Opinie o WeNet sp. z o.o.
WeNet inwestuje w rozwijanie naszych umiejętności. Szkolenia są dostępne zarówno stacjonarnie, jak i w formie elearningu, co pozwala nam dostosować naukę do własnego tempa i harmonogramu. To świetna opcja zarówno dla tych, którzy chcą pogłębiać swoją wiedzę w emarketingu, jak i dla tych, którzy dopiero zaczynają swoją karierę.
Ostatnio podczas rozmowy o obniżeniu (tak, obniżeniu) płac padła obietnica, że następnym razem będziemy poinformowani wcześniej. Teraz sytuacja znowu ma miejsce. Znowu mamy obniżkę stawki, tym razem o 3x (!!!!) i dowiadujemy się o tym na kilka dni przed. Oczywiście to za sprawą cudownego AI, które miało nam ułatwić pracę, a nie ją zabierać (wcale nie ma w dziale zwolnień, wcale!). Oprócz tego, dla przyszłych kandydatów: n(usunięte przez administratora) na podwyżkę też nie. (usunięte przez administratora)
Chyba coś musiało mu/jej się pomylić. Przy takiej obniżce cały dział by tu trąbił jak niegdyś Copy, którym obniżono pensje ponoć o 30%. Już przestali się udzielać więc pewnie coś im dorzucono ;)
Nie, nie pomylił się, choć brzmi to absurdalnie. Ale to prawda! Nowa stawka ma wejść na dniach przez jeszcze większą automatyzację AI. Stawka zostala przez to obniżona x3, a przeszło połowa zespołu stracika prace. Wszystkie działy pracujące z AI powinny mieć się na baczności. Zwolnienia są w wielu działach
Tak, dorzucono to, że można skończyć to, co się ma na skrzynce, zanim straci się prace. Fajnie, nie? Oczywiście z nową stawką, która jest trzykrotnie niższa!
To prawda wiosną tego roku obniżono nam z dnia na dzień stawkę dokładnie o 35%. To nie fake. Tak duża obniżka znacząco wpłynęła na pensje, ponieważ AI nie sprawiło magicznie, że tworzyliśmy o wiele więcej, więc jednocześnie pensje stały się jeszcze bardziej marne. Na szczęście już mnie tutaj nie ma jakiś czas i polecam tym, którzy mogą, aby uciekali i rozglądali się za nowym zatrudnieniem, jeśli to możliwe. Zasługujecie n więcej! Trzymam za Was kciuki, abyście się odważyli i zrobili ten krok, jeśli się wahacie.
(usunięte przez administratora)
Jak długo trwa proces awansu w WeNet sp. z o.o.?
w moim dziale był tylko jeden awans na (usunięte przez administratora) w czasie tych dwóch lat, które pracowałam, ale i tak później została przeniesiona do innego (i zdegradowana). Nie licz na oszałamiającą karierę tutaj :D A jeśli jesteś copywriterem to nie licz w ogóle na karierę, bo copy już tu nie ma. Są (usunięte przez administratora)i generatorzy treści marnej jakości :D
nie ma czegos takiego jak awans w tej firmie, pracowalam tam 4 lata... ciagle na tym samym stanowisku mimo pochwal i zaangazowania.
Aplikowałam do tej firmy na stanowisko Kierownik wsparcia zespołu sprzedaży. W ogłoszeniu o pracę na portalu Pracuj.pl, zarówno zakres obowiązków jak i oczekiwania jednoznacznie wskazują na to, że faktycznie jest to stanowisko kierownika działu. W trakcie rozmowy kwalifikacyjnej, p. (usunięte przez administratora)zadawała mi pytania wyłącznie dotyczące moich kompetencji jako kierownika (w tym mentora, coacha, lidera). W grafice w ogłoszeniu jest podział czasu: koło 1: 20% spotkania i szkolenia koło 2: 80% rozmowy z klientami. Zapytałam o to, ponieważ trudno było mi to dopasować do charakteru ogłoszenia. P. (usunięte przez administratora)odpowiedziała, że 80% pracu czasu kierownika tego działu to umawianie spotkań. Nie byłam zainteresowana taką pracą, a ogłoszenie opublikowane przez tego pracodawcę jest nieuczciwe. Zmarnowałam czas.
