji to wypad na ukrainę. Środkowy palec dla wyzyskiwania Polaków!!!
No gitarka była, szybko po wysłaniu CV zostałem zaproszony do bióra pana szanownego Krzysztofa, który okazał się być straszny. Rozmowa z nim nie była miła, ale to jeszcze nic w porównaniu z tym, co czekało mnie po dostaniu pracy....
O używki, wcześniejsze miejsca pracy, wykształceniu, rodzina, i kilka niewygodnych pytań o których nie chciałbym sie tutaj wypowiadać
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Najpierw w kwestii zarobków, Przemysław pisał o sporze zbiorowym Solidarności - nie ma żadnego sporu, związki zgodziły się na "porozumienie" dzięki któremu ludzie pracujący krócej niż 2 lata nie dostają kasy, chorujący również, dostają tylko 50gr do stawki od września. Reszta dostaje od grudnia, spokojnie można stwierdzić więc że za 2017 podwyżek nie ma, bo to co podpisano da zysk dopiero na 2018. Jedyny + to premia frekwencyjna (obecnie stówka od jesieni będzie dwieście) Stawki - to co dostaniesz na wejściu - wiele nie urośnie, kilkadziesiąt groszy co roku. Normalni ludzie nie chcą pracować, zostają starzy pracownicy z jako-takimi stawkami, z nowych - kryminaliści i ludzie "z problemami", sezonowo masa ukraińców. Kierownicy - w większości prostactwo bez wykształcenia i umiejętności zarządzania pochodzący z prowincji. Zarządzają jak kapral w wojsku: pokrzyczy, opierd...oli, pomóc nie pomoże, najwyżej zaszkodzi. Jak znajdzie ofiarę to jeździ na niej dopóki ofiara nie padnie. W miarę układy można mieć po rodzinie, ewentualnie pracując za trzech i podlizując się na każdym kroku. Pracowników nie dobiera się pod względem umiejętności, tylko spośród tych którzy dają się łatwo zdominować, niepisana zgoda na rozpoczynanie pracy 15-20 min przed czasem, są tacy co przychodzą 40 min wcześniej i pracując darmo, szykują sobie zapas. Później są szczęśliwi że dostają 3 min na papierosa. Atmosfera jest tak fajna, że ludzie biorą z chęcią przymusowe urlopy, do których zmuszają kierownicy kiedy nie ma pracy.
Sama prawde napisał. Kierownictwo bez umiejętności zarządzania, proste chłopaki z ulicy. Pensja mała podwyżki kilkadziesiąt groszy co roku. Tak by stawka była większa od minimalnej o 0,50 do 1zł, plus premie kilka procent. Na lodówkach nocki wróciły, mobingowanie i przymuszanie do nadgodzin. Pracuje tam 8 lat. nic sie tam nie zmienia,moze poza tym że od czasu przejęcia przez whirpoola, wzrosła presja na jakośc produkcji i na czystośc na stanowiskach, dla pracowników to jednak dodatkowe utrudnienie.
"nic sie tam nie zmienia,moze poza tym że od czasu przejęcia przez whirpoola(...)" Nie no zmienia się.. Po to by podwyżki "lepiej" wyglądały kwotowo, przesunięto je z czerwca (zdarzało się i w maju) na grudzień. Kwota jaką pracodawca przeznacza na podwyżki jest nędzna, ale jak ludzie zasuwają nadgodziny w wakacje po starej stawce, to w grudniu można dać więcej i lepiej to wygląda, prawda? Tylko, że w ten sposób prawie rok uciekł, na co przystały "bystre inaczej " związki.. Te same związki, które zachęcały do zwolnień chorobowych, przy okazji zsyłki przymusowej do Radomska, a teraz podklepały pozbawienie tych osób grudniowej podwyżki..
Czyste stanowisko pracy żebyś nie pracował w chlewie to dla ciebie dodatkowe utrudnienie?? To właśnie świadczy o poziomie Twoim i połowy pracowników ,którzy tutaj wypisują negatywne opinie...
Zależy jak czyste stanowsko. Nic nie jechało to całą powierzchnie wysprzątałem, poukładałem materiał. Na minutę usiadłem i przyszedł akurat kierownik zmiany z pretensjami. Na palarni można było być pół godziny i nikt się nie czepiał. Ten sam kierownik swoim kolegom z biura nic nie mówil jak spali w pracy.
