Jak najdalej od Lybo Trans. Polska firma rekrutacyjna Jobservice, która zachowała firmę Lybo Trans (Meerane, Niemcy) już na samym początku wprowadza kandydatów do pracy w tej firmie w BŁĄD. W ogłoszeniu o pracy podaje miejscowość Chemnitz, Firma nie jest w Chemnitz, już bliżej jest do Zwickau. Firma mieści się w Meerane. Jobservice obiecuje pomoc i opiekę w czasie kontraktu ( umowy o pracę) , gdy masz jakieś problemy. Ale tylko obiecuje, rzeczywistość jest inna i brutalna. Umowa o pracę zawiera dużo zapisów dotyczących kar umownych. Gdy prosiłem Jobservice o opinię na temat umowy, i czy zapisy w umowie o pracę są zgodne z Niemieckim prawem, do dnia dzisiejszego odpowiedzi się nie doczekałem. W firmie Lybo Trans jest tak duża rotacja kierowców, że sami w firmie już nie wiedzą kto jest kto. Tak duża rotacja w mojej opinii jest na rękę i dla Jobservice i dla Lybo Trans Jobservice dostaje prowizje za zwerbowanie kierowcy, a Lybo Trans dostaje kierowcę, który pakuje się w (usunięte przez administratora) Jest prawdą, że naciski są na przeginanie Tacha. Przyjeżdżasz w niedzielę do pracy, Robisz z Polski 600 km. A oni ci każą jechać na noc po 22.00. Załadunki wszystkie miałem bokiem, tzn, otwarcie plandeki i zapinanie po 16 pasów., podkładanie mat poślizgowych to Standart. Cały czas presja i nacisk ażebyś jak najwięcej roboty wykonał. Nie liczą się nawet z tym , że jest sobota i chcesz się wykąpać na bazie, zrobić zakupy, i pranie brudnej odzieży. Jesteś tam robolem. Każą tobie jeszcze w sobotę popołudniu jechać w trasę. Po trzech tygodniach pracy ostatni tydzień (zjazd do Polski) miał być zjazdowy w Piątek. Zapomnij o piątki, zjedziesz w sobotę. W Jobservice, każdemu kto do nich zadzwoni z prośbą o pomoc wmawiają, że jest pierwszym co zgłasza jakieś problemy z Lybo Trans. Kłamią, bo trzej moi koledzy z Lubi Trans co pracowali z problemami z Lybo Trans się zgłaszali. Pracownicy w Jobservice, p Ilona, p Damian, p Karol nastawieni są na prowizję a nie na przedstawieniu Tobie całej prawdy o Lybo Trans. Szukający pracy jako kierowca, Darujcie sobie firmę Lubi Trans.
Podjąłem tu pracę bez sprawdzania opinii na google i już drugiego dnia robili presję do przekraczania legalnych godzin jazdy i pracy kierowcy. Potwierdzam - godziny pracy ciągną na maxa! 3 tyg po odejściu przy przelewie wypłaty ukradli mi bezczelnie 30% pensji mimo obietnicy i braku zastrzeżeń w trakcie pracy i na pożegnaniu. Myślę, że warto tu też zaznaczyć, że przez 20 lat w UK nie miałem takiego bezczelnego przypadku kradzieży ze strony pracodawcy a tu od razu i stąd mój wniosek poparty doświadczeniem, że Ly-Bo to niby niemiecka firma ale w praktyce to mentalnie DDR czyli (usunięte przez administratora) i praktyki jak na wschodzie. Jeszcze podpuszczają, że "szef Mirko jest bogiem (oryg cytat) i wszystko załatwi w razie jakichkolwiek problemów z BAG" Dobrze, że zwolniłem się od razu zamiast dać się uwikłać na dłużej. Szkoda czasu na ciężką pracę u złodzieja! Nie polecam. (usunięte przez administratora)
tragedia.....czas pracy jazdy do samego konca wykorzystany... czeste przeginanie tacha norma w calej firmie najlepiej jak bys mial 5 pietnastek. spedytorzy nie ma takich licza czas jazdy jak bys f16 lecial. jedynie szefostwo jeszcze ok ale ... kto kaze spedytorom tak pracowac jak nie oni. napewno nie polecam
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Lybo trans?
Zobacz opinie na temat firmy Lybo trans tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 3.