Jak wygląda przebieg rekrutacji - dzwoni pani zadaje trzy dziwne pytania i dziękuję za rozmowę. O co chodzi?
Co mają na celu te pytania?
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę, ale nie przyjąłem
Pracowałam 5 lat. Najpierw na zleceniu 2 lata, pozniej uop. Poza ogólnikami, że to "korpo" i doprosić się czegokolwiek graniczy z cudem. O wszystkim decyduje warszawka. To poza tym pracę wspominam bardzo dobrze. Atmosfera i ludzie super. Pensja mogłaby być wyższa. W ciągu 5 lat dostałam podwyżkę 2 razy. Jak zaszłam w ciążę to nie przedłużyli mi umowy, która miała być ostatnią na czas określony. (usunięte przez administratora)
Mam nadzieję, że znalazłaś dużo lepszą pracę. Oni myślą, że umowa o pracę to przywilej. Przedłużają, jak tylko mogą, żeby nie dać ja czas nieokreślony. A jak już dają, to ma się wrażenie, jakby robili łaskę.
Ogłoszenie o pracę w Toruniu. Tryb pracy stacjonarna/zdalna. Rekrutacja zdalna. W rozmowie telefonicznej dowiaduje się że muszę jechać do Bydgoszczy na spotkanie a praca w pierwszych miesiącach również w Bdg. To mijanie się z prawdą i zawracanie (usunięte przez administratora)
(usunięte przez administratora)
Firma bazuje na tym, że oferuje śmieciowe stawki pracownikom bez doświadczenia. Dla osób na samym starcie swojej "kariery" jest to w miarę ok rozwiązanie, ale już po kilku miesiącach przestajecie się rozwijać a firma żeruje na tym, że większość się zasiedzi w tym miejscu przez kolejne lata.
A jak będziesz chciał normalnej umowy i wyrównania stawek to cię zwolnią :) Na szczęście już mogę się wypowiedzieć. I będę to robić często, drogi WeNecie. Nie gasimy pożarów benzyną.
Umowa zawierana na przysłowiową „gębę”. W momencie kiedy chcemy złożyć rezygnacje z usługi, mają milion wymówek żeby do tego nie dopuścić. Na odpowiedz w sprawie rezygnacji czekałem miesiąc, w ciągu tego miesiąca wystawili kolejną fakturę na 200zł. Nie polecam firmy i jej podejścia do klienta. Pomijam fakt amatorki jaką odstawili przy robieniu strony próbnej.
nie ma czegoś takiego ja strona próbna, na gębę też nic nie ma, umowa zawsze jest na mailu, można wiele złego powiedzieć o firmę, ale kłamać lub gadać głupoty to tak słabo. zresztą na tym portalu to powinni pracownicy się wypowiedzieć, a nie klienci.
"Agencja" WeNet to jeden wielki żart. Po paru miesiącach ich pracy doszukałem się, że ogranicza się ona do minimum a mianowicie odpowiadanie na maile z czym też jest spory problem. Na odpowiedzi czekam po 2 tygodnie, a od miesiąca walczE o rozwiązanie umowy. ŚMIESZNIE
Najgorzej wydane pieniądze na reklamę w moim zyciu, zamiast uzyskiwać lepsze wyniki firma zniknęła z wyszukiwań. Zainteresowania klientem zero, tłumaczenie się ze algorytmy musza działać i dlatego przez 4 miesiące nie widać efektu. Rewelacja. Szczerze nie polecam
Jednym słowem dramat. Dzisiaj (11.09) było spotkanie z zarządem gdzie były praktycznie same pytania o podwyżki i lepsze wynagrodzenie a standardowo brak jakichkolwiek rozwinięć w tym temacie tylko odpowiedź ogólna. Widać było oburzenie innych na czacie. Następnym razem napiszcie sobie lepsze tłumaczenie… brak słów i trzeba szukać czegoś innego. Nie polecam pracy tutaj
Jeśli się tak upieracie żeby prowadzić politykę "nikt tu nikogo na siłę nie trzyma" to spoko. Nikt się na siłę też nie będzie trzymał. Jak z biegiem czasu ludzie będą przez następne miesiące odchodzić, jedni wczesniej, drudzy później, to zobaczymy. Może wam zostanie kilka ogarniętych osób, tylko ciekawe czy im się będzie chciało na nowo odbudowywać czy w końcu też sobie dadzą spokój.