Wytrzymałam w tej firmie dwa dni. Nie wszystko wyglądało tak pięknie jak na rozmowie wstępnej i szkoleniu BHP. Już od pierwszej godziny pracy narzucone było tempo, obowiązująca norma, nikt nie przejmował się tym, że jestem nowa i to mój początek pracy na produkcji, bo przypominam, doświadczenie nie było wymagane a rzekomo miałam przejść solidne szkolenie i wdrożyć się na spokojnie w stanowisko. Koordynatorzy co chwilę mnie popędzali, pomimo, że nie stanęłam w miejscu nawet przez 5 sekund i dawałam z siebie 200%. Mieli pretensje, że robię za wolno. Jak robiłam szybko to mówili, że niedokładnie. Wymagali natychmiastowej wprawy, ilości i jakości pomimo, że nawet nigdy nie miałam w ręku wkrętarki, a na obejrzenie blachy, założenie zawiasów, gumek, uszczelek, dwóch szyb (nie mogły być ani trochę popalcowane) i na wkręcenie 10 różnych śrub dano mi niecałe 1,5 minuty, bo w przeciwnym razie linia będzie stała! Pracownicy z sąsiednich stanowisk, z kilkuletnim stażem również nie byli grzeczni, Pani obok miała pretensje, że przeze mnie będzie musiała zostać do końca swojej zmiany i nadrobić zaległości a zawsze kończyła pół godziny wcześniej! Pozdrawiam serdecznie dział montażu, l.17. I co chwilę słyszałam różne sarkastyczne komentarze w stylu- gdzie ja się wychowałam, że tak mozolnie mi to idzie, bo przecież powinnam od razu wszystko umieć! Kierownicy, których zdążyłam poznać- ostatnie buraki oderwane od pługa, co drugie słowo to przekleństwo, zresztą pracownicy to samo i miałam wrażenie, że moja kultura osobista wręcz ich bawiła. Jedyny sympatyczny i ludzki- Pan Jacek Ś. reszta dno. Odnośnie kwestii finansowej... Zostałam oszukana przez Agencję. Rzekomo pensja miała wynosić 2200 na rękę, a nawet stali pracownicy dostają najniższą krajową. Co do transportu, również mnie oszukano. Miał być darmowy, w moim przypadku z Sieradza a okazało się, że po jakimś czasie trzeba za niego płacić albo zapewnić sobie swój własny. Współczuję serdecznie osobom które muszą tam przychodzić. Omijajcie to miejsce szerokim łukiem. Chyba, że jesteście na tyle odporni psychicznie, że pozwolicie sobie wchodzić na głowę i być gnojonym od pierwszych minut.
Mari , jesteś i tak lepsza , ja wytrzymałam tam 1 dzień dokładnie to samo miałam co Ty , chyba warunki pracy tam panujące doprowadziły do tego że większość ludzi tam pracujących to dzicz , obecnie pracuję w innym zakładzie gdzie duża przerwa trwa 30 minut i ludzie są tam więcej wyluzowani i tak jest w większości zakładów tylko jak widać Indesit jest wyjątkiem.
Właśnie drukuje wypowiedzenie.. Po latach ciężkiej pracy i wysłuchiwania farmazonów kierowników, mam stawkę na poziomie pracownika firmy sprzątającej z supermarketu :/ Firma żeby zwiększyć swoje zyski, przenosi produkcje suszarek z Amiens, tam 270 osób pracowało z pensjami 1600 – 2000 euro, u nas mają tyle samo tylko że w złotych. KTO IM BĘDZIE PRACOWAŁ?!? Ukraińcy? Nawet oni nie są chętni.. Z grubsza licząc daje to oszczędności w samych płacach na poziomie ~300 tyś euro miesięcznie! Towar sprzedawany jest w tej samej cenie, czy wyprodukowany we Francji, we Wrocławiu, czy w Łodzi, dlaczego więc Łodzianie mają zarabiać najmniej ?!? Zarządu ani działania Solidarności nie widzę, chyba już ich nie ma? Widzę tylko przewodniczącego, który zabiegany zajmuje się drobnostkami, tematu podwyżek nie ma a jest JUŻ LUTY!! tematu siatki płac nie ma (a były obietnice w 2016) plan urlopów na lodówkach – nie ma, nie potrafią zaplanować produkcji – jak nie ma co robić - na siłę wyganiają na urlop i straszą paragrafami i sądem.. Radzę tę firmę omijać szerokim łukiem, szkoda czasu, szkoda zdrowia i szkoda życia, na każdym kroku rżną pracownika z pieniędzy mydląc oczy swoją propagandą. Od kwietnia zmiany na system płac w formie pensji zamiast stawki godzinowej i propaganda, że nikt nie straci.. Oczywiście „zapomnieli” wspomnieć, że wszyscy stracą na nadgodzinach w miesiącach dłuższych niż 168 godź roboczych, a nadgodziny tutaj to na niektórych działach niepisany standard. Jak ktoś się zastanawia nad podjęciem pracy to zdecydowanie ODRADZAM!
