W dzisiejszych czasach wcale nie jest tak prosto zrekrutować dobrego informatyka. Dlaczego? Najnowsze rankingi dowodzą, że na polskim rynku brakuje już blisko 50 tysięcy programistów, informatyków oraz innych specjalistów z działów IT. Właśnie dlatego o jednego pracownika bije się nie raz nawet kilku pracodawców.

Dobra praca – dobra płaca!

Obecnie branża techniczna może się pochwalić jednymi z najwyższych zarobków – dla Warszawy średnia zarobków wynosi ponad 7 tysięcy, więc nie ma się co dziwić, że młodzież coraz częściej decyduje się na wybranie studiów właśnie na kierunkach ścisłych, w tym związanych z informatyką.

Dobre oferty pracy otrzymują również absolwenci prestiżowych uczelni w Warszawie jak Politechnika czy SGH. Liczy się również doświadczenie, to co faktycznie umiemy oraz z jakimi programami mieliśmy do czynienia.

Dlatego opłaca się pomyśleć o pracy jeszcze podczas studiów – połączenie praktycznych umiejętności z dobrym dyplomem jest często przepisem na sukces! Wówczas można z powodzeniem aplikować na najatrakcyjniejsze oferty pracy. Front end developer, programista PHP czy analityk danych to tylko niektóre z najbardziej pożądanych zawodów na rynku.

Innowacyjne metody zatrudniania

Jeśli szukamy kreatywnego specjalisty, który bez problemu poradzi sobie w pracy zespołowej, my również, jako pracodawcy powinniśmy wykazać się kreatywnością oraz nauczyć się wykorzystywać nowe technologie. Tradycyjne ogłoszenia w prasie czy telewizji już się nie sprawdzają – teraz warto zainwestować w reklamę internetową, zamieszczać ogłoszenia w serwisach związanych z ofertami pracy (np. GoWork.pl) oraz na platformach zawodowych.

Coraz częściej również sami headhunterzy szukają osób w Internecie, które spełniają ich oczekiwania i rozpoczynają negocjacje z zainteresowanymi kandydatami. Do rekrutacji warto również użyć najnowszych portali społecznościowych, takich jak np. Twitter. Na takie działanie zdecydowała się jedna z firm działających w branży IT – HCL Technologies, gdzie cała rekrutacja do firmy przeprowadzona została przez Twittera.

„W pierwszym etapie naboru, przez dwa tygodnie co 2,5 godziny publikowane było na Twitterze jedno pytanie – kandydaci mieli za zadanie odpowiedzieć na 6 pytań z rzędu, by przejść do drugiej tury. Znalazło się w niej 100 najlepszych osób.” – komentuje jeden z portali branżowych.

Grywalizacja w rekrutacji

Szukanie nowych pracowników może mieć również bardziej rozrywkowy charakter – przykładem jest historia agencji reklamowej Saatchi&Saatchi, w której pracodawca, chcąc uniknąć uciążliwego procesu rekrutacji do działu IT, wybierał kandydatów na podstawie tego, jak radzili sobie z nim w grze Diablo III, gdzie sam osiągnął mistrzowski poziom.

Pracodawca sprawdzał w ten sposób, jak kandydat radzi sobie nie tylko w zakresie pracy zespołowej, ale również kreatywnego myślenia. Takie nietypowe rekrutacje są bardzo dobrze postrzegane, przez co firma skupia wokół siebie zainteresowanie specjalistów z branży informatycznej.

Rozmowa rekrutacyjna w branży IT – jak się przygotować?

Jeżeli udało się nam już skomponować CV na tyle dobre, by przykuć uwagę pracodawcy i uzyskać zaproszenie na rozmowę kwalifikacyjną, to powinniśmy się do niej dobrze przygotować. Abstrahując od konieczności znajomości technikaliów związanych z pracą w tym dziale, musimy przygotować się do rozmowy również pod innym kątem.

Przede wszystkim trzeba zadbać o ubiór – wszak jak Cię widzą, tak Cię piszą. Niezbędna jest także spora dawka pewności siebie i wiara we własne umiejętności. Dobrze jest też przećwiczyć w domu kilka potencjalnych scenariuszy, jakie mogą wydarzyć się w trakcie rozmowy, wobec czego nic nas nie zaskoczy.

Źródło zdjęcia: https://pl.123rf.com/photo_130285126_zesp%C3%B3%C5%82-ludzi-r%C4%99ki-cz%C5%82owieka-na-ekranie.html

Oceń artykuł
0/5 (0)