Czemu usuwacie merytoryczne, ale nie wygodne dla Was pytania/ opinie? Znowu zamiatanie pod dywan? WeNecie nie tędy droga! Przerosły Was nasze pytania na spotkaniu z Zarządem, a teraz nie radzicie sobie z krytyką na GoWork? Jakie to profesjonalne z Waszej strony! To co kiedy te podwyżki, albo redukcje etatów? Kiedy zrobicie research odnośnie stawek rynkowych? A może poczekamy do stycznia,jak wzrośnie najniższa krajowa? Dlaczego nie wyrównujecie stawek? Odkąd tu pracuję, minimalna wzrosła kilka razy, w porządnych firmach, wyrównuje się to pracownikom zarabiający powyżej ! Czemu stanowiska Seniorskie są wynagradzane, jak Juniorskie? I nie odsylajcie mnie do przełożonego, ani HR, bo to były pierwsze kroki jakie podjąłem. Jak zwykle zderzyłem się ze ścianą! A nawet usłyszałem, ze może lepiej będzie poszukać innej pracy. Taką macie politykę kadrową? I gdzie te Wasze śmieszne wartości?
Dziękujemy za opinię, która jest dla nas bardzo cenna. Niezmiennie zapraszamy do spotkania osobistego i rozmowy bezpośredniej, bo tylko w taki sposób możemy wspólnie wypracować satysfakcjonujące rozwiązania. Anonimowe wpisy nie dają nam przestrzeni do merytorycznej dyskusji. Słuchamy pracowników i realizujemy zaplanowane działania, o których na bieżąco Was informujemy. Zapraszamy gorąco do dialogu i współpracy, ponieważ #chcemymiećwpływ. Zespół HR
Czy przeczytaliscie moja wypowiedź do końca, czy tylko uzyliscie kopiuj - wklej, odpowiadając? Byłem w HR i zostałem odesłany z kwitkiem i dobrą radą, by szukać czegoś innego! Czego nie rozumiecie? Nie będę się już poniżać i tłumaczyć, dlaczego uważam, że zarabiam za mało. Wykazalem wszystko co możliwe, czyli moje zaangażowanie, opinie klientów i współpracowników oraz fakt, że od kilku lat moja stawka nie uległa zmianie! Mam się zgłosić i za miesiąc zostać zwolniony? Nie ze mną te numery...
No jak nas słuchacie? Tak, #chcemymiećwpływ! Na godne stawki, na przykład! Copywriterzy od kilku miesięcy zgłaszają Wam, że obniżka stawek za artykuły była zbyt wysoka i zarabiają teraz za mało lub nieproporcjonalnie do ilości sił i czasu włożonego w zadania! Jak nas słuchacie!?
Osobistego spotkania - żebyście wiedzieli, kogo zwolnić, jak zwalniacie innych?
Mnóstwo pracowników z dużym doświadczeniem którzy pracują już kilka ładnych lat zarabiają blisko minimalnej, a w rezultacie tyle ile dostali na początku lub mniej. Zarówno obsługa klienta, copywriterzy i osoby związane z programowaniem. Cała masa osób zbiera się do zmiany pracy, ponieważ pracodawca od kilku lat urządza sobie żarty, a wielu ambitnym pracownikom skończyła się cierpliwość.
zamiast wymyslania kolejnych warsztatów o wartościach, które dla pracowników są abstrakcją, proponuję skupić się na researchu, ile zarabia się w branży, a ile proponuje WeNet. I nie piszcie mi tu o kontakcie bezpośrednim, bo mam wrażenie, że odbijam się od ściany... Co do warsztatów z wartości uważam, że to przestrzelony pomysł. Góra chyba nie ma co robić, że wymyśla takie rzeczy
Kolejne spotkanie z zarządem, tym razem prawie 2-godzinne, z którego nic nie wynikło. No, może tyle, że firma idzie drogą "full AI", a jak jesteś copywriterem albo innym pracownikiem niższego szczebla, którego AI dotyczy najbardziej (bo realnie pozbawia cię pracy), to co prawda cię nie zwolnią, ale nie dadzą ci lepszej stawki (bo muszą zrobić szeroko zakrojone badania), a przez brak zleceń zwolnisz się sam. Tyle mówienia o wartościach, a jak przychodzi co do czego, to zarządu nie stać na szczerość i przyznanie, że w związku z coraz szerszym wykorzystaniem AI konieczna jest redukcja etatów. Zwolnij się sam, będzie ładniej wyglądało w papierach.