@Produkcyjna, nie podoba Ci się wynagrodzenie jakie otrzymujesz w indesit. Planujesz rozglądać się za pracą w innej firmie. Co, Twoim zdaniem jest głównym powodem, dla którego uważasz, że powinnaś zmienić pracę? Jak długo pracujesz w tej firmie? Czy jest jakiś aspekt pracy w indesit, który może skłaniać do podjęcia współpracy z tą firmą? Każda uwaga będzie pomocna dla osób, które rozważają aplikowanie do indesit.
Wynagrodzenie jak wynagrodzenie. Wlasnie dostaliśmy podwyżki. Nie podoba mi się ta praca, głównie przez ludzi tam pracujących. Chamstwo, obmawianie na porządku dziennym. W zasadzie to tylko wynagrodzenie mnie tam trzyma. Nie mam powodu myslec, że gdzie indziej są normalniejsi ludzie, ale jak mam znosić buractwo to lepiej za większą kasę. W Indesicie niestety ciągle kombinują jak nam zapłacić jak najmniej. Np teraz padła produkcja. Mówili,że będziemy pracować do końca roku więc większość ludzi nie ma urlopów. Tak więc zamiast zapłacić postojowe to sugerują żeby brać urlopy bezpłatne. Oczywiście zmusić cię nie mogą. Możesz siedzieć w zakładzie gdzie jest bardzo zimno jak produkcja nie idzie i chować się przed wyższym kierownictwem żeby nie widzieli że nie pracujesz. Wiem są gorsze tragedie niż marznięcie w pracy. Znowu jak ruszy produkcja to musisz pracować non stop, nawet jak się maszyna zepsuje to musisz sobie znaleźć zajęcie żeby nie odpoczywać ani sekundy. 15 minut przerwy na 8 godzin. Praca monotonna, często wymagająca precyzji i siły fizycznej jednocześnie, a także silnej psychiki, bo jak mówiłam ludzie wredni. Kierownicy mają wieczne pretensje. W ciągu ostatnich 2-3 lat spadła ilość braków, poprawił się porządek. Co w zamian dostali pracownicy? Pretensje, że nie jest jeszcze lepiej. Gdyby nie pogotowie strajkowe w 2016 roku to pewnie podwyżki byłyby jeszcze mniejsze. A przede wszystkim nie szanuje się tu doświadczonych pracowników. Jak przychodzą agencyjni w okresach wzmożonej produkcji to starzy pracownicy mają ich szkolic, pilnować, zrobić swoją robotę i zabrać jeby jak nowi coś zrobią nie tak. Jak lubisz ciężką pracę gdzie nikt cię nie docenia za kasę lekko ponad najniższa krajowa to praca jest Ok.
Mari – to co napisałaś to czysta kwintesencja, niestety nie ma co liczyć na zmianę polityki zatrudniania, a co za tym idzie warunków pracy, ponieważ to Korporacja dojenia i wyzysku.. Kierowników specjalnie się dobiera tak że mogą być mierni, bierni, ważne żeby byli wierni i posłuszni. Tacy ludzie dobierają sobie następnie pracowników.. Stawek też nie ma co porównywać - na umowie przez agencję stawki czasem są wyższe niż pracowników z kilkuletnim doświadczeniem. Dyrekcja firmy nie kryje że woli pracowników tymczasowych, bo to im się zwyczajnie opłaca. Z Ukraińcami i pracownikami tymczasowymi mogą płynnie regulować zatrudnienie, więc pewnych, doświadczonych, z dużym stażem nie szanują, liczą że się sami pozwalniają. Są teoretycznie dwa związki zawodowe, ale jeden od dawna jest uważany za żółty związek, a w drugim przewodniczący robi dokładnie to samo, za co kiedyś krytykował ten pierwszy. Decyzje podejmuje sam, nie pytając nikogo o zdanie, bazuje na zastraszeniu ludzi Radomskiem i zwolnieniami, podwyżki przesunięte o pół roku i na warunkach takich że połowa pracowników nie dostanie, urlopy sprzedane do dyspozycji pracodawcy, jak potrzebujesz urlop to się musisz o 1 dzień prosić przez dwa tygodnie.. Jak firmie pasuje to masz urlop z przymusu, co przyklepuje pan przewodniczący z automatu, a jakby ktoś miał inne zdanie to postraszy Radomskiem. Odnośnie ostatniego zdania, cyt.:” Chyba, że jesteście na tyle odporni psychicznie, że pozwolicie sobie wchodzić na głowę i być gnojonym od pierwszych minut.” takich co nie pozwolą sobie wchodzić na głowę to firma nie potrzebuje ;)
Marii i Gość sporo mi naświetliliście swoimi dwoma wpisami. Bo chciałem zapytać jak klimat współpracy , a tu widać na zasadzie dokopania i wyśmiania nowego, zapewne celem leczenia swoich kompleksów, lub brakiem kultury- tak zazwyczaj jest. Jak to mówią można wyjechać ze wsi, ale wieś zostaje w człowieku. Szkoda że kierownictwo na to pozwala, ale widać wspólne środowiska i kultura ( znaczy brak) się przyciągają . Mam jednak pytanie co z zarobkami, bo słyszałem że przez firmę zewnętrzną pracując dodatkowo ze dwie Sb w mscu można dostać na rękę 2200-2400zł. Pytanie dwa czy jest zróżnicowanie zarobków zwykłych pracowników produkcji w zależności od typu pracy , jak coś ambitniejszego robisz to masz więcej? Miałem nadzieję że w Indesicie nikt 2100 brutto nie dostaje,stawiałem na minimalną 2500 brutto ;/
Lepiej wal do Biedronki na kasę, od stycznia dostaniesz brutto 2700+550 premii za frekwencję, kasjerzy w Biedronce z 3 letnim stażem dostaną 3000+550 premii frekwencyjnej. Indesit jedyne co zapewnia to dogadanie się ze Związkami Zawodowymi i zabranie pracownikom urlopu zamiast wypłacenia postojowego kiedy nie ma produkcji, albo zabranie podwyżki za 2017 (obowiązującej dopiero od GRUDNIA!!!) za to że rozchorowałeś się w zakładzie gdzie wszyscy z gorączką przychodzą i kichają, bo szkoda im ostatnich resztek premii Tu już nawet ludzie z Ukrainy nie chcą pracować jak na początku ;D
To chyba wozkowi maja 550 premii frekwencyjnej, bo ja mam 200 i to od 2 miesiecy dopiero. Spadam do Biedry.
Przeczytaj uważnie i ze zrozumieniem :) Od stycznia w BIEDRONCE ma obowiązywać 2700+550 frekwencyjnej dla świeżo zatrudnionych, dla kasjerów z 3 letnim stażem 3000+550 brutto. Nie w Indesicie.. W Indesicie możesz obejrzeć najwyżej przedstawienie, zorganizowane na zebraniu przez pana ze związków (który gada jak rzecznik dyrekcji, a nie przedstawiciel załogi) razem z "hr-partnerem", ewentualnie na boku powie Ci "co my możemy jest nas za mało, a firma nie ma pieniędzy" Firma, która notowała ponad 3 mld euro przychodu rocznie, należąca do koncernu, który w ub. roku miał prawie 21 mld usd przychodu.. no faktycznie aż ich żal..
No widzisz jak ta firma pada na mózg. Nawet czytać już człowiek nie potrafi ;) Co nie zmienia faktu, że czas zainteresować się inną pracą na poważnie.