Potwierdzam. Byłem też na spotkaniu i dramat. Jak zwykle omijanie najważniejszych pytań. Widać było nawet na czacie oburzenie innych pracowników. No cóż trzeba czegoś innego poszukać.
Oni nie mogą odpowiedzieć na pytanie o podwyżki teraz, bo przecież musza zrobić research... A przecież na poprzednim spotkaniu zarządu padały te same pytania! Czy to znaczy, że stracili czas totalnie niepotrzebne warsztaty z wartości, które niczego nie wniosą, zamiast zająć się poważnymi rzeczami? Polecam zapoznać się z wartością - szanujemy pracownika i go dobrze wynagradzamy.
Dziękujemy za opinię, która jest dla nas bardzo cenna. Niezmiennie zapraszamy do spotkania osobistego i rozmowy bezpośredniej, bo tylko w taki sposób możemy wspólnie wypracować satysfakcjonujące rozwiązania. Anonimowe wpisy nie dają nam przestrzeni do merytorycznej dyskusji. Słuchamy pracowników i realizujemy zaplanowane działania, o których na bieżąco Was informujemy. Zapraszamy gorąco do dialogu i współpracy, ponieważ #chcemymiećwpływ. Zespół HR
Chciałoby się powiedzieć "Drogi Wenecie", ale może skoro uprzejme słowa nie mogą zostać zrozumiane, a kłujące opinie zostają kasowane, to powiem w imieniu znacznej liczby pracowników innym językiem - odwołując się, przykro mi to mówić, do ludzkiej pazerności - że jeśli atmosfera będzie utrzymywana w takich klimatach jakie panują od dosyć dawna, do momentu obecnego, jeśli pracownicy będą traktowani w taki sposób jak teraz, bez uczciwego wynagrodzenia, to możecie być pewni że motywacja, morale, ani jakość i zadowolenie klientów nie wzrosną nawet na 0.1 milimetr. Oczekujecie, że pracownicy dadzą z siebie wszystko, że najpierw zapracują, a potem po czasie dociera do nich że to tylko czcze gadanie, bo nie dostaną nic w zamian. Wiele osób pozostaje na swoich stanowiskach bo po prostu chcieliby robić to co robią, ale powoli otrząsają oczy i dochodzą do wniosku, że nie ma to sensu i marnują z Wami czas. Brak zainteresowania w strukturach firmy rzeczywistymi problemami. Zero docenienia, zero skupienia na rozłożeniu wysiłków w sposób przemyślany, sukcesywne wyrabianie sobie łatki wyzyskującego (usunięte przez administratora). Chcecie robić badania odnośnie stawek? Co niektórzy pracownicy techniczni dostają od konkurencji oferty za conajmniej kilkanaście do dwudziestu paru tysięcy bez żadnej łaski i większość tak naprawdę na spokojnie dostałoby taką pracę dosyć szybko po zakończeniu współpracy, a Wy, Drodzy, macie problem żeby dołożyć parę groszy żeby nikt nie czuł się (usunięte przez administratora) i olany? I jeszcze robicie jakieś bzdetne spotkania z których jedyne co wynika to "poczekajcie jeszcze trochę". Albo te o kultywowaniu wartości, że idealny pracownik to taki który de facto w pracy jest 10 przed ósmą i kończy piętnaście po szesnastej? Zastanówcie się nad swoim zachowaniem póki jeszcze ostatnia klamka nie zapadła. Po tym ostatnim cyrku wierzcie mi że jak dużo osób nie miało złudzeń tak teraz jakieś pozostałości mgły mózgowej z zasiedzenia wywietrzały i chwila moment obudzicie się z ręką w nocniku. Pozdrowienia.
dużo obiecanek a poźniej nic nie wynika z tego, tylko umowa na 3 lata i trzeba płacić
O, to tak samo jak pracownikom! Obiecali podwyżki, a co dostaliśmy? Obniżki! Bo przecież pisze za nas AI. Szkoda, że zleceń jest coraz mniej.