W wielu miastach Biedronka na dzień dobry płaci 3000 brutto plus dodatki za coś tam. Czyli co w Indesicie ciężko na produkcji zrobić szeregowemu pracownikowi te 2300 na rękę. Przerażają te układy i opisywane chamstwo , co gorsze tolerowane przez przełożonych.
Pozdrowienia dla pań i panów z Zarządu ZZ, którzy właśnie sprzedali urlop pracowników, jak ktoś planował zostawić sobie kilka dni na przyszły rok, to może osobiście podziękować przewodniczącemu i zapytać czy kawa z panią dyrektor smakowała ?
@Mari rozumiem, że nie podobała Ci się praca w firmie indesit. Możesz powiedzieć coś więcej o warunkach zatrudnienia zaproponowanych Ci przez tego pracodawcę na rozmowie kwalifikacyjnej?
Pracuje w Indesit od 3 miesięcy przez firmę zewnętrzną i tak szczerze nie wiem o czym tu ludzie piszą atmosfera super ,kierownicy spoko ,jestem na lodówkach i jestem zdziwiona negatywnymi opiniami .Jedyny minus że dużo ukraińców zworzą a nie zatrudniają ludzi bezpośrednio przez indesit to jedyny minus.
Nikt nie twierdzi, że firma jest idealna. Ja nie słyszałam, żeby ktoś był zadowolony ze wszystkiego w swojej firmie. Jest raz lepiej raz gorzej bo tak jest!!!!!!!!
Dlaczego niektórzy zamiast pracować tylko obserwują innych i pozwalają sobie na ocenianie pracy swoich zwierzchników? Chyba im się coś pomyliło, to nie ich praca!!
Jak się ktoś nie nadaje do takiej pracy to nie poleca! Zawsze można zmienić firmę tym bardziej, że jest spore zapotrzebowanie na rynku. Po co tak pisać?
@Norbi wolno każdemu wyrazić opinie, w końcu to forum. Ale jeśli widnieje większość złych opinii o tej "firmie" to coś jest na rzeczy. Pozdro ????
Nie polecam tam pracy, zwłaszcza na lodówkach dział montażu 4. Kierownik traktuje jak (usunięte przez administratora) ciągle znajdzie powód do uczepki, nawet jeśli sie jest nowym pracownikiem. Potrafi tez oskarżyć o cos czego nie zrobiłeś. Mobbing jednym słowem, do tego cieżką praca i niskie pieniadze. Chyba ze jak ktoś lubi byc pomiatany to zapraszam tam ;) ale mozna znalesc normalniejsza prace, nawet jak się człowiek jeszcze uczy na przykład. Co prawda mało normalnych firm jest, ale mozna próbować. Ale NIGDY Indesyf ;)
Firma spoko, praca normalna jak przy takiej produkcji. Zawsze znajdzie się kilka osób które będą siały ferment i będą podpuszczały ludzi na siebie. Tylko psują atmosferę w firmie i wiecznie mają pretensje.
Jeśli komuś nie odpowiada praca w firmie Indesit to szerokiej drogi.
Tak sobie myślę, że niektórzy to są chyba inspirowani do robienia negatywnych wpisów przez konkurencję? Indesit to spoko firma tylko pewnie nie dla wszystkich.
Proszę was Ogarnijcie się pracuje tam kilka lat osiągnąłem wszystko co może osiągnąć pracownik Nic z tego nie wynika pieniądze małe kierownicy cię nie szanują nie liczą się ani z tobą ani z twoim doświadczeniem ludzie uciekają jak mrówki wszędzie dostaną większe pieniądze i lepsze warunki Indesit nie ma czym zachęcić do siebie ludzi
Jakie aktualnie ma firma oferty pracy? Może ktoś podpowie ewentualnie gdzie mogę szukać? Chodzi o dział administracyjny.
Jak nie potrafisz znaleźć ofert pracy konkretnego pracodawcy na jego stronie www, czy innej typu pracuj bla.bla to chyba słabo z samodzielnym rozwiązywaniem problemów i jak chcesz pracować w biurze , czy nawet przy produkcji ?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Indesit?
Zobacz opinie na temat firmy Indesit tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 3.
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Indesit?
Kandydaci do pracy w Indesit napisali 3 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.