Czemu nie zmienicie pracy jeśli w tych czasach, zamiast zarabiać więcej, zarabiacie mniej? Nie szkoda Wam życia na siedzenie w pracy, w której nie macie żadnych perspektyw, rozwoju, a nawet przyjemności? Nie mówiąc już o śmieciówce i płacy poniżej minimalnej. Czy nie szkoda Wam życia na wylewanie tych gorzkich żali?
A tobie nie szkoda czasu na wykazywanie się brakiem podstawowej empatii? Może ludzie szukają innej pracy, ale na razie jej nie znaleźli, bo jak ktoś napisał w innym komentarzu, nie sztuką jest zamienić jedną marną pracę na drugą? A może mają taką sytuację życiową, że na razie nie mogą sobie pozwolić na szukanie czegoś innego? Nikt nie siedziałby w Wenet ani dnia dłużej, gdyby miał lepszą alternatywę. A swoją drogą warto, jak to ująłeś "narzekać". Bo może, MOŻE ktoś decyzyjny w tej firmie się wreszcie zorientuje, że te negatywne komentarze z czegoś się biorą? Że to nie jest trollowanie, narzekanie dla narzekania? Firma organizuje spotkania o wartościach, a szeregowego pracownika traktuje jak bezwartościowego... chciałbym napisać co, ale i tak zostanie to wymoderowane, o ile cały komentarz nie zostanie usunięty, jak to się ciągle tutaj dzieje.
Kolego/Koleżanko dziękujemy za Twoją opinię, która jest bardzo ważna i cenna. Zachęcamy Cię do osobistej rozmowy, bo Twój głos jest bardzo ważny i będzie wysłuchany. Anonimowe komentarze nie dają nam niestety możliwości konstruktywnej dyskusji i wysłuchania Twoich opinii. Zapraszamy Cię do kontaktu i rozmowy. Spotkaj się z nami. Zespół HR
Czy usunęliście komentarz, na który odpowiadacie? Może w końcu wszyscy porozmawiamy o zarobkach i o tym co się dzieje? Może Zarząd nas w końcu wysłucha i przede wszystkim, pozwoli nam mówić otwarcie zamiast wybierać pytania z przygotowanej puli? Bo podstawowe pytanie brzmi: kiedy zaproponujecie nam stawki odpowiadające realiom rynkowym? Od stycznia płaca minimalna znowu rośnie, a tym razem nie załatamy tej gigantycznej różnicy poświęcaniem dodatkowej ilości czasu na realizowanie zleceń, bo już w tej chwili go po prostu nie mamy.
Wizja firmy jest prosta. AI ma zastąpić copywriterów. Smuty na forum nie pomogą. Firma inwestuje w autorskie rozwiązania, by w odległym terminie zaoszczędzić na etatach m.in. copywriterów. Zostanie może kilku do redagowania tego co wypluje AI.W dobie chatu gpt itd firmy tnące rosnące koszty nie będą inwestować w dział, który niedługo zostanie zredukowany. Czy się z tym zgadzasz, czy nie, to jest fakt, a nie moja opinia. Żadne gadanie o empatii tu nie pomoże, liczy się chłodna kalkulacja bo tak działają korporacje.
Smutna prawda, ale prawda. Nie podwyższą kasy, bo zależy im, żeby ludzie odeszli! To praktyka stara jak świat - nie chcesz zwolnić ludzi? Zaproponuj im gorsze warunki, sami odejdą. No i tak jest. Umowy zlecenie, małe pieniądze, żadnych profitów z pracy... tylko po co te śmieszne warsztaty z wartości? Skoro sami nie mają ich żadnych. A na pewno nie PRZYZWOITOŚCI!
na czacie spotkania z zarządem było mnóstwo pytań od NIEANONIMOWYCH osób. Bardzo słabo z nich wybrnęliście
Polityka firmy jest jasna - albo ty, albo ktoś inny. Nie chcą zatrzymywać pracowników, wolą ciągle szkolić nowych, niż dac więcej doświadczonym. Kiedy spytałam się, czemu firma nie inwestuje w pracowników, tylk robi wszystko, by ci od niej odeszli, usłyszałam, że nikogo tu nie trzymają siłą, każdy ma prawo zmienić pracę. Dlatego nie oszukujcie się - nie dostaniecie podwyżki, bo zawsze znajdzie się ktoś w krytycznej sytuacji, kto przyjdzie pracować za małe pieniądze.
(usunięte przez administratora)
Myślę, że właśnie będą chcieli się pozbyć takich pracowników, żeby ograniczyć liczbę umów na zlecenie. Wprowadzą jakąś wysoką liczbę minimalnych artykułów do realizacji na miesiąc. No ale Twoje podejście jest ciekawe. Trudno ich zresztą traktować poważnie
Przestrzegam wszystkich przed kontaktem z firmą WeNet. Któregoś dnia zadzwonił handlowiec z ofertą i nagle się okazuje, że zawarłeś ustnie umowę, której nawet nie poznałeś i nie wyraziłeś na nią zgody, nie podałeś danych czy jakiegokolwiek potwierdzenia chęci współpracy. Mimo wielkrotnych wiadomości (oczywiście ignorowanych) firma robi sobie dosłownie co chce. Kampanie reklamowe, kreacje, tworzy wizytówki z materiałów, których nikt im nie udostępnił, które znajdują w sieci! Pomijam, że wykorzystują materiały NIE MOJEJ FIRMY! NIE Z MOIM LOGO! To brzmi jak żart ale nim nie jest. Nie wiem co ta firma reklamuje i co wykorzystuje do tego...co już jest absurdem. Poziom tego co WeNet robi w kontekście reklam jest poniżej oceny i krytyki - lata 90, chyba tylko, aby odhaczyć, że zrobione bo na tej postawi WeNet sobie wystawia faktury za usługi, których nikt nie zamawiał, wręcz zabraniamy! aby cokolwiek robili. Już z faktu, że to co tworzą działa na nasza niekorzyść samym poziomem i amatorstwem wykonania. Oczywiście, nie przekłada się to kompletnie na żaden wzrost sprzedaży tylko generuje koszta (których nikt nie zatwierdził) Gdy zadzwonią do Państwa z WeNet to polecam od razu się rozłączyć, unikać jakichkolwiek stwierdzeń typu "tak, zgadzam się" itd. w jakimkolwiek kontekście. Oczywiście wszystkie maila zostały już skierowane do naszego prawnika.
zgadzam się z tym, że poziom materiałów reklamowych jest tragiczny. Kiedyś zrobili nam jakiś filmik na yt. Wręcz błagałam, żeby go usunęli, bo psuje wizerunek mojej firmy.
Wszystko się zgadza, pracowałem w telesprzedaży w wenet przez kilka miesięcy i niestety wyglądało tak jak to jest opisane powyżej. Pozniej np. Podczas realizacji zakład samochodowy dostawał logo kwiaciarni lub na odwrót, Scam na poziomie pokazów garnków czy kołder.
Czemu ciągle usuwacie komentarze? Napisałem, że wysłaliście do wszystkich pracowników maila o "klubie miłośników AI" i że chyba warto by się było wykazać podstawową empatią. Bo jak copywriter, którego sytuacja w tej firmie z roku na rok się pogarsza, widzi takiego maila, to mu się jeszcze bardziej wszystkiego odechciewa. "O, super, zawsze chciałem dołączyć do klubu miłośników sztucznej inteligencji, która pozbawia mnie pracy". Czemu usuwacie nawet takie komentarze? Czy to nie jest prawda? Czy jakikolwiek copywriter w tej firmie jest zadowolony z wprowadzenia AI i obniżki stawek o 30%? Z tego, że nawet jakby chciał pisać więcej z pomocą AI (które może mu coś tam pomoże, ale najczęściej to nie), to nie może, bo nie ma tylu zleceń? Zastanówcie się nad tym.
Kolego/Koleżanko dziękujemy za Twoją opinię, która jest bardzo ważna i cenna. Zachęcamy Cię do osobistej rozmowy, bo Twój głos jest bardzo ważny i będzie wysłuchany. Anonimowe komentarze nie dają nam niestety możliwości konstruktywnej dyskusji i wysłuchania Twoich opinii. Zapraszamy Cię do kontaktu i rozmowy. Spotkaj się z nami. Zespół HR
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w WeNet sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy WeNet sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 200.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w WeNet sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 161, z czego 28 to opinie pozytywne, 107 to opinie negatywne, a 26 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy WeNet sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w WeNet sp. z o.o. napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.